
Unilever będzie kontynuować czterodniowy tydzień pracy w swoim oddziale w Nowej Zelandii. 80 pracowników koncernu pracowało w takim systemie od grudnia 2020 do końca czerwca 2022 r.
Po tym okresie próbnym, jak podał Unilever NZ, firma osiągnęła wzrost przychodów, pracownicy zrealizowali cele biznesowe i angażowali się w pracę. Poprawiło się ich samopoczucie, stres spadł o 33 proc. a konflikt na linii życie-praca zmniejszył się aż o 67 proc. O 34 proc. spadła absencja pracowników. O 15 proc. wzrosło poczucie siły i wigoru w pracy.
Unilever nie podał daty, jak długo będzie utrzymywany czterodniowy tydzień pracy. Firma będzie na bieżąco analizowała, jak ten system się sprawdza, jak wpływa na wyniki firmy oraz wydajność i samopoczucie pracowników.
Pomimo czterodniowego tygodnia pracy, pracownicy otrzymują 100 proc. zarobków i zobowiązują się do wypełnienia w 100 proc. swoich obowiązków.
Nie wiadomo, czy Unilever wprowadzi czterodniowy tydzień pracy w Polsce. W czasie pandemii COVID firma zadeklarowała jednak, że utrzyma hybrydowy model zatrudnienia i nadal będzie możliwa praca zdalna.
Czytaj także: SunewMed+ pracuje w systemie czterodniowym i dzieli się doświadczeniami