StoryEditor
E-commerce
08.01.2021 00:00

Ochrona danych w 2021 roku - o czym powinna pamiętać branża kosmetyczna?

Skończył się pandemiczny, 2020 rok. Przyniósł on szereg zmian w różnych dziedzinach życia społecznego. Nowe uwarunkowania dotyczą także przedsiębiorców z branży kosmetycznej. O czym w szczególności powinni oni pamiętać w 2021 roku?

Praca zdalna
Musimy liczyć się z faktem, że 2021 rok, a przynajmniej jego pierwsze miesiące, upłyną w trybie pracy zdalnej znaczącej części pracowników i współpracowników firm, w tym tych działających w branży kosmetycznej. Ustawodawca planuje wprowadzenie w tym zakresie zmian do Kodeksu pracy, na efekt tych prac będziemy jednak musieli poczekać. Do tego czasu przedsiębiorcy są zobowiązani do wprowadzenia własnych rozwiązań chroniących poufność, integralność i dostępność danych osobowych, przetwarzanych przez pracowników w trakcie pracy zdalnej. Szczególną uwagę powinniśmy zwrócić na zabezpieczenia sprzętu mobilnego i dostępu do serwerów zawierających dane, stworzenie odpowiednich warunków lokalowych dla pracy zdalnej (pomocne mogą być tu zmiany w regulaminach pracy), czy kwestie związane z szyfrowaniem przesyłanej korespondencji. Praca zdalna może być „zgodna z RODO”, wymaga to jednak stworzenia sformalizowanych ram jej wykonywania, chroniących prywatność zarówno pracowników jak i klientów branży kosmetycznej. 

Nowe kanały komunikacji i handlu 
Zmieniane regularnie obostrzenia dotyczące dostępności sklepów, salonów czy galerii handlowych, mające ograniczyć rozprzestrzenianie się zachorowań, zmuszają przedsiębiorców do rozwijania komunikacji i handlu z klientami poprzez kanały komunikacji elektronicznej. Z jednej strony e-commerce daje olbrzymią szansę na dotarcie do szerokiego kręgu odbiorców i sprawne zarządzanie obsługą zamówień. Z drugiej jednak strony komunikacja elektroniczna narażona jest na ataki hakerskie czy błędy ludzkie, mogące prowadzić do ujawnienia danych poufnych osobom nieupoważnionym. Zwróćmy uwagę, że najwyższe kary finansowe nałożone przez Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych były skutkiem ujawnienia osobom niepowołanym danych przetwarzanych w systemach teleinformatycznych. Skuteczne ataki hakerskie na systemy IT naraziły na szwank nie tylko renomę firmy, powodując straty wizerunkowe, ale także doprowadziły do ukarania firm nawet kilkumilionowymi karami finansowymi przez organ nadzorczy.

Wydarzenia i konferencje online
Pandemia uniemożliwia także większe spotkania towarzyskie i biznesowe. W tym kontekście korzystamy z szeregu komunikatorów internetowych, organizujemy szkolenia, warsztaty czy konferencje w trybie online. Dane coraz częściej przechowujemy zaś nie na lokalnych serwerach, a w chmurze. Korzystając z różnych zaawansowanych narzędzi technicznych musimy jednak wiedzieć, że nie dają one jednakowej ochrony prywatności. Niektóre z nich przewidują ponadto przechowywanie danych na serwerach znajdujących się poza obszarem Europejskiego Obszaru Gospodarczego. To zaś, w szczególności w kontekście wyroku TSUE w sprawie C-311/18 (tzw. wyrok Schrems 2) czy wystąpienia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, może rodzić konieczność spełnienia dodatkowych, często skomplikowanych wymogów, wynikających z art. 44-49 RODO. Wyścig między twórcami zabezpieczeń IT a osobami próbującymi je złamać trwa od kiedy powstała komunikacja elektroniczna. Próby wyłudzenia danych w 2021 roku nie będą jednak następowały w formie wiadomości email o od „nigeryjskiego kuzyna” oferującego spadek, a zaawansowanych ataków prowadzonych przez grupy przestępcze dysponujące infrastrukturą i zasobami na najwyższym poziomie zaawansowania. 

Ochrona danych osobowych w branży kosmetycznej 
W Polsce podmioty z branży kosmetycznej nie były jeszcze ukarane za naruszenia związane z ochroną danych osobowych. W Europie organy nadzorcze prowadzą jednak kontrole prawidłowości przetwarzania danych wśród podmiotów z tego sektora. Kary nie uniknął chociażby hiszpański oddział firmy Avon, ukarany karą 60 000 euro, m.in. za niewystarczająco zidentyfikowane i określone podstawy przetwarzania danych osobowych i błędną weryfikację i niewłaściwe wykorzystanie danych klienta. W 2021 roku również polski organ nadzorczy zapowiada wzmożone kontrole. Skuteczne i efektywne wdrożenie przepisów RODO, prowadzenie wymaganych ewidencji i rejestrów czy upoważnienia oraz szkolenia dla personelu staną się więc kwestią kluczową. Wprowadzenie tych podstawowych rozwiązań jest możliwie bez nadmiernych nakładów czasu i środków, zwłaszcza jeżeli posiadamy chociaż podstawową wiedzę dotyczącą unijnego rozporządzenia chroniącego dane osobowe. Ochrona prywatności, jeżeli będzie traktowana zdroworozsądkowo, może być zapewniona poprzez proste narzędzia i mechanizmy. Ich zastosowanie minimalizuje zaś ryzyka finansowe i wizerunkowe po stronie przedsiębiorców z branży. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Handel
13.02.2025 12:44
Shein przenosi część produkcji do Wietnamu, chce złagodzić konsekwencje ceł Trumpa
Shein ma nadzieję, że ekspansja w Wietnamie pomoże złagodzić wpływ amerykańskich ceł na obecny model biznesowyShutterstock

Chińska platforma internetowa zwiększa swoją bazę produkcyjną w Wietnamie, aby złagodzić spodziewane skutki rosnących amerykańskich ceł na swój łańcuch dostaw.

Gigant fast fashion, chcąc zminimalizować skutki zapowiedzi Donalda Trumpa, przenosi część swojej produkcji poza Chiny. To efekt usunięcia przez amerykańskiego prezydenta zasady „de minimis”, która zezwalała na bezcłowy import towarów o niskiej wartości. 

Shein ma nadzieję, że ekspansja w Wietnamie pomoże złagodzić wpływ amerykańskich ceł na swój model biznesowy, który w znacznym stopniu opiera się na produkcji w Chinach. Konkurencyjne koszty pracy i obecna infrastruktura produkcyjna Wietnamu sprawiają, że jest to dla chińskiego giganta opłacalna alternatywa.

Obecne umowy o wolnym handlu, takie jak funkcjonujące porozumienie między Wietnamem a krajami UE, dają na razie Shein możliwość ominięcia kosztownych ceł przy jednoczesnym zachowaniu dostępu do rynków zachodnich i azjatyckich.

Shein nadal bazuje produkcyjnie w głównym stopniu na Chinach, a jego ekspansja do Wietnamu jest przykładem szerszego trendu w branży modowej w kierunku dywersyfikacji łańcuchów dostaw w celu zmniejszenia ryzyka, związanego ze wzrostem taryf i niestabilnością geopolityczną - ocenia portal retailgazette.com.uk.

Działania Shein, mające na celu dywersyfikację łańcucha dostaw, odbywają się w trakcie  rosnącej presji na wycenę. Shein prawdopodobnie rozważa obniżenie wyceny przed planowanym IPO w Londynie, a szacunki wskazują na możliwość redukcji z 90 do 50 mld dolarów.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
10.02.2025 14:56
Mastercard: Produkty kosmetyczne i zdrowotne w topie zakupów online Polaków
Polscy respondenci poświęcają na zakupy w sieci średnio 2 godziny tygodniowo - wynika z badania Mastercardshutterstock

Polscy konsumenci na tle 12 krajów europejskich znaleźli się w czołówce, jeśli chodzi o zakupy przez internet - wynika z badania Mastercard. Online najczęściej kupowane są książki, odzież, elektronika i kosmetyki.

Przeciętny ankietowany Polak kupuje w e-commerce ponad pięć pozycji miesięcznie (średnia wynosi 5,4). Jednocześnie (częściej niż respondenci z innych krajów) irytuje się, gdy jest proszony o podanie zbyt wielu danych podczas finalizowania zakupów (69 proc. vs 62 proc. średnia). Aż co trzeci porzuca z tego powodu koszyk.

Polscy respondenci poświęcają na zakupy w sieci średnio 2 godziny tygodniowo, wyprzedzając średni czas dla europejskich badanych (1,7 godziny). 

Wśród najpopularniejszych kategorii zakupów online nad Wisłą znalazły się: 

  • książki (58 proc.), 
  • elektronika i technologie (49 proc.), 
  • ubrania (43 proc.), 
  • zdrowie i produkty kosmetyczne (35 proc.). 

Przez internet kupujemy również usługi turystyczne (64 proc.) czy ubezpieczenia (53 proc.). Co ciekawe, polscy konsumenci wciąż rzadko robią zakupy spożywcze online (5 proc.), w porównaniu np. do 22 proc. mieszkańców Wielkiej Brytanii.

Respondenci z Polski są też najbardziej otwarci na zakupy w różnych sklepach internetowych. W ubiegłym roku kupili średnio u 7,6 różnych detalistów – najwięcej spośród wszystkich krajów objętych badaniem (6,6 średnia). Może wynikać to z rosnącej różnorodności oferty i zaufania do nowych e-sklepów w Polsce. 

image
Marta Życińska, dyrektorka generalna polskiego oddziału Mastercard Europe
mat.pras.

Nasze dane pokazują, że Polska jest jednym z najbardziej dynamicznych rynków zakupów online w Europie, zarówno pod względem aktywności, jak i wykorzystania nowoczesnych technologii. Mimo wyzwań, takich jak potrzeba zapewnienia wyższego bezpieczeństwa i uproszczenia procesów zakupowych, polscy konsumenci wykazują się innowacyjnością i otwartością na zmiany. Te trendy prognozują dalszy rozwój e-commerce w Polsce oraz potrzebę dostarczania jeszcze bardziej zaawansowanych i bezpiecznych rozwiązań zakupowych – komentuje Marta Życińska, dyrektorka generalna polskiego oddziału Mastercard Europe. 

Połowa ankietowanych (50 proc.) w Polsce twierdzi, że zapisuje dane swojej karty tylko u sprzedawców, u których kupuje często, podczas gdy dwóch na pięciu kupujących (39 proc.) przyznaje, że zachowuje je tylko u dużych firm. Polscy ankietowani częściej niż pozostali Europejczycy korzystają też z limitów transakcji kartą, jako środka ochrony przed oszustami (41 vs 23 proc. średnia).

Wprowadzanie szeregu danych osobowych, w tym wpisywanie adresu zamieszkania i numeru kart płatniczych, to czynności, które respondenci wskazują jako najbardziej irytujące podczas zakupów internetowych. W efekcie 31 proc. rezygnuje z zakupu, gdy proces jego finalizacji wymaga zbyt wielu danych (23 proc. średnia europejska). Polscy badani jako jedyni wskazywali to jako główny powód porzucania koszyka, z kolei większość europejskich ankietowanych wybrała nieoczekiwane koszty dostawy (29 proc.).

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
23. luty 2025 07:56