StoryEditor
Rynek i trendy
28.05.2024 15:00

Zmarszczki? To już nie jest główny powód stosowania kosmetyków przez kobiety

Avon opublikował raport „Future of Beauty 2024”, który wskazuje na trendy kosmetyczne i oczekiwania kobiet dotyczące produktów pielęgnacyjnych oraz czynniki, którymi się kierują się w swoich wyborach. Jedna tendencja stała się bardzo wyraźna – zdrowie jest ważniejsze niż wygląd. To pociąga za sobą coraz większe zaufanie do lekarzy i dermatologów. Od liczby produktów ważniejsza staje się jakość – ponad 63 proc. kobiet wybiera minimalizm w pielęgnacji.

Czego kobiety oczekują od kosmetyków pielęgnacyjnych?

Najnowszy Raport Avon „Future of Beauty Report  2024” pokazuje, że 97 proc. Polek priorytetowo traktuje zdrowie skóry, a 83 proc. sprawdza, czy ich kosmetyki pochodzą od odpowiedzialnych producentów. To właśnie te czynniki decydują o wyborze produktów do codziennej pielęgnacji.  

Dlaczego kobiety dbają o swoją cerę? Jeszcze kilka lat temu odpowiedź była jasna – by wyglądać młodo. Dziś 92 proc. kobiet zapytanych przez Avon nadal wskazuje przeciwdziałanie starzeniu jako cel pielęgnacji, ale nie jest to cel jedyny ani najważniejszy. Z raportu wynika, że kobiety stosują kosmetyki pielęgnacyjne przede wszystkim po to, by mieć zdrową i nawilżoną skórę – te powody stały się ważniejsze niż pojawiające się zmarszczki. Na całym świecie aż 97 pro. kobiet stosuje kosmetyki do pielęgnacji cery, aby zapewnić jej nawilżenie.

Trend ten pojawił się już w raporcie Avon Power in Ageing z 2022 r., w którym połowa kobiet przyznała, że zdrowie jest ważniejsze niż wygląd i wyraźnie się nasila.

Influencer? Tak, jeśli jest dermatologiem

Wraz ze wzrostem świadomości konsumentów na temat pielęgnacji i zdrowia skóry, rosną również wymagania dotyczące składników kosmetyków. Kobiety coraz częściej zwracają uwagę na skład i poszukują produktów skutecznych, które po prostu działają.   

image
Raport Avon Future of Beauty 2024
Avon

Następuje też proces, na który wielu czekało – zwrot ku nauce i rzetelnym przekazom. Jak podaje Avon, pomimo rosnącej liczby influencerów udzielających porad dotyczących pielęgnacji skóry, ponad jedna trzecia kobiet na świecie stwierdziła, że dermatolog lub lekarz jest osobą, której ufają w tej kwestii najbardziej.

image
Avon Future of Beauty Report 2024
Avon

W Polsce 36 proc. badanych największym zaufaniem darzy  profesjonalistów zajmujących się pielęgnacją cery, a prawie jedna czwarta (23 proc.) czerpie wiedzę z internetowych profili prowadzonych przez dermatologów. Zaledwie 6 proc. Polek deklaruje zaufanie do porad beauty publikowanych przez influencerów.

Wyższa cena oznacza lepszą jakość. Ale czy chcemy płacić więcej za krem?

Z raportu wynika, że wraz ze wzrostem kosztów życia coraz większą popularność zyskują tańsze zamienniki droższych kosmetyków do pielęgnacji i makijażu. Nieco inaczej wygląda to na naszym rynku, przynajmniej w deklaracjach. 79 proc. Polek dostrzega różnicę w jakości produktów z różnych półek cenowych, natomiast tylko 21 proc. uważa, że bardziej kosztowne produkty wcale nie są lepsze od swoich tańszych odpowiedników.

image
Raport Avon Future of Beauty 2024
Avon
Prawie dwie trzecie (65 proc.) Polek deklaruje gotowość zapłacenia więcej za kosmetyki do pielęgnacji skóry, jeśli byłyby one bardziej przyjazne dla środowiska. Trzy czwarte z nich (75 proc.) wierzy, że wyższa cena oznacza lepszą jakość, a 35 proc. czuje, że w ten sposób robi coś dobrego dla planety. Jednak silne jest także przekonanie, że to nie konsumenci powinni płacić za produkcję bardziej zrównoważonych produktów. Ponad połowa (52 proc.) Polek uważa, że to marki powinny przejąć na siebie związane z tym koszty.

Minimalizm i wielozadaniowe produkty

Na całym świecie 63 proc. kobiet, niezależnie od wieku i dochodów, preferuje minimalistyczny system dbania o cerę, oparty na użyciu maksymalnie trzech produktów. Upraszczają pielegnację sięgając po welozadaniowe kosmetyki, takim jak sera i kremy do stosowania zarówno rano, jak i wieczorem.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
19.11.2024 11:00
Badanie i Raport Koszyk Zakupowy ASM SFA sygnalizują walkę na promocje — niemniej ceny kosmetyków i chemii nie spadają, a powoli toczą się w dół
Ceny artykułów chemii gospodarczej i kosmetyków tylko nieznacznie spadły rok do roku.DALL-E

W październiku 2024 roku odnotowano spadek cen podstawowych produktów spożywczych w Polsce, jednak roczna dynamika wzrostu cen nadal utrzymuje się na wysokim poziomie. Średnia cena koszyka zakupowego spadła o 20,28 zł, co stanowi obniżkę o 6,5 proc. w stosunku do września. Najwięcej za zakupy zapłacono w sieci Netto, a najniższe ceny oferował Lidl. Analitycy przewidują dalsze wzrosty inflacji na początku przyszłego roku.

Październik 2024 roku przyniósł oczekiwane spadki cen, co potwierdziło badanie ASM SFA. Średnia cena koszyka zakupowego zawierającego najczęściej wybierane artykuły codziennego użytku wyniosła 288,99 zł – to o 20,28 zł mniej (6,5 proc.) niż we wrześniu. Obniżkę odnotowano w 8 z 13 analizowanych sieci handlowych. Największy spadek cen zaobserwowano w sieci Biedronka, gdzie średnia wartość koszyka zmalała o 29,04 proc..

Na pierwszym miejscu w kategorii najniższych cen znalazł się Lidl, z kosztem koszyka na poziomie 230,09 zł, co oznaczało spadek o 17,09 proc. w stosunku do września. Z kolei najdroższe zakupy odnotowano w sieci Netto, gdzie średnia cena koszyka wyniosła 323,72 zł. Analiza pokazała również, że różnice w cenach między najtańszymi a najdroższymi zakupami były znaczne – najtańszy koszyk kosztował 186,90 zł, a najdroższy 355,90 zł, co daje rozpiętość cenową wynoszącą 169 zł.

image
Badanie i Raport Koszyk Zakupowy ASM SFA

Mimo miesięcznego spadku cen, analiza roczna wykazała, że średnia cena koszyka wzrosła o 2,02 proc. z 283,27 zł w październiku 2023 roku do 288,99 zł w październiku 2024 roku. W największym stopniu podrożały napoje, które były droższe o 18,17 proc. niż rok wcześniej. Największy wzrost cen koszyka zakupowego zaobserwowano w sieci Kaufland – średnia cena koszyka była wyższa o 16 proc. w porównaniu do października 2023 roku. Wśród analizowanych kategorii produktowych znalazły się oczywiście segmenty chemii domowej i kosmetyków, które zanotowały jedynie nieznaczne obniżki (w październiku 2024 r. taniej o 0,31 proc. rok do roku).

Według GUS, inflacja w październiku wzrosła o 5 proc. rok do roku i o 0,3 proc. w stosunku do września. Eksperci przewidują, że w nadchodzących miesiącach wzrost cen będzie kontynuowany, a inflacja może osiągnąć 5,5 proc. na początku 2025 roku. Chociaż październik przyniósł chwilową ulgę, zbliżające się okresy przedświąteczne mogą przyczynić się do wzrostu cen z powodu większego popytu i intensywnych działań promocyjnych sieci handlowych.

Czytaj także: Altagamma: Spowolnienie na rynku dóbr luksusowych po raz pierwszy od 15 lat — sytuację ratują kosmetyki i biżuteria

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
15.11.2024 16:43
Altagamma: Spowolnienie na rynku dóbr luksusowych po raz pierwszy od 15 lat — sytuację ratują kosmetyki i biżuteria
Luksusowe kosmetyki i biżuteria nadal znajdują odbiorczynie i odbiorców.Kaboompics

Na zakończonym w Mediolanie 23. Obserwatorium Altagamma 2024 przedstawiono dane ukazujące pierwszy od lat spadek globalnego rynku dóbr luksusowych. Eksperci i przedstawiciele branży omawiali wyzwania, z jakimi mierzy się sektor oraz prognozy na przyszłość.

Podczas tegorocznej edycji Obserwatorium Altagamma zaprezentowano dane wskazujące na spowolnienie tempa wzrostu globalnego rynku dóbr luksusowych. Po raz pierwszy od 15 lat przewidywana jest wyraźna zmiana trendu – wartość rynku w 2024 roku ma wynieść 1 478 miliardów euro, co oznacza spadek o 2 proc. w porównaniu do rekordowego poziomu 1 508 miliardów euro w 2023 roku. Przyczyną tej sytuacji są m.in. globalne niepewności gospodarcze i geopolityczne, które wpłynęły na łańcuchy dostaw oraz działalność marek luksusowych.

Liczba konsumentów luksusowych zmalała o prawie 50 milionów, co jest znaczącym sygnałem dla branży. Jak podkreśliła Stefana Lazzaroni, dyrektorka zarządzająca Altagamma, obecne wyniki są efektem normalizacji po okresie wzmożonego popytu po pandemii Covid-19. Mimo tego spadku, pewne sektory rynku, takie jak luksusowe doświadczenia i branża wellness, odnotowują wzrost o 5 proc., co pokazuje, że część konsumentów wciąż skłania się ku wysokiej jakości przeżyciom i dbaniu o zdrowie.

Matteo Lunelli, prezes Altagamma, wskazuje, że pomimo obecnych wyzwań, perspektywy na rok 2025 są bardziej optymistyczne. Prognozuje się umiarkowane odbicie, napędzane przez turystykę luksusową, gastronomię oraz najlepsze wyniki w kategoriach biżuterii i kosmetyków. Szczególną rolę w tej odbudowie mają odegrać rynki europejskie i amerykańskie. Lunelli zaznacza, że kluczowe będzie współdziałanie na poziomie krajowym i europejskim, by wspierać czynniki sukcesu branży, takie jak kreatywność, innowacyjność technologiczna i zrównoważony rozwój.

Choć rynek dóbr luksusowych mierzy się z wyzwaniami, przed branżą stoją nowe szanse na wzmocnienie i przedefiniowanie swojej pozycji. Eksperci przewidują, że okres przejściowy 2025 roku pozwoli na ponowne skupienie się na kluczowych priorytetach i odpowiedź na potrzeby konsumentów w zmieniających się realiach gospodarczych.

Altagamma to włoskie stowarzyszenie zrzeszające najbardziej prestiżowe marki luksusowe, które działa na rzecz promocji i rozwoju sektora dóbr wysokiej jakości. Zostało założone w 1992 roku, a jego misją jest podkreślanie wartości włoskiego know-how, innowacyjności i kreatywności na arenie międzynarodowej. Organizacja skupia firmy z różnych branż, w tym mody, biżuterii, motoryzacji, designu i gastronomii, które łączy wspólny cel: wspieranie konkurencyjności i zrównoważonego rozwoju przemysłu luksusowego. Altagamma organizuje wydarzenia, badania i inicjatywy mające na celu monitorowanie trendów oraz dzielenie się wiedzą, co wspiera rozwój i adaptację branży w zmieniającym się świecie.

Czytaj także: Circana: rynek kosmetyków luksusowych w USA wzrósł o 8 proc. w pierwszej połowie 2024 r.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
21. listopad 2024 15:51