StoryEditor
Rynek i trendy
20.04.2017 00:00

Wzrasta sprzedaż kosmetyków do stóp

Kategoria produktów do pielęgnacji stóp rośnie rok do roku o około 2-3 proc. Nabiera rozpędu dzięki innowacyjnym produktom. Sprzedaż nadal jest sezonowa, ale w mniejszym stopniu niż kiedyś.

Segment kosmetyków do pielęgnacji stóp rozwija się, podobnie jak cała bardzo bogata kategoria kosmetyków pielęgnacyjnych, na fali mody na piękne, młode ciało. Półki z preparatami do stóp zapełniają się nowymi wariantami już znanych produktów oraz zupełnymi nowościami, które najczęściej nawiązują do rozwiązań do niedawna stosowanych tylko w gabinetach. – Coraz bardziej zacierają się granice między kosmetykami profesjonalnymi a masowymi. Również drogerie masowe coraz częściej tworzą półki z produktami z rynku profesjonalnego. Wprowadzając produkty specjalistyczne, testują popyt i zachowania konsumentów – mówi Małgorzata Włodarczyk, pełnomocnik zarządu ds. rozwoju w firmie Delia Cosmetics.

Latem popyt największy

– Kategoria produktów do pielęgnacji stóp rośnie rok do roku o około 2-3 proc. – mówi Magdalena Winnicka, dyrektor handlowy w firmie Scan Anida. – Coraz więcej osób używa specjalistycznych kosmetyków do stóp. Zainteresowanie nimi szczególnie wzrasta na wiosnę i w lecie, a więc ciągle jest to zjawisko sezonowe – dodaje. Zdaniem Małgorzaty Włodarczyk kategoria jest sezonowa, ale w wielu kanałach dystrybucji kosmetyki do stóp mają stałe miejsce na półce i ta sezonowość zaczyna się spłaszczać. Na razie jednak sprzedaż wyraźnie rośnie – gdy zaczynamy odkrywać stopy w letnich butach, wtedy również nogi często stają się obrzmiałe i „ciężkie”, pojawiają się obtarcia, odciski. Konsumenci szukają remedium na te problemy, kupują kremy nawilżające, regeneracyjne, peelingi, dezodoranty, a także akcesoria do pedicure'u. Zimą popyt jest mniejszy i przesuwa się w stronę innych produktów. Dobrze sprzedają się wówczas m.in. preparaty zapobiegające nadmiernej potliwości stóp, na grzybicę, ale także kremy rozgrzewające. 

Jakość, cena, rekomendacja

Przy podejmowaniu decyzji o wyborze produktu z tej kategorii liczą się przede wszystkim własne doświadczenia konsumenta oraz rekomendacje innych użytkowników. Produkt – tak samo kosmetyk, jak i np. urządzenie do domowego pedicure’u – ma być po prostu skuteczny. Nie bez znaczenia jest też jednak cena. – Najtańsze kremy do stóp nie cieszą się zbyt dużym zainteresowaniem. Jednak, mimo to, jest to kategoria wrażliwa na promocje cenowe. Konsumentki lubią kupować dobre, skuteczne produkty w okazyjnej cenie. Bardzo ważne są rekomendacje, a szczególnie te tworzone przez blogosferę – mówi Małgorzata Włodarczyk. Potwierdza to Magdalena Winnicka. – Klienci wracają do sprawdzonych produktów i marek. Bardzo istotne, tak jak w przypadku wszystkich innych produktów kosmetycznych, są opinie innych użytkowników. Najważniejsze są skuteczność i cena produktów. W okresie wiosenno-letnim organizujemy więc dużo promocji i dbamy o to, aby nasze produkty były pod ręką w przestrzeni zakupowej – dodaje.

Nowe formuły i składy

Kategoria rozwija się dzięki nowościom. W ostatnich latach hitem stały się skarpetki złuszczające na bazie kwasów. Początkowo apteczny produkt stał się masowym i pojawił się w ofercie wielu firm. Obietnica gładkiej skóry jak u dziecka skusiła konsumentów i skarpetki stosują już nie tylko kobiety, które są najbardziej otwarte na nowinki, ale także mężczyźni. Skarpetki mają jednak także swoich przeciwników, ponieważ na skórze wrażliwej na działanie kwasów mogą wywołać podrażnienia, a nawet poparzenia. W kremach do stóp obok mocznika (działanie zmiękczające i regenerujące), który jest najpopularniejszym składnikiem produktów z tej kategorii, pojawiają się składniki aktywne kojarzące się z zaawansowanymi formułami preparatów do pielęgnacji twarzy, takie jak ceramidy czy komórki macierzyste. Do wyboru mamy kremy złuszczające, likwidujące modzele, regenerujące, wzmacniające, odświeżające, rozgrzewające, żele kojące i chłodzące, peelingi i maski, dezodoranty i wiele innych. Można przebierać w formach i konsystencjach – lekkie żele, bogate kremy i maści, pianki, musy, produkty w tubach, sprayu, plastry, maski w saszetkach lub w jednorazowych skarpetach. Podobnie jak w innych kategoriach kosmetycznych coraz bardziej istotna jest wielofunkcyjność produktów. – Konsumentki lubią specjalistyczne produkty i nowinki, które dają coś więcej niż zwykły krem do stóp – potwierdza Małgorzata Włodarczyk.

Jeden krem nie wystarczy

W opinii producentów drogerie są najlepszym miejscem do zakupu kosmetyków do stóp. Półka z tymi produktami powinna więc być stałym elementem oferty. Żeby jednak kategoria została zauważona przez klientów, oferta musi być szeroka i odpowiednio skonstruowana.

– Oferta powinna być kompleksowa, umożliwiająca wykonanie pełnego pedicure'u, od zmiękczania po złuszczanie i końcową pielęgnację. Na pewno dziś na półce nie wystarczy mieć tylko nawilżający krem do stóp – podkreśla Małgorzata Włodarczyk.

Kremy do stóp powinny być eksponowane w ramach całej kategorii produktów pielęgnacyjnych do ciała. Warto jednocześnie połączyć je lub umieścić jak najbliżej akcesoriów do stóp,  żeby w jednym miejscu konsument mógł znaleźć niezbędne produkty do pedicure'u.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
02.07.2024 09:07
Strategy&: W przyszłym półroczu konsumenci planują wydawać więcej na produkty kosmetyczne, szczególnie luksusowe
Otwarcie pierwszego butiku marki Guerlain w Polsce, w warszawskiej galerii Westfield Mokotówwiadmoscikosmetyczne.pl
Według raportu Strategy& aż 52 proc. polskich konsumentów w ciągu najbliższych 6 miesięcy przewiduje zwiększone wydatki w kategorii „zdrowie i uroda”. To większy wzrost niż ten przewidywany na świecie oraz w Europie Środkowo-Wschodniej.

Zespół Strategy& (Grupa PwC) przeanalizował zachowania konsumenckie Polek i Polaków. Wnioski z badania zostały przedstawione w raporcie „Optymizm tylko tam, gdzie niska cena. Postawy i zachowania zakupowe polskich konsumentów”. Analizie podlegały m.in. trendy konsumpcyjne, czyli to, jakich wydatków spodziewają się osoby biorące udział w badaniu w ciągu najbliższych 6 miesięcy.

– W Polsce więcej konsumentów spodziewa się wyższych wydatków niż w regionie CEE (Central and Eastern Europe; Europy Środkowo-Wschodniej) i reszcie świata w każdej kategorii. Wynik ten jest wypadkową dwóch elementów: strachu przed wysoką inflacją, ale też rosnących płac, które napędzają ogólny wskaźnik konsumpcji w gospodarce. Polskie społeczeństwo jest pełne optymizmu i nastawione na dalszy intensywny rozwój, co daje impuls do wzrostu wszelkich pozytywnych czynników makroekonomicznych – zauważają autorzy raportu. Dodają, że wysoki wzrost jest widoczny zarówno w przypadku produktów pierwszej potrzeby, jak i dóbr luksusowych.

Produkty kosmetyczne nie zostały w badaniu wyodrębnione jako oddzielna kategoria; prognoza dotycząca wielkości wydatków w kategorii zdrowie i uroda pokazuje, że aż 52 proc. osób przewiduje zwiększenie nakładów finansowych, u 38 proc. wydatki pozostaną bez zmian, a u 10 proc. – zmniejszą się.

W przypadku produktów luksusowych lub designerskich – w to wliczają się produkty kosmetyczne – wzrost wydatków zakłada 41 proc. konsumentek i konsumentów, wydatki na tym samym poziomie – 42 proc., a mniej zamierza w nie inwestować – 17 proc. respondentów.

image
Raport Strategy& "Optymizm tylko tam, gdzie niska cena. Postawy i zachowania zakupowe polskich konsumentów 2024". Wydatki na dobra konsumpcyjne.
Strategy&, Grupa PwC

W obu przypadkach wzrost w Polsce (41 proc.) jest wyższy niż w rejonie Europy Środkowo-Wschodniej (27 proc.) i na świecie (32 proc.), choć w przypadku dóbr luksusowych różnica jest zauważalnie większa, co oznacza, że Polska może okazać się atrakcyjnym rynkiem dla firm oferujących produkty premium. 

Czytaj także: 

Marki luksusowe ruszają na podbój Warszawy. Siła nabywcza mieszkańców stolicy rośnie

Pierwszy w Europie pop-up Armani Power of Beauty został otwarty w Warszawie

Marka Guerlain otworzyła swój pierwszy butik w Polsce

Dane do raportu zostały zebrane w styczniu i lutym 2024 r. PwC przeprowadziło ankietę wśród 20 662 konsumentów w 31  krajach i terytoriach:  Australia, Brazylia, Kanada, Chiny, Czechy (Republika Czeska), Egipt, Francja, Niemcy, Hongkong, Węgry, Indie,Indonezja, Irlandia, Malezja, Meksyk, Holandia, Filipiny, Polska, Katar, Rumunia, Arabia Saudyjska, Singapur, Słowacja, Afryka Południowa, Korea Południowa, Hiszpania, Tajlandia, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Ukraina, Stany Zjednoczone i Wietnam.

Z regionu Europy Środkowo-Wschodniej zebrane zostały odpowiedzi z 6 krajów: Czechy, Węgry, Polska, Rumunia, Słowacja i Ukraina od łącznie 1681 respondentów. 

Z Polski udział wzięło 370 osób. Respondenci mieli co najmniej 18 lat i byli pytani o szereg tematów związanych z trendami konsumenckimi, w tym zachowaniami zakupowymi, pojawiającymi się technologiami i mediami społecznościowymi.

 

 

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
28.06.2024 11:41
Palo santo powraca w perfumach jako trendująca nuta zapachowa
Palo santo to nie tylko składnik perfum, ale także element bogatej tradycji i kultury.Getty Images
W ostatnich latach w świecie perfum i wód toaletowych można zaobserwować rosnące zainteresowanie nutami zapachowymi pochodzącymi z natury. Jednym z takich składników, który zyskuje na popularności, jest palo santo. Ten unikalny zapach przyciąga uwagę nie tylko ze względu na swoje właściwości aromatyczne, ale również z powodu rosnącego znaczenia duchowości alternatywnej w naszym społeczeństwie.

Wzrost popularności palo santo jako składnika perfum można częściowo przypisać rosnącemu zainteresowaniu duchowością alternatywną. Współczesne społeczeństwo coraz częściej poszukuje sposobów na poprawę samopoczucia, redukcję stresu i osiągnięcie wewnętrznej równowagi. Palo santo, ze swoimi właściwościami oczyszczającymi i relaksacyjnymi, idealnie wpisuje się w te potrzeby.

Czym jest palo santo?

Palo santo, czyli „święte drzewo”, to gatunek drzewa z rodziny burserowatych, rosnący naturalnie w tropikalnych rejonach Ameryki Południowej, zwłaszcza w Peru, Ekwadorze i Wenezueli. Nazwa ta odnosi się do długiej historii używania tego drzewa w ceremoniach religijnych i rytuałach duchowych. Drzewo palo santo osiąga dojrzałość po około 50-70 latach. Jego drewno charakteryzuje się intensywnym zapachem, który jest szczególnie wyczuwalny po spaleniu. Olejek eteryczny z palo santo, używany w perfumach, pozyskiwany jest z obumarłych drzew i gałęzi, co jest zgodne z zasadami zrównoważonego rozwoju.

Palo santo ma głębokie korzenie w kulturach rdzennych Ameryki Południowej. Inkowie oraz inne plemiona używały tego drzewa w ceremoniach religijnych, wierząc, że jego dym ma właściwości oczyszczające i ochronne. Palo santo było palone podczas rytuałów, aby odpędzać złe duchy, negatywną energię oraz przyciągać dobrobyt. Współczesne społeczności andyjskie kontynuują te tradycje, używając palo santo podczas ceremonii duchowych, takich jak Inti Raymi (Święto Słońca). Olejek eteryczny z palo santo jest również stosowany w medycynie ludowej, gdzie przypisuje mu się właściwości lecznicze, takie jak łagodzenie bólu i stanów zapalnych.

Palo Santo w świecie perfum

image
Zapachy z nutą palo santo. Od lewej do prawej: This Is Really Him! Zadig & Voltaire, Magic Energy Charlotte Tilbury, Benzin Rammstein, Eau de Californie Celine.
Wiadomości Kosmetyczne
Nuty zapachowe palo santo są opisywane jako drzewne, cytrusowe, z lekkimi akcentami mięty i sosny. Ten unikalny profil zapachowy sprawia, że palo santo jest idealnym składnikiem zarówno dla męskich, jak i damskich kompozycji zapachowych. Perfumy z nutą palo santo często łączą ten składnik z innymi naturalnymi esencjami, takimi jak kadzidło, mirra, lawenda, czy drzewo cedrowe. Dzięki swoim właściwościom oczyszczającym i uspokajającym, palo santo w perfumach może nie tylko dostarczać przyjemnych doznań zapachowych, ale także wspomagać medytację i relaksację.

W ostatnich latach palo santo znalazło się w kompozycjach zarówno niszowych marek, jak i dużych domów perfumeryjnych; na półkach pokazały się takie zapachy jak np. Reflecting Celebrations od Zary, Eilish No 2 by Billie Eilish, Vintage Radio od Lattafa Perfumes, Ébène Fumé Toma Forda czy Good Fortune Elixir Intense od Viktor&Rolf.

Czytaj także: Światowej sławy trupa Cirque du Soleil prezentuje swój pierwszy zapach

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
03. lipiec 2024 09:25