StoryEditor
Rynek i trendy
12.06.2020 00:00

Tu zaszła zmiana. Jak zmieniły się nastroje konsumentów po ponownym otwarciu? [TRENDY]

Na całym świecie widocznych jest sześć trendów dotyczących nastrojów i zachowań konsumentów . Chociaż z pewnością istnieją różnice między krajami i regionami, trendy te utrzymują się w krajach, które badaliśmy - czytamy w raporcie McKinseya. 

1. Optymizm konsumentów spadł, a większość konsumentów nadal spodziewa się długotrwałego wpływu COVID-19 na ich wydatki i zwyczaje zakupowe.

Optymizm konsumentów spadł w większości krajów w ostatnich tygodniach. Chiny i Indie pozostają najbardziej optymistyczne, Japonia - najmniej, a wiele krajów w Europie ma więcej konsumentów, którzy są bardziej pesymistycznie nastawieni do ożywienia gospodarczego niż optymistycznie. Większość konsumentów na całym świecie spodziewa się, że COVID-19 będzie wpływał na ich zwyczaje zakupowe przez długi czas, a 70 proc. konsumentów w krajach dotkniętych kryzysem przewiduje ich zmiany przez co najmniej cztery kolejne miesiące. W większości krajów konsumenci oczekują, że ich finanse się szybko odbudują, chociaż ponad połowa konsumentów w większości krajów nadal uważa, że ​​kryzys wpłynie na ich budżet przez cztery miesiące lub dłużej.

2. Ponieważ dochody spadły, konsumenci wydają na podstawowe, a nie uznaniowe kategorie, z pewnymi wyjątkami w Korei Południowej i Chinach.

Konsumenci na całym świecie nadal odczuwają wpływ COVID-19 na swoje dochody, przy czym najbardziej  osoby z Brazylii, Południowej Afryki i Indii. W 2/3 badanych krajów ogólna skłonność do wydawania pieniędzy spadła.

Wydatki na artykuły spożywcze i rozrywkę w domu nadal wykazują pozytywny impet, podobnie jak było to w pierwszej fali badania w marcu. Obecnie konsumenci w większej liczbie krajów zamierzają zwiększyć wydatki na  kategorie, takie jak artykuły gospodarstwa domowego i higiena osobista. Konsumenci z Chin i Korei Południowej zamierzają wydać więcej na: jedzenie na wynos i z dostawą, przekąski, produkty do pielęgnacji skóry, nieżywnościowe produkty dla dzieci, fitness i wellness oraz benzynę. Podczas gdy ogólnie nastawienie do wydatków na produkty, które nie są niezbędne jest nadal ujemne,  spada pesymizm co do przyszłych wydatków jedzenie w restauracjach, dostawy jedzenia z restauracji, odzież, obuwie i elektronika użytkowa w porównaniu do połowy marca.  

3. Konsumenci przechodzą na rozwiązania online i cyfrowe, a także kanały o ograniczonym kontakcie, aby uzyskać towary i usługi.

Chęć dokonywania zakupów przez internet jest wysoka w kilku krajach, w tym w USA, Indiach, Korei Południowej i Japonii. W Europie i Ameryce Łacińskiej jest mniejsza. Ta niższa penetracja prawdopodobnie wynika z niższego zasięgu przy ograniczonej infrastrukturze. We wszystkich badanych krajach konsumenci przyjmują i intensyfikują cyfrowe sposoby uzyskiwania dostępu do produktów i usług. Gdy patrzymy bardziej szczegółowo, to w USA ten trend jest silniejszy w przypadku generacji Z i pokolenia milenialsów oraz konsumentów o wyższych dochodach.

 Niektóre kategorie zyskują wielu nowych klientów, którzy zamierzają pozostać przy zwyczaju kontaktowania się i kupowania online po COVID-19, w tym aplikacje do fitnessu i odnowy biologicznej online, odbiór dostawy w sklepie i konsultacje zdrowotne przez telefon. Natomiast konsumenci wykazują mniejszy apetyt na dalsze cyfrowe rozwijanie się w innych rosnących kategoriach, w tym odbiór posiłków w restauracji, profesjonalne wideokonferencje, telefoniczne konsultacje dot. zdrowia psychicznego i zdalna nauka dzieci.

4. Mimo że wiele krajów zniosło ograniczenia pobytu w domu, większość konsumentów nadal odczuwa tendencję do przebywania „w gospodarstwie domowym”.

Większość konsumentów w różnych krajach nadal uważa, że ​​nie wracają do „regularnych” zajęć poza domem. Jednak coraz częściej ruszają się z domów. Prawie wszyscy respondenci planują zakupy poza domem w ciągu najbliższych dwóch tygodni, a mniej więcej połowa z nich planuje kupienie rzeczy niekoniecznych. W Europie i Chinach ponad 50 proc. badanych planuje wyjść z domu, aby spotkać się z rodziną. Znaczna mniejszość  zamierza zjeść posiłek w restauracji lub barze, spotkać się z przyjaciółmi, pójść do salonu fryzjerskiego lub  manicure, ewentualnie pracować poza domem. Niska jest chęć do podróżowania, robienia zakupów w centrach handlowych lub uczestnictwa w zatłoczonych imprezach w pomieszczeniach.

5. Konsumenci chcą dodatkowego wsparcia, aby wznowić codzienne czynności poza domem.

Aby czuć się swobodnie poza domem, większość konsumentów czeka na wsparcie wykraczające poza zniesienie ograniczeń rządowych. Wielu konsumentów chce aprobaty władz medycznych i wdrożenia widocznych środków bezpieczeństwa w sklepach, restauracjach i innych miejscach. Inni (około 10 do 15 proc. w większości krajów) czekają na szczepionkę.

6. Konsumenci chcą również, aby stale kładziono nacisk na czystość i bezpieczeństwo.

Gdy konsumenci decydują, gdzie robić zakupy, nadają priorytet czystości i odkażaniu oraz szukają miejsc, gdzie są stosowane maseczki i inne bariery powstrzymujące rozprzestrzenianie się wirusa. Zachowanie odległości fizycznej - choć ważne - jest mniej istotne w większości regionów świata.

Joanna Rokicka
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
21.01.2025 08:30
Ipsos Poland: Marki beauty wciąż podchodzą z rezerwą do tematu różnorodności [ANALIZA]
Różnorodność to nie tylko pochodzenie bohaterów, ale też ich wiek. W Polsce tylko 10 proc. reklam pokazuje osoby po 50. roku życia.IPSOS Poland

Komunikacja to jeden z najbardziej dynamicznie zmieniających się obszarów działalności marek, ale jednocześnie pewne (r)ewolucje przychodzą marketerom z trudem. Mówiąc zatem szeroko o komunikacji, w tym także o branży beauty, marki wciąż podchodzą z pewną rezerwą do tematu różnorodności.

W Ipsosie uważamy jednak, że jak to często bywa, strach ma tylko wielkie oczy. Podpowiadają nam to nasze badania, które wskazują, że gdy już się przełamiemy i postawimy pierwszy krok w stronę różnorodności, możemy się miło zaskoczyć tym, co czeka nas po drugiej stronie kurtyny – podkreślają ekspertki Ipsos Poland: Marta Krasowska i Katarzyna Piórecka. – Dlatego też uważamy, że jednym z kluczowych trendów, które będą wyznaczały kierunek zmian w sposobie mówienia do konsumentów i o konsumentach, będzie odchodzenie od jednego wzorca piękna na rzecz wielu jego definicji – dodają.

Akceptacja dla różnych karnacji

Wydawałoby się, że branża beauty to obszar, gdzie wygląd osoby w reklamie może mieć duże znaczenie, choćby ze względu na chęć porównywania się do niej („Czy ta szminka będzie mi pasować?”, „Czy ten cień będzie dla mnie odpowiedni?”). 

W badaniu Ipsos 64 proc. badanych potwierdziło, że mają pozytywną opinię na temat reklam przedstawiających osoby o różnym pochodzeniu etnicznym i kulturowym.

Nie oznacza to jednak, że w Polsce osoby podejmujące decyzje zakupowe chcą w reklamach widzieć jedynie Europejki o jasnej karnacji i niebieskich oczach. Wręcz przeciwnie – w jednej z naszych ostatnich publikacji z cyklu „Komunikacja bez granic” pokazujemy, że niemal 2/3 badanych pozytywnie odnosi się do pokazywania w reklamach osób o różnym pochodzeniu etnicznym i kulturowym.

Różnorodność powoli staje się zatem naszą codziennością, gdzie szczególnie wśród kobiet rośnie akceptacja do pokazywania osób o różnym wyglądzie i pochodzeniu, także w branży beauty. 

Dojrzale o dojrzałych 

Różnorodność to nie tylko pochodzenie bohaterów, ale też ich wiek. W Polsce tylko co dziesiąta reklama pokazuje osoby po 50. roku życia, podczas gdy w społeczeństwie jest ich blisko 40 proc. Mamy więc do czynienia z niską obecnością tych osób w komunikacji, co tworzy atrakcyjną przestrzeń dla marek do pokazania swoich działań na rzecz różnorodności. 

image
Dojrzałe kobiety chcą widzieć swoje reprezentantki, reklamujące przeznaczone im kosmetyki do pielęgnacji czy makijażu – podkreśla Marta Krasowska, creative excellence leader, Ipsos Poland
IPSOS Poland

To szczególnie duża, potencjalna grupa do prawidłowego zaadresowania w branży beauty – dojrzałe kobiety chcą widzieć swoje reprezentantki, reklamujące przeznaczone im kosmetyki do pielęgnacji czy makijażu. 

Jak wskazują nasze badania, pokazywanie osób dojrzałych powinno iść w parze z ich godnym przedstawieniem – konsumenci, szczególnie ci w podobnym do bohaterów wieku, muszą czuć, że są pokazani wiarygodnie, sprawczo i realistycznie. 

Czytaj też: 56-letnia Kelly Rutherford zachwyca naturalną urodą w kampanii Caudalie

Każde ciało zasługuje na reprezentację w komunikacji?

Każdy aspekt pokazywania różnorodności może być wyzwaniem dla marketera. Jednak uwzględnianie osób plus size w komunikacji marek wydaje się być szczególnie trudne. Dzieje się tak z dwóch powodów. 

Pierwszy to kwestie zdrowotne, które budzą wiele emocji wśród odbiorców – mają poczucie, że pokazywanie osób z wysokim BMI to promowanie otyłości, ergo nie dbania o swoje zdrowie. 

image
Każdy aspekt pokazywania różnorodności może być wyzwaniem dla marketera, ale uwzględnianie osób plus size w komunikacji marek wydaje się być szczególnie trudne – uważa Katarzyna Piórecka, creative excellence project manager, Ipsos Poland
IPSOS Poland

Drugi, równie trudny czynnik, to postrzeganie samych siebie poprzez kobiety plus size, które nadal walczą o samoakceptację i lubienie swojego wyglądu. 35 proc. kobiet w naszym badaniu wypowiada się o sobie bardzo negatywnie, uwzględniając nawet takie słowa jak “obrzydliwa”, “ohydna”. Zatem w przypadku tego obszaru różnorodności kluczowe jest postępowanie krok po kroku, z jasno wytyczonym celem i rolą takich bohaterów.

Inkluzywność w komunikacji? Tak, ale nie na oślep

To czego możemy być pewni, to zmiana. Marketerzy powinni być na nią przygotowani, aby nie pozostać w tyle. A prawda jest taka, że realistyczne, inkluzywne przedstawienie różnorodności ma zarówno ogromny potencjał budowania pozytywnego wizerunku marki, jak i tak ważnej zmiany zachowania – w tym przypadku chęci zakupu danej marki.

Czytaj też: Priders.pl: Inkluzywność się opłaca. Jak marki zyskują na wspieraniu społeczności LGBTQ+?

Oczywiście inkluzywna komunikacja to nie lada wyzwanie – istnieje cienka granica pomiędzy tym, co jest pożądane i pozytywnie odbierane, a tym co dystansuje, a nawet odrzuca. Dlatego tak ważne przy tworzeniu komunikacji jest rozmawianie z drugim człowiekiem – by mieć pewność, że marce udało się znaleźć złoty środek.

autorki:

Marta Krasowska, creative excellence leader, Ipsos Poland

Katarzyna Piórecka, creative excellence project manager, Ipsos Poland

Powyższy materiał jest fragmentem szerszej analizy IPSOS Poland “Czas polikryzysów. O wpływie kryzysów na branżę kosmetyczną oraz wpływie branży kosmetycznej na kryzysy”, który ukazał się w drukowanym roczniku Wiadomości Kosmetycznych "Przyszłość rynku beauty 2025".  

Egzemplarze rocznika można zamawiać tutaj 

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
20.01.2025 11:36
Dystrybutorzy rynku mody i beauty łączą siły w działaniach na rzecz klimatu
Marki partnerskie mogą skorzystać z dostępu do ekspertów ds. zrównoważonego rozwoju oraz narzędzi wspierających współpracę z branżą.Africa Studio - stock.adobe.com

About You Group, Yoox Net-A-Porter i Zalando łączą siły z Asos, Boozt i Selfridges w ramach inicjatywy edukacyjnej Fashion Leap For Climate. Do programu będzie miało dostęp blisko sto marek partnerskich.

Dystrybutorzy rynku mody i beauty Asos, Boozt oraz Selfridges Group zostali nowymi członkami programu edukacji klimatycznej Fashion Leap For Climate. W ramach tej inicjatywy zaprosili setki marek ze swojego portfolio do aktywnego udziału w działaniach na rzecz klimatu. Do projektu dołączył również globalne stowarzyszenie non-profit Cascale, który jako partner strategiczny udostępni program wybranym członkom swojej międzynarodowej sieci z sektora odzieżowego i dóbr konsumpcyjnych.

Inicjatywa Fashion Leap For Climate, utworzona w 2022 roku przez About You Group, YYoox Net-A-Porter i Zalando, powstała, aby wzmocnić odpowiedź branży modowej na wyzwania związane ze zmianami klimatycznymi. Wspiera ona marki modowe w nauce mierzenia ich śladu węglowego i wyznaczaniu celów klimatycznych opartych o wiedzę naukową. Rozszerzenie inicjatywy o nowych członków stanowi ważny krok w tworzeniu wspierającego otoczenia, które pomoże sprostać pilnej potrzebie działań branży na rzecz klimatu.

Dzięki dołączeniu Asos, Boozt oraz Selfridges Group, ich około stu marek partnerskich uzyska dostęp do pełnego programu edukacyjnego Fashion Leap For Climate, ekspertyz branżowych oraz możliwości współpracy z innymi wiodącymi graczami w sektorze. Jako partner strategiczny, Cascale wprowadza do programu 25 nowych uczestników ze swojej sieci. Jednocześnie wzmacnia jego wartość dzięki zaangażowaniu społeczności liczącej ponad 300 marek, detalistów i producentów. Celem jest zwiększenie świadomości i wspieranie wspólnych działań na rzecz ograniczenia wpływu branży na środowisko.

Będąc nordyckim sklepem online, opieramy sukces naszego biznesu na współpracy z markami partnerskimi, a wspólne zaangażowanie jest kluczowym elementem strategii Boozt Care-For. Z radością dołączamy do Fashion Leap For Climate, aby jeszcze lepiej wspierać naszych partnerów w podejmowaniu konkretnych działań na rzecz dekarbonizacji, zgodnych z najnowszą nauką o klimacie

 – mówi Gloria Tramontana, head of sustainability and ESG, Boozt Group.

Współzałożyciele Fashion Leap For Climate wierzą, że dystrybutorzy w branży mody odgrywają zasadniczą rolę w jej transformacji, poprzez wyznaczanie bardziej zrównoważonych standardów i wspieranie marek partnerskich oraz dostawców w przyspieszeniu działań na rzecz klimatu. Od 2022 roku ponad 85 proc. partnerów, którzy ukończyli program edukacyjny, potwierdziło wzrost zrozumienia kwestii klimatycznych i opartych o wiedzę naukową celów, zmierzających do redukcji emisji z zakresu 3 (Scope 3 emissions).

Program Fashion Leap For Climate, opracowany przez firmę doradczą ds. zrównoważonego rozwoju Quantis, pomaga uczestnikom zrozumieć rolę branży mody w rozwiązywaniu globalnych problemów klimatycznych, oferując bezpłatny, angażujący 8-tygodniowy kurs edukacyjny. Fashion Leap For Climate zapewnia także szczegółowe instrukcje mierzenia śladu węglowego i zgłaszania celów do inicjatywy Science Based Targets (SBTi). 

Naszą misją jest redefinicja handlu detalicznego i budowanie zrównoważonej przyszłości dla planety i ludzi. Dołączając do programu Fashion Leap For Climate, możemy w praktyczny i znaczący sposób wspierać naszych cenionych partnerów w procesie dekarbonizacji mody. Przed nami wiele pracy i nie możemy się doczekać, by zacząć działać 

 – komentuje Christian Toennesen, group sustainability director, Selfridges Group.

Oprócz głównego programu, marki partnerskie mogą skorzystać z dostępu do ekspertów ds. zrównoważonego rozwoju oraz narzędzi wspierających współpracę z branżą. Szersza grupa dostawców ma możliwość rozwoju swoich umiejętności w zakresie łańcucha wartości handlu detalicznego w obszarze mody, a detaliści otrzymują wsparcie w realizacji celów związanych z zaangażowaniem partnerów.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. styczeń 2025 13:59