StoryEditor
Rynek i trendy
25.03.2024 15:54

Sztuczna inteligencja, e-commerce, dyskonty i zdrowie – te czynniki wpłyną na rynek kosmetyczny

. / Shutterstock
Branża kosmetyczna i higieny osobistej w dalszym ciągu zmaga się z inflacją, chociaż w 2024 r. jej poziom powinien być umiarkowany. Można spodziewać się, że handel kosmetykami będzie jeszcze bardziej konkurencyjny, przy czym najbardziej zyskają dyskonty i e-commerce. Dużą rolę w ciągu pięciu najbliższych lat odegra w rozwoju firm z sektora kosmetycznego sztuczna inteligencja – podaje firma badawcza ResearchAndMarkets w najnowszym raporcie.

W swoim raporcie „Voice of the Industry: Beauty and Personal Care Key Highlights” firma badawcza ResearchAndMarkets wskazuje, jakie czynniki będą wpływały w najbliższych latach na rynek kosmetyczny i firmy z sektora.

W ocenie analityków, ogólny optymizm w dziedzinie urody i higieny osobistej w roku 2024 wynika z rozwoju technologicznego, który obejmuje szeroki zakres, od tradycyjnej i generatywnej sztucznej inteligencji, przez blockchain, po wprowadzenie na rynek nowych formuł i składników.

Zarazem firmy działające w branży kosmetycznej i higieny osobistej nadal zmagają się z inflacją, ale można się spodziewać, że w 2024 r. poziom inflacji będzie umiarkowany.

Będzie rosła konkurencja w kanałach sprzedaży, przy czym zyski będą najbardziej widoczne w przypadku dyskontów, rynków internetowych i handlu elektronicznego.

Sztuczna inteligencja

Firmy działające w branży kosmetycznej spodziewają się, że sztuczna inteligencja odegra znaczącą rolę w ciągu najbliższych pięciu lat. Przyznają, że już wdrażają sztuczną inteligencję, począwszy od codziennych działań skierowanych do konsumentów, takich jak ulepszone wyszukiwanie w witrynach internetowych i obsługa zgłoszeń do obsługi klienta, po działania B2B.

Większe zaufanie konsumentów do diagnostyki stwarza możliwości w zakresie generatywnej sztucznej inteligencji (tworzenie nowych treści, obrazów, filmów), podczas gdy inne technologie, takie jak druk 3D i biometria, poszerzają możliwości dostosowywania rozwiązań i personalizowania ofert. „Marki kosmetyczne wykorzystujące technologie do dostosowywania rozwiązań i personalizowania ofert zyskują przewagę” – czytamy w raporcie.

Formuły i składniki

Konsumenci mając coraz większą wiedzę na temat zdrowia oczekują od produktów kosmetycznych korzyści wykraczających poza ich podstawową funkcjonalność. To jest bodziec do wprowadzania innowacji opartych na składnikach mających wyraźny zdrowotny wpływ na skórę i cały organizm.

Inflacja

Według praktyków, wśród których ResearchAndMarkets zbierał dane, branża kosmetyczna i higieny osobistej nadal odczuwa „umiarkowany” lub „znaczny wpływ” inflacji, szczególnie w Ameryce Łacińskiej i Europie Zachodniej. Trzy główne działania firm kosmetycznych w odpowiedzi na inflację to: podwyższanie cen niektórych produktów/usług, akceptowanie niższych marż zysku lub podnoszenie cen wszystkich produktów/usług.

Kanały sprzedaży

Eksperci oceniają, że na znaczeniu w sprzedaży kosmetyków będą rosły przede wszystkim dwa kanały: e-commerce oraz dyskontowy. Konsumenci będą coraz bardziej angażować się w technologie cyfrowe. Zarazem presja inflacyjna zmniejszająca siłę nabywczą konsumentów spowoduje, że sklepy dyskontowe zyskają na znaczeniu w sprzedaży kosmetyków i produktów higienicznych.

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
18.07.2024 10:25
UCE Research: ok. 77 proc. Polaków i Polek nie wie, co znaczą kolorowe paski na tubach past do zębów
Tajemnicze paski, jak twierdzą dentyści, od lat powodują konfuzję u konsumentów.Getty Images
Kolorowe paski na tubach past do zębów są zagadką dla większości dorosłych Polaków. Z przeprowadzonego badania wynika, że 76,9 proc. respondentów nie zna ich znaczenia, a jedynie 7,9 proc. jest przekonanych, że wie, o co chodzi. Kolejne 15,2 proc. badanych przyznało, że nie pamięta, co te paski oznaczają.

Dr n. med. Piotr Przybylski z Implant Medical podkreśla, że wyniki te są niepokojące, ponieważ społeczeństwo powinno mieć większą świadomość na temat produktów, których używa na co dzień. Przybylski zauważa również, że wokół kolorowych pasków narosło wiele mitów, co prowadzi do dezinformacji.

Był czas, że pacjenci intensywnie pytali o to, co właściwie oznaczają te paski, bo gdzieś wyczytali różne dziwne lub niepokojące informacje. Wówczas ze spokojem tłumaczyłem i edukowałem [...] Pacjenci czasem sądzą, że kolor zielony ma większe działanie profilaktyczne lub odpowiada temu, że dana pasta do zębów została wyprodukowana w większości ze składników naturalnych. Myślą też, że pasek niebieski oznacza lepsze działanie wybielające, czerwony – eliminujące krwawienie z dziąseł, a czarny – przeciwpróchnicze.

Autorzy raportu zwracają uwagę na genezę kolorowych pasków. Okazuje się, że te oznaczenia są w rzeczywistości tzw. eye marks, czyli znaczniki drukarskie, które wskazują maszynie miejsce do zgrzewania tubki. Kolor paska jest zależny od rodzaju tubki, temperatury używanej do zgrzewu oraz materiału produkcji, a nie od składu produktu czy jego właściwości. Dr Przybylski wyjaśnia, że producenci nie mają prawnego obowiązku informowania konsumentów o znaczeniu tych pasków, co prowadzi do szerzenia nieprawdziwych teorii na ich temat.

Edukacja w kwestii oznaczeń na tubkach past do zębów jest kluczowa. Dr Przybylski sugeruje, że stomatolodzy powinni informować swoich pacjentów o prawdziwym znaczeniu kolorowych pasków podczas rutynowych wizyt. Edukacja ta jest ważna, ponieważ nieprawdziwe informacje mogą wprowadzać pacjentów w błąd co do właściwości pasty, co z kolei może wpływać na ich zdrowie jamy ustnej. Ekspert podkreśla, że przy wyborze pasty do zębów najważniejsze jest skupienie się na składzie produktu oraz jego dopasowaniu do indywidualnych potrzeb pacjenta, a nie na kolorowych oznaczeniach na tubkach.

Należy bezwzględnie stwierdzić, że teorie mówiące o właściwościach, w tym o składzie chemicznym i przeznaczeniu, danej pasty do zębów nie są prawdziwe. Zresztą w przeszłości tego typu rewelacje były już w jakimś stopniu dementowane przez producentów

Czytaj także: Globalny rynek produktów do higieny jamy ustnej przechodzi „skinifikację”

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
17.07.2024 16:29
Amazon: Polacy planują wydać średnio 607 zł na skompletowanie wakacyjnej walizki. Ile proc. z nich kupi kosmetyki do opalania?
Polacy coraz bardziej dbają o swoje wakacyjne przygotowania, wydając średnio 607 zł na skompletowanie niezbędnych produktów przed wyjazdem.Artur Marciniec Photography
Polacy planują wydać średnio 607 zł na skompletowanie wakacyjnej walizki, a kosmetyki do opalania i ochrony przed słońcem są jednym z najczęściej kupowanych produktów. Coraz więcej osób wybiera zakupy online, doceniając wygodę oraz promocyjne ceny. Różnice w wydatkach między grupami wiekowymi wskazują na zróżnicowane podejście do przygotowań wakacyjnych.

W badaniu przeprowadzonym z okazji nadchodzącego festiwalu okazji Prime Day, który odbędzie się 16-17 lipca, wynika, że Polacy są gotowi wydać średnio 607 zł na skompletowanie wakacyjnej walizki. Zakupy kosmetyków przed wakacjami są popularne, a aż 61 proc. respondentów deklaruje zakup kosmetyków do opalania i ochrony przed słońcem. Dodatkowo, leki i opatrunki kupuje 54 proc. badanych, co pokazuje, że Polacy przykładają dużą wagę do ochrony zdrowia podczas letnich wyjazdów.

Choć zakupy stacjonarne są wciąż popularne, robi je przed wakacjami 86 proc. osób, to ponad połowa Polaków (57 proc.) wybiera sklepy internetowe z szeroką ofertą produktów. Sklepy internatowe są preferowane ze względu na wygodę zakupów online – aż 65 proc. badanych wskazuje na tę zaletę. Promocyjne ceny (64 proc.) oraz darmowa dostawa bez względu na wartość zamówienia (56 proc.) to dodatkowe czynniki, które zachęcają Polaków do zakupów przez internet.

Interesującym zjawiskiem jest różnica w wydatkach na zakupy wakacyjne pomiędzy różnymi grupami wiekowymi. Osoby w wieku 25-29 lat wydają najmniej zarówno na wakacyjny wyjazd, jak i na skompletowanie bagażu. Natomiast przedstawiciele Gen Z, czyli osoby w wieku 18-24 lat, przeznaczają najwięcej na dokupienie potrzebnych produktów, w tym kosmetyków, często korzystając ze wsparcia finansowego rodziców. To pokazuje, że młodsze pokolenie bardziej intensywnie przygotowuje się do wakacji, a zakupy kosmetyczne stanowią ważny element tych przygotowań.

Badanie „Raport Amazon.pl. Wakacje 2024 – plany wyjazdowe i zakupowe Polaków” zostało przeprowadzone we współpracy z Instytutem Badań Rynkowych i Społecznych IBRIS, w dniach 17-24 maja 2024 roku, na reprezentatywnej próbie 1016 Polaków (mieszkańców Polski w wieku 18-65 lat), za pomocą metody CAWI.

Czytaj także: Amazon jeszcze tańszy? Platforma tworzy konkurencyjną dla Temu sekcję dyskontową

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. lipiec 2024 10:53