StoryEditor
Rynek i trendy
18.11.2019 00:00

Rosną udziały marki własnej w koszyku zakupowym Polaków. Najwięcej wydają na nie ... [ANALIZA]

Rośnie udział produktów marki własnej w sprzedaży detalicznej ogółem. Marki własne są chętnie kupowane przez wszystkie grupy demograficzne, a najchętniej przez rodziny z dziećmi – informuje Michał Maksymiec, Retailers Vertical Director GfK Consumer Panels & Services.

Ekspert GfK przekonuje, że Polacy bardzo chętnie kupują marki własne. Ich udział wzrósł na przestrzeni ostatnich lat do 28 proc. łącznej sprzedaży, podczas gdy jeszcze osiem lat temu wynosił 23 proc.

Produkty sieci detalicznych kupujemy średnio 117 razy w ciągu roku. W dłuższej perspektywie widać wyhamowanie częstotliwości zakupów, natomiast bardziej jest to efekt tego, iż generalnie z roku na rok rzadziej robimy zakupy – na co wpływ ma między innymi zakaz handlu w niedzielę. Te elementy przekładają się też na niewielkie spadki częstotliwości zakupów marki własnej. Mimo wszystko obserwujemy jednak wzrost średniego wydatku na markę własną, przypadającego na pojedyncze zakupy. Obecnie jest to już 18,50 zł – wylicza Michał Maksymiec.

Marki własne są kupowane przez wszystkich konsumentów – niezależnie od ich cech demograficznych. Jest jednak grupa konsumentów, która się wybija – są to rodziny z dziećmi. Rodziny z dziećmi odpowiadają za niespełna połowę zakupów marki własnej.

W miejscowościach do 50 tysięcy mieszkańców, ze względu na obecność dyskontów, a w szczególności Biedronki, możemy zauważyć nieco większy niż średnia udział marek własnych. Na przestrzeni lat widać natomiast, że gospodarstwa z wyższym dochodem coraz bardziej przekonują się do marek własnych. W porównaniu do 2011 roku to właśnie wśród tych gospodarstw nastąpił największy przyrost udziału – ujawnia Maksymiec.

Najwięcej marek własnych oferują dyskonty. Według danych GfK, ich udział w wartości sprzedaży wśród wszystkich pakowanych produktów FMCG to aż 57 proc. w okresie skumulowanym od lipca 2018 do czerwca 2019.

Jeśli natomiast spojrzymy na poszczególnych graczy, to widać iż prym wiedzie tutaj Lidl (69 proc.) a za nim Aldi (58 proc.). Biedronka nieco bardziej stawia na produkty pod marką producentów, chociaż udział marki własnej w tej sieci również jest bardzo wysoki (55 proc.). Odmienną strategię przyjęło Netto, gdzie udział produktów pod brandem sieci jest najniższy w kanale dyskontów i wynosi tylko 25 proc. W sklepach wielkopowierzchniowych, hipermarketach oraz supermarketach, udział marki własnej jest znacząco niższy niż w dyskontach i wynosi odpowiednio 11 proc. i 10 proc. podczas gdy w sklepach małoformatowych sieciowych jest to już tylko 6 proc.. Na markę własną w kanale hipermarketów bardziej postawiło Tesco (19 proc.), natomiast w kanale supermarketów – Polomarket (28 proc.) – podsumowuje Michał Maksymiec z GfK.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
20.12.2024 09:38
Blix: Blisko 46 proc. Polaków kupi prezenty pod choinkę hybrydowo — aż 61 proc. kupi pod choinkę kosmetyki.
Shutterstock

W tym roku Polacy zmieniają swoje zwyczaje zakupowe na święta. Chociaż wciąż dominują zakupy hybrydowe, ich popularność maleje. Rośnie natomiast znaczenie tradycyjnych zakupów stacjonarnych, a jednocześnie Polacy coraz częściej wybierają praktyczne i wartościowe prezenty.

Według badania Grupy BLIX, najwięcej Polaków (45,8 proc.) planuje zakupy świąteczne zarówno online, jak i w sklepach stacjonarnych. Jednak metoda ta straciła 12 punktów procentowych w stosunku do ubiegłego roku, podczas gdy zakupy w fizycznych placówkach zyskały na popularności, osiągając poziom 31,3 proc. (wzrost o 13,9 p.p. rdr.). Zakupy wyłącznie przez internet wybiera 17,8 proc. Polaków, co oznacza spadek o 3,2 p.p. w relacji rocznej. Eksperci zauważają, że wzrost znaczenia tradycyjnych zakupów może wynikać z potrzeby obejrzenia produktów przed zakupem oraz ograniczonego zaufania do terminowości dostaw w okresie świątecznym.

Kto, ile i za ile?

Najczęściej Polacy kupują prezenty dla 4–5 osób – tak deklaruje 28,2 proc. respondentów, co niemal dokładnie odpowiada wynikom z zeszłego roku (28,4 proc.). Największy odsetek ankietowanych planuje wydać na pojedynczy upominek 51–100 zł (40,5 proc.), co również jest zbliżone do wyników sprzed roku (42,9 proc.). Zmiana zauważalna jest w przedziale 201–300 zł, który zyskał 2,9 p.p. i wynosi obecnie 10,2 proc. Wysokość wydatków odzwierciedla chęć łączenia jakości z rozsądnymi cenami.

Wśród najczęściej wybieranych prezentów dominują kosmetyki (61,6 proc.), choć ich popularność spadła o 7,9 p.p. rdr. Na kolejnych miejscach znajdują się zabawki (56,1 proc.) i słodycze (44,7 proc.). Zyskały natomiast kategorie takie jak odzież (wzrost o 2,9 p.p.) oraz elektronika (wzrost o 3,9 p.p.). Eksperci wskazują, że zmiany w preferencjach zakupowych wynikają z rosnących cen książek i większej dostępności treści cyfrowych, podczas gdy elektronika staje się coraz bardziej przystępna cenowo. Decyzje konsumentów odzwierciedlają rosnącą świadomość w planowaniu budżetu oraz dążenie do zrównoważonych i praktycznych wyborów.

Czytaj także: Ekspert podatkowy radzi: ostrożnie ze świątecznymi prezentami!

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Apteki
19.12.2024 11:44
Drogerie DM chcą sprzedawać OTC online, ale najpierw... w Czechach
Szefowie DM wyjaśniają, że apteka internetowa jest odpowiedzią na spodziewane zmiany na niemieckim rynku opieki zdrowotnej.    fot. DM mat. prasowe

Niemiecka sieć drogerii, która w Polsce rozwija się dopiero drugi rok, przygotowuje się do uruchomienia apteki internetowej z lekami bez recepty. Na początek OTC będą dostarczane klientom z Niemiec za pośrednictwem apteki internetowej DM w Czechach.

Sprzedaż wysyłkową leków bez recepty DM chce rozpocząć już w przyszłym roku za pośrednictwem własnej apteki internetowej. Zdaniem sieci sprzedaż wysyłkowa OTC to najszybciej rosnący sektor rynku. 

Kiedy start apteki z OTC?

Dokładna data startu projektu nie została przez DM potwierdzona. Szefowie DM wyjaśniają, że apteka internetowa jest odpowiedzią na spodziewane zmiany na niemieckim rynku opieki zdrowotnej. Czekając na nowe regulacje prawne tego sektora w Niemczech (spodziewane w nadchodzącym roku), firma spełniła tymczasem wymogi prawne, pozwalające na uruchomienie internetowej apteki w Czechach, gdzie DM również prowadzi swoje drogerie.

DM prowadzi obecnie rozmowy z producentami i dostawcami OTC, a także z firmami start-up’owymi, które pomogą “wnieść nowe pomysły i bodźce na rynek ochrony zdrowia.

Niemcy opóźnione cyfrowo, nadganiają inne kraje

Warto przypomnieć, że Niemcy pozostają na tle krajów europejskich w tyle, jeśli chodzi o cyfryzację w ochronie zdrowia. Przedsięwzięcie podobne do polskiego Internetowego Konta Pacjenta (działającego u nas od 2018 roku) Niemcy zaczęli wdrażać dopiero w połowie Niemcy bieżącego roku, a start systemu przewidziany jest na styczeń 2025.

Jak przyznał federalny minister zdrowia Karl Lauterbach, Niemcy czekały za długo z tymi zmianami. Dlatego przyszły rok będzie czasem rewolucyjnych zmian w niemieckim systemie opieki zdrowotnej, gdy zostaną uruchomione takie usługi jak wystawianie e-recept czy cyfrowa dokumentacja pacjenta. 

Jedna apteka mniej każdego dnia

Z danych statystycznych wynika, że każdego dnia w Niemczech zamykana jest co najmniej jedna apteka. W ciągu ostatniej dekady liczba aptek stacjonarnych spadła z ponad 20 tys. do niecałych 17,3 tys. Spada też gwałtownie liczba lekarzy pierwszego kontaktu. Szacuje się, że w ciągu najbliższej dekady ponad połowa (60 proc.) wszystkich lekarzy pierwszego kontaktu przejdzie na emeryturę – wskazują managerowie drogerii DM, tłumacząc wprowadzanie OTC do oferty sieci.

image
Zdaniem DM kwestie zdrowia to “megatrend”, który wywrze duże zmiany w strukturze rynku
fot. DM mat. prasowe

Rynek OTC i suplementów przechodzi do internetu - to megatrend

Jak podaje federalne Stowarzyszenie Przemysłu Farmaceutycznego, łączna sprzedaż leków dostępnych bez recepty i suplementów diety w 2023 roku wyniosła 11,2 mld. Z tego prawie jedna czwarta (2,54 mld euro) zostało sprzedane przez internet, a apteki stacjonarne coraz bardziej tracą udziały rynkowe w OTC na rzecz aptek internetowych.

Apteki wysyłkowe, mające najwyższą sprzedaż w Niemczech, to Doc Morris i Shop Apotheke (firmy z siedzibami w Holandii).

Już pod koniec 2023 roku szefowie DM podkreślali, że kwestie zdrowia to “megatrend”, który prędzej czy później wywrze duże zmiany w strukturze rynku.

Czytaj też: Sieć DM otworzy tuż przed Świętami 50. drogerię w Polsce

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. grudzień 2024 05:33