
Moc rokitnika naprawdę robi wrażenie. Ta niepozorna roślina, dzięki swoim właściwościom adaptogennym, wykształciła w sobie zdolność przetrwania niezwykle trudnych okoliczności syberyjskiej przyrody i mroźnego klimatu. Tak jak inne rośliny syberyjskie, jest on wyjątkowy także ze względu na jego krótki okres wegetacji i możliwość pozyskiwania znacznie większej ilości składników bioaktywnych. Rokitnik – nieprzypadkowo nazywany „złotem Syberii” - wraca każdej jesieni z pełną mocą zawartych w nim składników aktywnych. Kryje w sobie aż 190 substancji bioaktywnych, w tym m.in. 14 witamin – w tym C A, E, F, K, P, B12, 11 mikroelementów takich jak żelazo, wapń, potas, glin, krzem, 18 aminokwasów, 22 kwasy tłuszczowe, 42 lipidy, a do tego antyoksydanty.
Rokitnik ma 15 razy więcej witaminy C niż pomarańcza. Dzięki takiej kompozycji rokitnik idealnie sprawdza się w pielęgnacji włosów, zapewniając im skuteczną regenerację i zastrzyk energii, czyli wszystko, czego włosy potrzebują o tej porze roku.
Oprócz odpowiedniego dobierania produktów do kondycji włosów warto zapamiętać kolejną złotą zasadę. Chwilowe zrywy w pielęgnacji nie sprawią, że staną się one piękne i zdrowe. Trzeba dbać o nie to robić regularnie!
Przeczytaj również: Jesień - sezon na wypadanie włosów