StoryEditor
Rynek i trendy
18.01.2025 21:59

Marta Wojciechowska: Od silversów do generacji alfa. Czego klienci oczekują od marek kosmetycznych? [ANALIZA]

Marta Wojciechowska, ekspertka marketingu marek luksusowych / archiwum własne autorki

Jak efektywnie docierać do różnych segmentów rynku i czy to wiek stanowi oś podziału? Czego poszukują obecnie klienci marek luksusowych? Które trendy przenikają wszystkie pokolenia?

Banża kosmetyczna ma obsesję na punkcie Gen Z, a reszta konsumentów musi akceptować taką rzeczywistość. Nawet jeśli komunikacja produktów wydaje im się czasem obca i trudna do utożsamienia. Marki, które patrzą na swój biznes strategicznie, zaczęły zwracać się także do pokolenia alfa i silversów. Ponoszą jednak ryzyko, że przekaz straci spójność.

ANTI-AGING DLA 10-LATEK?

Co ciekawe, w ostatnim czasie uwaga rynku nie skupiła się wyjątkowo na klientach Gen Z, którzy napędzają globalny wzrost sprzedaży kosmetyków. Pod lupą znalazło się pokolenie alfa, którego najstarsi przedstawiciele mają obecnie 14 lat. Niestety, debiut najmłodszych konsumentów nie był pozytywny.

image
Pod lupą znalazło się pokolenie alfa, którego najstarsi przedstawiciele mają obecnie 14 lat
fot. Shutterstock

Bardzo silne zainteresowanie dzieci pielęgnacją przeciwstarzeniową oraz makijażem wywołało burzę w mediach. Zaczęło się od doniesień o 10-latkach stosujących wieloetapowy antiageing, kończąc na kontrowersjach wokół "Sephora kids". Klienci sklepów kosmetycznych na TikToku i Instagramie zaczęli narzekać na zachowanie dzieci w sklepie. Zarzucano im niszczenie testerów, bałagan i niegrzeczne zachowanie wobec sprzedawców.

To nie znaczy, że Alfy nie bawią się już zabawkami. Robią też to, co dzieci zawsze robiły – kolekcjonują. Według Cosmetic Business, alfy charakteryzuje wyrafinowany zmysł estetyczny i zamiłowanie do produktów, które pięknie prezentują się na półkach. Zwracają uwagę na to, jak bardzo produkt przyciąga wzrok i czy jest godny dzielenia się z innymi. Piękno stało się doświadczeniem kolekcjonerskim, które zaczyna się od dreszczyku emocji związanego z zakupem, a kończy na dzieleniu się i poczuciu więzi.

Alfy, nazywane również minimilenialsami czy pokoleniem technologicznym, dorastają w rodzinach z pokolenia millenialsów, razem z rodzeństwem z pokolenia Z. W tej rzeczywistości technologia jest wszechobecna i mają z nią kontakt od urodzenia. Świat bez social mediów oraz influencerów dla nich nigdy nie istniał.

66 proc. użytkowników mediów społecznościowych w wieku 12–14 lat twierdzi, że pomagają im one odkrywać nowe marki lub produkty do wypróbowania (źródło: Mintel)

Generacja alfa ma szansę osiągnięcia największej siły nabywczej w historii. Jej zainteresowanie kosmetykami stwarza wielką szansę dla całej branży. Czy w związku z tym marki zachowają się odpowiedzialnie? Czy oprócz marketingu najmłodsi klienci otrzymają też edukację i wsparcie?

ZET ZNACZY VIP

Należy jednak podkreślić, że obsesyjne zainteresowanie branżą skincare pozostaje przede wszystkim domeną zetek. Globalne dane Klarna pokazują, że konsumenci z tego pokolenia wydają na pielęgnację skóry więcej niż jakakolwiek inna grupa wiekowa. Pokolenie Z, czyli osoby urodzone w latach 1997–2012, stanowi jedną trzecią światowej populacji. Prześcignęło millenialsów i stało się najliczniejszą grupą konsumentów. Całkowicie pochłania uwagę, siły i środki marek kosmetycznych. To generacja entuzjastów piękna, a 60 proc. z nich kupuje produkty kosmetyczne przed ukończeniem 14. roku życia (źródło: Pull Agency).

50 proc. pokolenia Z deklaruje, że nie kupi produktu do pielęgnacji, który nie posiada certyfikatu cruelty free (źródło: Kyra Media). 40 proc. stwierdza, że takie aspekty jak różnorodność i podejście inkluzywne są dla nich najważniejszymi wartościami marki kosmetycznej (źródło: Klarna).

70 proc. kupujących kosmetyki z pokolenia Z to "entuzjaści urody", którzy "zawsze poszukują najlepszych produktów i marek kosmetycznych" – czytamy z kolei w badaniu "Changing Face of the Beauty Shopper", przeprowadzonym przez Power Reviews. Generacja Z podczas dokonywania zakupów kosmetycznych bierze pod uwagę znacznie więcej aspektów, niż inne grupy. Marki muszą wykazać się dużą wrażliwością, aby przyciągnąć uwagę i lojalizować przedstawicieli tego pokolenia.

Dodatkowo pokolenie TikToka jest zmienne w swoich opiniach i potrzebach. W połączeniu z ciągle ewoluującymi trendami beauty stanowi to dla marek kosmetycznych dodatkowe utrudnienie. Zachowania zakupowe zetek to kalejdoskop innowacji, naturalnej potrzeby eksperymentowania, zainteresowania nauką i technologią oraz holistycznego spojrzenia na zdrowie i urodę. 

image
Przedstawicielki generacji Z na zakupach
fot. Andrey Arkusha/Shutterstock

Piękno  zewnętrzne jest sprzężone z dbałością o dobry nastrój, samopoczucie i zdrowie psychiczne. Do tego należy dodać silną potrzebę personalizacji, cenową wrażliwość, zamiłowanie do dostępnego luksusu oraz preferowane zakupy w kanale online.

To pokolenie świadomych konsumentów, nieufnych wobec tradycyjnych form komunikacji. Tylko 25 proc. ankietowanych zetek zdecydowanie uważa, że polskie marki wiedzą, w jaki sposób komunikować się z młodymi ludźmi (źródło: They Digital i Uniwersytet SWPS). Gen Z kwestionuje zazwyczaj każde z licznych opracowań na swój temat, co dla marek kosmetycznych stanowi fascynujące wyzwanie.

CZAS I PIENIĄDZ

Zmiany zachodzą też równolegle w starszych grupach konsumenckich. Tradycyjne pojęcie "wartości", które oznaczało stosunek jakości do ceny, stopniowo zastępuje "wartość" postrzegana przez pryzmat dodatkowych korzyści. Dotyczy to nie tylko trwałości produktu czy jego pochodzenia, lecz również wpływu na środowisko i całego doświadczenia zakupowego. Równocześnie rośnie globalna sprzedaż detaliczna online. Według PWC w 2024 r. sprzedaż online stanowiła 20 proc. całego rynku, a do 2027 r. osiągnie 23 proc.

Dodatkowo badanie przeprowadzone przez Statista potwierdza też, że pokolenie milenialsów znacznie chętniej kupuje produkty kosmetyczne online niż inne pokolenia. Może to oczywiście stanowić efekt uboczny zmian w zachowaniach konsumenckich, które nastąpiły podczas pandemii Covid-19.

Dla pokolenia Y, czyli osób urodzonych w latach 1981–1996, kluczowy jest czas, dlatego zakupy przez internet są naturalnym wyborem. Możliwości finansowe tej grupy są też wyższe niż np. zetek. To spora szansa dla marek kosmetycznych, które powinny zoptymalizować strategię e-commerce, by przyciągnąć grupę o znacznej sile nabywczej.

Mowa tu o społeczności, która zmieniła sposób postrzegania pielęgnacji skóry, przekształcając ją z luksusu w konieczność. Dbanie o siebie jest elementem ich stylu życia i dobrego samopoczucia. Dzielenie się wskazówkami, rekomendacjami produktów w social mediach dla tego pokolenia jest także czymś naturalnym. Milenialsi nie chcą być pomijani i podążać tylko za trendami pokolenia Z. To grupa aktywna, kreatywna i zaangażowana w kwestie beauty. Bez względu na to, czy aktualnie mówi o konieczności nawilżania skóry, czy SPF, liczą się: skuteczność, dobry skład, prostota oraz innowacyjność produktu.

To społeczność klientów, która zwraca uwagę na kwestie wpływu marek na środowisko, etyczne pozyskiwanie i czystość składników. Trend świadomego konsumpcjonizmu i dbałości o zdrowie jest dla niej bardzo charakterystyczny – podobnie jak dla generacji Z.

ŻADNYCH SZTUCZEK

Tymczasem dojrzali konsumenci byli ostatnio ignorowani przez branżę kosmetyczną. Stopniowo coraz więcej  marek skupia się jednak na potrzebach pokolenia X, czyli klientach urodzonych w latach 1965–1980. Wielu przedstawicieli tej generacji nadal opiekuje się małymi dziećmi lub nastolatkami oraz jednocześnie własnymi rodzicami. Nie działają na nich powierzchowne marketingowe chwyty, nie mają też czasu na wielogodzinny research odpowiedniego produktu.

To grupa osób, które często są bardziej pewne siebie niż kiedykolwiek wcześniej, a także bardziej zadowolone ze swojej skóry i ciała" (źródło: Gen X: The Invisible Generation, The Pull Agency). Powrót do tradycyjnych mediów pomógł tej grupie w poznawaniu nowych marek. Z kolei nostalgiczny marketing zwiększył trafność przekazu.

Generacja X, wciśnięta pomiędzy pokolenie wyżu demograficznego i milenialsów, walczy o swoją pozycję na rynku kosmetycznym. Najsilniej chyba ze wszystkich ceni autentyczność i skuteczność. Nie chce być karmiona marketingowymi sloganami. Oczekuje prawdziwego zaangażowania w ochronę środowiska, odpowiedzialne pozyskiwanie składników czy recykling opakowań.

Konsumenci z pokolenia X są dobrze poinformowani i sceptycznie nastawieni do powierzchownych i mało przejrzystych twierdzeń. Dla branży kosmetycznej oznacza to potrzebę weryfikacji marek, które posiadają w ofercie. Oferowanie opcji uzupełniania produktów czy opakowań pochodzących z recyklingu może również przyciągnąć tę świadomą ekologicznie grupę. Równolegle do troski o środowisko generacja X jest zainteresowana transparentnym składem kosmetyków, preferuje produkty nietestowane na zwierzętach i wspierające cele społeczne. Jest dla niej oczywiste, kiedy marka nie jest szczera. Nie uznaje kompromisów w kwestii jakości, autentyczności ani skuteczności.

WIEK TO TYLKO LICZBA

A co z najstarszymi konsumentami? Przewiduje się, że do 2030 r. liczba osób powyżej 50. roku życia wzrośnie o 20 proc. (źródło: "Global Aging Population 2023"). To otwiera przed branżą kosmetyczną kolejne możliwości. Jednocześnie wymaga właściwego zrozumienia potrzeb i emocji dotyczących upływu czasu oraz realnych oczekiwań dojrzałych klientów.

Interesujące wnioski płyną z ankiety Appinio, przeprowadzonej wśród kobiet 50+. Wynika z niej, że z biegiem lat kobiety poświęcają sobie coraz więcej czasu (68 proc. kobiet w wieku 30 lat, w porównaniu z 81 proc. w wieku 60 lat). Okazuje się także, że z wiekiem bardziej zwracają uwagę na swój wizerunek (46 proc. w wieku 30 lat, w porównaniu 71 proc. w wieku 60 lat).

Ogromny potencjał tej grupy sprawia, że po kilku dekadach koncentracji na najmłodszych konsumentach biznes kosmetyczny wreszcie spogląda także w stronę osób 65+ i coraz więcej inwestuje w ten sektor. Nie bez znaczenia jest ewolucja, która dokonała się w świadomości srebrnego pokolenia. Sami konsumenci walczą w social mediach ze stereotypami, pokazując aktywną, świadomą i współczesną stronę swojego życia. Rośnie dystans między wiekiem biologicznym a wiekiem psychologicznym, czyli wyobrażeniem, jakie dana osoba ma o swoim wieku. 

image
Po kilku dekadach koncentracji na najmłodszych konsumentach biznes kosmetyczny wreszcie spogląda także w stronę osób 65+ i coraz więcej inwestuje w ten sektor
fot. envato elements

Współcześni konsumenci chcą celebrować dojrzałość i zaakceptować zmiany związane ze starzeniem się. Szukają produktów dostosowanych do skóry dojrzałej, wiarygodnych w swoim przekazie. Nie bez znaczenia pozostaje w tej grupie rola mediów społecznościowych. Starsi influencerzy są postrzegani jako bardziej autentyczni i godni zaufania. Treści przez nich prezentowane są pełne dystansu, życiowego doświadczenia i perspektywy, co przyciąga zróżnicowanych obserwatorów. Dla marek to z kolei szansa na pozyskanie doskonałych ambasadorów.

Stale rośnie też reprezentacja osób dojrzałych w reklamie w obszarze zdrowia i urody, wolna jednak od stereotypów i uproszczeń. Ponownie zdefiniowane ujęcie piękna wymaga od marek kosmetycznych, by traktowały silversów takimi, jakimi współcześnie naprawdę są.

AUTENTYCZNI I PRAGMATYCZNI?

Spoglądając w niedaleką przyszłość, branża kosmetyczna zmierza w jeszcze bardziej inkluzywnym, etycznym i innowacyjnym kierunku. Tradycyjne środki przekazu, połączone z nowoczesną komunikacją i technologią, stają się odpowiedzią na potrzeby różnych grup klientów. Piękno zyskuje zupełnie nowe, szersze znaczenie. Zdrowie psychiczne, fizyczne, dobre samopoczucie, pozytywne emocje zaczynają dominować nad samym wyglądem.

Potrzeba autentyczności także przenika przez wszystkie pokolenia. Aż 67 proc. przedstawicieli gen Z woli oglądać w reklamach prawdziwych ludzi zamiast celebrytów (źródło: Gitnux). Co ciekawe, nie stoi to jednak w sprzeczności z tym, kto tak naprawdę wpływa na decyzje zakupowe. 61 proc. klientów kupuje produkty polecane przez influencerów, a 74 proc. uważa ich za wiarygodne źródło informacji (źródło: EY Future Consumer Index).

Ponad wszystko jednak podejście polskich konsumentów pozostaje pragmatyczne. Według raportu PWC 47 proc. klientów dokonujących zakupów online zwraca uwagę na promocje i obniżki cen, co czyni efektywną politykę promocyjną najbardziej cenionym elementem oferty. Jednocześnie 52 proc. badanych w ciągu najbliższych sześciu miesięcy spodziewa się zwiększenia wydatków na kategorie zdrowie i uroda.

Kto może zatem liczyć na przychylność odbiorców z różnych segmentów? Na pewno marki, które wykażą się największą wrażliwością i innowacyjnością w budowaniu doświadczeń oraz właściwym podejściem do wartości i ceny. Jednak to sami konsumenci, którzy każdego dnia dzięki social mediom mierzą się z nierealistycznymi oczekiwaniami dotyczącymi wyglądu, muszą najpierw uwierzyć, że „Piękno się nie starzeje”. 

O autorce:

Marta Wojciechowska: ekspertka marek luksusowych, od 15 lat związana z marketingiem i branżą kosmetyczną. Karierę zawodową rozpoczynała jako dziennikarka i researcherka, przez kilka lat współpracując z różnymi wydawnictwami oraz m.in. stacją TVN. Planuje skuteczne biznesowo rozwiązania dla wszystkich kategorii produktowych, rekomendując najbardziej efektywne kanały komunikacji. Doświadczenie dziennikarskie i wiedzę ekspercką wykorzystuje, regularnie publikując materiały z obszaru marketingu marek luksusowych, branży kosmetycznej oraz najnowszych trendów.

Artykuł ukazał się w drukowanym roczniku Wiadomości Kosmetycznych "Przyszłość rynku beauty 2025". 

Egzemplarze rocznika można zamawiać tutaj 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Wywiady
01.04.2025 12:46
Iwona Towalska, Unilever: Wellness i zrównoważony rozwój odgrywają coraz większą rolę w rozwoju produktów kosmetycznych
Iwona Towalska, Head of Customer Strategy Planning & Net Revenue Management Personal Care w UnileverUnilever mat.pras.

Jakie trendy konsumenckie i technologie będą kształtować polski rynek kosmetyczny w nadchodzących miesiącach? Które kanały sprzedaży są obecnie najskuteczniejsze? O tym rozmawiamy z Iwoną Towalską, Head of Customer Strategy Planning & Net Revenue Management Personal Care w Unilever.

Czy da się wskazać główne trendy konsumenckie, które będą kształtować rynek kosmetyczny i personal care w Polsce w 2025 roku?

Rynek kosmetyczny i Personal Care w Polsce będzie napędzany przez rosnące oczekiwania konsumentów w zakresie edukacji, zrównoważonego rozwoju i troski o dobre samopoczucie. Formuły kosmetyczne stworzone w oparciu o zaawansowane technologie i składniki, których skuteczność poparta jest naukowo, odegrają istotną rolę w tworzeniu personalizowanych produktów, dostosowanych do indywidualnych potrzeb klientów. 

Kolejnym aspektem jest, z roku na rok coraz ważniejsza, kwestia zrównoważonego rozwoju, w tym rozwiązania przyjazne dla środowiska, czy biodegradowalne opakowania, które szczególnie zyskują na znaczeniu. Dodatkowo dbałość o wellness i dobre samopoczucie wciąż będą istotnymi czynnikami wpływającymi na rozwój produktów kosmetycznych.

Które innowacje technologiczne będą miały największy wpływ na branżę kosmetyczną w Polsce w 2025 roku?

Sztuczna inteligencja i rozszerzona rzeczywistość będą znacząco kształtować przyszłość branży kosmetycznej, umożliwiając tworzenie spersonalizowanych produktów oraz doświadczeń zakupowych dopasowanych do unikalnych preferencji klientów. 

W Unilever wykorzystujemy zaawansowane urządzenia mobilne – dzięki analizie w czasie rzeczywistym, klienci otrzymują spersonalizowane porady dotyczące pielęgnacji skóry i włosów, wraz z rekomendacją najlepszych kosmetyków. Poznanie potrzeb konsumentów pozwala nam nieustannie dopracowywać formuły, tym samym utrwalając trend personalizacji.

Czytaj też: Unilever rewolucjonizuje tworzenie wizualizacji produktów dzięki technologii AI

Jakie kanały sprzedaży sprawdzają się najlepiej na polskim rynku kosmetycznym?

Jednym z najbardziej efektywnych kanałów sprzedaży na polskim rynku kosmetycznym pozostają drogerie. Oferują szeroki wybór produktów, adresując wachlarz potrzeb konsumentów i najnowsze trendy rynkowe. Coraz większą popularność zyskują również sklepy internetowe, w tym platformy e-commerce marek kosmetycznych, które umożliwiają klientom zakupy z dowolnego miejsca. 

Niezwykle popularnym formatem sprzedaży pozostaje również dyskont, który przyciąga klientów atrakcyjnymi cenami, szeroką ofertą marek własnych oraz znanymi i lubianymi produktami markowymi.

Jak wyglądają plany Unilever Polska, dotyczące rozwoju kategorii Personal Care w 2025 roku?

Unilever Polska konsekwentnie rozwija segment Personal Care, koncentrując się na inwestycjach w innowacyjne rozwiązania i technologie. Odpowiadamy w ten sposób na zmieniające się trendy oraz jeszcze lepiej poznajemy naszego konsumenta. 

W tym roku planujemy wzmocnić pozycję naszych flagowych marek, takich jak Dove, Rexona i AXE. Pracujemy też nad jeszcze lepszym dopasowaniem naszych działań do różnorodnych kanałów sprzedaży, by rozwijać kategorię w sposób spójny i odpowiadający realiom rynku.

Jakie znaczenie mają różne formaty produktów w kształtowaniu udziału poszczególnych kanałów sprzedaży na polskim rynku?

Zróżnicowane formaty produktów mają istotny wpływ na to, jak kształtuje się udział poszczególnych kanałów sprzedaży na polskim rynku kosmetycznym. W dyskontach atrakcyjne ceny i oferta marek własnych są kluczowymi czynnikami przyciągającymi klientów, którzy szukają oszczędności i prostych, codziennych produktów.

Z drugiej strony, drogerie oferują szeroki wybór specjalistycznych kosmetyków, profesjonalne doradztwo i możliwość zapoznania się z nowościami rynkowymi, co przyciąga konsumentów poszukujących bardziej zaawansowanych rozwiązań pielęgnacyjnych. W kanałach online natomiast obserwuję rosnącą popularność produktów ekologicznych.

A jakie trendy w formatach produktów będą miały największy wpływ na sprzedaż w poszczególnych kanałach?

W bieżącym roku trendy w formatach produktów będą się koncentrować na multifunkcyjności i uproszczeniu rutyn pielęgnacyjnych. Konsumenci coraz chętniej sięgają po rozwiązania wielozadaniowe, które oferują więcej niż jedną korzyść. Przykładem mogą być żele pod prysznic, które nie tylko skutecznie oczyszczają, ale także nawilżają i pielęgnują skórę niczym balsam, czy antyperspiranty zapewniające ochronę, ale również pielęgnację dzięki aktywnym składnikom. 

Dużym zainteresowaniem cieszą się również produkty takie jak serum do twarzy i dekoltu czy kosmetyki łączące funkcje ochrony przeciwsłonecznej i intensywnego nawilżenia.

Wiele mówi się o korzyściach, płynących z korzystania z kanałów online w sprzedaży kosmetyków. Mogłaby Pani wskazać te najważniejsze?

Takich korzyści jest wiele – przede wszystkim korzystanie z kanałów online daje możliwość dotarcia do szerokiej grupy odbiorców, a wykorzystanie nowoczesnych technologii pozwala na personalizację ścieżki zakupowej, co znacząco wpływa na zadowolenie klientów. Ponadto sprzedaż online sprzyja efektywniejszemu zarządzaniu stanami magazynowymi oraz szybkiemu reagowaniu na zmieniające się trendy rynkowe.

Cytaj też: Zmiany w strukturze Unilever: nowe kierownictwo działu Personal Care

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
31.03.2025 16:30
TOP 10 marca 2025: Lattafa, Amouage, Cosmoprof Bolonia 2025 i jeszcze raz perfumy!
Wiadomości Kosmetyczne

Marzec 2025 stał perfumami — Lattafa, Amouage, beBIO Ewy Chodakowskiej godnie reprezentowały ten segment rynkowy w naszych wynikach — oraz relacją z Cosmoprof Bolonia, gdzie redakcja Wiadomości Kosmetycznych pierwszy raz od lat gościła.

1. Fenomen rynkowy marki Lattafa. Jak stała się symbolem orientalnych perfum w europejskim wydaniu? [ANALIZA]

Lattafa to marka, która z impetem wkroczyła na europejski, w tym polski, rynek perfum, zyskując miano orientalnego akcentu w zachodnim stylu. Jej wyróżnikiem są arabskie inspiracje, wyraziste zapachy oraz atrakcyjna cena. Choć dla wielu europejskich klientów perfumy Lattafa stały się uosobieniem arabskiego luksusu, w rzeczywistości zostały zaprojektowane z myślą o preferencjach zachodnich odbiorców.

 

2. 56. edycja Cosmoprof: Bolonia udowodniła, że jest centrum branży beauty [GALERIA]

Tegoroczna edycja targów Cosmoprof odnotowała wzrost powierzchni wystawienniczej, która przekroczyła 170 tys. mkw., co stanowi 5,8 proc. więcej niż w ubiegłym roku. Wydarzenie po raz kolejny potwierdziło swój globalny charakter – 56 proc. wystawców pochodziło z Europy, a pozostałe 44 proc. z innych części świata. Jak zaznaczyli organizatorzy, Bolonia ponownie stała się światowym centrum branży beauty.

 

3. Amouage: klasyczna nisza w obliczu nowej definicji luksusu

W świecie niszowych perfum, gdzie ekskluzywność staje się coraz bardziej powszechna, a orientalne zapachy przestają być zarezerwowane wyłącznie dla bogato zdobionych flakonów, Amouage stara się odnaleźć równowagę między swoim dziedzictwem luksusu a zmieniającymi się realiami rynku. Marka, znana z mistrzowskiego rzemiosła, unikalnych składników i wysokiej jakości produkcji, dziś mierzy się z pytaniem: czy tradycyjnie pojmowany luksus ma jeszcze miejsce w świecie, gdzie nisza powoli przenika do głównego nurtu?

 

4. Byliśmy w pierwszej Biedronce na Słowacji! Czym zaskoczył nas dział drogeryjny? [TYLKO U NAS]

Rozległy dział z kosmetykami i chemią gospodarczą zajmujący sporą część przestrzeni sklepowej, wyraźne rozgraniczenie produktów dla kobiet i mężczyzn, obecność zarówno marek znanych, jak i własnych, elektroniczne etykiety cenowe, a do tego wyjątkowo szeroka oferta kosmetyków kolorowych – tak wygląda pierwsza słowacka Biedronka, która zadebiutowała w ubiegłym miesiącu.

 

5. Cosmoprof 2025: polskie kosmetyki podbijają Włochy!

Dynamiczny rozwój sektora kosmetycznego w Polsce wspierany jest przez inwestycje w badania i rozwój i nowoczesne technologie, co przyczynia się do zwiększenia konkurencyjności polskich produktów. To wszystko sprzyja eksportowi kosmetyków z Polski do różnych części świata – komentuje dr inż. Justyna Żerańska, dyrektor generalna Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego.

 

6. Pokolenie Z i kosmetyki: nawyki pielęgnacyjne oraz zakupowe [BADANIE]

Pokolenie Z zyskuje status jednej z najbardziej wpływowych grup konsumenckich, co sprawia, że zrozumienie ich nawyków zakupowych staje się dla marek kosmetycznych i sprzedawców zadaniem wymagającym, ale niezwykle ważnym. Co zatem kształtuje wybory zakupowe osób urodzonych między 1995 a 2012 rokiem?

 

7. Edyta Kresińska: Rynek drogeryjny w Polsce 2025. Jakie wyzwania czekają na horyzoncie?

Jaki wygląda rynek drogerii w Polsce w 2025 roku? Co istotnego z punktu widzenia sieci drogeryjnych wydarzyło się od początku roku, a co będzie kształtować go w nadchodzących miesiącach – komentuje Edyta Kresińska, niezależny ekspert rynku kosmetycznego.

 

8. Perfumy beBIO Ewa Chodakowska – już na półkach drogerii Rossmann

Rossmann wprowadza długo wyczekiwaną nowość – nie tylko przez miłośniczki Ewy Chodakowskiej. Na półki drogerii trafiła kolekcja pięciu wód perfumowanych beBIO, stworzona jako wyraz uznania dla różnych odsłon kobiecości i towarzyszących im emocji. Każda z kompozycji ma oddawać ducha przygody, miłości, sukcesu, wewnętrznej siły i determinacji.

 

9. Branża beauty w Polsce: jak zmiany rynkowe wpływają na rekrutację?

Polska branża beauty wciąż intensywnie się rozwija – coraz więcej lokalnych marek zyskuje renomę za granicą, a równocześnie na rodzimym rynku pojawia się wiele nowych, mniejszych firm próbujących swoich sił. Na co dzień obserwuję ten dynamiczny wzrost zarówno w eksporcie, jak i w krajowej sprzedaży kosmetyków – komentuje Magdalena Balicka, Headhunter i liderka sektora Beauty, Cosmetics & Wellness w Antal Poland.

 

10. Celebryci ukarani przez UOKiK, nie oznaczali prawidłowo współprac reklamowych m.in. z markami kosmetycznymi

Prezes UOKiK nałożył kary na Małgorzatę Rozenek-Majdan, Dorotę ‘Dodę‘ Rabczewską i Filipa Chajzera za niewłaściwe oznaczanie treści reklamowych w mediach społecznościowych. Łączna kwota grzywien wynosi niemal 500 tysięcy złotych, z czego największą karę otrzymała Rozenek-Majdan.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
01. kwiecień 2025 22:57