Mijający rok gospodarczo był bardzo trudny. Pierwsze dwa kwartały to spadki PKB i rekordowa inflacja. Jednak w trzecim kwartale można było dostrzec oznaki niewielkiego ożywienia. W efekcie PKB na koniec roku odnotował wzrost wynoszący ok. 0,3 proc., a inflacja uśredniła się na poziomie 12 proc.
Wzrost konsumpcji
Firmy oczekują, że w 2024 r. ruszy konsumpcja wewnętrzna, która zrekompensuje brak nowych zamówień z zagranicy.
Mariusz Zielonka, ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan mówi:
KPO napędzi inwestycje
Kołem zamachowym gospodarki będą natomiast środki z KPO.
– dodaje Mariusz Zielonka.
Wzrost PKB przyspieszy
Ekspert Konfederacji Lewiatan prognozuje, że to wszystko w połączeniu z konsumpcją dźwignie wzrost gospodarczy. Według niego, przy stałej sytuacji geopolitycznej można oczekiwać, że wzrost PKB będzie oscylował w okolicach 2,4-2,8 proc. Nawet gdyby sytuacja geopolityczna nadal była tak napięta, jak obecnie, to wydaje się, że gospodarki (inwestorzy i rządy) dyskontują już pewne zmiany i wydarzenia. Innymi słowy żyjemy w niestabilnych czasach i wszyscy się już przyzwyczailiśmy, że chwilowa stabilizacja nawet złej sytuacji nie jest nam dana na dłużej niż kilka miesięcy.
Inflacja będzie rosła, ale wolniej. Prześcigną ją wzrosty płac
W prognozach Konfederacji Lewiatan 2024 r. przyniesie obywatelom i firmom mniej zmartwień niż w ostatnich trzech latach. Niestety wciąż będziemy borykali się z podwyższoną inflacją, sięgającą około 5,8 proc.
– podkreśla Mariusz Zielonka.
Stabilizacja na rynku surowców
Mniej zmartwień będą też mieli producenci. Ustabilizuje się bowiem sytuacja na rynkach surowcowych. Ekspert Konfederacji Lewiatan zwraca jednak uwagę na niewiadomą, jaka jest sposób wyjścia z tarcz antyinflacyjnych.
– podsumowuje Mariusz Zielonka.