StoryEditor
Rynek i trendy
23.06.2020 00:00

Kryzys ekonomiczny wywołany pandemią dotknie najbogatszych

Przez ostanie 20 lat tempo wzrostu zamożności było wyjątkowo odporne na czynniki zewnętrzne. Kryzys ekonomiczny spowodowany pandemią oraz zmienna sytuacja na rynkach niemal na pewno doprowadzi do zmniejszenia się światowego bogactwa - szacują eksperci Boston Consulting Group.

Jedną z charakterystycznych cech wzrostu bogactwa w ciągu ostatnich dwóch dekad była niezwykła odporność tego procesu na czynniki zewnętrzne. Pomimo wielu kryzysów, wzrost zamożności okazał się wyjątkowo silny, wychodząc obronną ręką nawet z najcięższych testów. W ciągu ostatnich 20 lat osobiste bogactwo finansowe prawie się potroiło, z 80 bilionów dolarów w 1999 roku do 226 bilionów dolarów na koniec 2019 roku. Tym razem światowe bogactwo może zmniejszyć się o nawet 16 bilionów dolarów.

- Kryzys na rynku kredytów hipotecznych z 2008 r. doprowadził do masowych interwencji rządów i banków centralnych, ale prywatne aktywa finansowe okazały się niezwykle odporne. Jednak kryzys wywołany COVID-19 może być jednym z najcięższych testów dla światowych rynków – uważa Franciszek Hutten-Czapski, Managing Director & Senior Partner, Chairman BCG w Polsce, Head of BCG Gamma & Platinion na region CEE.

- Większość gospodarek znalazła się w recesji. Tempo wychodzenia z obecnego kryzysu zależy nie tylko od interwencji rządów i banków centralnych, ale w dużej mierze od powodzenia działań w zakresie zdrowia publicznego. Pandemia niemal na pewno doprowadzi do zmniejszenia się globalnego poziomu dobrobytu w najbliższym czasie. Jednak jego wartość uzależniamy od wielu zmiennych - dodaje.

BCG przedstawia w raporcie trzy potencjalne scenariusze wychodzenia z kryzysu: I. szybkiego odbicia, II. powolnej odbudowy lub III. długotrwałych skutków. W latach 2019 - 2024 tempo bogacenia się może obniżyć się do 1,4 proc. jeśli potwierdzi się najgorszy scenariusz. Jeżeli odbicie będzie szybkie tempo akumulacji bogactwa może sięgnąć około 4,5 proc. rocznie. Niezależnie od tego, który scenariusz się pojawi powrót do stanu sprzed epidemii będzie stanowić wyzwanie.

Ponadto najnowszy raport Global Wealth 2020 wskazuje, że obecnie jest więcej bogactwa będącego udziałem znaczącej ilości osób, a luka bogactwa oddzielająca rozwinięte rynki i rynki wschodzące dramatycznie zmniejszyła się wraz z początkiem wieku. Przez większość współczesnej historii dojrzałe rynki stanowiły lwią część bogactwa.

Ale czasy się zmieniają. W ciągu ostatnich 20 lat pojawił się świat dwóch prędkości, w którym „rynki wzrostu” w Azji, Europie Wschodniej, Ameryce Łacińskiej oraz na Bliskim Wschodzie i Afryce szybko się rozwijały, napędzane przez dobre wyniki PKB i wyższe stopy oszczędności indywidualnych, podczas gdy gospodarki Ameryki Północnej, Europy Zachodniej, Japonii i Oceanii osiągnęły skromniejszy wzrost.

Na przykład w Chinach gospodarstwa domowe konsekwentnie oszczędzały średnio ponad 25 proc. dochodu do dyspozycji w ciągu ostatnich dwóch dekad, w porównaniu ze średnią stopą oszczędności mniejszą niż 10 proc. w gospodarstwach domowych w Europie i Stanach Zjednoczonych. W wyniku tej dwubiegowej dynamiki udział bogactwa posiadanego przez rosnące rynki stale rośnie.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Zabiegi kosmetyczne
15.01.2025 00:05
Turystyka zabiegowa, skutki Ozempic i inne trendy medycyny estetycznej w 2025
Zabiegami medycyny estetycznej zainteresowane są coraz młodsze osoby.fot. archiwum WK

Eksperci z londyńskiego Centre for Surgery wskazali główne trendy w chirurgii plastycznej i estetycznej, które będą najpopularniejsze w 2025 roku – zarówno wśród młodszej generacji, jak i wśród osób dojrzałych.

Coraz więcej młodych pacjentów w gabinetach

Eksperci podkreślają, że zauważalny jest wzrost liczby nastolatków i młodych dorosłych, poszukujących już w tym wieku delikatnych zabiegów, zapobiegających procesom starzenia. Popularne są szczególnie poprawianie powiek oraz mini lifting.

Młodym pacjentom zależy na zabiegach subtelnych, mało inwazyjnych (z jak najkrótszym czasem regeneracji), a celem jest osiągnięcie naturalnych, estetycznych efektów.

Jak przyznają eksperci, ta grupa pacjentów bardzo często korzysta z bogactwa informacji, dostępnych w internecie, co powoduje, że zabiegami medycyny estetycznej zainteresowane są coraz młodsze osoby. Głównym źródłem informacji dla młodych pozostaja social media i popularni influencerzy, celebrytki i modelki.

Czytaj też: New Morning Consult: Gen Z sprowadzi na branżę urodową backlash

Metamorfozy w okresie menopauzy

Zainteresowanie zabiegami estetycznymi wzrasta też wśród osób dojrzałych, czyli w grupie powyżej 50. roku życia. Wzrost popularności zabiegów wiąże się z coraz większą akceptacją medycyny estetycznej przez tę grupę demograficzną.

Coraz częściej zainteresowanie budzi trend “menopause makeover” (czyli metamorfoza estetyczna lub chirurgiczna w okresie menopauzy). To oczywiście nasuwa skojarzenia z modnym w ubiegłym roku trendem, również dotyczącym kobiet – “mommy makeover” (poprawianie wyglądu – głównie rejonu brzucha i piersi - po urodzeniu dziecka, aby jak najszybciej odzyskać “normalny” wygląd). “Makeover” dla kobiet dojrzałych to przede wszystkim zabiegi na ciało, piersi, czy liftingi twarzy i szyi.

Turystyka zabiegowa

2025 będzie najprawdopodobniej rokiem jeszcze większej niż dotychczas turystyki zabiegowej i medycznej, kiedy pacjenci wyjeżdżają np. na 1-2 tygodniowe pobyty do innego kraju, łączące urlop i specjalistyczne zabiegi – niedostępne lub o wiele droższe w ojczystym kraju. 

Zabiegi tego typu promują najczęściej influencerzy w mediach społecznościowych - wcześniej pod wpływem sióstr Kardashian była moda na BBL (brazylijski lifting pośladków), a ostatnio – tzw. “poprawianie uśmiechu”, czyli śnieżnobiałe uzębienie, a także odsysanie tłuszczu, implanty piersi etc. 

Takie przeprowadzane masowo za granicą zabiegi (bo “tam taniej”, i do tego można zrobić w pakiecie kilka rzeczy na raz) powodują, że także w Polsce rośnie grupa specjalistów, którzy dokonują rewizji wykonanych za granicą operacji oraz zabiegów. Więcej na ten temat w filmie poniżej, mówiącym o powikłaniach powstałych po zbyt szybkich, inwazyjnych, nieprawidłowo przeprowadzonych zabiegach z zakresu stomatologii estetycznej:

Młodsi pacjenci będą jednak napędzać popyt na zabiegi wykonywane w kraju – jak wspomniano wcześniej, ta grupa demograficzna preferuje zabiegi subtelne, zapobiegawcze. Pacjenci wykazują również zainteresowanie najnowocześniejszymi technologiami, takimi jak chirurgia małoinwazyjna, nie pozostawiająca blizn. Preferowane będą zabiegi z przyspieszonym lub minimalnym okresem rekonwalescencji.

Ozempic i jego skutki dla ciała

Z uwagi na coraz większą ilość osób, prowadzących kurację lekami powodującymi znaczną utratę wagi (czyli np. Ozempic), pojawi się więcej osób, u których pojawi się problem zwiotczałej skóry

To oczywiście będzie powodować większy popyt na operacje korygujące ten problem, szczególnie poszukiwana będzie abdominoplastyka i liftingi twarzy.

Czytaj też: Trendy w chirurgii plastycznej: panowie coraz chętniej poprawiają urodę

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
14.01.2025 08:45
Karolina Szałas, PMR: Udział sklepów internetowych w sprzedaży kosmetyków i chemii gospodarczej nadal rośnie
Karolina Szałas, senior analyst w PMR Market ExpertsPMR

W 2024 roku wartość sprzedaży kosmetyków i chemii gospodarczej w sklepach internetowych w Polsce osiągnęła ponad 4 mld zł, przy nominalnym wzroście na poziomie 11 proc. r/r. Odpowiedzialna była za to przede wszystkim inflacja.

Prognozujemy, że w kolejnych latach tempo nominalnego rynku będzie zwalniać – napędzać je będzie konsumpcja prywatna, a nie wzrost cen. Do 2029 roku wartość sprzedaży w sklepach internetowych w kategoriach kosmetyków i chemii gospodarczej przekroczy wartość 6 mld zł, odnotowując skumulowany wzrost o 8 proc. 

Udział sklepów internetowych w sprzedaży w obu kategoriach w minionym roku wyniósł ponad 67 proc., a pozostała część rynku została wygenerowana przez sprzedaż na platformach handlowych typu Allegro. W kolejnych latach udział e-sklepów, według naszych prognoz, przekroczy w kategorii kosmetycznej 70 proc. Będzie to możliwe dzięki ekspansji dużych graczy oraz utrzymaniu pozycji przez liderów rynku.

Sprzedaż kosmetyków i chemii gospodarczej online różni się znacząco pod względem struktury i kanałów dystrybucji. Większość sprzedaży internetowej w tej kategorii kosmetycznej odbywa się za pośrednictwem sklepów internetowych, w tym drogerii i perfumerii. 

Z kolei rynek chemii gospodarczej jest bardziej rozdrobniony. Nie ma jednego gracza, który byłby wyraźnym liderem, a produkty z tego segmentu częściej sprzedawane są przez platformy handlowe, takie jak Allegro czy Amazon, niż przez sklepy internetowe. Firmy specjalizujące się w sprzedaży chemii gospodarczej skupiają się na sprzedaży środków chemicznych do użytku profesjonalnego, a kategoria chemii domowej jest dla nich tylko dodatkiem.

Produkty z kategorii chemii gospodarczej kupujemy, oprócz sklepów dedykowanych, głównie w internetowych sklepach spożywczych i kosmetycznych. W rezultacie, kosmetyki pozostają kluczowym motorem wzrostu sprzedaży online w tej kategorii, podczas gdy chemia gospodarcza w większym stopniu korzysta z potencjału platform marketplace.

Karolina Szałas, senior analyst w PMR Market Experts

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
15. styczeń 2025 06:06