65 proc. internautów wskazuje, że kosmetyki i perfumy to produkty najczęściej kupowane przez nich w internecie. Urodowe kategorie wyprzedzają tylko odzież i akcesoria (80 proc.) oraz obuwie (67 proc.).
Niezmiennie to kobiety częściej wrzucają do e-koszyków kosmetyki i perfumy (76 proc.) niż mężczyźni (53 proc.). Częściej także kupują przez internet odzież, dodatki i akcesoria oraz książki, płyty, produkty farmaceutyczne, artykuły dziecięce, meble i elementy wystroju wnętrz oraz biżuterię.
Mężczyźni natomiast zdecydowanie częściej niż kobiety kupują sprzęt RTV/AGD, smartfony i akcesoria, ubezpieczenia, multimedia, samochody oraz części samochodowe, sprzęt i oprogramowanie komputerowe, gry oraz artykuły dla kolekcjonerów.
Kosmetyki i perfumy najczęściej kupują online osoby w wieku 25-34 lata (71 proc). Również w tym przedziale wiekowym jest największy odsetek osób kupujących przez internet produkty farmaceutyczne (65 proc.). W przyadku kategorii urodowych nie ma jednak dużych dysproporcji w kupowaniu przez internet w zależności od wieku. Najmniej liczną grupą są osoby w wieku 15-24 lata (56 proc.). Dalej w kolejności osoby w wieku 35-49 lat (68 proc.) oraz powyżej 50 lat (62 proc.).
Co ciekawe, kupowanie kosmetyków i perfum deklarują nawet osoby oceniające źle swoją sytuację materialną (58 proc.). To większy odsetek niż w przypadku produktów farmaceutycznych (45 proc.).
Kupowanie kosmetyków online stało się coraz powszechniejsze. W ciągu ostatnich dwóch lat po raz pierwszy zamówiło je przez internet 49 proc. respondentów. 66 proc. miało takie doświadczenia wcześniej.
29 proc. respondentów deklaruje, że zamierza kupić przez internet kosmetyki i perfumy w przyszłości. Ciekawe jest natomiast zestawienie tych deklaracji w podziale na płeć. Więcej takich deklaracji (32 proc.) składają mężczyźni niż kobiety (26 proc.). Jest to tendencja widoczna we wszystkich analizowanych kategoriach.
33 proc. biorących udział w badaniu przyznaje, że kupiło przez internet używane kosmetyki lub perfumy. Zarówno kobiety (39 proc.), jak i mężczyźni (26 proc.) Na czele listy znajduje się odzież, dodatki i akcesoria (70 proc.).