StoryEditor
Rynek i trendy
11.04.2014 00:00

Konsument przede wszystkim

Wywiad z Teresą Stachnio, wiceprezes sieci Drogerie Jasmin


Plany sieci Jasmin na ten rok to pięćdziesiąt otwarć. Czy uda się to założenie zrealizować?
Wszystko wskazuje na to, że tak. Już mamy 10 nowych sklepów oraz wiele rozpoczętych projektów. W większości są to nowe osoby w branży, którym bardzo podoba się nasza inicjatywa. Widzą bowiem, że nie pozostawiamy ich samych sobie. Bardzo nam zależy, by wraz z nami osiągnęli sukces.
Jaki macie na to pomysł?
Chcemy wzmocnić rozpoznawalność i zainteresowanie konsumenta naszą marką, szyldem Jasmin. W tym roku wszystkie nasze działania będą ukierunkowane na konsumenta.  Nasze logo musi być wszędzie tam gdzie to tylko możliwe. Ostatnio dołączyliśmy się do projektu „Świadoma mama”, który polega na m.in. na bezpłatnych spotkaniach ze specjalistami dla przyszłych i obecnych rodziców. Chcemy być z kobietami w okresie, gdy ich życie ulega przewartościowaniu, gdy potrzebują one mieć przy sobie życzliwe osoby i instytucje. Mamy nadzieję, że nasza oferta będzie dla nich wsparciem i połączy nas na dłużej. Będziemy uczestniczyć w spotkaniach w całej Polsce. W każdej sesji udział biorą kosmetyczka i lekarz, którzy opowiadają, jak o siebie zadbać w czasie ciąży i po urodzeniu dziecka. Mamy nadzieję, że konsumentki, które otrzymają próbki produktów, które im w tym pomogą, z informacją, że można je kupić w drogeriach Jasmin, zostaną z nami na lata.
Czy w Jasminach jest oferta konkurencyjna w zakresie tego typu produktów?
Mamy choćby produkty firmy Forte Sweden, której kosmetyków dla dzieci – Corine de Farme – nie znajdziemy w marketach czy dyskontach. A kto ich spróbował nie szuka już innych produktów. To jedna z marek, które nas wyróżniają i przyciągają do nas świadomą klientelę. Podczas programu „Świadoma mama” rozdamy kilka tysięcy próbek kosmetyków tej marki z informacją, że można je kupić w drogeriach Jasmin.
Inny sposób stałego kontaktu z konsumentkami to wiadomości SMS, w których informujemy o promocjach, nowej ofercie. Wysyłamy je do stałych klientów, którzy chcą wiedzieć, co nowego w drogeriach Jasmin słychać. Takich kontaktów mamy obecnie ponad 40 tysięcy.
Jednak nie samą ofertą produktową dziś się walczy o przewagę konkurencyjną. Jak się sprawdzają szkolenia e-learningowe?
To, jak bardzo są one potrzebne, widzimy wtedy, gdy w danym tygodniu nie zaoferujemy nowego szkolenia. Właściciele dzwonią i pytają co się stało – mają nowości i personel potrzebuje informacji na ich temat. Nie spodziewaliśmy się, że ta inicjatywa spotka się z takim odzewem i zainteresowaniem. Mieliśmy pewne obawy, że taka forma się nie sprawdzi, że szkolić można tylko face to face. Okazało się wręcz odwrotnie. W tej chwili 280 osób to nasi stali słuchacze i ciągle przybywa nowych. Szkolimy nie tylko z nowości produktowych, ale i z merchandisingu czy obsługi klienta.
Spotykamy się podczas targów handlowych. Jak ważne są takie wydarzenia dla uczestników sieci?
Ich celem jest zaproponowanie jak najlepszej oferty od jak największej grupy producentów w jednym miejscu, a także zapoznanie właścicieli sklepów z propozycjami, które mogą nasze drogerie wyróżniać i które są przyjazne dla handlu tradycyjnego. Chcemy także, by przedsiębiorcy mieli możliwość poznania się między sobą i wiedzieli, że nie są zdani tylko na siebie. Tu mogą dowiedzieć się, że wszyscy mają te same problemy, wszędzie jest trudno, ale można walczyć i nie warto się poddawać. Wymieniają się doświadczeniami, wspierają się. To również znakomita okazja dla tych, którzy wciąż się zastanawiają nad przystąpieniem do sieci. Tu mogą zobaczyć, z jakimi producentami współpracujemy, jak się to przekłada na ofertę w sklepie, a także daje pogląd na to, jacy jesteśmy jako grupa PGD. Przyznać muszę, że jeszcze w trakcie trwania targów, albo zaraz po, często dochodzi do podpisania nowych umów z drogeriami, które wcześniej zastanawiały się, pod szyldem jakiej sieci prowadzić swój biznes. Takie spotkania, często w mniej formalnej atmosferze, powodują, że decydują się na Jasmin. 
Wywiad i zdjęcia:
Anna Zawadzka-Szewczyk



ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
27.11.2024 15:34
Circana: w sezonie świątecznym 2024 r. perfumy są najszybciej rosnącą kategorią na rynku kosmetyków
Świąteczny rynek perfum odzwierciedla zmieniające się potrzeby konsumentów.Ash Edmonds

Zbliżający się sezon świąteczny to czas wzmożonych zakupów, a perfumy zajmują w nim wyjątkowe miejsce. Według raportu Circana, w 2024 roku kategoria zapachów jest najszybciej rozwijającą się w branży kosmetycznej, co czyni ją jednym z kluczowych graczy tegorocznych świątecznych wydatków.

Zgodnie z corocznym raportem U.S. Holiday Purchase Intentions opracowanym przez Circana, ostatni kwartał roku ma kluczowe znaczenie dla sprzedaży perfum. W tym okresie generowane jest ponad 40% rocznej sprzedaży zarówno w prestiżowych, jak i masowych kanałach dystrybucji. Podczas gdy segment masowy notuje spadki w liczbie sprzedanych jednostek, rynek perfum luksusowych kontynuuje dynamiczny wzrost. Zainteresowanie klientów droższymi produktami o wyższych stężeniach zapachowych zyskuje na sile, co potwierdzają dane z raportu.

Perfumy uplasowały się wysoko na listach zakupowych konsumentów – aż 18% badanych planuje podarować je w formie prezentu. Wynik ten przewyższa inne kategorie kosmetyków i odzwierciedla wzrostowy trend, w którym zapachy zyskują na popularności w porównaniu z poprzednimi latami. W szczególności młodsze pokolenia, takie jak Gen Z i Gen Alpha, wykazują rosnące zainteresowanie produktami zapachowymi. Hashtag #PerfumeTok odgrywa istotną rolę w kształtowaniu ich preferencji, promując dostępne cenowo opcje, takie jak body spraye czy miniaturowe wersje perfum.

Warto podkreślić, że w tym sezonie największą popularnością cieszyć się będą zarówno przystępne cenowo produkty, jak i luksusowe zapachy. Trend ten wskazuje na różnorodność preferencji konsumentów, którzy coraz częściej sięgają po perfumy jako wyjątkowy prezent na święta. Dane Circana jednoznacznie wskazują, że branża perfum ma przed sobą obiecujące perspektywy, a świąteczny okres okaże się kluczowym momentem dla wzrostu sprzedaży w tej kategorii.

Czytaj także: Maximize Market Research: Do 2030 r. wartość rynku perfum i zapachów wzrośnie do niemal 71,85 miliarda dolarów

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
26.11.2024 14:55
Jak Polki kupują kosmetyki? Raport KWC by Wizaz.pl mówi o zachowaniach konsumentek branży beauty
Dla Polek kosmetyki są czymś więcej niż tylko narzędziem do pielęgnacji.Agata Grysiak

Ponad 1700 respondentek, różne grupy demograficzne i setki wniosków. Raport „Jak Polki kupują kosmetyki?” stworzony przez KWC by Wizaz.pl to kompleksowa analiza zachowań polskich konsumentek w branży beauty. Co kieruje ich decyzjami zakupowymi i jakie trendy zyskują na popularności?

Dlaczego Polki sięgają po kosmetyki?

Kosmetyki to nie tylko narzędzie do podkreślania urody, ale także istotny element codziennych rytuałów związanych z samopoczuciem. Aż 86 proc. badanych wskazało, że produkty kosmetyczne są dla nich kluczowe w dbaniu o higienę. Dla 76 proc. respondentek mają one również znaczenie zdrowotne, co odzwierciedla rosnącą świadomość dotyczącą troski o siebie w szerszym kontekście. Interesujący jest także relaksacyjny wymiar używania kosmetyków – 69 proc. Polek traktuje je jako sposób na odprężenie, a 62 proc. wprowadza nowości, by urozmaicić swoją codzienność. Potrzeba akceptacji przez innych traci jednak na znaczeniu – tylko 39 proc. respondentek wskazało ją jako motywację.

Cena ważna, ale jakość istotniejsza

Raport pokazuje, że choć cena pozostaje istotnym czynnikiem dla 68 proc. Polek, większą wagę przywiązuje się do jakości. Aż 78 proc. respondentek uważa skład produktów za kluczowy, a 71 proc. zwraca uwagę na zapach. Przed zakupem Polki szukają opinii – 52 proc. korzysta z Google, a 36 proc. sprawdza oceny w sklepach internetowych. Porównywanie cen to standardowa praktyka – 49 proc. badanych przeszukuje Google w celu znalezienia najlepszej oferty, a 38 proc. korzysta z porównywarek cenowych.

Zadowolenie z produktów buduje lojalność – aż 83 proc. respondentek regularnie wraca do sprawdzonych kosmetyków, a 71 proc. deklaruje otwartość na inne produkty tej samej marki. To pokazuje, że dobre doświadczenia mają kluczowe znaczenie w budowaniu relacji z markami. Opinie bliskich nadal odgrywają istotną rolę – ponad połowa Polek dzieli się swoimi doświadczeniami w gronie znajomych i rodziny, a 54 proc. chętnie poleca produkty, które spełniły ich oczekiwania.

Media społecznościowe oraz internetowe narzędzia odgrywają coraz większą rolę w procesie zakupowym. Połowa badanych korzysta z wyszukiwarek w poszukiwaniu opinii o produktach, a niemal 40 proc. regularnie korzysta z porównywarek cen. Nowoczesne technologie pomagają konsumentkom podejmować bardziej świadome decyzje zakupowe.

Co wynika z raportu?

Analiza przeprowadzona przez KWC by Wizaz.pl potwierdza, że Polki są coraz bardziej świadomymi i wymagającymi konsumentkami. Liczy się dla nich zarówno jakość, jak i cena, ale kluczową rolę odgrywają również opinie innych oraz możliwości, jakie oferują nowe technologie. Branża kosmetyczna powinna zwrócić szczególną uwagę na te zmieniające się priorytety, aby sprostać oczekiwaniom współczesnych konsumentek. Raport, oparty na odpowiedziach ponad 1700 Polek, stanowi cenny drogowskaz dla producentów i marketerów, ukazując kluczowe trendy oraz kierunki rozwoju w branży beauty.

Czytaj także: Anna Rucińska, Wizaż.pl: Opinie sprzedają, ale wcale nie te ściśle pozytywne [FBK 2024]

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
28. listopad 2024 19:52