Klienci coraz chętniej wracają do stacjonarnych zakupów. Świadczą o tym kolejne tygodniowe wyniki odwiedzalności, zaprezentowane przez Polską Radę Centrów Handlowych. W okresie od 1 do 7 czerwca br. średnia odwiedzalność wyniosła 77 proc. w stosunku do analogicznego tygodnia w 2019 roku. Zależnie od dnia kształtowała się na poziomie od 72 do 79 proc. wyniku ubiegłorocznego.
– Cieszy nas stały wzrost odwiedzin w miarę kolejnych etapów odmrażania gospodarki. Jako branża dokładamy wszelkich starań, by zachować najwyższy poziom bezpieczeństwa podczas zakupów, zarówno wśród klientów, jak i pracowników. To budujące, że te starania procentują – mówi Radosław Knap, dyrektor generalny PRCH.
Po raz kolejny nieco lepsze wskaźniki odwiedzalności zanotowały mniejsze i średnie obiekty, średnio o kilka punktów procentowych wyższe w stosunku do wyników obiektów dużych i bardzo dużych.
Na podstawie danych pochodzących z 86 obiektów handlowych zaobserwowano wyraźny wzrost odwiedzalności w Regionie Wschodnim, który zanotował najlepszy dzienny wynik w czterech spośród siedmiu dni badanego okresu.
Uwagę zwracają też liczniejsze odwiedziny w obiektach w minioną sobotę. W stosunku do ostatniej soboty maja br., odwiedzalność w tym dniu wzrosła o 4 punkty procentowe i wyniosła 72 proc. ubiegłorocznego poziomu.
Najwyższy dzienny wskaźnik odwiedzalności PRCH zaobserwowała 1 czerwca, w Dniu Dziecka. Wyniósł on aż 99 proc. w stosunku do analogicznego dnia ubiegłego roku, czyli poniedziałku 3 czerwca 2019. W specjalnym porównaniu, uwzględniającym zeszłoroczny dzień dziecka, średnia odwiedzalność nie wypada już tak dobrze – kształtuje się na poziomie 59 proc..
– Musimy wziąć pod uwagę kilka czynników, które miały wpływ na taki wynik. Po pierwsze w tym roku Dzień Dziecka przypadł w poniedziałek, a w roku ubiegłym była to sobota, która naturalnie notuje wyższe wskaźniki odwiedzalności. Po drugie, z uwagi na pandemię koronawirusa, obiekty nie organizowały tradycyjnych eventów dla najmłodszych – komentuje Anna Zachara-Widła, research & education manager w PRCH.
Dodaje również, że jeszcze za wcześnie, by analizować wpływ otwarć kin, sal zabaw i klubów fitness na odwiedzalność po 6 czerwca. Według niej nie można jednak pominąć faktu, że miniona niedziela zanotowała najwyższą wartość footfallu w stosunku do ubiegłorocznych analogicznych dni spośród wszystkich pięciu niedziel badanych po ponownym szerszym otwarciu obiektów handlowych.
Dane pochodzą z 86 obiektów handlowych o łącznej powierzchni 3,1 mln m kw., co stanowi 25 proc. całego rynku centrów handlowych w Polsce.