StoryEditor
Rynek i trendy
17.02.2017 00:00

Jasmin otwiera drogerie przy aptekach

Do sieci Drogerie Jasmin zgłasza się coraz więcej przedsiębiorców prowadzących apteki, którzy chcą przy nich otworzyć drogerie. To efekt zapowiadanych przez rząd zmian w Prawie farmaceutycznym, w tym pogłoski o wycofaniu kosmetyków z aptek.

Właściciele aptek niepewni kształtu aptecznego rynku po zmianach, jakie szykuje rząd,  decydują się na przeniesienie kosmetyków do odrębnej przestrzeni. Albo wydzielają ją w aptece z oddzielnym wejściem, albo otwierają drogerię tuż obok – mówi Teresa Stachnio, członek zarządu sieci. Jasmin przygotowuje na zlecenie takich inwestorów projekty drogerii od podstaw, od rozrysowania planów aż po rozstawienie asortymentu na półce. – Przewidujemy, że w tym roku uruchomimy około 20 tego rodzaju placówek – zapowiada Teresa Stachnio.

Farmaceutyczna precyzja

100-metrowa drogeria połączona z apteką ruszyła już w Wałbrzychu przy ul. Długiej 5, za marketem OBI. To pierwsza drogeria Jasmin w tym mieście. Należy do właściciela kilkunastu aptek działających pod szyldem Twoja Apteka.  W dniu otwarcia odwiedziło ją ponad 200 osób. Wcześniej 60-metrowa drogeria Jasmin powstała przy aptece w Sędziszowie Małopolskim. Na jej otwarcie zdecydował się właściciel sieci aptek Lafarma.  – Obie drogerie zostały urządzone i wyposażone w pełni według standardów naszej sieci. Inwestorzy wywodzący się z rynku farmaceutycznego są bardzo wymagający i świadomi, jak powinny wyglądać nowoczesne drogerie. Przywiązują dużą wagę do estetyki swoich placówek. Tutaj nie ma mowy o żadnych półśrodkach. Są to też przedsiębiorcy z dużym doświadczeniem w sprzedaży, zdający sobie sprawę ze znaczenia dobrej lokalizacji – podkreśla Małgorzata Stelmaszczyk. 

Dermokosmetyki i zdrowa żywność

Jasmin odpowiada za zbudowanie asortymentu kosmetycznego w takich punktach. Jest on częściowo sformatowany, co jest związane z centralnymi umowami, które sieć podpisuje z producentami. Dodatkowo jednak uwzględniana jest specyfika danego regionu, a także apteczny charakter placówki. – W drogeriach otwieranych przy aptekach jest rozbudowana oferta kosmetyków naturalnych i dermokosmetyków, powstają półki ze zdrową żywnością – wymienia Małgorzata Stelmaszczyk.

– Ciekawy asortyment to dziś klucz do sukcesu handlu drogeryjnego – dodaje Teresa Stachnio. W naszych drogeriach motorem napędowym są właśnie marki niszowe, produkty naturalne oraz duży wybór kosmetyków do makijażu. Mając interesujące produkty, można konkurować z najsilniejszymi graczami na rynku. Są drogerie, które umiejętnie działając marketingowo, znakomicie radzą sobie np. w pobliżu dyskontów – mówi Teresa Stachnio.

Różne pomysły na biznes

Dla sieci drogerii Jasmin ubiegły rok nie był najlepszy. Wewnętrzne roszady w zarządzie spółki i w komunikacji z franczyzobiorcami nie pozostały bez echa. Sieć jednak wyciągnęła wnioski z tych doświadczeń i stara się szybko odrobić straty. – Mamy grupę  silnych franczyzobiorców, na których opiera się sieć, i ambitne plany rozwoju – mówi Teresa Stachnio. – Cały czas otwieramy nowe placówki. W 2016 roku podpisaliśmy umowy z 26 partnerami. 21 placówek to drogerie otwarte od podstaw z nowym logo i według naszych standardów. Duże nadzieje pokładamy we współpracy z właścicielami aptek, widzimy, że to część biznesu, która będzie się dobrze rozwijała – podkreśla. Nadal pod szyldem Jasmin skupione są także sklepy, które nie działają w pełnym standardzie drogeryjnym, a jedynie korzystają z dostaw firmy dystrybucyjnej PGD Polska, która jest organizatorem i właścicielem sieci. – Pogodziliśmy się z tym, że niektórych przedsiębiorców nie da się przekonać do zmian, na których nam zależy. Te osoby, z różnych powodów, nie patrzą w przyszłość w perspektywie 10 lat, tak jak my, tylko tej najbliższej. I mają do tego prawo, staramy się więc dać im to, co jest im potrzebne do prowadzenia ich modelu biznesu – towar i dobre ceny – tłumaczy Teresa Stachnio.

Pod szyldem Jasmin występuje obecnie 236 placówek.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
02.07.2024 09:07
Strategy&: W przyszłym półroczu konsumenci planują wydawać więcej na produkty kosmetyczne, szczególnie luksusowe
Otwarcie pierwszego butiku marki Guerlain w Polsce, w warszawskiej galerii Westfield Mokotówwiadmoscikosmetyczne.pl
Według raportu Strategy& aż 52 proc. polskich konsumentów w ciągu najbliższych 6 miesięcy przewiduje zwiększone wydatki w kategorii „zdrowie i uroda”. To większy wzrost niż ten przewidywany na świecie oraz w Europie Środkowo-Wschodniej.

Zespół Strategy& (Grupa PwC) przeanalizował zachowania konsumenckie Polek i Polaków. Wnioski z badania zostały przedstawione w raporcie „Optymizm tylko tam, gdzie niska cena. Postawy i zachowania zakupowe polskich konsumentów”. Analizie podlegały m.in. trendy konsumpcyjne, czyli to, jakich wydatków spodziewają się osoby biorące udział w badaniu w ciągu najbliższych 6 miesięcy.

– W Polsce więcej konsumentów spodziewa się wyższych wydatków niż w regionie CEE (Central and Eastern Europe; Europy Środkowo-Wschodniej) i reszcie świata w każdej kategorii. Wynik ten jest wypadkową dwóch elementów: strachu przed wysoką inflacją, ale też rosnących płac, które napędzają ogólny wskaźnik konsumpcji w gospodarce. Polskie społeczeństwo jest pełne optymizmu i nastawione na dalszy intensywny rozwój, co daje impuls do wzrostu wszelkich pozytywnych czynników makroekonomicznych – zauważają autorzy raportu. Dodają, że wysoki wzrost jest widoczny zarówno w przypadku produktów pierwszej potrzeby, jak i dóbr luksusowych.

Produkty kosmetyczne nie zostały w badaniu wyodrębnione jako oddzielna kategoria; prognoza dotycząca wielkości wydatków w kategorii zdrowie i uroda pokazuje, że aż 52 proc. osób przewiduje zwiększenie nakładów finansowych, u 38 proc. wydatki pozostaną bez zmian, a u 10 proc. – zmniejszą się.

W przypadku produktów luksusowych lub designerskich – w to wliczają się produkty kosmetyczne – wzrost wydatków zakłada 41 proc. konsumentek i konsumentów, wydatki na tym samym poziomie – 42 proc., a mniej zamierza w nie inwestować – 17 proc. respondentów.

image
Raport Strategy& "Optymizm tylko tam, gdzie niska cena. Postawy i zachowania zakupowe polskich konsumentów 2024". Wydatki na dobra konsumpcyjne.
Strategy&, Grupa PwC

W obu przypadkach wzrost w Polsce (41 proc.) jest wyższy niż w rejonie Europy Środkowo-Wschodniej (27 proc.) i na świecie (32 proc.), choć w przypadku dóbr luksusowych różnica jest zauważalnie większa, co oznacza, że Polska może okazać się atrakcyjnym rynkiem dla firm oferujących produkty premium. 

Czytaj także: 

Marki luksusowe ruszają na podbój Warszawy. Siła nabywcza mieszkańców stolicy rośnie

Pierwszy w Europie pop-up Armani Power of Beauty został otwarty w Warszawie

Marka Guerlain otworzyła swój pierwszy butik w Polsce

Dane do raportu zostały zebrane w styczniu i lutym 2024 r. PwC przeprowadziło ankietę wśród 20 662 konsumentów w 31  krajach i terytoriach:  Australia, Brazylia, Kanada, Chiny, Czechy (Republika Czeska), Egipt, Francja, Niemcy, Hongkong, Węgry, Indie,Indonezja, Irlandia, Malezja, Meksyk, Holandia, Filipiny, Polska, Katar, Rumunia, Arabia Saudyjska, Singapur, Słowacja, Afryka Południowa, Korea Południowa, Hiszpania, Tajlandia, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Ukraina, Stany Zjednoczone i Wietnam.

Z regionu Europy Środkowo-Wschodniej zebrane zostały odpowiedzi z 6 krajów: Czechy, Węgry, Polska, Rumunia, Słowacja i Ukraina od łącznie 1681 respondentów. 

Z Polski udział wzięło 370 osób. Respondenci mieli co najmniej 18 lat i byli pytani o szereg tematów związanych z trendami konsumenckimi, w tym zachowaniami zakupowymi, pojawiającymi się technologiami i mediami społecznościowymi.

 

 

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
28.06.2024 11:41
Palo santo powraca w perfumach jako trendująca nuta zapachowa
Palo santo to nie tylko składnik perfum, ale także element bogatej tradycji i kultury.Getty Images
W ostatnich latach w świecie perfum i wód toaletowych można zaobserwować rosnące zainteresowanie nutami zapachowymi pochodzącymi z natury. Jednym z takich składników, który zyskuje na popularności, jest palo santo. Ten unikalny zapach przyciąga uwagę nie tylko ze względu na swoje właściwości aromatyczne, ale również z powodu rosnącego znaczenia duchowości alternatywnej w naszym społeczeństwie.

Wzrost popularności palo santo jako składnika perfum można częściowo przypisać rosnącemu zainteresowaniu duchowością alternatywną. Współczesne społeczeństwo coraz częściej poszukuje sposobów na poprawę samopoczucia, redukcję stresu i osiągnięcie wewnętrznej równowagi. Palo santo, ze swoimi właściwościami oczyszczającymi i relaksacyjnymi, idealnie wpisuje się w te potrzeby.

Czym jest palo santo?

Palo santo, czyli „święte drzewo”, to gatunek drzewa z rodziny burserowatych, rosnący naturalnie w tropikalnych rejonach Ameryki Południowej, zwłaszcza w Peru, Ekwadorze i Wenezueli. Nazwa ta odnosi się do długiej historii używania tego drzewa w ceremoniach religijnych i rytuałach duchowych. Drzewo palo santo osiąga dojrzałość po około 50-70 latach. Jego drewno charakteryzuje się intensywnym zapachem, który jest szczególnie wyczuwalny po spaleniu. Olejek eteryczny z palo santo, używany w perfumach, pozyskiwany jest z obumarłych drzew i gałęzi, co jest zgodne z zasadami zrównoważonego rozwoju.

Palo santo ma głębokie korzenie w kulturach rdzennych Ameryki Południowej. Inkowie oraz inne plemiona używały tego drzewa w ceremoniach religijnych, wierząc, że jego dym ma właściwości oczyszczające i ochronne. Palo santo było palone podczas rytuałów, aby odpędzać złe duchy, negatywną energię oraz przyciągać dobrobyt. Współczesne społeczności andyjskie kontynuują te tradycje, używając palo santo podczas ceremonii duchowych, takich jak Inti Raymi (Święto Słońca). Olejek eteryczny z palo santo jest również stosowany w medycynie ludowej, gdzie przypisuje mu się właściwości lecznicze, takie jak łagodzenie bólu i stanów zapalnych.

Palo Santo w świecie perfum

image
Zapachy z nutą palo santo. Od lewej do prawej: This Is Really Him! Zadig & Voltaire, Magic Energy Charlotte Tilbury, Benzin Rammstein, Eau de Californie Celine.
Wiadomości Kosmetyczne
Nuty zapachowe palo santo są opisywane jako drzewne, cytrusowe, z lekkimi akcentami mięty i sosny. Ten unikalny profil zapachowy sprawia, że palo santo jest idealnym składnikiem zarówno dla męskich, jak i damskich kompozycji zapachowych. Perfumy z nutą palo santo często łączą ten składnik z innymi naturalnymi esencjami, takimi jak kadzidło, mirra, lawenda, czy drzewo cedrowe. Dzięki swoim właściwościom oczyszczającym i uspokajającym, palo santo w perfumach może nie tylko dostarczać przyjemnych doznań zapachowych, ale także wspomagać medytację i relaksację.

W ostatnich latach palo santo znalazło się w kompozycjach zarówno niszowych marek, jak i dużych domów perfumeryjnych; na półkach pokazały się takie zapachy jak np. Reflecting Celebrations od Zary, Eilish No 2 by Billie Eilish, Vintage Radio od Lattafa Perfumes, Ébène Fumé Toma Forda czy Good Fortune Elixir Intense od Viktor&Rolf.

Czytaj także: Światowej sławy trupa Cirque du Soleil prezentuje swój pierwszy zapach

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
02. lipiec 2024 20:38