StoryEditor
Rynek i trendy
28.05.2019 00:00

Jan Krzysztof Bielecki na KRFMCG o wyzwaniach dla handlu w Polsce

- Lata lecą, Polska się zestarzała... Mamy poważny problem starzejącej się populacji. Musimy szukać szansy w technologii i ruchach migracyjnych. Nasi konsumenci będą mniej liczni i starsi - powiedział podczas prezentacji otwierającej 12. edycję Kongresu Rynku FMCG "Trendy i ryzyka. Gospodarcze scenariusze dla handlu detalicznego w regionie CEE" Jan Krzysztof Bielecki, przewodniczący Rady Partnerów w EY Polska, były premier, były dyrektor wykonawczy w Europejskim Banku Odbudowy i Rozwoju.

- Mamy swoje pewne nawyki. Polacy chcieliby chodzić do sklepów niemal codziennie. To cieszy branżę handlową - rozpoczął swoje wystąpienie Jan Krzysztof Bielecki.

Jan Krzysztof Bielecki podczas swojej prezentacji opisał także zmiany w udziale żywności w konsumpcji różnych krajach europejskich. - Polska mieści się w europejskim trendzie, zgodnie z którym udział żywności cały czas spada - dodał.

- Pomimo, że rozwijamy się pięknie i przez najbliższe lata rozwój polski będzie piękny, chyba że zakłócą go zewnętrzne czynniki. Jeśli na świecie będziemy mieli załamanie gospodarcze, to Polska z o wiele większą otwartością na świat zewnętrzny, będzie podatna na wstrząsy zewnętrzne - powiedział podczas Kongresu Rynku FMCG.

Były premier w trakcie wystąpienia opisał także determinanty, które będą kształtowały rynek konsumencki w przyszłości. - Jak nie następuje wzrost dzietności i następuje odpływ mieszkańców, możemy się rozwijać tylko przez wzrost dochodów - zaznaczył.

- Wydajność pracy powinna iść w parze z jej kosztami. Polska jest ciekawym przypadkiem, bo przy wzroście wydajności pracy koszty rosły nie tak szybko - dodał. - Na razie jest dobrze, dodajemy gazu, wynagrodzenia rosną, ale rosną też koszty - skomentował sytuację w Polsce Jan Krzysztof Bielecki.

- Na początku byliśmy krajem, który miał najmłodsze społeczeństwo w Europie. Przebijało się to proporcją, jaka jest liczba ludzi na rynku pracy w stosunku do osób 65+. Lata lecą, Polska się zestarzała... Mamy poważny problem starzejącej się populacji. Musimy szukać w technologii i ruchach migracyjnych szansy. Nasi konsumenci będą mniej liczni i starsi. Będzie następował spadek populacji. Jednocześnie dramatycznie spada stopa zastąpienia. Będą się pogłębiać różnice między emerytami a pracującymi pod względem zasobności portfela - powiedział przedstawiciel firmy EY.

W Polsce obserwowane są także inne trendy. - Zakaz handlu w niedziele doprowadził do przesunięcia zakupów do dyskontów i stacji benzynowych. Szczególną bombą jest podatek handlowy, który w wyniku decyzji Sądu Europejskiego powrócił i może oddziaływać na cały rynek. I we Francji i na Słowacji, jest bardzo precyzyjny sens wprowadzenia tego podatku, a u nas jest to zapewne cel fiskalny, ale z tym musicie sobie państwo radzić - podsumował Jan Krzysztof Bielecki.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
20.12.2024 09:38
Blix: Blisko 46 proc. Polaków kupi prezenty pod choinkę hybrydowo — aż 61 proc. kupi pod choinkę kosmetyki.
Shutterstock

W tym roku Polacy zmieniają swoje zwyczaje zakupowe na święta. Chociaż wciąż dominują zakupy hybrydowe, ich popularność maleje. Rośnie natomiast znaczenie tradycyjnych zakupów stacjonarnych, a jednocześnie Polacy coraz częściej wybierają praktyczne i wartościowe prezenty.

Według badania Grupy BLIX, najwięcej Polaków (45,8 proc.) planuje zakupy świąteczne zarówno online, jak i w sklepach stacjonarnych. Jednak metoda ta straciła 12 punktów procentowych w stosunku do ubiegłego roku, podczas gdy zakupy w fizycznych placówkach zyskały na popularności, osiągając poziom 31,3 proc. (wzrost o 13,9 p.p. rdr.). Zakupy wyłącznie przez internet wybiera 17,8 proc. Polaków, co oznacza spadek o 3,2 p.p. w relacji rocznej. Eksperci zauważają, że wzrost znaczenia tradycyjnych zakupów może wynikać z potrzeby obejrzenia produktów przed zakupem oraz ograniczonego zaufania do terminowości dostaw w okresie świątecznym.

Kto, ile i za ile?

Najczęściej Polacy kupują prezenty dla 4–5 osób – tak deklaruje 28,2 proc. respondentów, co niemal dokładnie odpowiada wynikom z zeszłego roku (28,4 proc.). Największy odsetek ankietowanych planuje wydać na pojedynczy upominek 51–100 zł (40,5 proc.), co również jest zbliżone do wyników sprzed roku (42,9 proc.). Zmiana zauważalna jest w przedziale 201–300 zł, który zyskał 2,9 p.p. i wynosi obecnie 10,2 proc. Wysokość wydatków odzwierciedla chęć łączenia jakości z rozsądnymi cenami.

Wśród najczęściej wybieranych prezentów dominują kosmetyki (61,6 proc.), choć ich popularność spadła o 7,9 p.p. rdr. Na kolejnych miejscach znajdują się zabawki (56,1 proc.) i słodycze (44,7 proc.). Zyskały natomiast kategorie takie jak odzież (wzrost o 2,9 p.p.) oraz elektronika (wzrost o 3,9 p.p.). Eksperci wskazują, że zmiany w preferencjach zakupowych wynikają z rosnących cen książek i większej dostępności treści cyfrowych, podczas gdy elektronika staje się coraz bardziej przystępna cenowo. Decyzje konsumentów odzwierciedlają rosnącą świadomość w planowaniu budżetu oraz dążenie do zrównoważonych i praktycznych wyborów.

Czytaj także: Ekspert podatkowy radzi: ostrożnie ze świątecznymi prezentami!

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Apteki
19.12.2024 11:44
Drogerie DM chcą sprzedawać OTC online, ale najpierw... w Czechach
Szefowie DM wyjaśniają, że apteka internetowa jest odpowiedzią na spodziewane zmiany na niemieckim rynku opieki zdrowotnej.    fot. DM mat. prasowe

Niemiecka sieć drogerii, która w Polsce rozwija się dopiero drugi rok, przygotowuje się do uruchomienia apteki internetowej z lekami bez recepty. Na początek OTC będą dostarczane klientom z Niemiec za pośrednictwem apteki internetowej DM w Czechach.

Sprzedaż wysyłkową leków bez recepty DM chce rozpocząć już w przyszłym roku za pośrednictwem własnej apteki internetowej. Zdaniem sieci sprzedaż wysyłkowa OTC to najszybciej rosnący sektor rynku. 

Kiedy start apteki z OTC?

Dokładna data startu projektu nie została przez DM potwierdzona. Szefowie DM wyjaśniają, że apteka internetowa jest odpowiedzią na spodziewane zmiany na niemieckim rynku opieki zdrowotnej. Czekając na nowe regulacje prawne tego sektora w Niemczech (spodziewane w nadchodzącym roku), firma spełniła tymczasem wymogi prawne, pozwalające na uruchomienie internetowej apteki w Czechach, gdzie DM również prowadzi swoje drogerie.

DM prowadzi obecnie rozmowy z producentami i dostawcami OTC, a także z firmami start-up’owymi, które pomogą “wnieść nowe pomysły i bodźce na rynek ochrony zdrowia.

Niemcy opóźnione cyfrowo, nadganiają inne kraje

Warto przypomnieć, że Niemcy pozostają na tle krajów europejskich w tyle, jeśli chodzi o cyfryzację w ochronie zdrowia. Przedsięwzięcie podobne do polskiego Internetowego Konta Pacjenta (działającego u nas od 2018 roku) Niemcy zaczęli wdrażać dopiero w połowie Niemcy bieżącego roku, a start systemu przewidziany jest na styczeń 2025.

Jak przyznał federalny minister zdrowia Karl Lauterbach, Niemcy czekały za długo z tymi zmianami. Dlatego przyszły rok będzie czasem rewolucyjnych zmian w niemieckim systemie opieki zdrowotnej, gdy zostaną uruchomione takie usługi jak wystawianie e-recept czy cyfrowa dokumentacja pacjenta. 

Jedna apteka mniej każdego dnia

Z danych statystycznych wynika, że każdego dnia w Niemczech zamykana jest co najmniej jedna apteka. W ciągu ostatniej dekady liczba aptek stacjonarnych spadła z ponad 20 tys. do niecałych 17,3 tys. Spada też gwałtownie liczba lekarzy pierwszego kontaktu. Szacuje się, że w ciągu najbliższej dekady ponad połowa (60 proc.) wszystkich lekarzy pierwszego kontaktu przejdzie na emeryturę – wskazują managerowie drogerii DM, tłumacząc wprowadzanie OTC do oferty sieci.

image
Zdaniem DM kwestie zdrowia to “megatrend”, który wywrze duże zmiany w strukturze rynku
fot. DM mat. prasowe

Rynek OTC i suplementów przechodzi do internetu - to megatrend

Jak podaje federalne Stowarzyszenie Przemysłu Farmaceutycznego, łączna sprzedaż leków dostępnych bez recepty i suplementów diety w 2023 roku wyniosła 11,2 mld. Z tego prawie jedna czwarta (2,54 mld euro) zostało sprzedane przez internet, a apteki stacjonarne coraz bardziej tracą udziały rynkowe w OTC na rzecz aptek internetowych.

Apteki wysyłkowe, mające najwyższą sprzedaż w Niemczech, to Doc Morris i Shop Apotheke (firmy z siedzibami w Holandii).

Już pod koniec 2023 roku szefowie DM podkreślali, że kwestie zdrowia to “megatrend”, który prędzej czy później wywrze duże zmiany w strukturze rynku.

Czytaj też: Sieć DM otworzy tuż przed Świętami 50. drogerię w Polsce

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
20. grudzień 2024 16:23