StoryEditor
Rynek i trendy
06.02.2018 00:00

Jakie zapachy będą modne wiosną? Polacy coraz częściej szukają wyjątkowych nut

Polacy coraz chętniej sięgają po wyjątkowe kompozycje zapachowe, które pozwalają im się wyróżnić na tle innych. Są gotowi płacić za nie więcej – mówi Agata Krawczyk, ekspert zapachowy perfumerii Douglas. Ekskluzywne kolekcje zapachów nie są zazwyczaj dedykowane kobietom ani mężczyznom – są to perfumy dla niej i dla niego, do wspólnego używania, dzielenia się. Tej wiosny w zapachach dla kobiet będą dominować białe kwiaty, w męskich perfumach – rześkie i cytrusowe nuty.

Jakie zapachy będą popularne w tym sezonie? Czy pojawiają się szczególnie modne nuty, czy podobnie jak w makijażu, każdy wybiera to, co lubi i trendy się przenikają?

W damskich zapachach pojawiają się białe kwiaty. Będą one dominować. Jasmin, tuberoza, gardenia są mocno akcentowane. W ten trend płynnie przechodzimy z nurtu gourmand (z franc. łasuch, łakomczuch), który do tej pory panował, czyli zapachów słodkich, przywodzących na myśl pyszne desery. Zapachy, w których dominują białe kwiaty również posiadają w sobie pewną słodycz, ale przede wszystkim dużo w nich elegancji, sensualności i kobiecości.

Wiosną i latem tradycyjnie chętniej wybierane są kompozycje zapachowe delikatniejsze, bardziej rześkie, więc będą się w nich pojawiały bukiety kwiatów, owoce, akcenty morskie. Z drugiej strony jednak, co widać już po pierwszych nowościach wchodzących na rynek, będziemy w nich znajdować także drzewo sandałowe, które fantastycznie otula i koi. Sandałowiec jest uważany za jeden z najsilniejszych afrodyzjaków.

W męskich zapachach rewolucji nie będzie, tutaj jest dość klasycznie i co sezon pojawiają się podobne kompozycje. Wiosną i latem dominuje wszystko co jest soczyste i rześkie, co zdejmuje z nas zimowy ciężar. Znajdziemy tu przede wszystkim cytrusy, chłodzące mrożące, owocowe nuty arbuza, melona, ale też białe piżmo, które dodaje rześkości i pieprz potęgujący uczucie świeżego oddechu chłodu.

Czy Polacy są wyrafinowani w doborze zapachów. Szukają nowości, wyjątkowych nut, czy raczej jednak wybierają klasykę?

Z całą pewnością wzrasta nasza świadomość jako użytkowników perfum. Coraz częściej sięgamy po nowe marki, po zapachy, których nie znamy, po ekskluzywne kolekcje, ponieważ chcemy się wyróżnić na tle innych. Oczywiście są osoby, które trzymają się zawsze jednej kompozycji zapachowej i pozostają jej wierne. Takich klientów raczej nie próbujemy zmieniać, są zadowoleni ze swoich wyborów, lubią perfumy, które znają i których używają. Jednak generalnie coraz więcej kobiet i mężczyzn szuka zapachów wyjątkowych. Chcemy woni, która będzie naszym podpisem. Obrazowo mówiąc – wchodzimy do biura i wszyscy wiedzą, że to my, a nie nikt inny.

Czy jesteśmy w stanie za tę wyjątkowość płacić więcej?

Tak, za oryginalne perfumy jesteśmy w stanie zapłacić więcej. Z reguły tego typu zapachy z reguły są droższe, ponieważ posiadają wyjątkowe składniki, których pozyskanie jest kosztowne.

A czy jest coś, co nam się nigdy nie nudzi w akordach zapachowych?

W damskich wodach jaśmin, bukiety kwiatów – zapachy rześkie, o których mówię, że są jak „wejście do kwiaciarni”. Takie wody bardzo często wybieramy, gdy musimy coś kupić w prezencie, a nie wiemy wiele o guście obdarowywanej osoby. Są bezpieczne.

Natomiast w męskich zapachach nadal jest to to rześkie wilgotne drzewo cedrowe, czy lawenda – jeden z charakterystycznych składników męskich wód.

Zarówno w damskich, jak i męskich zapachach, które dają poczucie wysokiej jakości i luksusu jest to irys ze swoją pudrową, skórzaną nutą.

Lubimy zapachy typu unisex?

Moim zdaniem perfumy nie mają płci. Najważniejsze jest to, jak się czujemy ubrani w dany zapach i co chcemy wyrazić. Ekskluzywne kolekcje zapachów dziś zazwyczaj nie są dedykowane ani kobietom ani mężczyznom, tylko są to wody dla niej i dla niego, do dzielenia się.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
19.11.2024 11:00
Badanie i Raport Koszyk Zakupowy ASM SFA sygnalizują walkę na promocje — niemniej ceny kosmetyków i chemii nie spadają, a powoli toczą się w dół
Ceny artykułów chemii gospodarczej i kosmetyków tylko nieznacznie spadły rok do roku.DALL-E

W październiku 2024 roku odnotowano spadek cen podstawowych produktów spożywczych w Polsce, jednak roczna dynamika wzrostu cen nadal utrzymuje się na wysokim poziomie. Średnia cena koszyka zakupowego spadła o 20,28 zł, co stanowi obniżkę o 6,5 proc. w stosunku do września. Najwięcej za zakupy zapłacono w sieci Netto, a najniższe ceny oferował Lidl. Analitycy przewidują dalsze wzrosty inflacji na początku przyszłego roku.

Październik 2024 roku przyniósł oczekiwane spadki cen, co potwierdziło badanie ASM SFA. Średnia cena koszyka zakupowego zawierającego najczęściej wybierane artykuły codziennego użytku wyniosła 288,99 zł – to o 20,28 zł mniej (6,5 proc.) niż we wrześniu. Obniżkę odnotowano w 8 z 13 analizowanych sieci handlowych. Największy spadek cen zaobserwowano w sieci Biedronka, gdzie średnia wartość koszyka zmalała o 29,04 proc..

Na pierwszym miejscu w kategorii najniższych cen znalazł się Lidl, z kosztem koszyka na poziomie 230,09 zł, co oznaczało spadek o 17,09 proc. w stosunku do września. Z kolei najdroższe zakupy odnotowano w sieci Netto, gdzie średnia cena koszyka wyniosła 323,72 zł. Analiza pokazała również, że różnice w cenach między najtańszymi a najdroższymi zakupami były znaczne – najtańszy koszyk kosztował 186,90 zł, a najdroższy 355,90 zł, co daje rozpiętość cenową wynoszącą 169 zł.

image
Badanie i Raport Koszyk Zakupowy ASM SFA

Mimo miesięcznego spadku cen, analiza roczna wykazała, że średnia cena koszyka wzrosła o 2,02 proc. z 283,27 zł w październiku 2023 roku do 288,99 zł w październiku 2024 roku. W największym stopniu podrożały napoje, które były droższe o 18,17 proc. niż rok wcześniej. Największy wzrost cen koszyka zakupowego zaobserwowano w sieci Kaufland – średnia cena koszyka była wyższa o 16 proc. w porównaniu do października 2023 roku. Wśród analizowanych kategorii produktowych znalazły się oczywiście segmenty chemii domowej i kosmetyków, które zanotowały jedynie nieznaczne obniżki (w październiku 2024 r. taniej o 0,31 proc. rok do roku).

Według GUS, inflacja w październiku wzrosła o 5 proc. rok do roku i o 0,3 proc. w stosunku do września. Eksperci przewidują, że w nadchodzących miesiącach wzrost cen będzie kontynuowany, a inflacja może osiągnąć 5,5 proc. na początku 2025 roku. Chociaż październik przyniósł chwilową ulgę, zbliżające się okresy przedświąteczne mogą przyczynić się do wzrostu cen z powodu większego popytu i intensywnych działań promocyjnych sieci handlowych.

Czytaj także: Altagamma: Spowolnienie na rynku dóbr luksusowych po raz pierwszy od 15 lat — sytuację ratują kosmetyki i biżuteria

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
15.11.2024 16:43
Altagamma: Spowolnienie na rynku dóbr luksusowych po raz pierwszy od 15 lat — sytuację ratują kosmetyki i biżuteria
Luksusowe kosmetyki i biżuteria nadal znajdują odbiorczynie i odbiorców.Kaboompics

Na zakończonym w Mediolanie 23. Obserwatorium Altagamma 2024 przedstawiono dane ukazujące pierwszy od lat spadek globalnego rynku dóbr luksusowych. Eksperci i przedstawiciele branży omawiali wyzwania, z jakimi mierzy się sektor oraz prognozy na przyszłość.

Podczas tegorocznej edycji Obserwatorium Altagamma zaprezentowano dane wskazujące na spowolnienie tempa wzrostu globalnego rynku dóbr luksusowych. Po raz pierwszy od 15 lat przewidywana jest wyraźna zmiana trendu – wartość rynku w 2024 roku ma wynieść 1 478 miliardów euro, co oznacza spadek o 2 proc. w porównaniu do rekordowego poziomu 1 508 miliardów euro w 2023 roku. Przyczyną tej sytuacji są m.in. globalne niepewności gospodarcze i geopolityczne, które wpłynęły na łańcuchy dostaw oraz działalność marek luksusowych.

Liczba konsumentów luksusowych zmalała o prawie 50 milionów, co jest znaczącym sygnałem dla branży. Jak podkreśliła Stefana Lazzaroni, dyrektorka zarządzająca Altagamma, obecne wyniki są efektem normalizacji po okresie wzmożonego popytu po pandemii Covid-19. Mimo tego spadku, pewne sektory rynku, takie jak luksusowe doświadczenia i branża wellness, odnotowują wzrost o 5 proc., co pokazuje, że część konsumentów wciąż skłania się ku wysokiej jakości przeżyciom i dbaniu o zdrowie.

Matteo Lunelli, prezes Altagamma, wskazuje, że pomimo obecnych wyzwań, perspektywy na rok 2025 są bardziej optymistyczne. Prognozuje się umiarkowane odbicie, napędzane przez turystykę luksusową, gastronomię oraz najlepsze wyniki w kategoriach biżuterii i kosmetyków. Szczególną rolę w tej odbudowie mają odegrać rynki europejskie i amerykańskie. Lunelli zaznacza, że kluczowe będzie współdziałanie na poziomie krajowym i europejskim, by wspierać czynniki sukcesu branży, takie jak kreatywność, innowacyjność technologiczna i zrównoważony rozwój.

Choć rynek dóbr luksusowych mierzy się z wyzwaniami, przed branżą stoją nowe szanse na wzmocnienie i przedefiniowanie swojej pozycji. Eksperci przewidują, że okres przejściowy 2025 roku pozwoli na ponowne skupienie się na kluczowych priorytetach i odpowiedź na potrzeby konsumentów w zmieniających się realiach gospodarczych.

Altagamma to włoskie stowarzyszenie zrzeszające najbardziej prestiżowe marki luksusowe, które działa na rzecz promocji i rozwoju sektora dóbr wysokiej jakości. Zostało założone w 1992 roku, a jego misją jest podkreślanie wartości włoskiego know-how, innowacyjności i kreatywności na arenie międzynarodowej. Organizacja skupia firmy z różnych branż, w tym mody, biżuterii, motoryzacji, designu i gastronomii, które łączy wspólny cel: wspieranie konkurencyjności i zrównoważonego rozwoju przemysłu luksusowego. Altagamma organizuje wydarzenia, badania i inicjatywy mające na celu monitorowanie trendów oraz dzielenie się wiedzą, co wspiera rozwój i adaptację branży w zmieniającym się świecie.

Czytaj także: Circana: rynek kosmetyków luksusowych w USA wzrósł o 8 proc. w pierwszej połowie 2024 r.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. listopad 2024 05:12