StoryEditor
Rynek i trendy
23.03.2018 00:00

Inspekcja handlowa szykuje się do świąt. Sprawdzono setki produktów do sprzątania

Ostatni tydzień przed Wielkanocą to czas świątecznych zakupów, generalnych porządków i wielkiego pieczenia. Na co zwrócić uwagę w sklepie? Jakie produkty wybrać, a jakich unikać? Inspekcja handlowa przygotowała miniprzewodnik w oparciu o badania setek produktów.

Płyny do mycia naczyń, prania i czyszczenia. Na etykiecie należy szukać informacji o zawartości związków anionowo-czynnych. Im jest ich więcej, tym wyższa skuteczność płynu – dokładniej myje i usuwa tłuszcz. Niska zawartość tych związków to poniżej 5 proc., wysoka – od 15 do 30 proc. należy pamiętać, że nie zawsze zapewnienia producenta „super koncentrat” czy „skoncentrowany” przekładają się na wyższą skuteczność czyszczenia, jeśli w produkcie jest niezbyt wysokie stężenie związków anionowo-czynnych. Dlatego zawsze warto czytać etykiety – można tam znaleźć skład ilościowy płynu oraz zalecenia dotyczące dozowania. Zwrócić należy też uwagę na substancje pochodzące z kompozycji zapachowych, które mogą powodować alergie.

Proszki do prania. Należy je dobierać w zależności od rodzaju i koloru tkaniny – dzięki temu nie zniszczy się ubrań, pościeli czy firanek. Proszki do odzieży kolorowej zawierają związki, które chronią barwy i zapobiegają farbowaniu. Te do białego – mają w składzie wybielacze i rozjaśniacze optyczne. Warto się stosować do zaleceń producenta w sprawie temperatury prania i dozowania. Część proszków zawiera enzymy działające w niższych temperaturach oraz środki wybielające równocześnie o działaniu bakteriobójczym. Natomiast przy proszkach typu compact (rodzaj koncentratu) wystarczy dawka mniejsza od standardowej. Na opakowaniu znaleźć można skład produktu, oto krótki przewodnik:

    • węglany zmniejszają twardość wody, zwiększają efektywność prania
    • krzemiany zabezpieczają przed korozją w pralkach,
    • zeolity ułatwiają zwilżanie pranych ubrań,
    • fosfoniany poprawiają jakość prania,
    • tlenowe środki wybielające usuwają plamy z białych tkanin w temperaturze ok. 80 st. C,
    • TAED – aktywator wybielaczy, powoduje, że proszek jest aktywny już w temperaturze 40-50 st. C,
    • anionowe środki powierzchniowo-czynne wspomagają usuwanie zabrudzeń z tłuszczu,
    • niejonowe środki powierzchniowo-czynne usuwają smary,
    • enzymy ułatwiają usuwanie plam pochodzenia organicznego, niektóre chronią kolory.

W III kwartale 2017 r. Inspekcja Handlowa skontrolowała 209 partii detergentów, m.in. proszki do prania, płyny do mycia naczyń, mleczka do czyszczenia, wybielacze. Zakwestionowała 33 partie z nich (15,8 proc.). Sprawdzała m.in. oznakowanie, zabezpieczenia przed dziećmi. To ostatnie jest szczególnie ważne przy kapsułkach do pralek i zmywarek, które mają rozpuszczalne opakowania i z tego powodu dochodziło do wypadków zatruć czy uszkodzeń oczu. Inspektorzy znaleźli nieprawidłowości w 8 z 20 sprawdzonych partii kapsułek, polegały m.in. na braku ostrzeżeń i informacji w języku polskim.

wiadomoscihandlowe.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
29.10.2024 15:10
GfK&NIQ: Siła nabywcza przeciętnego Polaka rośnie szybciej niż siła nabywcza przeciętnego Europejczyka
(fot. Shutterstock)Shutterstock

Średnia siła nabywcza na mieszkańca w Europie wynosi 18 768 euro, natomiast na mieszkańca Polski 12 561 euro. Siła nabywcza Polaków rośnie szybciej niż przeciętnego Europejczyka - wynika z badania „GfK Purchasing Power Europe 2024”.

W Polsce średnia siła nabywcza na mieszkańca w 2024 r. wynosi 12 561 euro. To plasuje Polaków o około 33 procent poniżej średniej europejskiej i podobnie jak w roku poprzednim Polska awansuje o jedną pozycję na 27. miejsce.

Jeśli chodzi o potencjał finansowy mieszkańców poszczególnych regionów, ranking otwiera Warszawa, gdzie siła nabywcza jest o ponad 58 procent wyższa od średniej krajowej i wynosi 19 878 euro. Nowością w pierwszej dziesiątce w tym roku są powiaty płocki i siedlecki na piątym i szóstym miejscu. Poznań, Kraków, Bielsko-Biała i Gliwice straciły po dwa miejsca. Powiat głogowski jest najbliżej średniej siły nabywczej. Przy 12 539 euro na mieszkańca konsumenci mają tam do dyspozycji o 22 euro mniej niż średnia krajowa. Siła nabywcza na mieszkańca w powiecie brzozowskim wynosi zaledwie 8292 euro, co stawia powiat dokładnie o 34 procent poniżej średniej krajowej i ponad 58 procent poniżej siły nabywczej stolicy.

– Jednocześnie można również zauważyć, że luka w sile nabywczej w Polsce w odniesieniu do Europy – wbrew trendowi ostatnich lat – powoli się zmniejsza. Siła nabywcza przeciętnego Polaka rośnie szybciej niż siła nabywcza przeciętnego Europejczyka. To nas cieszy a to co niepokoi to utrzymujące się dysproporcje w potencjale nabywczym pomiędzy równymi powiatami w naszym kraju” – komentuje Agnieszka Szlaska-Bąk, client business partner, GfK&NIQ.

image
GfK Purchasing Power Poland 2024
źródło: GfK&NIQ

W 2024 r. Europejczycy mają do dyspozycji łącznie około 12,9 biliona euro na żywność, mieszkanie, usługi,  koszty energii, ubezpieczenia, wakacje, mobilność i zakupy konsumenckie. Odpowiada to średniej sile nabywczej na mieszkańca wynoszącej 18 768 euro, co stanowi nominalny wzrost o 3,9 procent w porównaniu do poprzedniego roku. Jednak kwota, którą konsumenci faktycznie mają do dyspozycji na wydatki i oszczędności, znacznie się różni w zależności od kraju i zależy również od tego, jak będą kształtować się ceny konsumpcyjne w 2024 r.

Badanie „GfK Purchasing Power Europe 2024” jest dostępne dla 42 krajów europejskich. Wskazuje poziomy siły nabywczej na osobę, na rok w euro i jako indeks. Siła nabywcza GfK opiera się na nominalnym dochodzie rozporządzalnym populacji, co oznacza, że wartości nie są korygowane o inflację. Obliczenia są przeprowadzane na podstawie zgłoszonych dochodów i zarobków, statystyk dotyczących świadczeń rządowych, a także prognoz ekonomicznych dostarczanych przez instytuty ekonomiczne.

Czytaj także: NielsenIQ: Wojna cenowa dyskontów. Skutki dla kategorii kosmetycznych

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
29.10.2024 11:35
Maximize Market Research: Do 2030 r. wartość rynku perfum i zapachów wzrośnie do niemal 71,85 miliarda dolarów
Pierwsze prognozy wskazują na szybki wzrost globalnego rynku perfum i zapachów, który w 2023 roku osiągnął wartość 49,39 miliarda dolarów.alanharper via Morguefile

Globalny rynek perfum i zapachów osiągnął wartość 49,39 miliarda dolarów w 2023 roku, a prognozy Maximize Market Research wskazują, że do 2030 roku jego wartość wzrośnie do niemal 71,85 miliarda dolarów. Przy rocznym tempie wzrostu wynoszącym 5,5 proc. ten sektor cieszy się rosnącym zainteresowaniem konsumentów, dla których zapachy stają się istotnym elementem wyrażania osobowości i budowania nastroju.

Rynek perfum i zapachów obejmuje szeroką gamę produktów, od luksusowych perfum po codzienne spraye do ciała, zarówno z naturalnymi olejkami eterycznymi, jak i syntetycznymi związkami. W 2023 roku wartość tego rynku wyniosła 49,39 miliarda dolarów, a przewidywany roczny wzrost na poziomie 5,5 proc. ma przynieść wzrost wartości do niemal 71,85 miliarda dolarów do 2030 roku. Rozwój tego sektora napędzany jest przede wszystkim rosnącym zainteresowaniem konsumentów aromaterapią oraz świadomością korzyści terapeutycznych płynących z używania zapachów, takich jak redukcja stresu czy poprawa samopoczucia.

Czytaj także: Financial Times: Złoty wiek perfum? Zapachy mogą zdetronizować szminkę jako wyznacznik kondycji rynku.

Jak twierdzą analitycy Maximize Market Research, globalny rynek zapachów cieszy się popularnością ze względu na różnorodność oferty, która pozwala konsumentom na wybór odpowiednich produktów dostosowanych do ich indywidualnych preferencji i okazji. Zapachy stały się istotnym elementem codziennej pielęgnacji i wyrażania siebie, co dodatkowo przyciąga zainteresowanie konsumentów. Z danych wynika, że nie tylko luksusowe marki, ale także popularne linie zapachów do codziennego użytku przyciągają uwagę coraz większej liczby klientów, dla których zapach to coś więcej niż tylko przyjemna woń – to sposób na wywoływanie wspomnień i emocji.

Rynek ten dostrzega szczególne możliwości ekspansji na rozwijających się rynkach, zwłaszcza w krajach Azji-Pacyfiku, takich jak Chiny i Indie, gdzie wzrost dochodów oraz zmieniający się styl życia generują nowe zapotrzebowanie na produkty zapachowe. Ponadto rozwój e-commerce umożliwia markom docieranie do szerszego grona odbiorców dzięki sprzedaży online i kampaniom marketingowym skierowanym na potrzeby poszczególnych grup klientów. Inwestycje w platformy cyfrowe i strategie marketingowe dopasowane do potrzeb rynku pozwalają na skuteczne angażowanie konsumentów i umacnianie pozycji marek w tej dynamicznie rosnącej branży.

Czytaj także: Archive Market Research: rynek perfum napędzać będzie do 2032 r. zapotrzebowanie na przyjazne dla środowiska zapachy

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
30. październik 2024 08:53