W badaniu wykonanym dla BIG InfoMonitor przez Keralla Research, Instytut Badań i Rozwiązań B2B, wśród mikro, małych i średnich firm wynika, że przedsiębiorcy najbardziej boją się wzrostu kosztów zatrudnienia (37,6 proc.), podwyżek ZUS dla prowadzących działalność (34,6 proc.) i zmian podatkowych (33,8 proc.). Koszty kadrowe i podatkowe są bardzo wrażliwym czynnikiem dla prowadzących sprzedaż, dlatego prawdopodobnie branża handlowa tak obawia się przyszłości.
Blisko połowa mikro, małych i średnich przedsiębiorców ze wszystkich branż uważa, że 2019 r. był dla ich firmy lepszy pod względem finansów i rozwoju niż 2018 r. Co szósty przedsiębiorca narzeka, że się pogorszyło, a co trzeci jest zdania, że nie było ani lepiej, ani gorzej.
Niemal połowa przedstawicieli firm (49 proc.) jest usatysfakcjonowana obrotem biznesowych spraw w ostatnich 12 miesiącach. Wśród pozytywnie oceniających miniony rok jedna trzecia przedsiębiorców wskazuje, że powodem były wyższe zyski i większa sprzedaż. Nieco ponad jedna czwarta podaje, że ubiegły rok był lepszy przede wszystkim dlatego, że udało im się pozyskać nowych odbiorców i wejść na nowe rynki. Wskazywano również na lepszą płynność finansową (26 proc.) i poczucie stabilności finansowej (21 proc.). Nie był to bynajmniej efekt poprawy jakości rozliczeń z odbiorcami, bo ten element podkreśliło zaledwie 5 proc. ankietowanych zadowolonych z 2019 r.
Najmniej usatysfakcjonowanych zeszłorocznymi osiągnięciami jest w handlu i transporcie. Handlowcy mówią o większej sprzedaży, ale na drugim miejscu zamiast zysków wymieniają zdobywanie nowych odbiorców i rynków. W transporcie pozyskiwanie nowych rynków i klientów wyróżnia się najbardziej jako miara zeszłorocznego sukcesu.
Wśród pozytywnie podsumowujących zeszłoroczne osiągnięcia przeważają firmy średnie, zatrudniające od 50 do 249 osób. Tu jako lepszy miniony rok postrzega niemal dwie trzecie ankietowanych, a jedynie jedna ósma (12 proc.) przyznaje, że było trudniej niż wcześniej. Wśród średnich niezadowolonych firm, badani wskazują przede wszystkim, że ostatnie 12 miesięcy były gorsze pod względem zatrudniania pracowników. Z kolei ankietowani z podmiotów zatrudniających 10-49 osób częściej podają, że 2019 rok był słabszy jeśli chodzi o zyski oraz płatności od odbiorców towarów i usług.
Przedsiębiorcy boją się wzrostu kosztów ze względu m.in. na wzrost płacy minimalnej i wynikającą z tego podwyżkę składki na ZUS dla prowadzących działalność gospodarczą. Obawiają się również zmian podatkowych. Tematy te wskazała ponad jedna trzecia badanych. W drugiej grupie zjawisk, wymienianych przez ponad jedną piątą respondentów, znalazła się podwyżka cen prądu, rosnąca biurokracja i niepewność otoczenia gospodarczego, a także problemy ze znalezieniem pracowników. Obaw nie ma jedynie co dwudziesty badany.