StoryEditor
Rynek i trendy
28.06.2024 10:56

GfK: Siła nabywcza Polaków i Polek wciąż jest znacznie niższa niż w najbogatszych krajach zachodnioeuropejskich

Siła nabywcza Polaków i Polek pozostaje niewielka. / Unsplash
Raport „GfK Retail Purchasing Power Europe” ukazuje znaczące różnice w sile nabywczej pomiędzy Polską a krajami zachodnioeuropejskimi. Statystyczny Polak ma rocznie do wydania w sklepach nieco ponad 4 tys. euro. Dla porównania, mieszkaniec Luksemburga dysponuje kwotą 12 tys. euro, Szwajcar – 11,6 tys. euro, a Duńczyk – 9,5 tys. euro. Nawet kraje naszego regionu mają wyższe wskaźniki, za Polską w zestawieniu znalazły się tylko Serbia, Bułgaria i Rumunia.

Eksperci podkreślają, że polscy konsumenci wydają na handel detaliczny znaczącą część swoich dochodów netto. Na Węgrzech jest to nawet ponad połowa. Mieszkańcy Europy Wschodniej mają niższe dochody, co skutkuje wyższym udziałem wydatków na handel detaliczny w całkowitej sile nabywczej. W Szwajcarii, Wielkiej Brytanii czy Niemczech udział tych wydatków jest stosunkowo niski. Średnia siła nabywcza dla handlu detalicznego wynosi dla Europejczyka ponad 6,5 tys. euro, a 13 z 25 analizowanych krajów ma ponadprzeciętną siłę nabywczą na zakupy w handlu detalicznym.

Zwraca się uwagę na różnice w cenach usług między krajami. Ceny towarów w poszczególnych krajach aż tak bardzo się nie różnią, ale już usług zdecydowanie tak. Dlatego mieszkając w Polsce, nie odczuwamy tego, dopiero gdy wyjedziemy, widać, że nasza siła nabywcza jest zdecydowanie niższa. Zmiany w tej kwestii będą następować powoli, w miarę rozwoju kraju i zwiększenia eksportu. Jednak takie procesy zajmują dekady. Szanse na szybkie zmniejszenie dystansu są niewielkie, a dogonienie czołówki zajmie nam 20-30 lat, pod warunkiem sprzyjających warunków.

Poziom konsumpcji zależy od bieżącego dochodu, który jest pochodną wydajności pracy, czyli PKB na mieszkańca. Tutaj wciąż mocno odstajemy od Zachodu. Ogólny poziom wypracowanego dochodu na mieszkańca, czyli PKB per capita, nie mówi jednak, ile środków trafia do gospodarstw domowych na konsumpcję. Polska ma niski udział płac w PKB, wynoszący 39,1 proc., co jest niższe niż na Węgrzech (41 proc.), Słowacji (41,7 proc.) czy Czechach (44 proc.). To tłumaczy niższy poziom konsumpcji w Polsce, mimo wyższego PKB per capita.

W porównaniu z Zachodem, Polska ma niższy PKB per capita i mniejszy udział płac w dochodzie narodowym, co przekłada się na niższy poziom życia i konsumpcji. Ten dystans się zmniejsza, bo nasza gospodarka rośnie szybciej, ale jest to w dużej mierze skutkiem niskich płac w Polsce, więc faktycznie można mieć powody do frustracji.

Czytaj także: Marki luksusowe ruszają na podbój Warszawy. Siła nabywcza mieszkańców stolicy rośnie

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
28.06.2024 10:07
TOP 10 czerwca 2024: Jakub Biel i afera z Biedronką, nowy park handlowy pod Warszawą i skandal z pracą niewolniczą dzieci na plantacjach jaśminu
Wiadomości Kosmetyczne
W na zmianę gorącym i deszczowym czerwcu naszych Czytelników i Czytelniczki zajmowała kontrowersja związana z Jakubem Bielem i Biedronką, doniesienia dotyczące pracy dzieci na plantacjach jaśminu, planowany park handlowy na granicy z Konstancinem-Jeziorną ... i co jeszcze?
  1. Nowy park handlowy pod Warszawą: na granicy z Konstancinem powstanie nowy obiekt

    Pod Warszawą, przy granicy Konstancina-Jeziorny, planowana jest budowa nowoczesnego centrum handlowego Quick Park. Inwestycja ta, obejmująca 35 sklepów na 5000 m², ma zaspokoić potrzeby mieszkańców i lokalnych przedsiębiorców. Centrum ma przyciągnąć nie tylko mieszkańców z okolicy, ale również kupujących z pobliskich miejscowości i dzielnic, takich jak Góra Kalwaria, Ursynów i Piaseczno, dzięki dogodnemu dostępowi i szerokiej ofercie handlowej.
     
  2. Biedronka nie doceniła żartów Jakuba Biela o „paletozie”; dział prawny wezwał do usunięcia viralowych grafik z sieci

    Jakub Biel, twórca internetowy specjalizujący się w analizie treści marketingowych i konsultant, opublikował w sieci film, w którym sugeruje, że sieć dyskontów Biedronka zażądała usunięcia z jego profili w mediach społecznościowych zabawnych grafik. Grafiki te wyśmiewały "paletozę" – czyli ciągłe blokowanie alejek w sklepach paletami.
     
  3. Paweł Matecki i Marcin Jaskólski w zespole Notino

    Zespół Notino powiększył się o dwóch doświadczonych menedżerów: Pawła Mateckiego, Assortment Director, i Marcina Jaskólskiego, Division Director. Paweł Matecki wcześniej pracował w Reckitt Benckiser jako dyrektor trade marketingu oraz w L’Oreal jako sales channel manager food, odpowiadając za 18 klientów detalicznych. Marcin Jaskólski przez ponad 5 lat pełnił funkcję Head of eCommerce & Omnichannel Sales w L’Oreal, a także jest współwłaścicielem i dyrektorem rozwoju biznesu w start-upie Beztroska, oferującym ręcznie robione produkty dla dzieci.
     
  4. L’Oréal: Podjęliśmy natychmiastowe działania w związku z wykorzystywaniem pracy dzieci na plantacjach

    Koncern L’Oréal wydał oświadczenie w odpowiedzi na film dokumentalny BBC „Perfume’s Dark Secret”, który ukazał dzieci pracujące na egipskich polach kwiatowych, a wybrany jaśmin powiązał z dwoma luksusowymi domami perfumeryjnymi, w tym Lancôme. L’Oréal podkreślił, że „zawsze działa natychmiast” po zidentyfikowaniu problemów w łańcuchu dostaw i zaznaczył, że już w październiku ubiegłego roku ich bieżący proces monitorowania wykrył potencjalne naruszenia praw człowieka w Egipcie, zanim skontaktowała się z nimi BBC.
     
  5. Pierwszy w Europie pop-up Armani Power of Beauty został otwarty w Warszawie

    Marka Armani Beauty otworzyła swój pierwszy pop-up w Europie w warszawskiej galerii Westfield Arkadia. Uroczyste otwarcie Armani Power of Beauty odbyło się 5 czerwca, przyciągając wielu gości. Pop-up prezentował nowości, bestsellery oraz przykładowe looki wykonane produktami Armani Beauty. Podczas otwarcia, Marta Majcherek, brand business director Armani & Valentino HUB w L’Oréal, zapraszała do odkrywania świata marki.
     
  6. Czy kupujący kosmetyki kierują się trendami i czy ufają influencerom?

    Gdzie Polacy kupują kosmetyki, ile na nie wydają, i czy influencerzy wpływają na ich wybory, czy też bardziej ufają rekomendacjom sprzedawców w drogeriach? Na te pytania szukali odpowiedzi autorzy badania i raportu na temat zakupów kosmetyków. Zespół Selectivv Data Tank przeprowadził badanie, zadając respondentom kilkanaście pytań dotyczących ich zwyczajów, wyborów oraz czynników wpływających na decyzje zakupowe.
     
  7. Super-Pharm uruchomił drugi sklep Skin & Beauty [FOTOREPORTAŻ]

    Skin & Beauty by Super-Pharm to nowy koncept sklepów znanej sieci drogeryjno-aptecznej, który po długim oczekiwaniu otworzył swoją drugą placówkę w centrum handlowym Elektrownia Powiśle. Ta zabytkowa przestrzeń została przekształcona w kompleks handlowy, łączący sklepy, restauracje, apartamenty, biura i hotel, harmonijnie wpisując się w klimatyczną przestrzeń Warszawy.
     
  8. Beauty coLAB – aplikacja i platforma L’Oréal dla influencerów ruszyła

    Beauty coLAB to innowacyjna platforma stworzona przez grupę L’Oréal dla influencerów, oferująca konkursy, szkolenia i nowe możliwości współpracy z czołowymi markami kosmetycznymi. Obecnie dostęp do platformy możliwy jest wyłącznie na specjalne zaproszenie.
     
  9. WiseEuropa i Kosmetyczni [RAPORT]: Polskie firmy kosmetyczne są ponadprzeciętnie rentowne i odporne na kryzysy

    „Kosmetyczna Polska. Raport o stanie branży 2024” to publikacja przygotowana przez analityków z think tanku WiseEuropa na zlecenie i we współpracy z Polskim Związkiem Przemysłu Kosmetycznego, oparta na danych z polskiego i europejskiego rynku. Raport wkrótce zostanie opublikowany, a my jako pierwsi przedstawiamy niektóre z jego wniosków na podstawie premierowej prezentacji fragmentów.
     
  10. Dlaczego kupujecie toksyczne kosmetyki na chińskich platformach? Influencerzy zaczynają edukować konsumentów

    Toksyczny makeup z Temu i Shein w Europie - kto na to pozwolił? - pyta Anna Gemma, internetowa twórczyni zajmująca się minimalizmem i etycznymi wyborami. Jej film, opublikowany na TikToku i YouTube, zdobył tysiące wyświetleń. Być może influencerzy, dzięki swoim zasięgom, będą w stanie uświadomić konsumentom szkodliwość produktów z chińskich platform. Mogą również zwrócić uwagę organów nadzoru, pytając: dlaczego te szkodliwe produkty trafiają na rynek i co robicie, aby chronić nas, konsumentów?
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
27.06.2024 16:31
NIQ: Marki własne spowalniają, brandy premium w górę. Wracamy do konsumenckiej normalności?
Marki własne sieci handlowych nie rosną już tak dynamicznie jak w ostatnich latach, jednak dyskonty cały czas najszybciej zyskują klientówfot. wiadomoscikosmetyczne.pl
Marki własne sieci handlowych zaczynają tracić dynamikę w wyścigu z produktami premium – pokazują najnowsze dane z raportu Shopper Trends opracowanego przez firmę NIQ. Jeśli ta tendencja się utrzyma, to według analityków będzie znak, że wracamy do konsumenckiej normalności.

Dane z najnowszego raportu Shopper Trends przynoszą dobre wiadomości dla producentów, którzy w ostatnich latach musieli ścigać się z markami własnymi sieci handlowych.   

Marki producentów odzyskują rynek

Marki retailerów rosły ostatnio w niespotykanym tempie. Był to efekt dwucyfrowej inflacji, która wystąpiła w Polsce i poszukiwaniem oszczędności przez konsumentów czujących jak topnieją ich budżety domowe oraz wartość pieniądza.

Dynamiczne wzrosty marek własnych można traktować jako niemal liniowe odzwierciedlenie kryzysu w gospodarce. Ich sprzedaż rośnie widocznie szybciej w momentach pogorszenia sytuacji na rynku i w dużej mierze pokrywa się z okresami spowolnienia. Tak było również w ostatnich latach, zarówno w kontekście pandemii, jak i utrzymującej się przez wiele miesięcy dwucyfrowej inflacji – czytamy w komentarzu przygotowanym przez analityków NIQ.

– W ostatnich miesiącach przewaga marek własnych nad produktami markowymi w kontekście dynamiki sprzedaży zaczęła się jednak wyraźnie zmniejszać. Pod pod koniec I kwartału br. tempo wzrostu produktów markowych było nawet wyższe. – Po raz ostatni podobną sytuację obserwowaliśmy w 2021 roku i to zaledwie przez jeden kwartał. W dłuższym horyzoncie premium wygrywało z markami własnymi w latach 2016-2019, a więc przed serią gospodarczych kryzysów. Jeśli w najbliższych miesiącach przewaga produktów markowych utrzyma się, z dużym przekonaniem będziemy mogli powiedzieć, że wracamy do konsumenckiej “normalności” – mówi Beata Kaczorek, Consumer and Shopper Insights Director CEE w NIQ.

Klienci coraz częściej wybierają dyskonty – cena jest najważniejsza

Chociaż drogerie są najważniejszym miejscem sprzedaży kosmetyków, to dyskonty rosną najszybciej jako kanał sprzedaży również dla kategorii kosmetyczno-chemicznych. 

Z danych NIQ wynika, że dyskonty od lat umacniają swoją pozycję, a w okresie pandemii i inflacji, ten trend wyraźnie się nasilił.  Udział dyskontów wzrósł zarówno w koszyku spożywczym (43,8 proc. wartości sprzedaży w rynku, czyli wzrost o 2 pp rdr.) jak i w koszyku chemiczno-kosmetycznym (34,3 proc. wzrost o 0,9 pp).

W przypadku produktów spożywczych był to wzrost kosztem wszystkich miejsc sprzedaży poza supermarketami. W przypadku koszyka chemiczno-kosmetycznego poza dyskontami wzrósł również udział supermarketów i najważniejszego kanału jakim są drogerie (42,5 proc. udziałów w rynku). Dyskonty zyskały jednak najmocniej.

– Wzrost popularności produktów brandowych nie zmienia faktu, że niska cena pozostaje kluczowym kryterium wyboru miejsca dokonywania zakupów. W naszych badaniach wyprzedziła pod tym względem kryterium ceny do jakości, które przez długi okres było najczęściej wskazywane przez konsumentów. A z racji, że dyskonty dla większości nabywców pozostają synonimem oszczędności, ich pozycja jeszcze przed długi czas pozostanie niezagrożona – wskazuje Beata Kaczorek.

NIQ jest wiodącą na świecie firmą zajmującą się badaniami konsumenckimi. W 2023 roku NIQ połączyła się z GfK, łącząc dwóch liderów branży badawczej o  globalnym zasięgu.  

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
28. czerwiec 2024 11:09