StoryEditor
Rynek i trendy
25.10.2018 00:00

Dyskonty zdecydowanym liderem w promocji papieru toaletowego. Hipermarkety odpuszczają

Dyskonty znacznie częściej kuszą klientów papierem toaletowym w promocji niż hipermarkety - wynika z analizy Instytutu Badawczego ABR SESTA i Hiper-com Poland.

Zebrane dane pokazują, że sieci handlowe wciąż najbardziej zachęcają do zakupu towaru w 8-pakach. W tym zakresie wyraźnie rośnie aktywność dyskontów, a maleje hipermarketów. Supermarkety i convenience zachowują większą stabilność.

Najbardziej opłacalne zakupy

Częstotliwość promowania papieru toaletowego pakowanego po 8 rolek w ciągu dwóch lat prawie się nie zmieniła. Odnotowano średnio 2,6-2,7 promocji na sieć. W tym samym czasie opakowania po 16 szt. miały wyniki 0,6-0,7.

Produkty w większych paczkach występowały ok. 0,4 razy na miesiąc w 2016 roku i 0,6 – rok później. W pierwszych ośmiu miesiącach 2018 roku średnia miesięczna liczba zwiększyła się do 0,8.

Nasze badanie wykazało, że w pierwszych ośmiu miesiącach bieżącego roku wzrosły wyłącznie udziały większych opakowań niż 16 sztuk w gazetkach, względem roku ubiegłego. Trzeba pamiętać o tym, że takie produkty są z reguły najbardziej opłacalne dla kupujących w przeliczeniu na jedną rolkę, ale też bywają niewygodne w przechowywaniu w większości polskich mieszkań – mówi Sebastian Starzyński, prezes Instytutu Badawczego ABR Sesta.

Z kolei liczby dotyczące prezentowanych w gazetkach, 8-rolkowych produktów pozostają na stabilnym poziomie od zeszłego roku. Tej wielkości artykuł jest wciąż najpopularniejszy na rynku. Według Wiktora Hejchmana, analityka z Hiper-com Poland, daje to konsumentowi przede wszystkim wygodę w trakcie robienia i niesienia do domu zakupów. Taka ilość rolek wystarcza kupującemu do następnej wizyty w sklepie, nawet jeśli ma kilkuosobową rodzinę. Może on też nabyć więcej tego rozmiaru paczek na zapas. A sieciom łatwiej jest ludzi zachęcać do tego, niż do kupowania na raz kilku większych opakowań.

Sieci najbardziej promują 8-rolkowe opakowania, bo są najwygodniejsze dla klientów i jednocześnie dają im większe korzyści cenowe w porównaniu do zakupu pojedynczych rolek. Z kolei 16-rolkowa paczka nie dość, że jest mało praktyczna, to jeszcze wymaga jednorazowego wydania kilkudziesięciu złotych na produkt o niższym postrzeganiu niż np. kosmetyk, czy detergent. Oczywiście sklepy pozostawiają wybór konsumentom, oferując im nawet 24-paki. Wybierają je osoby, dla których przechowywanie opakowań dużych rozmiarów nie stanowi problemu – wyjaśnia Andrzej Martynowicz, kupiec Działu Zakupów sieci Netto Polska.

Różnice w segmentach

W 2016 roku średnio najwięcej gazetek z papierem toaletowym wydały hipermarkety. W przypadku 8 rolek było 2,2 publikacji na jedną sieć miesięcznie. Dla 16-rolkowych opakowań oraz większych odnotowano po 0,7 wydań. W tym roku zaobserwowano 2,1 publikacji dla 8-rolkowych opakowań, a 0,8 – dla 16-rolowych oraz większych paczek produktów.

Tymczasem w dyskontach wzrosła średnia liczba publikacji prezentujących 8 rolek papieru toaletowego – z 0,6 na jedną sieć miesięcznie w 2016 roku, poprzez 1,1 w 2017 roku, aż do 1,6 w tym roku. Co więcej, dyskonty zwiększyły też częstotliwość gazetek przedstawiających 16 rolek – z 0,4 w 2016 roku, poprzez 0,9 w 2017 roku, aż do 1,4 – w pierwszych ośmiu miesiącach br. Jeśli chodzi o największe opakowania, to wzrost nastąpił z 0,4 w 2016 roku, przez 0,8 - w 2017 roku, do aż 1,3 - obecnie. Zatem dyskonty przegoniły hipermarkety i supermarkety pod względem publikacji prezentujących opakowania 16-rolkowe i większe. I ten kanał najczęściej ze wszystkich na rynku promuje wyżej wymienione artykuły – podkreśla ekspert z Instytutu Badawczego ABR Sesta.

Badanie wykazało, że dyskonty nie tylko zwiększyły liczbę gazetek, ale też liczbę promowanych SKU w swoich publikacjach. Jak zaznacza Mariola Skolimowska, PR & communications Manager Netto Polska, tego typu sklepy służą do robienia codziennych zakupów. Zatem częściej promują tani i powszechny produkt niż wielkopowierzchniowe placówki, do których klienci przychodzą czasem rzadziej niż raz na miesiąc.

W supermarketach te wartości są dość stabilne. W latach 2016-2017 średnia liczba publikacji prezentujących 8 rolek wynosiła 1,9 na jedną sieć miesięcznie, a w 2018 roku utrzymuje się na poziomie 2,0. W kwestii opakowań po 16 rolek nie ma różnic w analizowanych okresach, zaś w przypadku większych opakowań odnotowano niewielki skok z poziomu 0,3 w 2016 roku do 0,6 w roku bieżącym. Dynamika wzrostu ilości promowanych SKU jest proporcjonalna do aprecjacji gazetek, zatem widoczna jedynie w przypadku opakowań powyżej 16 sztuk – stwierdza analityk z Hiper-com Poland.

Dość dużą stabilność w zakresie promowania papieru toaletowego zachowują sklepy typu convenience. W przypadku 8 rolek średnia miesięczna liczba gazetek, przypadająca na jedną sieć, spadła z 1,2 w latach 2016-2017 do 0,9 w tym roku. Jeśli chodzi o 16-rolkowe opakowania oraz większe, wynik był niemalże taki sam we wszystkich analizowanych latach (odpowiednio 0,4 oraz 0,1-0,2). Można to wyjaśnić w ten sposób, że niewielkie placówki oferują bardzo mały wybór, a czasem tylko jeden rodzaj badanego produktu. Dlatego liczba promocji w tym kanale jest taka stabilna.

wiadomoscihandlowe.pl
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
20.12.2024 09:38
Blix: Blisko 46 proc. Polaków kupi prezenty pod choinkę hybrydowo — aż 61 proc. kupi pod choinkę kosmetyki.
Shutterstock

W tym roku Polacy zmieniają swoje zwyczaje zakupowe na święta. Chociaż wciąż dominują zakupy hybrydowe, ich popularność maleje. Rośnie natomiast znaczenie tradycyjnych zakupów stacjonarnych, a jednocześnie Polacy coraz częściej wybierają praktyczne i wartościowe prezenty.

Według badania Grupy BLIX, najwięcej Polaków (45,8 proc.) planuje zakupy świąteczne zarówno online, jak i w sklepach stacjonarnych. Jednak metoda ta straciła 12 punktów procentowych w stosunku do ubiegłego roku, podczas gdy zakupy w fizycznych placówkach zyskały na popularności, osiągając poziom 31,3 proc. (wzrost o 13,9 p.p. rdr.). Zakupy wyłącznie przez internet wybiera 17,8 proc. Polaków, co oznacza spadek o 3,2 p.p. w relacji rocznej. Eksperci zauważają, że wzrost znaczenia tradycyjnych zakupów może wynikać z potrzeby obejrzenia produktów przed zakupem oraz ograniczonego zaufania do terminowości dostaw w okresie świątecznym.

Kto, ile i za ile?

Najczęściej Polacy kupują prezenty dla 4–5 osób – tak deklaruje 28,2 proc. respondentów, co niemal dokładnie odpowiada wynikom z zeszłego roku (28,4 proc.). Największy odsetek ankietowanych planuje wydać na pojedynczy upominek 51–100 zł (40,5 proc.), co również jest zbliżone do wyników sprzed roku (42,9 proc.). Zmiana zauważalna jest w przedziale 201–300 zł, który zyskał 2,9 p.p. i wynosi obecnie 10,2 proc. Wysokość wydatków odzwierciedla chęć łączenia jakości z rozsądnymi cenami.

Wśród najczęściej wybieranych prezentów dominują kosmetyki (61,6 proc.), choć ich popularność spadła o 7,9 p.p. rdr. Na kolejnych miejscach znajdują się zabawki (56,1 proc.) i słodycze (44,7 proc.). Zyskały natomiast kategorie takie jak odzież (wzrost o 2,9 p.p.) oraz elektronika (wzrost o 3,9 p.p.). Eksperci wskazują, że zmiany w preferencjach zakupowych wynikają z rosnących cen książek i większej dostępności treści cyfrowych, podczas gdy elektronika staje się coraz bardziej przystępna cenowo. Decyzje konsumentów odzwierciedlają rosnącą świadomość w planowaniu budżetu oraz dążenie do zrównoważonych i praktycznych wyborów.

Czytaj także: Ekspert podatkowy radzi: ostrożnie ze świątecznymi prezentami!

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Apteki
19.12.2024 11:44
Drogerie DM chcą sprzedawać OTC online, ale najpierw... w Czechach
Szefowie DM wyjaśniają, że apteka internetowa jest odpowiedzią na spodziewane zmiany na niemieckim rynku opieki zdrowotnej.    fot. DM mat. prasowe

Niemiecka sieć drogerii, która w Polsce rozwija się dopiero drugi rok, przygotowuje się do uruchomienia apteki internetowej z lekami bez recepty. Na początek OTC będą dostarczane klientom z Niemiec za pośrednictwem apteki internetowej DM w Czechach.

Sprzedaż wysyłkową leków bez recepty DM chce rozpocząć już w przyszłym roku za pośrednictwem własnej apteki internetowej. Zdaniem sieci sprzedaż wysyłkowa OTC to najszybciej rosnący sektor rynku. 

Kiedy start apteki z OTC?

Dokładna data startu projektu nie została przez DM potwierdzona. Szefowie DM wyjaśniają, że apteka internetowa jest odpowiedzią na spodziewane zmiany na niemieckim rynku opieki zdrowotnej. Czekając na nowe regulacje prawne tego sektora w Niemczech (spodziewane w nadchodzącym roku), firma spełniła tymczasem wymogi prawne, pozwalające na uruchomienie internetowej apteki w Czechach, gdzie DM również prowadzi swoje drogerie.

DM prowadzi obecnie rozmowy z producentami i dostawcami OTC, a także z firmami start-up’owymi, które pomogą “wnieść nowe pomysły i bodźce na rynek ochrony zdrowia.

Niemcy opóźnione cyfrowo, nadganiają inne kraje

Warto przypomnieć, że Niemcy pozostają na tle krajów europejskich w tyle, jeśli chodzi o cyfryzację w ochronie zdrowia. Przedsięwzięcie podobne do polskiego Internetowego Konta Pacjenta (działającego u nas od 2018 roku) Niemcy zaczęli wdrażać dopiero w połowie Niemcy bieżącego roku, a start systemu przewidziany jest na styczeń 2025.

Jak przyznał federalny minister zdrowia Karl Lauterbach, Niemcy czekały za długo z tymi zmianami. Dlatego przyszły rok będzie czasem rewolucyjnych zmian w niemieckim systemie opieki zdrowotnej, gdy zostaną uruchomione takie usługi jak wystawianie e-recept czy cyfrowa dokumentacja pacjenta. 

Jedna apteka mniej każdego dnia

Z danych statystycznych wynika, że każdego dnia w Niemczech zamykana jest co najmniej jedna apteka. W ciągu ostatniej dekady liczba aptek stacjonarnych spadła z ponad 20 tys. do niecałych 17,3 tys. Spada też gwałtownie liczba lekarzy pierwszego kontaktu. Szacuje się, że w ciągu najbliższej dekady ponad połowa (60 proc.) wszystkich lekarzy pierwszego kontaktu przejdzie na emeryturę – wskazują managerowie drogerii DM, tłumacząc wprowadzanie OTC do oferty sieci.

image
Zdaniem DM kwestie zdrowia to “megatrend”, który wywrze duże zmiany w strukturze rynku
fot. DM mat. prasowe

Rynek OTC i suplementów przechodzi do internetu - to megatrend

Jak podaje federalne Stowarzyszenie Przemysłu Farmaceutycznego, łączna sprzedaż leków dostępnych bez recepty i suplementów diety w 2023 roku wyniosła 11,2 mld. Z tego prawie jedna czwarta (2,54 mld euro) zostało sprzedane przez internet, a apteki stacjonarne coraz bardziej tracą udziały rynkowe w OTC na rzecz aptek internetowych.

Apteki wysyłkowe, mające najwyższą sprzedaż w Niemczech, to Doc Morris i Shop Apotheke (firmy z siedzibami w Holandii).

Już pod koniec 2023 roku szefowie DM podkreślali, że kwestie zdrowia to “megatrend”, który prędzej czy później wywrze duże zmiany w strukturze rynku.

Czytaj też: Sieć DM otworzy tuż przed Świętami 50. drogerię w Polsce

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. grudzień 2024 17:12