– Otwierając największą perfumerię, która opiera się na innowacyjnym koncepcie sprzedaży kosmetyków, nieobecnym dotychczas w naszym kraju, chcemy potwierdzić naszą pozycję lidera polskiego rynku perfumeryjnego. Oddajemy w ręce klientów miejsce kultowe i zupełnie inne niż wszystkie pozostałe perfumerie – podkreśla Agnieszka Mosurek-Zava, prezes Douglas Polska.
Douglas House of Beauty łączy sprzedaż kosmetyków w nowoczesnym, designerskim otoczeniu z bogatą ofertą usługową zabiegów kosmetycznych i Spa. Jest pierwszą perfumerią Douglasa, w której zorganizowano strefę kosmetyków naturalnych z produktami ekologicznymi. Powstała tu też strefa dla mężczyzn w klimatycznej, klubowej kolorystyce, gdzie panowie mogą odpocząć, napić się kawy i… obejrzeć mecz w telewizji. Shop Trendy to propozycja dla klientów poszukujących nowości kosmetycznych nawiązujących do aktualnych trendów w modzie. Oni poruszają się w kolorowej strefie, utrzymanej w nieco bajkowej stylistyce. Natomiast w Zen Lounge – oddzielonej od reszty perfumerii strefie chill-out ze sztucznym „jeziorem” stworzonym dzięki grze świateł – odpoczniemy na wygodnych fotelach, przy kawie i relaksacyjnej muzyce.
W perfumerii znajdziemy kosmetyki najpopularniejszych światowych i polskich marek: Giorgio Armani, Bobbi Brown, La Mer, Dermika, Bourjois, Max Factor, L’Oréal. Zadebiutowały tu również zapachy Toma Forda, dotychczas nieobecne na polskim rynku. Nowością jest też bogaty wybór produktów ekologicznych nieznanych jeszcze w Polsce marek, np. Madara, Vegetable Garden, This Works, Une make up.
Bogactwo oferty kosmetyków uzupełniają usługi na wyjątkowym poziomie. Działa tu Szkoła Makijażu – zaciszna sala do nauki sztuki make-upu, 4 stanowiska do manicure, 2 stanowiska do pedicure, 2 ekskluzywne gabinety spa wykonujące zabiegi w oparciu o wszystkie kosmetyki dostępne w perfumerii.
Douglas to największa w Polsce sieć perfumerii. W kraju obecna jest od 2001 roku, na świecie od ponad 200 lat. W Polsce firma zarządza 86 sklepami na 23 000 mkw. wynajętej powierzchni w 40 miastach, a globalnie – ponad 1200 perfumeriami. Przeciętna powierzchnia sklepu w Polsce to 236 mkw. W asortymencie pielęgnacyjnym, makijażowym i zapachowym Douglas ma 25 000 produktów selektywnych, a także ponad 30 marek dostępnych wyłącznie w Douglasie. Sieć zatrudnia ponad 1200 osób. (kb)
_________________________________
Autoryzowana drogeria w internecie
Douglas uruchomił także perfumerię internetową. Pod adresem www.douglas-shop.pl można wybierać z 10 000 produktów i 126 marek ułożonych w czterech asortymentach: pielęgnacja, włosy, zapachy i makijaż.
Oferta sklepu internetowego zbliżona jest do stacjonarnych perfumerii Douglas, zarówno jeśli chodzi o asortyment, jak i politykę cenową. Każdy zakup premiowany jest dwoma próbkami wybranych kosmetyków. Produkty na życzenie klienta są bezpłatnie pakowane na prezent i opatrywane okolicznościową kartką z motywem dostosowanym do okazji. Przesyłka dociera do odbiorcy w ciągu trzech dni roboczych. Przy zamówieniu powyżej 230 złotych dostawa jest bezpłatna, w pozostałych przypadkach kosztuje 13,50 zł.
– Uruchomienie sklepu internetowego jest dla nas ważnym elementem strategii biznesowej zakładającej dywersyfikację sieci dystrybucji w kierunku sprzedaży multi channel, która jest najnowszym trendem w handlu detalicznym – mówi Agnieszka Mosurek-Zava, prezes Douglas Polska. – Z szacunków Stowarzyszenia Marketingu Bezpośredniego w Polsce wynika, że dzisiejszy udział e-commerce w handlu tradycyjnym to dopiero ok. 2 proc. W Stanach Zjednoczonych ta proporcja jest już na poziomie ok.10 proc. Według analityków osiągnięcie tego pułapu w Polsce to kwestia kilku lat. Już dzisiaj przygotowujemy się więc na dynamiczny rozwój sprzedaży w sieci – dodaje.
Oferta sklepu internetowego jest w pełni autoryzowana przez dostawców. Oznacza to, że dostawcy i firma Douglas gwarantują oryginalność kosmetyków i wiarygodne źródło ich pochodzenia. – To krok w kierunku uporządkowania rynku internetowych zakupów tej kategorii – komentuje Piotr Maj, dyrektor generalny Stowarzyszenia Wytwórców Produktów Markowych ProMarka. – Internet jest jednym z głównych źródeł handlu podrobionymi kosmetykami i każda inicjatywa, która może doprowadzić do zmiany tej sytuacji jest godna poparcia – podkreśla.
Z badań przeprowadzonych przez CBOS dla Stowarzyszenia ProMarka wynika, że kosmetyki – po odzieży – są najczęściej podrabianą kategorią produktów, która trafia w ręce Polaków, a internet – po bazarach – jest głównym kanałem dystrybucji podróbek.