StoryEditor
Rynek i trendy
06.09.2024 15:43

British Skin Foundation: 59 proc. dzieci doznało oparzeń słonecznych przynajmniej raz w życiu

Nowe badania British Skin Foundation ujawniają niepokojące dane dotyczące braku odpowiednich działań ochronnych przed słońcem wśród dzieci. / Getty Images

Wyniki najnowszej ankiety przeprowadzonej przez British Skin Foundation wśród rodziców z Wielkiej Brytanii budzą poważne obawy. Okazuje się, że 59 proc. dzieci poniżej 18 roku życia doznało oparzeń słonecznych przynajmniej raz w swoim życiu, co wskazuje na niedostateczne przestrzeganie zasad ochrony przed słońcem.

Wyniki ankiety przeprowadzonej przez British Skin Foundation zwracają uwagę na niepokojący stan wiedzy i świadomości na temat bezpieczeństwa słonecznego wśród dzieci i rodziców. Aż 59 proc. dzieci doświadczyło oparzeń słonecznych, co oznacza, że zasady ochrony skóry przed promieniowaniem UV nie są przestrzegane na odpowiednim poziomie. Dane te sugerują, że wciąż istnieje poważna potrzeba edukacji w zakresie bezpieczeństwa na słońcu.

Kolejne dane z badania pokazują, że jedynie 42 proc. dzieci nosi przy sobie i potrafi prawidłowo używać kremów z filtrem przeciwsłonecznym latem. Co więcej, aż 75 proc. dzieci nie rozumie znaczenia przebywania w cieniu jako formy ochrony przed słońcem, a jedynie 13 proc. korzysta z odzieży z filtrem UPF. Wyniki te podkreślają, że zbyt mało dzieci korzysta z kluczowych metod ochrony przed szkodliwym działaniem promieni UV.

Z raportu wynika także, że chociaż 58 proc. dzieci nosi kapelusze lub czapki w słoneczne dni, tylko 34 proc. z nich używa okularów przeciwsłonecznych, które chronią oczy przed promieniowaniem UV. Świadomość, że skuteczna ochrona przed słońcem wymaga kombinacji różnych środków, jest niska – jedynie 21 proc. dzieci rozumie, że należy używać kremów z filtrem, odzieży ochronnej, okularów przeciwsłonecznych oraz szukać cienia.

W odpowiedzi na te niepokojące statystyki, British Skin Foundation uruchomiła nową kampanię edukacyjną „More, More, More”, która promuje prostą i łatwą do zapamiętania zasadę: „więcej” ochronnej odzieży, „więcej” kremu z filtrem i „więcej” przebywania w cieniu. Celem tej kampanii jest zwiększenie świadomości na temat długoterminowej ochrony skóry zarówno wśród dzieci, jak i dorosłych. Kampania ta jest kontynuacją tegorocznej inicjatywy VAT Burn, prowadzonej przez szkocką posłankę i niegdyś chorą na czerniaka skóry Amy Callahan, która apeluje o zniesienie podatku VAT na kremy przeciwsłoneczne, aby uczynić je bardziej przystępnymi cenowo.

Czytaj także: La Roche-Posay: 22 proc. konsumentów myśli, że krem przeciwsłoneczny szkodzi skórze

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Katarzyna Mauduit, Douglas: Potencjał zakupowy pokolenia Alfa jest obiecujący [FBK 2024]
Katarzyna Mauduit, Marketing Director Poland & CEE, Douglas, podczas Forum Branży Kosmetycznej 2024Shootit

– Nie mamy danych na temat wydatków generacji Alfa. Jednak patrząc na to, co konsumuje to pokolenie, obserwując jego zachowania w sklepach stacjonarnych oraz w social mediach, a także wyciągając wnioski z badań, mogę stwierdzić, że jego potencjał zakupowy jest dla branży kosmetycznej obiecujący – powiedziała Katarzyna Mauduit, dyrektor marketingu na Polskę i region CEE w sieci Douglas podczas Forum Branży Kosmetycznej 2024.

Katarzyna Mauduit, Marketing Director Poland & CEE, Douglas, przyznała podczas debaty "Generacja JA, pokolenie Alfa – kim są beauty konsumenci przyszłości?" na Forum Branży Kosmetycznej 2024, że pokolenie Alfa jest podatne na trendy i modę. Dodała również, że jest to generacja aspirująca i mocno nastawiona na konsumpcję.

W jej ocenie potencjał zakupowy pokolenie Alfa – mimo że jest ono najmniej liczne patrząc na całą strukturę wiekową Polaków – jest dla branży kosmetycznej obiecujący.

Podstawę do takich sądów daje m.in. obserwacja obecnych zwyczajów zakupowych tej generacji. – Dzieciaki mogłyby kupować kosmetyki marek masowych, a jednak przychodzą do stacjonarnych drogerii sieci Douglas, po marki semiselektywne – zaznaczyła Katarzyna Mauduit.

– Myślę, że te nawyki w tym pokoleniu zostaną – stwierdziła, dodając, że „Alfy” poniekąd wyssały je z mlekiem matki.

Katarzyna Mauduit wyraziła opinię, że generacja Alfa ma wiele wspólnego z generacją Z, bardziej od starszych pokoleń nastawioną na konsumpcję, dla której priorytetami nie są już zakup mieszkania i stabilizacja. Różnica miedzy nimi polega jednak na tym, że „Zetki”, w momencie, kiedy były w wieku dzisiejszych „Alf”, nie używały kosmetyków na taką skalę.

Katarzyna Mauduit podkreśliła również, że branża ma obowiązek komunikować się z pokoleniem Alfa w sposób etyczny i ciąży na niej obowiązek edukowania nie tylko dzieci, ale i ich rodziców w zakresie tego, jakiego rodzaju kosmetyki są dla nich odpowiednie.

Przyznała także, że sieć Douglas, mimo że stara się komunikować z konsumentami w sposób zgodny z zasadą inkluzywności, ma problem ze znalezieniem do kampanii w mediach społecznościowych takiego grona influencerek, które pokazywałoby, że piękno może mieć różne oblicza.

Wynika to z faktu, że w Polsce wśród influencerek dominują modelki oraz osoby, których twarze są skorygowane za pomocą filtrów oraz różnego rodzaju zabiegów z zakresu medycyny estetycznej.

image
Partnerzy Forum Branży Kosmetycznej 2024

Forum Branży Kosmetycznej to biznesowe wydarzenie dla branży kosmetycznej łączące konferencję, przestrzeń wystawienniczą i networking. Skupia się na dostarczaniu wiedzy na temat rynku kosmetycznego, wiodących kategorii, trendów, konsumenckich, rozwoju kanałów sprzedaży oraz wyzwań stojących przed branżą. FBK pod skrzydłami Wiadomości Kosmetycznych organizowane jest przez Wydawnictwo Gospodarcze, wydawcę biznesowych portali wiadomoscikosmetyczne.pl i wiadomościhandlowe.pl oraz magazynu „Wiadomości Handlowe”.

 

Magdalena Stosio-Róg
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
21.10.2024 12:47
Padł nowy rekord eksportu koreańskich kosmetyków - 7,4 miliarda dolarów
Koreańskie kosmetyki nadal święcą globalne triumfy.Shutterstock

Ministerstwo Żywności i Bezpieczeństwa Leków Korei Południowej odnotowało rekordowy poziom eksportu kosmetyków w pierwszych dziewięciu miesiącach bieżącego roku, osiągając wartość 7,4 miliarda dolarów amerykańskich. To wzrost o 8,8 procent w porównaniu do wyników z 2021 roku, kiedy eksport wyniósł 6,8 miliarda dolarów.

Pierwsze trzy kwartały 2024 roku przyniosły znaczący wzrost eksportu koreańskich kosmetyków, który wzrósł o 19,3 procent w porównaniu do analogicznego okresu w roku ubiegłym. Wśród głównych rynków docelowych najważniejszym pozostaje Chiny, gdzie wartość eksportu osiągnęła 2 miliardy dolarów. Na kolejnych miejscach uplasowały się Stany Zjednoczone z wynikiem 1,4 miliarda dolarów oraz Japonia, do której wysłano kosmetyki o wartości 700 milionów dolarów.

Mimo że eksport do Chin spadł o 9,1 procent, duże zainteresowanie produktami K-Beauty w USA zrekompensowało te straty – eksport do Stanów Zjednoczonych wzrósł o imponujące 38,6 procent rok do roku. Koreańska branża kosmetyczna aktywnie dywersyfikuje swoje rynki zbytu poza Chinami, a wyniki za 2024 rok wskazują, że strategia ta przynosi oczekiwane rezultaty.

Czytaj także: K-Beauty na fali wzrostu

Koreański przemysł kosmetyczny słynie z innowacyjnych produktów, zaawansowanych technologicznie formuł i unikalnych składników pochodzenia naturalnego. Wysoka jakość kosmetyków, szeroka gama produktów pielęgnacyjnych oraz szybkie reagowanie na globalne trendy sprawiają, że koreańskie marki, znane pod wspólną nazwą K-Beauty, zdobyły popularność na całym świecie. Koreański przemysł kosmetyczny charakteryzuje się również silnym naciskiem na badania i rozwój, co pozwala na wprowadzanie na rynek zaawansowanych produktów, takich jak maski w płachcie, esencje i kremy BB. To innowacyjne podejście w połączeniu z estetyką i dbałością o zdrowie skóry przyciąga konsumentów zarówno w Azji, jak i na Zachodzie.

Czytaj także: Rynek produktów K-beauty wzrośnie do CAGR na poziomie 9 proc. i osiągnie wartość 13,9 miliarda dolarów do końca 2027 r.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
26. październik 2024 01:54