StoryEditor
Producenci
11.02.2025 10:21

Zmiany w Jo Malone London: Jo Dancey mianowana nową Global Brand President

Jo Dancey - mianowana nową Global Brand President w Jo Malone London / mat.pras.

Jo Dancey będzie pełnić stanowisko Global Brand President w Jo Malone London. Jej zadaniem będzie też nadzorowanie działalności innych luksusowych marek perfumeryjnych z portfolio Estée Lauder: Kilian Paris i Editions de Parfums Frédéric Malle.

Jo Dancey ma ponad 20 lat doświadczenia w branży luksusowych kosmetyków. Specjalizuje się w działaniach, mających na celu zwiększanie atrakcyjność i wartości marek, uwzględniając zmieniające się preferencje konsumentów.

Od 2022 roku Dancey pełniła funkcję SVP Global General Manager w Jo Malone London, pracując nad strategicznym rozszerzeniem globalnej obecność tej brytyjskiej luksusowej marki, prowadząc kilka dużych, globalnych kampanii i inicjatyw.

Menadżerka dołączyła do Estée Lauder Companies w 2000 roku, gdzie pełniła funkcje kierownicze w zakresie finansów, operacji, strategii sprzedaży detalicznej, innowacji omnichannel oraz designu butików.

Nominacja Jo Dancey jest elementem nowej struktury organizacyjnej i zespołu zarządzającego Estée Lauder Companies. Firma poinformowała ostatnio o dużych redukcjach stanowisk managerskich (w ramach globalnych struktur wyeliminowanych zostanie blisko 7 tys. stanowisk), mających na celu ograniczenie kosztów i przeciwdziałania spodziewanym skutkom wojny handlowej, wywołanej przez zapowiedzi podwyżek ceł przez prezydenta USA Donalda Trumpa.

Czytaj też: Estée Lauder zapowiada przegląd marek z portfolio. Które trafią na sprzedaż?

Dzięki połączeniu awansu wewnętrznego najlepszych talentów oraz rekrutacji zewnętrznej będziemy podejmować decyzje szybciej i sprawniej, przełamując bariery i umożliwiając nam rozwój kadry kierowniczej na przyszłość – skomentował te zmiany Stéphane de La Faverie, prezes i dyrektor generalny Estée Lauder Companies.

Czytaj też: Rynek kosmetyczny odczuje skutki ceł Trumpa, klientów czekają podwyżki

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
10.02.2025 16:13
Zyski Shiseido spadły o 73 proc. - winny wpływ Chin?
Japoński gigant kosmetyczny inwestuje intensywnie w nowe technologie - tym razem wchodząc we współpracę z Norweskim Uniwersytetem Nauki i Technologii

Japoński gigant kosmetyczny Shiseido zanotował znaczący spadek rocznego zysku operacyjnego o 73 proc., co jest wynikiem osłabienia wydatków konsumenckich na kluczowym rynku zagranicznym – w Chinach. Firma prognozuje, że negatywny trend utrzyma się także w 2025 roku.

W 2023 roku zysk operacyjny Shiseido wyniósł 7,58 miliarda jenów (49,9 miliona dolarów), co stanowi znaczący spadek w porównaniu do 28,13 miliarda jenów rok wcześniej. Spowolnienie na chińskim rynku kosmetycznym, spowodowane rosnącymi oszczędnościami gospodarstw domowych i niepewnością ekonomiczną, odbiło się na wynikach finansowych firmy. Sprzedaż Shiseido w Chinach spadła o 4,6 proc. rok do roku na porównywalnej bazie, co skłoniło firmę do zapowiedzi dalszych spadków w 2025 roku. Prezes Shiseido, Kentaro Fujiwara, wyraził jednak nadzieję, że rynek osiągnie dno w bieżącym roku, po czym wejdzie w fazę stabilnego wzrostu.

Pomimo trudności w Chinach, Shiseido odnotowało pozytywne wyniki w Japonii, gdzie sprzedaż netto wzrosła o 10 proc., wspierana przez rosnące zakupy turystów. Na wyniki finansowe firmy negatywnie wpłynęły także globalne zmiany w branży kosmetycznej – podobne trudności w Chinach zgłosiły również L’Oréal i Estée Lauder. Sytuację pogarsza zmiana preferencji chińskich konsumentów, którzy coraz częściej wybierają krajowe marki, takie jak Mao Geping, której akcje wzrosły o 85 proc. od debiutu na giełdzie w Hongkongu w grudniu.

W odpowiedzi na trudną sytuację rynkową Shiseido rozpoczęło dwuletni plan naprawczy, koncentrując się na zwiększeniu rentowności i wzmocnieniu kluczowych marek. Tymczasem akcje Shiseido w ciągu ostatnich 12 miesięcy spadły o 42 proc., podczas gdy główny indeks giełdowy Nikkei wzrósł o 5,1 proc.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Biznes
10.02.2025 14:24
Tate McRae – nową ambasadorką Neutrogeny
Tate McRae jako nowa ambasadorka marki kosmetycznej Neutrogena mat.prasowe

Amerykańska firma Neutrogena mianowała kanadyjską piosenkarkę i tancerkę Tate McRae ambasadorką swoich kosmetyków pielęgnacyjnych. Należąca do Kenvue marka zaprezentowała swoją najnowszą kampanię reklamową z udziałem 21-letniej gwiazdy pop.

Jako globalna ambasadorka Neutrogeny, Tate McRae będzie brać udział w inicjatywach marki na wielu platformach, w tym w telewizji, mediach społecznościowych, mediach cyfrowych oraz punktach sprzedaży. Jak podkreśliła w swoim komunikacie Neutrogena, Tate McRae “zintegruje markę” ze swoimi własnymi projektami w przyszłości. 

Piosenkarka zadebiutuje w roli ambasadorki jako twarz najnowszej kampanii Neutrogeny „Beauty to a Science”, która promuje produkty z serii Hydro Boost, w tym Water Gel.

Urodzona w Calgary w Albercie, 21-letnia McRae zyskała sławę w ostatnich latach jako artystka i tancerka, która znalazła się na szczycie list przebojów dzięki takim hitom jak „Greedy” i „You Broke Me First”. W lutym piosenkarka wyda swój trzeci album „So Close to What”, z którym wyruszy w trasę koncertową.

Dzięki takim ludziom jak Tate z jej zaraźliwą energią, a także dr Shah, którego specjalistyczna wiedza pomogła mu stać się najpopularniejszym dermatologiem w mediach społecznościowych, łączymy piękno z nauką, tworząc potężny przekaz dla następnego pokolenia – skomentował Andrew Stanleick, prezes Kenvue ds. zdrowia skóry i urody w Ameryce Północnej, Europie, na Bliskim Wschodzie i w Afryce.

W listopadzie 2024 (z wtedy pochodzą najnowsze raporty) spółka Kenvue Inc. podała, że ​​sprzedaż netto w trzecim kwartale spadła o 0,4 pro. do 3,89 mld dolarów, co jest wynikiem spadku sprzedaży w segmencie zdrowia urody.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
11. luty 2025 10:27