StoryEditor
Producenci
25.09.2020 00:00

Współpraca z mediami – jak robić to dobrze

77 proc. dziennikarzy korzysta na co dzień z informacji prasowych nadsyłanych przez firmy i instytucje, ponieważ znacznie ułatwia im to pracę. Najbardziej wartościowe komunikaty to te, które zawierają dane liczbowe, kontakt do nadawcy i ekspertów oraz zdjęcia – wynika z raportu pt. „Konstrukcja i dystrybucja informacji prasowej” opracowanego przez PAP we współpracy z Instytutem Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego.

69 proc. respondentów badania zrealizowanego przez Polską Agencję Prasową, w informacjach prasowych znajduje materiały pomocne w tworzeniu artykułów i innych materiałów redakcyjnych.

Co więcej, 75 proc. dziennikarzy zadeklarowało, że ma pełną swobodę w korzystaniu z informacji prasowych. To oznacza, że redakcje nie stosują polityki zamykania się na komunikację PR – mówił Łukasz Świerżewski, wiceprezes Polskiej Agencji Prasowej, prezentując dane z raportu podczas Kongresu Profesjonalistów PR w Rzeszowie.

Zastrzegł jednak, że największą szansę na publikację informacji prasowej mają teksty zawierające dane liczbowe – tak zadeklarowało 89 proc. ankietowanych. Równie wysoko pozycjonowane są komunikaty prasowe zawierające dane kontaktowe do nadawcy komunikatu i ekspertów (86 proc.), zadbane pod kątem formy graficznej i stylistycznej (83 proc.), a także informacje unikające opisów produktów i szczegółowego opisu rozwiązań komercyjnych (80 proc.).

To, co uatrakcyjnia informację prasową, to w pierwszej kolejności zdjęcia będące ilustracją dla przesyłanych treści – taką odpowiedź wybrało 87 proc. dziennikarzy. Ponadto ankietowani pozytywnie postrzegali fakt zawarcia czytelnego komunikatu, iż nadawca informacji ma prawa do przesłanych materiałów i przekazuje je dziennikarzowi (85 proc.). Wykorzystanie infografik w komunikatach doceniło 83 proc. respondentów.

Dziennikarze zostali poproszeni także o ocenę obecnie otrzymywanych informacji prasowych. Okazało się, że ponad połowa badanych (55 proc.) spotkała się ze zbyt nachalną treścią marketingową. Nieco rzadziej ankietowani skarżyli się na nadmiar zbędnych danych i wypowiedzi w przesyłanej informacji prasowej (39 proc.) lub wielokrotne wysyłanie tej samej informacji do redakcji (32 proc.).

Na pytanie, z jakich źródeł badani dziennikarze najczęściej pozyskują informacje potrzebne w ich pracy, aż ponad połowa ankietowanych (58 proc.) wskazała właśnie na informację prasową przesyłaną mailem. Nieznacznie mniej respondentów odpowiedziało, że są to indywidualne rozmowy (45 proc.), konferencje prasowe (42 proc.) czy media społecznościowe (37 proc.).

Aż 76 proc. ankietowanych deklarowało, że chętnie współpracuje z PR-owcami zatrudnionymi w przedsiębiorstwach oraz instytucjach.

W badaniu udział wzięło 132 dziennikarzy, pracujących w portalach internetowych, prasie drukowanej, radiu i telewizji.

Źródło informacji: Centrum Prasowe PAP

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
19.12.2024 14:38
Kolejny odcinek sagi The Body Shop: Serruya Private Equity przejmuje oddział kanadyjski
The Body Shop

Kanadyjski oddział marki kosmetycznej The Body Shop zmienia właściciela. Serruya Private Equity, jeden z czterech oferentów, zgodził się na przejęcie firmy, mimo że zadłużenie marki wynosi między 11,5 a 12,5 miliona dolarów kanadyjskich. Szczegóły finansowe transakcji nie zostały ujawnione.

Jak wynika z raportu BNN Bloomberg, Serruya Private Equity nie tylko wygrało przetarg na zakup The Body Shop Canada, ale również podpisało umowę franczyzową z obecnym właścicielem – firmą Aurea. Przejęcie to następuje w trudnym momencie dla kanadyjskiego oddziału marki, który zmaga się z długami wobec wierzycieli szacowanymi na 11,5–12,5 miliona dolarów kanadyjskich.

Choć żadna ze stron – ani Serruya Private Equity, ani The Body Shop Canada – nie odpowiedziała na pytania dziennikarzy Bloomberga, trudno nie zauważyć, że firma zmaga się z poważnymi wyzwaniami. W minionym roku marka miała problemy finansowe i organizacyjne, co mogło wpłynąć na decyzję o sprzedaży. Przejęcie przez Serruya może być szansą na nowy start, jednak przed nowym właścicielem stoi wyzwanie, by poprawić kondycję finansową firmy i odzyskać zaufanie rynku.

Zmiana właściciela w obliczu trudnej sytuacji finansowej to ryzyko, ale również możliwość odbudowy marki na rynku kanadyjskim. Czy Serruya Private Equity zdoła odwrócić złą passę The Body Shop Canada? Przyszłość pokaże, czy ta decyzja przyniesie oczekiwane rezultaty.

Czytaj także: The Body Shop wraca na rynek holenderski po ogłoszeniu upadłości

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
19.12.2024 07:30
Puig przedłuża współpracę z Charlotte Tilbury - sprzedaż kosmetyków tej marki wzrosła trzykrotnie
Charlotte Tilbury jest uznawana za legendę branży beauty

Puig, hiszpańska firma rodzinna działająca w fashion i beauty, zdecydowała o przedłużeniu strategicznej współpracy z Charlotte Tilbury do końca 2030 roku. Tilbury, jedna z najbardziej znanych i charyzmatycznych makijażystek na świecie, jest prezesem oraz twarzą własnej marki kosmetyków.

Zgodnie z warunkami odnowionej umowy Charlotte Tilbury ma zachować mniejszościowy udział w firmie, którą Puig stopniowo będzie przejmować na pełną własność do końca 2030 roku. Charlotte Tilbury, która wciąż pełni funkcję prezesa i dyrektor kreatywnej własnej marki, ma nadal  odgrywać aktywną rolę w napędzaniu sukcesu marki.

Charlotte ma wyjątkową, pionierską wizję, różniącą się od innych marek stworzonych przez makijażystów. Na nowo zdefiniowała przyszłość makijażu i pielęgnacji skóry, gdy zaczęliśmy współpracować w 2020 roku – skomentował Marc Puig, prezes i dyrektor generalny Puig. – Od tamtego czasu osiągnęliśmy tak wiele i z wielką przyjemnością rozszerzamy teraz nasze partnerstwo. Charlotte Tilbury to wyjątkowa marka, nie mogę się doczekać kontynuacji naszej współpracy i dalszego rozwoju – dodał Puig.

Od 2020 roku, kiedy Puig po raz pierwszy nabył większościowy udział w firmie Charlotte Tilbury, ta marka kosmetyczna zwiększyła swój przychód netto ponad trzykrotnie. Duże znaczenie dla promocji i popularności marki odgrywa niezwykle charyzmatyczna osobowość Tilbury.

W 2020 roku nawiązaliśmy partnerstwo, które odegrało kluczową rolę w kształtowaniu naszego sukcesu. Jestem w pełni przekonana o wartości i potencjale, które Charlotte Tilbury Limited może jeszcze stworzyć w nadchodzących latach – dodała Charlotte Tilbury. Jak dodała, kontynuowanie współpracy pomiędzy jej zespołem a Puig wydaje się naturalnym następstwem.

Napędza nas ta sama innowacyjność, wizja i ambicje, które zdefiniowały tę kultową markę na przestrzeni lat. To rozszerzone partnerstwo jest znaczącym krokiem naprzód, umożliwiającym nam dalszy rozwój i umocnienie pozycji marki jako lidera w świecie piękna – stwierdziła Tilbury.

W Polsce kosmetyki marki Charlotte Tilbury są dostępne w perfumeriach sieci Sephora.

image
Charlotte jest autorką słynnego "glow look" - czyli makijażu, który dodaje skórze zdrowego blasku
fot. Charlotte Tilbury, IG

Charlotte Tilbury jest uznawana za legendę branży beauty. Zdobyła ogromne doświadczenie, pracując z takimi gwiazdami jak Kim Kardashian, Jennifer Aniston czy Kate Moss. Na bazie swojego długoletniego doświadczenia Tilbury stworzyła własną markę kosmetyczną, oferującą szeroką gamę produktów do makijażu i pielęgnacji skóry. Kosmetyki Tilbury są znane z wysokiej jakości, pięknych opakowań i skuteczności. Charlotte jest autorką słynnego "glow look" - czyli makijażu, który dodaje skórze zdrowego blasku.

Firma Puig jest znana z produkcji szerokiej gamy perfum, zarówno dla kobiet, jak i dla mężczyzn. Oprócz perfum, firma oferuje również różnorodne kosmetyki do pielęgnacji twarzy i ciała. Puig współpracuje z wieloma projektantami mody i posiada własne linie odzieżowe oraz akcesoriów. Firma posiada licencje na produkcję perfum dla wielu znanych marek, takich jak Paco Rabanne, Carolina Herrera czy Dolce&Gabbana.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
21. grudzień 2024 12:34