StoryEditor
Producenci
18.05.2023 00:00

Współpraca Deppa i Diora najbardziej lukratywnym kontraktem na bycie twarzą męskich perfum w historii

Johnny Depp, gwiazda takich filmów jak Czekolada, Piraci z Karaibów czy Co Gryzie Gilberta Grape‘a, ponownie będzie ambasadorem perfum Dior Sauvage. / materiały marketingowe Dior
Johnny Depp podpisał kontrakt na kolejny okres jako twarz marki Dior‘s Sauvage w sierpniu zeszłego roku, która została ujawniona jako najbardziej lukratywny kontrakt na bycie twarzą męskich perfum wszechczasów, zgodnie z raportem opublikowanym przez TMZ.

Po wieloletnim pasmie nieszczęść, w tym burzliwym związku zakończonym rozwodem, dwóch wyczerpujących i bolesnych procesach sądowych oraz towarzyszącym im rozgłosie, wycięciu z projektów filmowych, w których grał tytułowe role, oraz śmierci bliskiego przyjaciela, wydaje się, że sprawy słynnego aktora Johnny‘ego Deppa układają się pomyślnie. Jak po raz pierwszy poinformowało Variety i potwierdziło to źródło zbliżone do zainteresowanych stron, aktor będzie twarzą kampanii zapachowej przez kolejne trzy lata, co jest wynikiem transakcji wartej ponad 20 milionów dolarów.

Jest to prawie dwukrotnie więcej niż uzyskał Robert Pattinson za bycie twarzą Dior Homme i prawie trzy razy więcej, niż Brad Pitt otrzymał za występ w materiałach reklamowych dla Chanel nr 5. Głęboki i autentyczny. Johnny Depp ucieleśnia mocną magię Sauvage – głosił post Dior Beauty we wrześniu 2022 roku, zaraz po pierwszym doniesieniu w TMZ, że aktor odnowił swój kontrakt. Inny post tego samego dnia brzmiał: Bardziej niż kiedykolwiek Johnny Depp jest duszą Sauvage.

Bernard Arnault, dyrektor generalny firmy macierzystej Diora (LVMH), poinformował podczas styczniowej prezentacji finansowej, że Dior Sauvage był liderem w sprzedaży zapachów, „osiągając niezwykły sukces… napędzany wizerunkiem Johnny‘ego Deppa”.

Czytaj także: Johnny Depp podpisał wieloletni kontrakt z Dior

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
21.02.2025 14:27
Natura & Co rozważa sprzedaż międzynarodowych operacji Avonu
Natura & Co

Brazylijski gigant kosmetyczny Natura & Co ogłosił, że prowadzi wyłączne rozmowy z funduszem zarządzającym aktywami IG4 na temat potencjalnej sprzedaży operacji Avonu poza Ameryką Łacińską. Informacja ta, podana w czwartek, wywołała pozytywną reakcję rynku – akcje spółki wzrosły o około 3,5 proc., co uczyniło Naturę jednym z liderów wzrostu na indeksie Bovespa, który pozostawał w tym czasie na stabilnym poziomie.

Plany dotyczące restrukturyzacji Avonu firma ogłosiła na początku 2024 roku, rozważając różne opcje, w tym sprzedaż, nawiązanie partnerstwa lub wydzielenie działalności w osobną spółkę. Proces ten został jednak tymczasowo wstrzymany po tym, jak amerykańska jednostka Avonu, Avon Products (API), złożyła wniosek o ochronę przed upadłością na podstawie rozdziału 11 amerykańskiego kodeksu upadłościowego. W grudniu 2024 roku Natura ponownie podjęła analizę strategicznych opcji dla swojego biznesu poza Ameryką Łacińską.

Obecne negocjacje z IG4 znajdują się na wczesnym etapie, a Natura & Co podkreśla, że wciąż rozważa inne alternatywy strategiczne. Analitycy JPMorgan uznali tę decyzję za istotny krok w kierunku uproszczenia struktury biznesowej spółki, co wpisuje się w jej strategię inwestycyjną. Według nich Natura powinna dążyć do sprzedaży międzynarodowego segmentu Avonu w krótkim terminie, zwłaszcza po zakończeniu procesu restrukturyzacyjnego API.

Potencjalna sprzedaż Avonu poza Ameryką Łacińską może mieć istotne konsekwencje finansowe dla Natura & Co. Z jednej strony firma mogłaby skoncentrować się na bardziej dochodowym rynku latynoamerykańskim, generując stabilny przepływ gotówki i zwiększając potencjał wypłaty dywidend. Z drugiej strony, decyzja o sprzedaży lub innym rodzaju restrukturyzacji może wpłynąć na globalną pozycję marki Avon, która od lat zmaga się z wyzwaniami w konkurencyjnym sektorze kosmetycznym.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.02.2025 12:41
Hermès odnotowuje silny wzrost pomimo niepewności gospodarczej
Hermès

14 stycznia 2025 roku Axel Dumas, dyrektor zarządzający Hermès, podsumował wyniki finansowe za 2024 rok, podkreślając odporność modelu biznesowego marki. W obliczu niepewnej sytuacji gospodarczej i geopolitycznej firma utrzymała stabilny wzrost, co świadczy o sile jej strategii oraz elastyczności zespołów.

Silne wyniki odnotowano na wszystkich rynkach, w tym w Azji, gdzie zrealizowano szereg modernizacji i rozbudowy sklepów. W Chinach ponowne otwarcie sklepu w centrum handlowym MixC w Shenyang w grudniu oraz wcześniejsze modernizacje w Shenzhen i Pekinie przełożyły się na wzrost sprzedaży o 8,9 proc. w czwartym kwartale. Największy wzrost w skali roku zanotowano w Japonii (+22,5 proc.), a kolejne miejsca zajęły Stany Zjednoczone (+15 proc.) oraz Europa (+19 proc. bez Francji). Sama Francja, tradycyjnie istotny rynek dla Hermès, odnotowała wzrost o 13 proc.

Pod koniec 2024 roku wszystkie działy firmy, z wyjątkiem zegarmistrzostwa, zanotowały solidny wzrost. Sukces ten był wynikiem strategii opierającej się na wartościach marki oraz zwiększeniu mocy produkcyjnych. Hermès kontynuował także politykę zatrudnienia, przyjmując do pracy 2 300 nowych pracowników, co sprawiło, że globalna liczba zatrudnionych przekroczyła 25 000 osób.

Mimo globalnych wyzwań firma pozostaje optymistyczna i potwierdza ambitne cele dotyczące dalszego wzrostu przychodów. Na tle konkurencji Hermès wyróżnia się solidnymi wynikami – dla porównania LVMH zanotował wzrost przychodów o zaledwie 1 proc. (84,7 miliarda euro), a Kering odnotował spadek o 12 proc., do poziomu 17,1 miliarda euro. Takie wyniki potwierdzają dominującą pozycję Hermès na rynku luksusowym i skuteczność jego strategii.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
23. luty 2025 07:12