StoryEditor
Producenci
21.04.2022 00:00

Większość konsumentów wciąż kupuje produkty do dezynfekcji

Produkty do dezynfekcji straciły na popularności w porównaniu z początkiem i bardziej intensywnymi fazami pandemii COVID-19, jednak w przypadku wielu osób weszły do codziennej rutyny higienicznej. W ostatnim badaniu FMCG Brands We Shop Blix & Kantar do ich kupowania przyznało się 53 proc. ankietowanych.

Najwięcej osób uczestniczących w badaniu 2022 FMCG Brands We Shop Blix & Kantar zdradziło, że sięga po apteczny Octenisept. Druga w kolejności jest brand Carex, który od dawna znany jest z drogeryjnych mydeł antybakteryjnych. Na trzecią pozycję wskoczyła marka własna sieci Lidl – Cien, która w czasie pandemii dołączyła do swojej oferty żele antybakteryjne.

Ranking 2022 FMCG Brands We Shop Blix & Kantar wskazał też, że po płyn odkażający Octenisept sięga najwięcej konsumentów z grupy tzw. cenoholików. Ich celem są okazje i dobra cena, nie zwracają uwagi na etykiety czy ekologie. Lubią raczej sprawdzone produkty, choć niekoniecznie mainstreamowe, niechętnie podchodzą do nowości.

W przypadku mydeł Carex i żeli Cien po równo rozkładają się udziały zakupowych entuzjastów oraz konsumentów ekocentrycznych. Ci ostatni starannie czytają etykiety, nie lubią jednak zakupów i nie mają ulubionych sklepów. Nie kierują się wyłącznie niską ceną – chcą wartości dodanej do kupowanego produktu. Nie lubią mediów społecznościowych, nie kierują się opiniami celebrytów i nie kupują produktów, które są im polecane w internecie. Nie są podatni na mody i trendy, ale ważna jest dla niech dbałość o środowisko i klimat.

Natomiast zakupowi entuzjaści jak sama nazwa wskazuje lubią zakupy i wszystko co z nimi związane, mają ulubione marki i sklepy. Podążają za trendami i są podatni na reklamy w mediach społecznościowych oraz opinie influencerów.

W badaniu 2022 FMCG Brands We Shop Blix & Kantar wzięło udział 4 tys. konsumentów korzystających z gazetek promocyjnych na swoich smartfonach.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
21.02.2025 14:27
Natura & Co rozważa sprzedaż międzynarodowych operacji Avonu
Natura & Co

Brazylijski gigant kosmetyczny Natura & Co ogłosił, że prowadzi wyłączne rozmowy z funduszem zarządzającym aktywami IG4 na temat potencjalnej sprzedaży operacji Avonu poza Ameryką Łacińską. Informacja ta, podana w czwartek, wywołała pozytywną reakcję rynku – akcje spółki wzrosły o około 3,5 proc., co uczyniło Naturę jednym z liderów wzrostu na indeksie Bovespa, który pozostawał w tym czasie na stabilnym poziomie.

Plany dotyczące restrukturyzacji Avonu firma ogłosiła na początku 2024 roku, rozważając różne opcje, w tym sprzedaż, nawiązanie partnerstwa lub wydzielenie działalności w osobną spółkę. Proces ten został jednak tymczasowo wstrzymany po tym, jak amerykańska jednostka Avonu, Avon Products (API), złożyła wniosek o ochronę przed upadłością na podstawie rozdziału 11 amerykańskiego kodeksu upadłościowego. W grudniu 2024 roku Natura ponownie podjęła analizę strategicznych opcji dla swojego biznesu poza Ameryką Łacińską.

Obecne negocjacje z IG4 znajdują się na wczesnym etapie, a Natura & Co podkreśla, że wciąż rozważa inne alternatywy strategiczne. Analitycy JPMorgan uznali tę decyzję za istotny krok w kierunku uproszczenia struktury biznesowej spółki, co wpisuje się w jej strategię inwestycyjną. Według nich Natura powinna dążyć do sprzedaży międzynarodowego segmentu Avonu w krótkim terminie, zwłaszcza po zakończeniu procesu restrukturyzacyjnego API.

Potencjalna sprzedaż Avonu poza Ameryką Łacińską może mieć istotne konsekwencje finansowe dla Natura & Co. Z jednej strony firma mogłaby skoncentrować się na bardziej dochodowym rynku latynoamerykańskim, generując stabilny przepływ gotówki i zwiększając potencjał wypłaty dywidend. Z drugiej strony, decyzja o sprzedaży lub innym rodzaju restrukturyzacji może wpłynąć na globalną pozycję marki Avon, która od lat zmaga się z wyzwaniami w konkurencyjnym sektorze kosmetycznym.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.02.2025 12:41
Hermès odnotowuje silny wzrost pomimo niepewności gospodarczej
Hermès

14 stycznia 2025 roku Axel Dumas, dyrektor zarządzający Hermès, podsumował wyniki finansowe za 2024 rok, podkreślając odporność modelu biznesowego marki. W obliczu niepewnej sytuacji gospodarczej i geopolitycznej firma utrzymała stabilny wzrost, co świadczy o sile jej strategii oraz elastyczności zespołów.

Silne wyniki odnotowano na wszystkich rynkach, w tym w Azji, gdzie zrealizowano szereg modernizacji i rozbudowy sklepów. W Chinach ponowne otwarcie sklepu w centrum handlowym MixC w Shenyang w grudniu oraz wcześniejsze modernizacje w Shenzhen i Pekinie przełożyły się na wzrost sprzedaży o 8,9 proc. w czwartym kwartale. Największy wzrost w skali roku zanotowano w Japonii (+22,5 proc.), a kolejne miejsca zajęły Stany Zjednoczone (+15 proc.) oraz Europa (+19 proc. bez Francji). Sama Francja, tradycyjnie istotny rynek dla Hermès, odnotowała wzrost o 13 proc.

Pod koniec 2024 roku wszystkie działy firmy, z wyjątkiem zegarmistrzostwa, zanotowały solidny wzrost. Sukces ten był wynikiem strategii opierającej się na wartościach marki oraz zwiększeniu mocy produkcyjnych. Hermès kontynuował także politykę zatrudnienia, przyjmując do pracy 2 300 nowych pracowników, co sprawiło, że globalna liczba zatrudnionych przekroczyła 25 000 osób.

Mimo globalnych wyzwań firma pozostaje optymistyczna i potwierdza ambitne cele dotyczące dalszego wzrostu przychodów. Na tle konkurencji Hermès wyróżnia się solidnymi wynikami – dla porównania LVMH zanotował wzrost przychodów o zaledwie 1 proc. (84,7 miliarda euro), a Kering odnotował spadek o 12 proc., do poziomu 17,1 miliarda euro. Takie wyniki potwierdzają dominującą pozycję Hermès na rynku luksusowym i skuteczność jego strategii.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
23. luty 2025 19:00