StoryEditor
Producenci
11.03.2022 00:00

W drogeriach na niektórych półkach robi się pusto. Rossmann uspokaja: magazyny są zatowarowane

Pomijając kwestie produktów, które zostały wycofane z półek z powodu kodów EAN wskazujących na Rosję i Białoruś jako miejsca ich produkcji, w wielu drogeriach pusto zrobiło się w działach z podstawowymi produktami do higieny. Braki są w takich kategoriach, jak żele pod prysznic, mydła w płynie czy pasty do zębów. Dotyczy to zwłaszcza kosmetyków w cenach ekonomicznych.

– Widzimy większe zainteresowanie produktami pierwszej potrzeby. Wynika to z tego, że Polacy bardzo chętnie pomagają obywatelom Ukrainy i często właśnie dla nich je kupują. Najczęściej wybierane są m.in. chusteczki nawilżane, żele, mydła, pasty do zębów oraz kaszki – skomentował dla portalu wiadomoscikosmetyczne.pl Jakub Jankowski, starszy specjalista ds. Public Relations w sieci Rossmann.

Dodał, że klienci Rossmanna bardzo pozytywnie odebrali akcję -40 proc. na zakupy dla potrzebujących Ukraińców. Wyjaśnił równocześnie, że takie zakupy są często znacznie większe od tych codziennych.

Dlatego może dojść do sytuacji, gdy przez krótki czas na półce nie ma danego produktu. Zdarza się bowiem, że jeden klient kupuje np. kilkanaście słoiczków z jedzeniem dla dzieci. Na bieżąco jednak uzupełniamy braki. Nie ma żadnych trudności jeśli chodzi o dostawy. Mamy zatowarowany magazyn produktami, które należą do grupy tych najbardziej potrzebnych – zapewnił Jakub Jankowski.

Oprócz Rossmanna także inne drogerie, takie jak Hebe czy Natura zachęcają do zakupów produktów pierwszej potrzeby i do przekazywania ich fundacjom lub bezpośrednio potrzebującym uchodźcom. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
21.11.2024 15:01
Coty zwiększa pulę wykupu obligacji
Coty zwiększyło maksymalny limit wykupu o 50 milionów dolarów w stosunku do wcześniej zapowiedzianej kwoty 250 milionów dolarów.Shutterstock

Coty ogłosiło wstępne wyniki swojej oferty wykupu obligacji, zwiększając maksymalną kwotę do 300 milionów dolarów. Firma przeprowadza wykup obligacji Senior Secured Notes oprocentowanych na 5000 proc. z terminem wykupu w 2026 roku, a zgłoszone kwoty już przekroczyły ustalony limit.

Coty ogłosiło wstępne wyniki oferty wykupu obligacji na łączną kwotę 300 milionów dolarów. Firma zwiększyła maksymalny limit wykupu o 50 milionów dolarów w stosunku do wcześniej zapowiedzianej kwoty 250 milionów dolarów. Oferta obejmuje obligacje Senior Secured Notes oprocentowane na poziomie 5000 proc., z terminem wykupu w 2026 roku. Inwestorzy, którzy chcą szczegółowych informacji, są odsyłani do dokumentu Offer to Purchase z dnia 6 listopada 2024 roku, który reguluje warunki transakcji.

Do 20 listopada 2024 roku, do godziny 17:00 czasu nowojorskiego, posiadacze obligacji zgłosili do wykupu kwotę przekraczającą ustalony limit 300 milionów dolarów. Oznacza to, że Coty będzie przyjmować zgłoszenia na zasadzie proporcjonalnej alokacji, zgodnie z zasadami określonymi w dokumentacji. Prawa do wycofania zgłoszeń wygasły w dniu określonym jako Early Tender Date. Firma zapowiedziała, że ostateczny termin składania zgłoszeń pozostaje bez zmian – upływa on 6 grudnia 2024 roku.

Coty postanowiło nie korzystać z możliwości wcześniejszej realizacji płatności, co oznacza, że płatności za zaakceptowane obligacje zostaną dokonane po dacie zakończenia oferty, obecnie planowanej na 10 grudnia 2024 roku. Firma sfinansuje wykup obligacji z dostępnych środków pieniężnych oraz innych źródeł płynności. Wszystkie zaakceptowane zgłoszenia otrzymają także należne odsetki naliczone do dnia realizacji transakcji, co dodatkowo podkreśla dbałość Coty o przejrzystość i zgodność z zobowiązaniami wobec inwestorów.

Czytaj także: Coty obniża prognozy zysków rocznych z powodu spadku popytu na kosmetyki

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.11.2024 10:31
Kolejny sklep pod szyldem Stara Mydlarnia otwarty
Stara Mydlarnia w Sadyba Best Mall w Warszawiefot. wiadomoscikosmetyczne.pl

Stara Mydlarnia ma nowy firmowy sklep w Białych Błotach. Marka produkująca naturalne kosmetyki sprzedaje je obecnie w blisko 30 stacjonarnych placówkach. Rozwija się głównie poprzez franczyzę.

Stara Mydlarnia jest polską rodzinną firmą produkującą naturalne kosmetyki do pielęgnacji ciała, twarzy i włosów oraz produkty do aromaterapii. Dysponuje własną produkcją (ponad 3 tys. mkw. na hale produkcyjne) i własnym laboratorium. Firma powstała w 2001 r., jej założycielką jest Sylwia Brzuska. Pierwszy sklep otworzyła na bydgoskiej starówce.

image
Syliwa Brzuska, założycielka firmy Stara Mydlarnia

Obecnie pod szyldem Stara Mydlarnia działa 26 sklepów. Najnowszy został właśnie otwarty w miejscowości Białe Błota, przy ul. Szubińskiej 35. Firma rozwija się głównie poprzez franczyzę oferując w tym systemie swój koncept biznesowy prywatnym przedsiębiorcom

Kosmetyki Stara Mydlarnia są także dostępne w sieciach perfumeryjnych i drogeriach oraz w e-commerce. Firma rozwija eksport i sprzedaje swoje produkty do kilkudziesięciu krajów na terenie Europy i świata, m.in. Australii, Belgii, Czech, Islandii, Japonii, Kuwejtu, Litwy, Łotwy, Norwegii, Rumunii, USA, Wielkiej Brytanii, Węgrzech, Włoch.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. listopad 2024 04:20