W rzeczywistości prawie wszystkie produkty, których regularnie używamy, takie jak maszynki do golenia, dezodoranty, szampony i odżywki, kremy zawierają w swoich opakowaniach plastik.
Z analizy The Body Shop wynika, że co miesiąc Amerykanie wyrzucają się oszałamiającą ilość 384 899 983 maszynek do golenia, 369 092 688 pustych plastikowych butelek po szamponach i 367 032 066 opakowań po dezodorantach.
Ponadto każdego miesiąca wyrzuca się ponad 350 milionów szczoteczek do zębów oraz ponad 215 milionów plastikowych szczotek do włosów.
Patrząc na niektóre z tych statystyk, The Body Shop pokusiła się o dokonanie zapadających w pamięć porównań.
W ciągu miesiąca w USA wyrzuca się taką samą ilość pustych butelek po żelu pod prysznic, jaka jest liczba samochodów w całych Stanach Zjednoczonych.
W ciągu miesiąca wyrzuca się 3 razy więcej maszynek do golenia, niż jest domów w USA.
Zmniejszenie ilości odpadów z tworzyw sztucznych jest naprawdę ważne dla ochrony środowiska. Zapytano też o opinie i postawy Amerykanów wobec recyklingu.
Z ankiety przeprowadzonej przez The Body Shop wynika, że ponad połowa (54 proc.) Amerykanów jest bardziej skłonna kupować od firm, które używają zrównoważonych materiałów i ograniczają ilość odpadów z tworzyw sztucznych.
Połowa (50 proc.) Amerykanów aktywnie stara się zmniejszyć zużycie plastiku z opakowań kosmetycznych. Zmniejszenie zużycia plastiku pomoże również w oszczędzaniu energii i redukcji gazów cieplarnianych, co ostatecznie prowadzi do zmiany klimatu.
Nieco mniej niż połowa (43 proc.) badanych wybiera marki, które mają niewiele odpadów z tworzyw sztucznych lub nie mają ich wcale, co oznacza, że Amerykanie są coraz bardziej świadomymi konsumentami.
Celem The Body Shop jest używanie opakowań wykonanych, z co najmniej 75 proc. plastiku pochodzącego z recyklingu pokonsumpcyjnego do końca roku 2022.
Przeczytaj również: Zła wiadomość dla producentów. Ceny opakowań będą rosły [Raport Santander]