Firmy kosmetyczne i koncerny FMCG były szeroko reprezentowane w pierwszej dziesiątce rankingu, z drogeriami Ulta Beauty na trzecim miejscu oraz Estee Lauder Companies na siódmej pozycji.
Sephora, będąca własnością luksusowej grupy LVMH, zdołała jednak zdobyć dopiero 116. lokatę (a sama grupa LVMH spadła na 298. pozycję), podczas gdy Johnson & Johnson był na 121. miejscu, Procter & Gamble na 154., a Revlon na 178. miejscu.
Ponieważ badanie zostało przeprowadzone na początku pandemii, zanim pełny wpływ gospodarczy globalnego łańcucha wartości był jeszcze odczuwalny, opinie pracowników mogą się teraz różnić - zaznaczył Forbes.
Wyniki firm w tego rodzaju rankingu wpływają nie tylko na to, czy mogą przyciągnąć talenty, ale także czy uda im się je zatrzymać. Biorąc pod uwagę znaczne koszty rekrutacji i zaciętą konkurencję o najlepsze umysły w sektorze urody, firmy kosmetyczne powinny uważnie przyjrzeć się swoim wynikom w tej dziedzinie.
Forbes połączył siły z firmą badawczą Statista podczas przygotowań dorocznego rankingu najlepszych pracodawców dla kobiet. Pracownicy byli ankietowani od marca do kwietnia br.