StoryEditor
Producenci
18.07.2018 00:00

Terapeutyczna moc makijażu – CSR w branży kosmetycznej

Golden Rose udowadnia, że działalność w obszarze CSR nie jest trendem czy modą, ale znaczącym czynnikiem wpływającym na wizerunek firmy. Projekty podejmowane przez markę są odpowiedzią na potrzeby otoczenia społecznego.

Pod zagadnieniem CSR (corporate social responsibility) kryje się znacznie więcej niż aktywność dobroczynna marki. To zakres działań, który pokazuje świadome, odpowiedzialne podejście i wpływ brandu na całe otoczenie biznesowe – społeczeństwo zewnętrzne i wewnętrzne. CSR to kompleks kroków skierowanych w działalność dobroczynną, sponsoring, ale też do pracowników, klientów, czy inwestorów.

Wie o tym Golden Rose, marka znana na międzynarodowym rynku z dystrybucji kosmetyków kolorowych, której działania CSR pokazują nowe spojrzenie na temat. Marka od lat udziela się dobroczynnie i współpracuje z różnego rodzaju fundacjami wspierającymi kobiety tj. Centrum Praw Kobiet, Domem Samotnej Matki, Fundacją Kwiat Kobiecości, Fundacją Kocham Życie, czy Fundacją Służby Rodzinie "Nadzieja". Wizażystki Golden Rose organizują warsztaty, szkoląc kobiety w sztuce makijażu, która często daje zalążek do dalszych, przełomowych zmian w ich życiu.

– Wierzymy, że makijaż może mieć terapeutyczną moc – podnieść samoocenę i przywrócić wiarę w siebie. Chcemy, aby nasze działania wymierzone w rozwój społeczny mogły stać się iskrą, pozwalającą przywrócić odwagę do realizacji planów i biznesowych zamierzeń kobiet, które zostały doświadczone przez los – mówi Marta Łucka, starszy specjalista ds. marketingu i PR marki Golden Rose.

Wizażystki marki, w zależności od potrzeb audytorium, krok po kroku tłumaczą, jak wykonać makijaż tuszujący mankamenty urody wywołane chorobą lub też wykonać look, który idealnie sprawdzi się podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Takie praktyczne porady przekazane w przyjaznej atmosferze sprawiają, że uczestniczki warsztatów nabierają pewności siebie, co pozytywnie wpływa na ich samopoczucie i samoocenę.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
21.11.2024 15:01
Coty zwiększa pulę wykupu obligacji
Coty zwiększyło maksymalny limit wykupu o 50 milionów dolarów w stosunku do wcześniej zapowiedzianej kwoty 250 milionów dolarów.Shutterstock

Coty ogłosiło wstępne wyniki swojej oferty wykupu obligacji, zwiększając maksymalną kwotę do 300 milionów dolarów. Firma przeprowadza wykup obligacji Senior Secured Notes oprocentowanych na 5000 proc. z terminem wykupu w 2026 roku, a zgłoszone kwoty już przekroczyły ustalony limit.

Coty ogłosiło wstępne wyniki oferty wykupu obligacji na łączną kwotę 300 milionów dolarów. Firma zwiększyła maksymalny limit wykupu o 50 milionów dolarów w stosunku do wcześniej zapowiedzianej kwoty 250 milionów dolarów. Oferta obejmuje obligacje Senior Secured Notes oprocentowane na poziomie 5000 proc., z terminem wykupu w 2026 roku. Inwestorzy, którzy chcą szczegółowych informacji, są odsyłani do dokumentu Offer to Purchase z dnia 6 listopada 2024 roku, który reguluje warunki transakcji.

Do 20 listopada 2024 roku, do godziny 17:00 czasu nowojorskiego, posiadacze obligacji zgłosili do wykupu kwotę przekraczającą ustalony limit 300 milionów dolarów. Oznacza to, że Coty będzie przyjmować zgłoszenia na zasadzie proporcjonalnej alokacji, zgodnie z zasadami określonymi w dokumentacji. Prawa do wycofania zgłoszeń wygasły w dniu określonym jako Early Tender Date. Firma zapowiedziała, że ostateczny termin składania zgłoszeń pozostaje bez zmian – upływa on 6 grudnia 2024 roku.

Coty postanowiło nie korzystać z możliwości wcześniejszej realizacji płatności, co oznacza, że płatności za zaakceptowane obligacje zostaną dokonane po dacie zakończenia oferty, obecnie planowanej na 10 grudnia 2024 roku. Firma sfinansuje wykup obligacji z dostępnych środków pieniężnych oraz innych źródeł płynności. Wszystkie zaakceptowane zgłoszenia otrzymają także należne odsetki naliczone do dnia realizacji transakcji, co dodatkowo podkreśla dbałość Coty o przejrzystość i zgodność z zobowiązaniami wobec inwestorów.

Czytaj także: Coty obniża prognozy zysków rocznych z powodu spadku popytu na kosmetyki

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.11.2024 10:31
Kolejny sklep pod szyldem Stara Mydlarnia otwarty
Stara Mydlarnia w Sadyba Best Mall w Warszawiefot. wiadomoscikosmetyczne.pl

Stara Mydlarnia ma nowy firmowy sklep w Białych Błotach. Marka produkująca naturalne kosmetyki sprzedaje je obecnie w blisko 30 stacjonarnych placówkach. Rozwija się głównie poprzez franczyzę.

Stara Mydlarnia jest polską rodzinną firmą produkującą naturalne kosmetyki do pielęgnacji ciała, twarzy i włosów oraz produkty do aromaterapii. Dysponuje własną produkcją (ponad 3 tys. mkw. na hale produkcyjne) i własnym laboratorium. Firma powstała w 2001 r., jej założycielką jest Sylwia Brzuska. Pierwszy sklep otworzyła na bydgoskiej starówce.

image
Syliwa Brzuska, założycielka firmy Stara Mydlarnia

Obecnie pod szyldem Stara Mydlarnia działa 26 sklepów. Najnowszy został właśnie otwarty w miejscowości Białe Błota, przy ul. Szubińskiej 35. Firma rozwija się głównie poprzez franczyzę oferując w tym systemie swój koncept biznesowy prywatnym przedsiębiorcom

Kosmetyki Stara Mydlarnia są także dostępne w sieciach perfumeryjnych i drogeriach oraz w e-commerce. Firma rozwija eksport i sprzedaje swoje produkty do kilkudziesięciu krajów na terenie Europy i świata, m.in. Australii, Belgii, Czech, Islandii, Japonii, Kuwejtu, Litwy, Łotwy, Norwegii, Rumunii, USA, Wielkiej Brytanii, Węgrzech, Włoch.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. listopad 2024 06:04