Wartość rynku produktów OTC w Polsce, rozumianego jako sprzedaż leków i suplementów diety z dietetycznymi środkami specjalnego przeznaczenia medycznego, wyniosła w 2019 r. ponad 14 mld zł (sprzedaż apteczna i pozaapteczna). Stanowiło to wzrost o blisko 7 proc. rok do roku, wynika z najnowszego raportu PMR pt. “Rynek produktów OTC w Polsce 2020. Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata 2020-2025”.
– Po wciąż solidnym wzroście gospodarczym w 2019 r. (w ujęciu realnym 4 proc., r/r), na skutek szerzącej się pandemii, rosnącej niepewności w otoczeniu zewnętrznym, jak i pogarszającej się sytuacji wewnętrznej, spodziewamy się spadku PKB w bieżącym roku. W scenariuszu pesymistycznym spadek PKB w 2020 r. może być nawet dwucyfrowy. Nie jest jednak zaskoczeniem, że sektor farmaceutyczny jest jednym z najmniej dotkniętych obecną sytuacją w gospodarce – mówi Marta Marszałek, pharma and healthcare analyst, PMR.
Z badania przeprowadzonego przez PMR w kwietniu 2020 r. wynika, że w sektorze farmaceutycznym odsetek firm, które nie tylko zachowały, ale też zwiększają obecnie działalność jest najwyższy i wynosi 17 proc. (w porównaniu do innych badanych sektorów – średnia dla wszystkich sektorów – 9 proc.).
Dlatego też zarówno w wariancie bazowym, jak i pesymistycznym, wzrost na rynku produktów OTC będzie, według prognoz PMR, dodatni i kilkuprocentowy. W przypadku suplementów diety wzrośnie sprzedaż produktów wspierających odporność, ale przy spadku siły nabywczej konsumentów, wartość sprzedaży w innych kategoriach może charakteryzować się niższą dynamiką niż rok wcześniej. Z badania przeprowadzonego przez PMR w kwietniu 2020 r. wynika, że im bardziej „opcjonalny” produkt z kategorii farmaceutyków, tym większy odsetek osób deklarujących, że w ostatnim okresie epidemii zrezygnowały lub ograniczyły zakupy danego produktu. Ponadto pacjenci mogą zwrócić się w stronę tańszych produktów, na czym mogą zyskać marki własne.
– Ogólnie, prognozujemy, że dynamika całego rynku leków OTC i suplementów diety wyniesie ponad 6 proc. w 2020 r. (scenariusz bazowy) – podsumowuje Marta Marszałek.
COVID-19 wpłynie na internetową sprzedaż produktów OTC
PMR w swoim raporcie przewiduje, że pandemia koronawirusa może doprowadzić do zmian w strukturze dystrybucji produktów OTC. Na obecnej sytuacji zyskuje kanał internetowy. Chociaż apteki pozostały otwarte, część osób, w związku np. z przejściem na pracę zdalną czy ograniczeniem innych wyjść, dokonywała zakupów w kanale e-commerce, zamiast w kanałach tradycyjnych. Wpływ pandemii był widoczny również w sklepach ogólnodostępnych i na stacjach benzynowych. Wprowadzone restrykcje poskutkowały mniejszą liczbą odwiedzających, a co za tym idzie, również ograniczeniem zakupów, zwłaszcza impulsowych, w tym produktów OTC. Również część takich osób, mogła dokonać zakupów w kanałach e-commerce.
Z badania przeprowadzonego w kwietniu 2020 r. przez PMR wśród przedsiębiorstw działających na rynku polskim wynika, że spośród badanych sektorów pandemia koronawirusa jest najbardziej korzystna dla sprzedaży internetowej w sektorze sprzedaży detalicznej i farmaceutycznym/ochrony zdrowia. Należy jednocześnie zaznaczyć, że kanał apteczny pozostanie głównym miejscem zakupu produktów OTC, jednak jego udział może spadać na rzecz sprzedaży internetowej.
Dermokosmetyki najbardziej zagrożone wpływem pandemii koronawirusa
Dermokosmetyki na rynku OTC są produktami najsilniej uzależnionymi od sytuacji ekonomicznej gospodarstw domowych. Najczęściej nie są zaliczane przez konsumentów do dóbr pierwszej potrzeby.
– W obliczu pandemii koronawirusa dynamika sprzedaży takich produktów może wyhamować najbardziej. Pogorszenie się perspektyw ekonomicznych w związku z pandemią koronawirusa, a co za tym idzie, spadek siły nabywczej konsumentów, mogą znacząco dotknąć najlepiej sprzedające się produkty w tej kategorii. Są to bowiem często produkty luksusowe, na których konsumenci są skłonni oszczędzać w pierwszej kolejności – wyjaśnia Marta Marszałek.