
Jak przekazała firma, sprzedaż netto wzrosła w każdym regionie i w większości kategorii produktów, przy czym produkty do pielęgnacji skóry i zapachy odnotowały silne odbicie, ze sprzedażą odpowiednio o 28% i 27%. Makijaż nadal cierpiał z powodu malejącej popularności w obliczu pandemii, a jego sprzedaż spadła o 13 procent.
Wzrost odzwierciedla ożywienie w kilku obszarach w porównaniu z okresem ubiegłego roku, w którym zaczęto zamykać sklepy stacjonarne, gdy COVID-19 rozprzestrzenił się na całym świecie.
Fabrizio Freda, prezes i dyrektor generalny, skomentował: - Przekroczyliśmy nasze oczekiwania dotyczące sprzedaży i zysków, mimo że kilka rynków doświadczyło rosnącej presji ze strony COVID-19 w ciągu tego kwartału. Nasze silniki wzrostu, takie jak pielęgnacja skóry i zapachy, były niewiarygodnie mocne.
Jak dodał, sprzedaż koncernu wzrosła w każdym regionie, na czele z dwucyfrowym wzrostem w Azji i Pacyfiku, gdzie udział miało wiele rynków, a wzrost sprzedaży w Chinach kontynentalnych przyspieszył.
- Internet prosperował jako motor wzrostu, sprzedaż na całym świecie wzrosła silnie dwucyfrowo, a sprzedaż detaliczna w branży turystycznej osiągnęła sukces. Estée Lauder, La Mer, Jo Malone London, Clinique i Tom Ford Beauty przewodzili wielu markom z naszego portfolio - wskazał.