StoryEditor
Producenci
17.07.2020 00:00

Salony kosmetyczne w końcu zostały ponownie otwarte w UK. Są jednak ograniczenia

Teraz, gdy gospodarka w Wielkiej Brytanii powoli zaczęła się ponownie otwierać, nadal nie wolno było otwierać salonów spa i kosmetycznych aż do 13 lipca. I to pomimo faktu, że większość sprzedawców detalicznych i małych firm wróciła do handlu w czerwcu - podaje premiumbeautynews.

Zarządzanie ponownym otwarciem brytyjskiej gospodarki oznaczało stopniowe odmrażanie rozpisane w formie trzech etapów. W pierwszej fazie pracownicy, którzy nie są niezbędni, wracali do pracy (na przykład w budownictwie). W drugiej fazie ponownie otwarto szkoły podstawowe i od 15 czerwca pozwolono handlować sprzedawcom detalicznym z innych branż, nie tylko niezbędnych jak spożywcza. W trzeciej fazie, która rozpoczęła się w sobotę 4 lipca, premier zapowiedział ponowne otwarcie pubów, restauracji i salonów fryzjerskich.

Jednak salonom kosmetycznym nadal nie wolno było witać ponownie klientów. Po długim oczekiwaniu właścicieli salonów, brytyjski rząd ostatecznie zezwolił na powrót do pracy salonów paznokci, spa i kosmetycznych od 13 lipca, ale niektóre zabiegi nadal nie będą dozwolone, takie jak: usługi woskowania lub nitkowania twarzy, zabiegi na twarz, rzęsy i brwi, robienie makijażu, microblading czy elektroliza na twarzy.

Dzieje się tak, ponieważ rząd Wielkiej Brytanii podkreślił, że ​​leczenie lub usługi świadczone w „strefie wysokiego ryzyka” czyli bezpośrednio na twarzy klienta są najbardziej ryzykowne pod względem złapania lub rozprzestrzeniania wirusa.

- Decyzja o poszerzeniu zakresu dostępnych usług fryzjerskich i kosmetycznych pozwoli wielu profesjonalistom na powrót do pracy, a także pozwoli klientom skorzystać z szeregu zabiegów kosmetycznych, które mogą być wykonywane bezpiecznie zarówno dla klienta, jak i dla lekarza. To pozytywny krok, ale wciąż jesteśmy tylko w połowie drogi. Będziemy ściśle współpracować z organami zarządzającymi i wspierać wszystkich w dziedzinie urody, dopóki nie osiągniemy w pełni ożywienia branży kosmetycznej, której wszyscy pragniemy - skomentowała Millie Kendall MBE, dyrektor generalna British Beauty Council.

Przegląd prasy
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
21.11.2024 15:01
Coty zwiększa pulę wykupu obligacji
Coty zwiększyło maksymalny limit wykupu o 50 milionów dolarów w stosunku do wcześniej zapowiedzianej kwoty 250 milionów dolarów.Shutterstock

Coty ogłosiło wstępne wyniki swojej oferty wykupu obligacji, zwiększając maksymalną kwotę do 300 milionów dolarów. Firma przeprowadza wykup obligacji Senior Secured Notes oprocentowanych na 5000 proc. z terminem wykupu w 2026 roku, a zgłoszone kwoty już przekroczyły ustalony limit.

Coty ogłosiło wstępne wyniki oferty wykupu obligacji na łączną kwotę 300 milionów dolarów. Firma zwiększyła maksymalny limit wykupu o 50 milionów dolarów w stosunku do wcześniej zapowiedzianej kwoty 250 milionów dolarów. Oferta obejmuje obligacje Senior Secured Notes oprocentowane na poziomie 5000 proc., z terminem wykupu w 2026 roku. Inwestorzy, którzy chcą szczegółowych informacji, są odsyłani do dokumentu Offer to Purchase z dnia 6 listopada 2024 roku, który reguluje warunki transakcji.

Do 20 listopada 2024 roku, do godziny 17:00 czasu nowojorskiego, posiadacze obligacji zgłosili do wykupu kwotę przekraczającą ustalony limit 300 milionów dolarów. Oznacza to, że Coty będzie przyjmować zgłoszenia na zasadzie proporcjonalnej alokacji, zgodnie z zasadami określonymi w dokumentacji. Prawa do wycofania zgłoszeń wygasły w dniu określonym jako Early Tender Date. Firma zapowiedziała, że ostateczny termin składania zgłoszeń pozostaje bez zmian – upływa on 6 grudnia 2024 roku.

Coty postanowiło nie korzystać z możliwości wcześniejszej realizacji płatności, co oznacza, że płatności za zaakceptowane obligacje zostaną dokonane po dacie zakończenia oferty, obecnie planowanej na 10 grudnia 2024 roku. Firma sfinansuje wykup obligacji z dostępnych środków pieniężnych oraz innych źródeł płynności. Wszystkie zaakceptowane zgłoszenia otrzymają także należne odsetki naliczone do dnia realizacji transakcji, co dodatkowo podkreśla dbałość Coty o przejrzystość i zgodność z zobowiązaniami wobec inwestorów.

Czytaj także: Coty obniża prognozy zysków rocznych z powodu spadku popytu na kosmetyki

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.11.2024 10:31
Kolejny sklep pod szyldem Stara Mydlarnia otwarty
Stara Mydlarnia w Sadyba Best Mall w Warszawiefot. wiadomoscikosmetyczne.pl

Stara Mydlarnia ma nowy firmowy sklep w Białych Błotach. Marka produkująca naturalne kosmetyki sprzedaje je obecnie w blisko 30 stacjonarnych placówkach. Rozwija się głównie poprzez franczyzę.

Stara Mydlarnia jest polską rodzinną firmą produkującą naturalne kosmetyki do pielęgnacji ciała, twarzy i włosów oraz produkty do aromaterapii. Dysponuje własną produkcją (ponad 3 tys. mkw. na hale produkcyjne) i własnym laboratorium. Firma powstała w 2001 r., jej założycielką jest Sylwia Brzuska. Pierwszy sklep otworzyła na bydgoskiej starówce.

image
Syliwa Brzuska, założycielka firmy Stara Mydlarnia

Obecnie pod szyldem Stara Mydlarnia działa 26 sklepów. Najnowszy został właśnie otwarty w miejscowości Białe Błota, przy ul. Szubińskiej 35. Firma rozwija się głównie poprzez franczyzę oferując w tym systemie swój koncept biznesowy prywatnym przedsiębiorcom

Kosmetyki Stara Mydlarnia są także dostępne w sieciach perfumeryjnych i drogeriach oraz w e-commerce. Firma rozwija eksport i sprzedaje swoje produkty do kilkudziesięciu krajów na terenie Europy i świata, m.in. Australii, Belgii, Czech, Islandii, Japonii, Kuwejtu, Litwy, Łotwy, Norwegii, Rumunii, USA, Wielkiej Brytanii, Węgrzech, Włoch.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. listopad 2024 00:47