Hailey Bieber legalnie zdobyła prawo do nazwania swojej firmy zajmującej się pielęgnacją skóry- Rhode. 25-letnia modelka i influencerka zwyciężyła po tym, jak została pozwana za naruszenie znaku towarowego przez firmę odzieżową o tej samej nazwie.
Rhode NYC twierdziła, że nazwa marki Bieber jest zbyt zbliżona do jej własnej. Jako argument przeciwko Bieber podawano również, że celebrytka próbowała odkupić znak towarowy ich firmy odzieżowej, ale propozycję odrzucono.
Sąd przyznał jednak rację Hailey Bieber i uznał, że ma ona prawo do nazywania swojej linii do pielęgnacji skóry – Rhode.
To dopiero początek walki o markę Rhode
Ta korzystna dla Bieber decyzja sędziego nie oznacza wcale ostatecznego zwycięstwa. Rzecznik firmy odzieżowej, która wytoczyła proces, powiedział DailyMail.com, że proces trwa, a orzeczenie sądu to po prostu decyzja sędziego, która nie zabrania linii produktów do pielęgnacji skóry Hailey Bieber używania ich marki w trakcie postępowania sądowego. Rzecznik dodał również, że jest pewny wygranej.
– „Rhode” to nasza nazwa i marka, my ją zbudowaliśmy, a chroni ją prawo federalne i stanowe. Prosimy Hailey, aby osiągnęła swoje cele bez używania nazwy marki, którą budowaliśmy przez ostatnie dziewięć lat – podkreślił rzecznik firmy Rhode NYC.
Hailey Bieber również jest pewna swoich racji. Kontynuuje kampanię promocyjną swojej marki kosmetycznej, a także publikuje na You Tube film opowiadający, jak powstała jej marka. Materiał został już wykorzystany jako dowód w sprawie. W nagraniu zza kulis influencerka wyjaśnia, że zawsze wiedziała, że pragnie stworzyć markę wokół nazwy Rhode, jest to bowiem drugie imię Bieber, a także jej mamy.
Przeczytaj również: Kolejna celebrytka ma problem ze swoją marką kosmetyczną