StoryEditor
Producenci
30.11.2021 00:00

Rossmann dostarczył prawie 1,5 mln podpasek do blisko 100 szkół

Rossmann we wspólnym programie z Kulczyk Foundation dostarczył prawie 1,5 miliona podpasek do szkół w całej Polsce. W ich dystrybucji bierze udział niemal 300 wolontariuszek.

„Podpaski w szkole dla każdej dziewczyny” to nowy program Kulczyk Foundation i marki Rossmann. Dzięki niemu do 96 szkół z 16 województw trafiło dokładnie 92 160 paczek z podpaskami. Czyli aż 1 475 600 sztuk podpasek.

Uczennice otrzymały w ten sposób darmowy dostęp do środków menstruacyjnych przez cały rok szkolny 2021/2022.

– Dziewczynka, która z powodu miesiączki nie pojawi się w szkole, już zawsze będzie przekonana, że jest gorsza od chłopców. Zawsze będzie jej mniej – w rodzinie, w pracy, w dorosłym życiu. Nasza akcja to złamanie tego schematu i jasny komunikat dla dziewczyn – nie jesteście gorsze. Jesteście tak samo wartościowe i wolne. Jeśli zdacie sobie z tego sprawę, nikt wam tej wolności już nie odbierze – mówi Dominika Kulczyk, prezeska Kulczyk Foundation.

W programie biorą udział szkoły podstawowe i ponadpodstawowe. W dystrybucję podpasek zaangażowało się prawie 300 wolontariuszek, które promują także wiedzę na temat okresu.

Oprócz całorocznego zapasu podpasek, uczennice otrzymały od Rossmanna dostęp do materiałów dotyczących zdrowia i higieny menstruacyjnej. Na ich podstawie nauczyciele i nauczycielki mogą prowadzić zajęcia z zakresu dojrzewania czy menstruacji np. w czasie godziny wychowawczej.

– Ostatni Raport Kulczyk Foundation pokazuje, że nawet co piątej Polce zdarzyło się nie mieć pieniędzy na zakup odpowiednich podpasek. Z badania wynika też, że 1/3 nastolatek nie jest przygotowana na przyjście swojej pierwszej miesiączki. Aby zapobiec takim sytuacjom, przygotowaliśmy dla niemal 100 szkół w Polsce pakiety z podpaskami, które przez cały rok szkolny będą dostępne w szkolnych toaletach. Zależy nam, by temat okresu nie był tematem tabu. Moment pierwszej miesiączki jest ważnym przeżyciem i nie powinien kojarzyć się z czymś wstydliwym – mówi Joanna Wojtasik, kierowniczka sekcji ds. zrównoważonego rozwoju w Rossmannie.

Miesiączka jest tematem niewidocznym w każdej kulturze i pod każdą szerokością geograficzną, także w Polsce. Jak wynika z raportu Kulczyk Foundation, aż 42 proc. kobiet deklaruje, że w ich w ich rodzinnym domu o okresie się nie mówi się lub nie mówiło wcale. Dla 23 proc. badanych jest to z kolei temat krępujący.

Kulczyk Foundation i Rossmann wspierają projekty skierowane do kobiet, które mają wzmocnić ich pozycję. 

Szczególny nacisk kładziemy na walkę z ubóstwem i wykluczeniem menstruacyjnym. Problem ten wpływa negatywnie na niemal każdy aspekt życia kobiet – mówi Agata Nowakowska, rzecznik Rossmanna.

.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
08.11.2024 09:46
The Body Shop w Holandii ogłasza bankructwo: Przyszłość pracowników i sklepów niepewna
The Body Shop w Oshawa Centre.Sofia Spanou in Brand Stories

The Body Shop, znana sieć kosmetyczna, ogłosiła upadłość w Holandii. Sąd rejonowy Midden-Nederland wydał decyzję, która została odnotowana w Centralnym Rejestrze Upadłości. Chociaż sklepy pozostają otwarte, los firmy i pracowników wciąż jest niepewny.

We wtorek sąd rejonowy Midden-Nederland ogłosił upadłość The Body Shop w Holandii. Sieć jest zarejestrowana w Weesp, obecnie oficjalnie należącym do Amsterdamu. Administratorem odpowiedzialnym za proces upadłościowy jest Cedric de Breet, który dopiero rozpoczyna analizę sytuacji firmy oraz możliwości ewentualnej restrukturyzacji. Wstępne informacje wskazują na zainteresowanie potencjalnymi inwestorami, jednak konkretne decyzje jeszcze nie zapadły.

Sieć The Body Shop posiada obecnie 27 sklepów w Holandii, zatrudniając około 100 pracowników, w tym osoby na kontraktach tymczasowych. Niestety, od dłuższego czasu nie działa holenderski sklep internetowy firmy, co, jak wyjaśniono, miało być spowodowane „planowanymi aktualizacjami”. Sytuacja ta trwała jednak przez wiele miesięcy, co budziło niepokój zarówno wśród klientów, jak i pracowników. Sklepy stacjonarne będą funkcjonować nadal, podczas gdy administrator bada możliwość restartu działalności.

A co z pracownikami The Body Shop?

Warto przypomnieć, że problemy finansowe The Body Shop to zjawisko nie tylko holenderskie. Brytyjski oddział firmy, znanej z ekologicznych produktów do pielęgnacji skóry i włosów, również ogłosił upadłość na początku tego roku, a podobne problemy miały miejsce w Belgii. Mimo przejęcia przez niemieckiego inwestora Aureliusa w listopadzie ubiegłego roku, firma napotkała na trudności, szczególnie w okresie świątecznym, który jest kluczowy dla sprzedaży.

Związek zawodowy CVN zareagował z niepokojem na wieść o upadłości The Body Shop, wskazując na rosnącą liczbę bankructw w holenderskich sieciach handlowych po pandemii. Lider związku, Erik Maas, zauważył, że eksperci już wcześniej ostrzegali przed falą upadłości, która teraz staje się rzeczywistością. W ostatnich miesiącach bankructwa ogłosiły m.in. BCC, Big Bazar i Game Mania, a Blokker poprosił o odroczenie płatności, co często jest zapowiedzią upadłości. Maas podkreślił, że priorytetem jest teraz ochrona pracowników, aby uniknąć sytuacji, w której zostają oni pozostawieni bez wsparcia.

Czytaj także nasze ostatnie doniesienia o The Body Shop:

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
07.11.2024 14:42
Reckitt sprzedaje swoje marki. Pojawili się chętni na zakup aktywów
Cillit Bang jest jedną z marek, których zamierza pozbyć się Reckittfot. Shutterstock

Reckitt ogranicza koszty i sprzedaje część marek, by skupić się na tych, które generują najwyższe marże. Pojawiły się pierwsze fundusze zainteresowane zakupem aktywów koncernu.

Jak informowaliśmy, koncern Reckitt  zdecydował o przeglądzie portfolio swoich produktów i sprzedaży niektórych brandów. Znalazły się wśród nich m.in. Air Wick, Cillit Bang, Calgon. Koncern chce skupić się na kategoriach związanych z opieką zdrowotną i higieną. Priorytetowe dla koncernu będą marki rozwijające się i generujące wysokie marże, w tym Muciniex, Strepsils, Gaviscon, Nurofen, Lysol, Dettol, Harpic, Finish, Vanish, Durex i Veet. Celem firmy jest także redukcja kosztów, uproszczenie struktury i zwiększenie wartości dla akcjonariuszy.

Czytaj więcej: Reckitt rezygnuje z części swoich marek i tnie koszty 

Dziś portal esmmagazine.com podał, powołując się na Bloomnerg News, że grupy private equity Advent International i Apollo Global rozważają potencjalny wykup aktywów Reckitt. Wśród zainteresowanych aktywami brytyjskiej firmy mają znajdować się także Clayton Dubilier & Rice i PAI Partners.

Z raportu wynika, że ​​Reckitt współpracuje z Morgan Stanley przy sprzedaży swoich marek, a docelowa wycena opiewa na ponad 6 miliardów funtów (7,2 miliarda euro).

Reckitt odnotował mniejszy niż oczekiwano spadek sprzedaży bazowej w trzecim kwartale, do czego przyczyniła się większa liczba klientów kupujących produkty zdrowotne firmy, w tym leki przeciwbólowe Nurofen i pastylki do ssania Strepsils.

Kwartalna sprzedaż netto w ujęciu porównywalnym spadła o 0,5 proc., wobec spadku o 1,7 proc. jakiego  spodziewali się analitycy w ankiecie przeprowadzonej przez spółkę.

Cena/miks, wskaźnik odzwierciedlający cenę, za jaką Reckitt sprzedawał swoje produkty, wzrosła o 0,9 proc., podczas gdy wolumen spadł o 1,4 proc.

Reckitt zapowiedział, że jest na dobrej drodze do osiągnięcia celów całorocznych.

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
08. listopad 2024 10:22