StoryEditor
Producenci
10.04.2020 00:00

Rodzinne firmy potrzebują natychmiastowego wsparcia

– Nie można oddzielać celów zdrowotnych od ekonomicznych, nie w dłuższej perspektywie. Musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby ta krótkoterminowa recesja nie stała się depresją długoterminową – apeluje European Family Businesses (EFB), organizacja zajmująca się lobbowaniem na rzecz firm rodzinnych w Parlamencie Europejskim i domaga się szybkiego wsparcia dla rodzinnych przedsiębiorstw. W Unii Europejskiej jest ponad 11 milionów firm rodzinnych, zatrudniających ok. 60 proc. ludzi w sektorze prywatnym i generujących około 60 proc. PKB. W Polsce 828 tys. firm określa się jako rodzinne.

European Family Businesses (EFB), organizacja zajmująca się lobbowaniem na rzecz firm rodzinnych w Parlamencie Europejskim, przygotowała oficjalne stanowisko i zalecenia w sprawie COVID-19, które mają na celu pomoc firmom rodzinnym nie tylko przetrwać obecną pandemię, ale również wystosowała szereg postulatów, wymagających pilnej interwencji Parlamentu Europejskiego w koordynacji z państwami członkowskimi, by przywrócić maksymalnie efektywne funkcjonowanie firm rodzinnych w krajach Unii Europejskiej.  

Globalny problem wymaga globalnego rozwiązania.

W komunikacie EFB czytamy, że europejskie społeczeństwa i gospodarki z pewnością będą musiały stawić czoła temu niezwykłemu wyzwaniu, ale to działania na szczeblu UE będą miały kluczowe znaczenie dla przyszłości rodzinnych firm, w tym polskich, które krytycznie odnoszą się do tarczy antykryzysowej zaproponowanej przez polski rząd.

Firmy rodzinne w Polsce potrzebują zdecydowanego wsparcia ze strony UE. Fundamentalne działania mające na celu określenie terminu wprowadzenia „lockdown” i zapewnienie bezpiecznego powrotu do pracy są potrzebne na wczoraj – apeluje komentuje dr Adrianna Lewandowska, doradca ds. strategii i sukcesji, prezes Instytutu Biznesu Rodzinnego. Instytut pozostaje w dialogu z przedsiębiorcami rodzinnymi, dla których ważne jest, by postulaty zgłaszane przez EFB miały jak największe poparcie. –  Niezwykle ważne jest również zapewnienie bezpieczeństwa w obszarach poszczególnych ogniw łańcucha dostaw firm rodzinnych. Wspólne stanowisko UE w obszarze zasad funkcjonowania przepływu towarów i dóbr przez strefę Schengen również dałoby firmom dodatkowy wachlarz biznesowych możliwości. 14 proc. polskich firm rodzinnych eksportuje swoje produkty w Europie. Przywracanie harmonii gospodarki, oczywiście zgodnie z zaleceniami służb medycznych, powinno się zacząć już. Wiele firm nie może dłużej czekać, bo niedługo nie będzie ich na to stać na tak długo trwający przestój. Z drugiej strony niezwykle istotna jest teraz idea zjednoczonej Unii Europejskiej, która współpracując i wznosząc się ponad nacjonalizmy ma szansę na szybki powrót do odbudowania gospodarki. W Polsce mamy 828 tys. firm, które mówi o sobie, że są firmami rodzinnymi. W UE firm rodzinnych, wg Jerzego Buzka, jest ponad 11 milionów, zatrudniających ok. 60 proc. ludzi w sektorze prywatnym i generujących około 60 proc. PKB. Stawka jest zatem ogromna – podkreśla dr Adrianna Lewandowska.

Jak dotąd państwa członkowskie w UE reagowały szybko w wielu aspektach nadzwyczajnej sytuacji związanej z koronawirusem, jednak działania te wydają się nieskoordynowane. W rezultacie sytuacja pozostaje trudna dla wielu krajów. Kluczowym według EFB obszarem, w którym Komisja Europejska powinna pilnie podjąć działania, jest przywrócenie swobodnego przepływu towarów i usług w Europie oraz otwarcie granic państw członkowskich w celu promowania bezpiecznego przepływu towarów w całej Europie, oczywiście w sposób bezpieczny i zgodny z zaleceniami służb medycznych. Zamykanie granic i nieskoordynowane podejście państw członkowskich w tym obszarze budzi obawy co do przyszłości firm rodzinnych. Umożliwienie swobodniejszego przepływu towarów przez granice państw umożliwi firmom tworzenie niezbędnych produktów, naprawę pozrywanych ogniw łańcucha dostaw, przeciwdziałanie drastycznie spadającej ilości zapasów surowców i półproduktów do produkcji związanej w dużej mierze z niemal całkowitym wstrzymaniem dostaw z Chin. W obliczu obecnej sytuacji nadzwyczajnej otwarcie granic państw UE da szansę na przetrwanie firmom rodzinnym - uważa EFB.         

Niezwykle istotne według orgazniacji jest również umożliwienie swobodnego przepływu w UE pracowników pracujących poza granicami swojego kraju. W wielu krajach UE, w obliczu obecnych restrykcji i zamkniętych granic, brakuje w niektórych sektorach rąk do pracy stałej oraz sezonowej. W krajach silnie uzależnionych od turystyki problem ten nasili się dopiero w lecie.

Kraje UE muszą mówić wspólnym głosem

Według EFB konieczne jest stworzenie wspólnego standardu określającego, kto może podróżować w krajach strefy Schengen, i musi to nastąpić jak najszybciej. Może temu służyć m.in. wprowadzenie szybkich testów na granicach lub respektowanie zaświadczeń o braku zarażenia COVID-19.   

Ponadto UE musi, według EFB, zezwolić krajowym organom celnym na zaakceptowanie odroczenia płatności na rzecz rządu wszelkich opłat celnych za kwiecień i maj. W celu szybkiego zatwierdzenia wniosków o odroczenie organy celne potrzebują teraz obszernych zabezpieczeń UE.

Skuteczne wdrożenie postanowień: powinno być szybkie i łatwe dla państw, instytucji i firm  

– Abstrahując od krytycznie przyjętej tarczy antykryzysowej w Polsce, w całej Europie rządy były niezwykle aktywne w swoich propozycjach ekonomicznych rozwiązań do wybuchu COVID-19. Społeczność biznesowa z zadowoleniem przyjęła wiele z tych rozwiązań, jednak wdrożenie wielu z tych polityk trwa zbyt długo. Pieniądze nie są przekazywane wystarczająco szybko. Tarcze antykryzysowe w krajach UE obiecują, że pieniądze zostaną dostarczone w późniejszym terminie i przekazane przedsiębiorcom, jednak bez szybkiego wdrożenia takich środków nadzwyczajnych i natychmiastowego przepływu pieniędzy wiele firm jest poważnie zagrożonych upadkiem – komentuje dr Adrianna Lewandowska.  

Zdaniem EFB w obliczu globalnej sytuacji kryzysowej, takiej jak COVID-19, Komisja Europejska musi zadbać o ograniczenie biurokracji, aby zapewnić szybkie działania, tak aby rządy bez wahania wdrażały swoje działania w zakresie polityki kryzysowej oraz aby były one zgodne z potrzebami przedsiębiorstw, zanim będzie za późno. „Nadszedł czas, aby rządy były proaktywne. Komisja Europejska powinna zadbać o wsparcie rządów w podejmowaniu tych działań i powinna zostać wdrożona gwarancja, że działanie w dobrej wierze nie zostanie ukarane” – czytamy w komunikacie.

Oprócz tego należy zachęcać banki i inne instytucje finansowe do jak najłatwiejszego udostępniania narzędzi i zasobów finansowych. W wyjątkowych okolicznościach normalne procedury składania wniosków muszą zostać usprawnione. Firmy, aby przetrwać pilnie potrzebują gotówki już, a nie za 2 miesiące. Lokalne banki komercyjne nie zmieniły swojej polityki ryzyka i zasad kwalifikacji, więc odpowiednie wsparcie nie może dotrzeć do MŚP. Niezabezpieczone pożyczki lub wsparcie finansowe nie zostaną w takich bankach udzielone.

Ponadto należy zniechęcać banki do wycofywania umów kredytowych. Firmy potrzebują zapewnienia, szczególnie w tych trudnych czasach, że przekroczenie stanu konta jest możliwe i bezpieczne. Sektor bankowy musi odgrywać swoją rolę w ratowaniu firm i gospodarek.

Wsparcie dla wszystkich firm: firmy średniej wielkości są mocno zaniedbywane

Mimo, iż rządy krajowe tworzą przepisy prawne w celu zaspokojenia potrzeb różnych rozmiarów przedsiębiorstw, to konsekwentnie zaniedbywane w całej Europie są średniej wielkości przedsiębiorstwa. Ponieważ wiele środków wsparcia koncentruje się wyłącznie na mikro- i małych przedsiębiorstwach oraz samozatrudnionych lub dużych przedsiębiorstwach, średnie przedsiębiorstwa nie mają dobrze sprofilowanego wsparcia.

EFB wzywa Komisję Europejską do zapewnienia wsparcia średnich przedsiębiorstw w czasach kryzysu. Środki na to mogą pochodzić z nieprzydzielonych funduszy strukturalnych.

Przyszłość: strategia wyjścia z kryzysu

COVID-19 to pierwszy w historii kryzys, w którym musieliśmy intensywnie skupić się na działaniach tymczasowych. Do tej pory podjęto wiele działań wspierających przedsiębiorstwa i gospodarkę w celu rozwiązania krótkoterminowych problemów, takich jak przepływy pieniężne w firmach i utrzymanie miejsc pracy. Utrzymanie tych działań pozostaje kluczowe, jednak musimy teraz skupić się na perspektywie średnio- i długoterminowej – rekomenduje EFB.

UE i państwa członkowskie muszą teraz określić, w jakich okolicznościach i w jaki sposób państwa członkowskie powinny zrestartować swoje gospodarki. Nie można oddzielać celów zdrowotnych od ekonomicznych, nie w dłuższej perspektywie. Musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby ta krótkoterminowa recesja nie stała się depresją długoterminową – apeluje EFB.

Komisja Europejska powinna opracować skoordynowane podejście do motywowania i zachęcania ludzi do bezpiecznego powrotu do pracy w celu wznowienia działalności gospodarczej. Powinno to rozpocząć się od Komisji, w porozumieniu z państwami członkowskimi, zalecającej praktyczne ramy i wytyczne wyjaśniające, w jaki sposób pracownicy mogą bezpiecznie wrócić do pracy.

Zagwarantowałoby to, że kluczowe branże będą mogły bezpiecznie wznowić działalność. Pracownicy mogą obawiać się powrotu do pracy, dlatego pracodawcy muszą być wyposażeni w środki ochrony swoich pracowników, zarówno w trakcie pracy, ale i w drodze do i z pracy. Muszą zaistnieć odpowiednie urządzenia pomiarowe i sprzęt bezpieczeństwa, a także dystans społeczny w miejscu pracy, aby choroba nie miała szans na rozprzestrzenienie się.

"Ponadto kolejnym ważnym narzędziem pomagającym w zrestartowaniu naszych gospodarek będą nowe wieloletnie ramy finansowe, aby przedsiębiorstwa mogły planować w perspektywie długoterminowej. Jest sprawą najwyższej wagi, aby przedsiębiorstwom udzielano pomocy w planowaniu przyszłości, ponieważ prawdopodobnie będą one pracowały przy ograniczonych zasobach. W obliczu zagrożenia związanego z COVID-19 Europa musi pozostać zjednoczona i współpracować w celu wypracowania skutecznych rozwiązań i proaktywnego wdrażania tych rozwiązań. Nie można zapominać o znaczeniu przedsiębiorstw i społeczności przedsiębiorców przy planowaniu przyszłości. EFB chce odgrywać aktywną rolę w regeneracji Europy po wybuchu pandemii COVID-19" - czytamy w komunikacie.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
03.07.2024 09:46
Forum Branży Kosmetycznej 2024: Beauty konsument przyszłości. Dołącz do tych, którzy o biznesie wiedzą więcej
Forum Branży Kosmetycznej 2024: Beauty konsument przyszłości. Dołącz do tych, którzy o biznesie wiedzą więcejwiadomoscikosmetyczne.pl
Pokolenie JA, generacja Alfa. Beauty konsumenci przyszłości – to hasło Forum Branży Kosmetycznej 2024. Biznesowa konferencja połączona z przestrzenią wystawienniczą i prezentacjami innowacji w zakresie produktów i technologii odbędzie się już 24 października w Warszawie. Dołącz do nas, by być na bieżąco z trendami beauty i robić biznes.

Rynek kosmetyczny jest wyjątkowo odporny na kryzysy, niezwykle innowacyjny i szybko odpowiada na konsumenckie trendy. Zarazem, jak każda branża, mierzy się z szeregiem wyzwań, w związku ze wzrostem kosztów działalności i ograniczaniem wydatków przez konsumentów, a także szybko zmieniającym się prawem w obrębie kosmetycznych regulacji.

Jeszcze większym wyzwaniem wydaje się być nadążenie za zmieniającym się światem – technologiami rozwijającymi się w niespotykanym dotąd tempie i młodymi konsumentami, których nie da się zamknąć w żadnych znajomych z dotychczasowych doświadczeń ramach.

Czytaj także: WiseEuropa i Kosmetyczni [RAPORT]: Polskie firmy kosmetyczne są ponadprzeciętnie rentowne i odporne na kryzysy

O tym jak może wyglądać przyszłość rynku kosmetycznego będziemy dyskutować podczas Forum Branży Kosmetycznej 2024, które odbędzie się już 24 października w Warszawie, w hotelu Arche Krakowska. Przewodnie hasło tegorocznej konferencji brzmi: „Pokolenie JA, generacja Alfa. Beauty konsumenci przyszłości” i zawiera w sobie motywy kluczowych debat, do których redakcja „Wiadomości Kosmetycznych” zaprosiła znakomitych ekspertów.

Forum Branży Kosmetycznej 2024 otworzy Andrew McDougall, Director Beauty & Personal Care Research, Mintel Group, który wprowadzi nas w trendy kształtujące rynek kosmetyczny. Mintel bada je od lat i zbiera w swoim raporcie Beauty and Personal Beauty Trends. Uczestnicy naszej konferencji będą jednym z pierwszych, którzy dowiedzą się, na co powinna przygotować się branża kosmetyczna w kolejnych latach. Czy da się z wielu mikro zjawisk wskazać te, które będą dominowały i faktyczne można je nazwać dominującymi trendami? Przekonamy się już w październiku.

Czytaj także: Samantha Dover, Mintel: AI to nadal niewyeksplorowana studnia potencjału dla branży beauty

Z pewnością przyszłość branży beauty będzie wiązała się z bardzo szybkim rozwojem nowych technologii. Narzędzia sztucznej inteligencji są wykorzystywane od lat, w produkcji, logistyce, w zbieraniu i analizie danych, w marketingu. Ale nigdy AI nie wkraczała w nasze życie w takim tempie i w takim zakresie jak obecnie. Giganci technologiczni dążą do tego, by dzięki wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości już nie tylko tworzyć treści, komunikować się, czy zbierać podstawowe dane. Chodzi o to, by nauczyć się czytać emocje, intencje konsumentów, analizować nieuświadomione reakcje. Korzystanie w tym celu np. z urządzeń z wbudowanymi sensorami może dać potężną przewagę konkurencyjną. Jednak tak jak wszystko, co wiąże się z głębokim wchodzeniem w osobistą przestrzeń konsumentów, wiąże się z ryzykiem. AI wróg, czy przyjaciel? O tym będą dyskutować m.in. Monika Kolaszyńska, prezes zarządu, Super-Pharm Poland; Joanna Orzechowska, East Europe Marketing Manager & Category Lead, Poland, Baltics & Ukraine, Unilever oraz Adam Nitecki, General Manager E-commerce, L’Oréal Polska i Kraje Bałtyckie. To będzie spojrzenie na technologię z perspektywy firm, które wykorzystują już AI w szerokim zakresie, ale mają pełną świadomość, że nie można pozostawić tych procesów poza kontrolą.

Czytaj także: Do czego Unilever, właściciel marki Dove, wykorzystuje sztuczną inteligencję?

Liderzy L’Oréal: W ciągu kilku lat AI stanie się tak powszechne jak powietrze, którym oddychamy

image
Oficjalna grafika Forum Branży Kosmetycznej 2024
wiadomoscikosmetyczne.pl

Pokolenie Alfa – dzieci urodzone po 2010 r., wychowane w środowisku technologii i cyfrowych treści. Czy dzięki temu bardziej otwarte na świat, czy może bardziej samotne? O określonych postawach czy stale poszukujące? Hedoniści czy minimaliści? Stawiający siebie w centrum, czy wrażliwi na innych? Dziś to nastolatkowie, jeszcze korzystający z zasobów rodziców, za chwilę sami staną się głównymi konsumentami. To oni są w centrum zainteresowania marek, które uczą się z nimi komunikować mając na uwadze, że szybko się nudzą, nie wybaczają fałszu i błyskawicznie są w stanie zweryfikować każdą informację. Jak mierzą się z tym firmy z obszaru beauty – o tym porozmawiamy m.in. z Katarzyną Mauduit, Marketing Director Poland & CEE, Douglas oraz z Anną Rucińską, Head of Burda Beauty Center & Communities (wizaz.pl)

Badawcza firma NielsenIQ sprowadzi nas do tego, co u podstaw i decyduje o słupkach sprzedaży. Siła marki czy siła ceny? Barbara Nesterowicz, Client Business Partner, NielsenIQ  z pewnością odniesie się do najnowszych danych, które pokazują, że choć Polacy są bardzo wrażliwi na ceny, to też inne czynniki – po trudnym okresie inflacyjnym – zaczynają mieć wpływ na to jakie produkty wkładają do swoich koszyków.

Czytaj także: NIQ: Marki własne spowalniają, brandy premium w górę. Wracamy do konsumenckiej normalności?

Nie zabraknie także tematów środowiskowych – sektor kosmetyczny jest poddany ogromnej presji zmian w obszarze surowców kosmetycznych, wprowadzania biodegradowalnych opakowań, dostosowania całej swojej działalności do wymogów gospodarki obiegu zamkniętego. Wielu twierdzi, że europejskie, wyśrubowane normy ekologiczne są nie do spełnienia, a chęć sprostania nim spowoduje, że część przedsiębiorstw przestanie istnieć, bo nie wytrzymają presji kosztowej, a te, które przetrwają i tak przegrają w konkurencji z firmami z Azji, których normy europejskie w zakresie ekologii nie obowiązują.

Czytaj także: Cosmetics Europe zawiedzione zapisami w tekście rozporządzenia PPWR przyjętym przez Parlament Europejski. Polskie firmy: jest wiele pytań i niewiadomych

Forum Branży Kosmetycznej to nie tylko wykłady i dyskusje, ale przede wszystkim przestrzeń do bezpośrednich spotkań, wymiany informacji, doświadczeń i robienia biznesu. Nasi Partnerzy i Wystawcy zadbali, aby w przestrzeni wystawienniczej nie zabrakło innowacji, zarówno w obszarze produktów, jak i usług i technologii. Co roku w tej części tętni życie i przez cały dzień toczą się rozmowy. Na stoiskach wystawców można produkty wypróbować, otrzymać katalogi, próbki, umówić się na spotkania i negocjować już na miejscu. Uczestnikami Forum Branży Kosmetycznej są wyłącznie profesjonaliści – menedżerowie odpowiedzialni za różne obszary funkcjonowania firm z sektora produkcji, dystrybucji i handlu, poszukujący dla swoich przedsiębiorstw wiedzy, nowości asortymentowych, innowacji usprawniajacych funkcjonowanie firm. To wyjątkowa okazja, by spotkać się w tak biznesowym gronie.

image
Fotorelacja Forum Branży Kosmetycznej 2023
wiadomoscikosmetyczne.pl

Zwieńczeniem Forum Branży Kosmetycznej będzie rozdanie nagród w konsumenckim rankingu Drogeria Roku wyróżniającym miejsca, w których Polacy lubią kupować kosmetyki i cenią je za wyjątkową ofertę, interesujące promocje i najlepszą obsługę. Ogłoszenie zwycięzców w rankingu Drogeria Roku poprzedzi prezentacja drugiej edycji badania „Kanały dystrybucji kosmetyków w Polsce”, które dla Wiadomości Kosmetycznych realizuje firma badawcza Mobile Institute specjalizująca się w śledzeniu trendów konsumenckich i wielokanałowym monitoringu satysfakcji oraz dostarczającej narzędzia dialogu marek z konsumentami. Raport z badania zaprezentuje  Katarzyna Czuchaj-Łagód, współzałożycielka i dyrektorka zarządzająca Mobile Institute.

Czytaj także: Drogeria Roku 2023. Tak wybrali konsumenci

Kupujący kosmetyki skaczą między sklepami a internetem. Nie są wierni jednej sieci drogeryjnej [Badanie Mobile Institute]

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
02.07.2024 10:56
Avon otrzymał certyfikat Leaping Bunny od Cruelty Free International
Avon otrzymał finalnie certyfikat Leaping Bunny.Avon
Certyfikat Leaping Bunny jest wynikiem współpracy Avonu z Cruelty Free International, która rozpoczęła się w lipcu 2023 roku. Proces uzyskania certyfikatu obejmował dokładne badanie ponad 8 tys. surowców oraz zaangażowanie dostawców w przypadku ponad 4 tys. surowców. Dzięki tym działaniom Avon mógł zagwarantować, że jego produkty spełniają najwyższe standardy cruelty-free.

Pierwsze produkty Avon, w tym perfumy, linia Avon Care i linia Anew, uzyskały akceptację Leaping Bunny latem 2023 r., a następnie trwały prace nad uwzględnieniem wszystkich kategorii produktów.

Kristof Neirynck, dyrektor generalny Avon, stwierdził:

Po trzydziestu latach pracy nad zakończeniem testów kosmetyków na zwierzętach z dumą osiągnęliśmy ten kamień milowy i uzyskaliśmy certyfikat Leaping Bunny. To osiągnięcie odzwierciedla nasze przekonanie, że piękno powinno być wolne od okrucieństwa, a także nasze wieloletnie zaangażowanie w uczynienie świata lepszym miejscem dla wszystkich.

Program ten stanowi uznany na całym świecie złoty standard dla produktów wolnych od okrucieństwa, a zatwierdzenie globalnej marki kosmetyków Avon stanowi część jej partnerstwa z Cruelty Free International, które zostało ogłoszone po raz pierwszy w lipcu 2023 r. Leaping Bunny odnotował 111 proc. wzrost liczby marek pytających o certyfikację w ostatnich latach, co pokazuje, że globalny popyt konsumentów na marki wolne od okrucieństwa napędza zmiany.

Michelle Thew, dyrektorka generalna Cruelty-Free International, skomentowała nową certyfikację:

Uzyskanie aprobaty Leaping Bunny było dla Avon niesamowitą podróżą i jestem zachwycona, że ​​cała gama jej produktów została teraz potwierdzona jako wolna od okrucieństwa. Współpraca z Avon, która pomogła w zakończeniu testów na zwierzętach i w pełni powitała tak globalną markę i markę w rodzinie Leaping Bunny, była naprawdę ekscytująca. Nie mogę się doczekać naszej dalszej współpracy na rzecz zakończenia testów na zwierzętach.

Czytaj także: Daniel Przemęcki, Avon: Sercem naszej firmy jest społeczność kobiet, które łączy pasja do kosmetyków

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
03. lipiec 2024 09:52