StoryEditor
Producenci
11.04.2023 00:00

Revlon pozbywa się łatki bankruta. Będzie spółką prywatną i nie będzie notowany na giełdzie

Po osiągnięciu porozumienia z wierzycielami i zatwierdzeniu procesu restrukturyzacji firmy przez sąd upadłościowy Revlon może nadal działać / fot. shutterstock
Revlon ogłosił, że sąd upadłościowy w Nowym Jorku zatwierdził plan reorganizacji firmy. To daje amerykańskiemu producentowi kosmetyków oddech i szansę na dalsze działanie w uproszczonej strukturze kapitałowej. Po decyzji sądu, poprzedzonej porozumieniem z wierzycielami, Revlon pozbędzie się statusu bankruta.

Revlon wyjdzie z postępowania upadłościowego z płynnością w wysokości 285 mln dolarów, sfinansowaną w ramach oferty praw kapitałowych, zabezpieczonego kredytu pieniężnego oraz nowych pożyczek opartych na aktywach. Około 2,7 miliarda USD długu zostało wymazane z bilansu w wyniku procesu upadłościowego, a 1,5 miliarda USD długu pozostaje niespłacone – podał Cosmetics Business.

W przyszłości Revlon będzie spółką prywatną, która nie będzie już notowana na giełdzie ani nie będzie podlegać wymogom sprawozdawczości spółek publicznych.

Debra Perelman, prezes i dyrektor generalny Revlon, powiedziała, że decyzja sądu jest kamieniem milowym i umożliwia Revlon wyjście z procesu restrukturyzacji ze znacznie uproszczoną strukturą kapitałową, która będzie wspierać biznes w przyszłości.  

Revlon ogłosił upadłość w czerwcu zeszłego roku z powodu wysokiego zadłużenia, które wpłynęło na przepływy pieniężne, przez co firma nie była w stanie zapłacić dostawcom. Zadłużenie firmy wynosiło wówczas 3,5 mln dolarów. Po decyzji sądu federalnego Revlon pozbędzie się statusu bankruta. Było to możliwe dzięki zawarciu ugody z wierzycielami firmy, u których firma ma 98 proc. zadłużenia. W zamian za redukcję długu wierzyciele staną się współwłaścicielami firmy. 

Czytaj więcej: Umowa upadłościowa Revlon poddana pod głosowanie

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
21.02.2025 14:27
Natura & Co rozważa sprzedaż międzynarodowych operacji Avonu
Natura & Co

Brazylijski gigant kosmetyczny Natura & Co ogłosił, że prowadzi wyłączne rozmowy z funduszem zarządzającym aktywami IG4 na temat potencjalnej sprzedaży operacji Avonu poza Ameryką Łacińską. Informacja ta, podana w czwartek, wywołała pozytywną reakcję rynku – akcje spółki wzrosły o około 3,5 proc., co uczyniło Naturę jednym z liderów wzrostu na indeksie Bovespa, który pozostawał w tym czasie na stabilnym poziomie.

Plany dotyczące restrukturyzacji Avonu firma ogłosiła na początku 2024 roku, rozważając różne opcje, w tym sprzedaż, nawiązanie partnerstwa lub wydzielenie działalności w osobną spółkę. Proces ten został jednak tymczasowo wstrzymany po tym, jak amerykańska jednostka Avonu, Avon Products (API), złożyła wniosek o ochronę przed upadłością na podstawie rozdziału 11 amerykańskiego kodeksu upadłościowego. W grudniu 2024 roku Natura ponownie podjęła analizę strategicznych opcji dla swojego biznesu poza Ameryką Łacińską.

Obecne negocjacje z IG4 znajdują się na wczesnym etapie, a Natura & Co podkreśla, że wciąż rozważa inne alternatywy strategiczne. Analitycy JPMorgan uznali tę decyzję za istotny krok w kierunku uproszczenia struktury biznesowej spółki, co wpisuje się w jej strategię inwestycyjną. Według nich Natura powinna dążyć do sprzedaży międzynarodowego segmentu Avonu w krótkim terminie, zwłaszcza po zakończeniu procesu restrukturyzacyjnego API.

Potencjalna sprzedaż Avonu poza Ameryką Łacińską może mieć istotne konsekwencje finansowe dla Natura & Co. Z jednej strony firma mogłaby skoncentrować się na bardziej dochodowym rynku latynoamerykańskim, generując stabilny przepływ gotówki i zwiększając potencjał wypłaty dywidend. Z drugiej strony, decyzja o sprzedaży lub innym rodzaju restrukturyzacji może wpłynąć na globalną pozycję marki Avon, która od lat zmaga się z wyzwaniami w konkurencyjnym sektorze kosmetycznym.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.02.2025 12:41
Hermès odnotowuje silny wzrost pomimo niepewności gospodarczej
Hermès

14 stycznia 2025 roku Axel Dumas, dyrektor zarządzający Hermès, podsumował wyniki finansowe za 2024 rok, podkreślając odporność modelu biznesowego marki. W obliczu niepewnej sytuacji gospodarczej i geopolitycznej firma utrzymała stabilny wzrost, co świadczy o sile jej strategii oraz elastyczności zespołów.

Silne wyniki odnotowano na wszystkich rynkach, w tym w Azji, gdzie zrealizowano szereg modernizacji i rozbudowy sklepów. W Chinach ponowne otwarcie sklepu w centrum handlowym MixC w Shenyang w grudniu oraz wcześniejsze modernizacje w Shenzhen i Pekinie przełożyły się na wzrost sprzedaży o 8,9 proc. w czwartym kwartale. Największy wzrost w skali roku zanotowano w Japonii (+22,5 proc.), a kolejne miejsca zajęły Stany Zjednoczone (+15 proc.) oraz Europa (+19 proc. bez Francji). Sama Francja, tradycyjnie istotny rynek dla Hermès, odnotowała wzrost o 13 proc.

Pod koniec 2024 roku wszystkie działy firmy, z wyjątkiem zegarmistrzostwa, zanotowały solidny wzrost. Sukces ten był wynikiem strategii opierającej się na wartościach marki oraz zwiększeniu mocy produkcyjnych. Hermès kontynuował także politykę zatrudnienia, przyjmując do pracy 2 300 nowych pracowników, co sprawiło, że globalna liczba zatrudnionych przekroczyła 25 000 osób.

Mimo globalnych wyzwań firma pozostaje optymistyczna i potwierdza ambitne cele dotyczące dalszego wzrostu przychodów. Na tle konkurencji Hermès wyróżnia się solidnymi wynikami – dla porównania LVMH zanotował wzrost przychodów o zaledwie 1 proc. (84,7 miliarda euro), a Kering odnotował spadek o 12 proc., do poziomu 17,1 miliarda euro. Takie wyniki potwierdzają dominującą pozycję Hermès na rynku luksusowym i skuteczność jego strategii.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
23. luty 2025 07:31