StoryEditor
Producenci
15.07.2020 00:00

PZPK: Produkty biobójcze z tzw. "szybkiej ścieżki" zostają na rynku do upływu daty ważności

W związku z licznymi pytaniami i niepokojem firm należących do Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego o status produktów biobójczych rejestrowanych w tzw. „szybkiej ścieżce” – zespół PZPK od kilku tygodni prowadził intensywne rozmowy i organizował spotkania z przedstawicielami organów państwowych, odpowiedzialnych za mechanizm rejestracji, a także za nadzór rynkowy nad tą kategorią produktów. Jakie są wyniki tych starań?

Pod koniec czerwca br. do rozmów z URPL (Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych) i GIS (Główny Inspektor Sanitarny) Polski Związek Przemysłu Kosmetycznego zaangażował Konfederację Lewiatan. Wspólnie starano się przekonać oba urzędy przede wszystkim do tego, by umożliwiły pozostanie w obrocie produktów biobójczych przeznaczonych do dezynfekcji do czasu upływu ich terminu ważności (czyli powyżej 180 dni, na które wydawane jest pozwolenie). 

- Otrzymaliśmy dziś wiadomość, że 30 czerwca br. Główny Inspektor Sanitarny, z pozycji organu nadzoru, pisemnie poparł właśnie takie stanowisko URPL – mówi Blanka Chmurzyńska-Brown, dyrektor generalna Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego i dodaje: - W piśmie GIS podkreślił, że „rozwiązanie to, mające na względzie bieżącą sytuację epidemiologiczną związaną z COVID-19, z jednej strony zabezpiecza odpowiedni zapas preparatów do dezynfekcji, tak ważnych w czasie trwającej epidemii, z drugiej strony umożliwia pozostawienie w obrocie wyprodukowanych już produktów na zasadach wskazanych powyżej.

Jednocześnie urząd poinformował, że organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej na bieżąco obserwują i analizują sytuację epidemiologiczną związaną z epidemią COVID-19. Polski Związek Przemysłu Kosmetycznego wnioskuje na tej podstawie, że inspektorzy zbierają dane dotyczące ewentualnego zwiększonego zapotrzebowania na produkty do dezynfekcji i choć na chwilę obecną nie ma sygnałów wskazujących na niedobór tego typu produktów na polskim rynku, w przypadku zmiany sytuacji będzie mógł rozmawiać także o ewentualnym wydłużeniu mechanizmu tzw. „szybkiej ścieżki”.

- Daje nam to solidną podstawę do rozmów z URPL i duże szanse na konkretne decyzje w sprawie przedłużenia pozwoleń na produkty wprowadzone w tej procedurze. Mamy wielką nadzieję, że decyzja GIS rozwiąże w firmach kosmetycznych wiele bieżących problemów dotyczących obrotu produktami biobójczymi - komentują eksperci PZPK.
 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
22.01.2025 10:29
Reckitt inwestuje w rozwój lokalnych mocy produkcyjnych w Stanach Zjednoczonych i Chinach
Reckitt Benckiser

Reckitt inwestuje setki milionów dolarów w rozwój lokalnej produkcji w Stanach Zjednoczonych i Chinach, aby uniezależnić się od importu i zabezpieczyć łańcuch dostaw przed możliwymi konfliktami handlowymi. Kluczowe projekty to budowa fabryki w Karolinie Północnej za 190 milionów dolarów oraz centrum badawczo-rozwojowego w Szanghaju za 300 milionów juanów (40,9 milionów dolarów).

Fabryka w Karolinie Północnej, której uruchomienie zaplanowano na 2027 rok, umożliwi produkcję tabletek i płynów marki Mucinex na rynku lokalnym. Dzięki temu import produktów Reckitt do Stanów Zjednoczonych zostanie zredukowany do 25 proc. sprzedaży lokalnej. W dobie rozważań o protekcjonistycznej polityce handlowej w USA, w tym potencjalnych taryfach sięgających 60 proc. na import z Chin, ta inwestycja pozwoli firmie na większą elastyczność produkcyjną i uniezależnienie się od pojedynczych źródeł dostaw.

W Chinach firma rozbudowuje fabrykę w Taicang, która od 2026 roku rozpocznie produkcję prezerwatyw, co dodatkowo wzmocni lokalne możliwości wytwórcze. Nowe centrum badawczo-rozwojowe w Szanghaju skoncentruje się na tworzeniu produktów dostosowanych do lokalnych potrzeb. Obecnie aż 80 proc. produktów Reckitt sprzedawanych w Chinach jest już wytwarzanych w tym kraju, co stawia firmę w korzystnej pozycji wobec niepewności na rynku międzynarodowym.

Strategiczne inwestycje Reckitt są odpowiedzią na wyzwania geopolityczne i odzwierciedlają długoterminową wizję firmy. Poprzez wzmocnienie lokalnej produkcji w kluczowych regionach świata, Reckitt nie tylko zabezpiecza swoją pozycję na rynkach, ale również minimalizuje ryzyko wynikające z napięć handlowych i zmian regulacji.

Czytaj także: Reckitt Benckiser konsoliduje swoją polską działalność w warszawskim biurowcu VIBE

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
21.01.2025 12:25
Kosmetyki Rihanny zyskują nowego dużego dystrybutora online
Od 22 stycznia klienci Cult Beauty będą mogli kupować bestsellery z Fenty Beautyfentyskin

Marki kosmetyczne Rihanny: Fenty Beauty, Fenty Skin i Fenty Eau de Parfum będą od 22 stycznia dostępne online w brytyjskim sklepie kosmetycznym Cult Beauty.

Rihanna, czyli była piosenkarka, która odniosła globalny sukces dzięki swoim działaniom w biznesie kosmetycznym, wciąż nie ustaje w ekspansji. Marki Fenty Beauty, Fenty Skin i Fenty Eau de Parfum Rihanny wchodzą już 22 stycznia do oferty internetowego sklepu kosmetycznego Cult Beauty.

Rihanna stworzyła Fenty Beauty w 2017 roku, skupiając się początkowo na niezwykle szerokiej, bogatej gamie odcieni podkładów. Dodatkowo opracowane przez Fenty formuły chwalone były przez użytkowniczki o różnych typach i rodzajach cer, zyskując popularność na całym świecie dzięki swojej uniwersalności.

W 2020 roku Fenty wprowadziło na rynek swoją czystą, wegańską i przyjazną dla środowiska linię kosmetyków do pielęgnacji skóry Fenty Skin, jeszcze bardziej wzmacniając swój przekaz dostarczania „prostych i skutecznych rozwiązań kosmetycznych dla wszystkich”. Niedługo potem, w 2021 roku, na rynek trafił kolejny produkt – Fenty Eau de Parfum.

Obecnie kosmetyki Rihanny dostępne są na brytyjskim rynku w sieciach Selfridges, Sephora i Boots. Teraz przez wprowadzenie ich do oferty Cult Beauty staną się jeszcze bardziej przystępne, mając szansę dotrzeć do jeszcze większej liczby konsumentów na całym świecie.

Kiedy tworzyliśmy Fenty Beauty, Fenty Skin i Fenty Eau de Parfum, naprawdę chodziło o przełamanie globalnych granic, dotyczących piękna. Odcienie, które mówią same za siebie, wyjątkowa dostępność, i produkty, które zawsze spełniają oczekiwania – komentuje Rihanna wprowadzenie swojej marki do Cult Beauty. – Zawsze było dla mnie ważne, aby Fenty było dostępne dla jak największej liczby konsumentów, przez rozwijanie naszej wyjątkowej społeczności.

Od 22 stycznia klienci Cult Beauty będą mogli kupować bestsellery z Fenty Beauty, w tym Pro Filt’r Soft Matte Longwear Foundation, Gloss Bomb Universal Lip Luminizer, olejki nawilżające i wzmacniające do ust Fenty Treatz Hydrating, produkty do pielęgnacji skóry, a także ciepły, kwiatowy zapach Fenty Eau de Parfum.

Czytaj też: Marki kosmetyczne celebrytów, które przyciągały uwagę w 2024 roku

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. styczeń 2025 10:58