StoryEditor
Producenci
24.11.2015 00:00

Polacy wydadzą więcej na święta

Na tegoroczne wydatki związane z Bożym Narodzeniem Polacy przeznaczą 11 proc. więcej niż deklarowali rok temu. W 2015 roku kwota, którą planujemy wydać na bożonarodzeniowe prezenty, jedzenie oraz spotkania z najbliższymi wyniesie 1282 zł – wynika z badania Deloitte. 

W 2015 roku cena stała się istotnym czynnikiem branym pod uwagę przez Polaków przy planowaniu świątecznych zakupów: 23 proc. konsumentów planuje częściej niż w zeszłym roku wybierać tańsze prezenty i robić zakupy w tańszych sklepach, a 35 proc. szukać podarków dla najbliższych na wyprzedażach. Wielu z nas (38 proc.) chce podczas zakupów wykorzystać punkty lojalnościowe, a 36 proc. - vouchery i karty prezentowe. A jaki prezent chcielibyśmy zobaczyć pod choinką? Podobnie jak rok temu w Polsce wygrywają książki, które wybrało 46 proc. respondentów (o 4 pkt. proc. więcej niż w 2014 r.). Wyprzedziły one gotówkę (38 proc.). Na trzecim miejscu tradycyjnie znajdują się kosmetyki i perfumy (32 proc.). A jakimi prezentami zamierzamy obdarować naszych najbliższych? Pod tym względem w Polsce także wygrywają książki (44 proc.), które wyprzedziły kosmetyki i perfumy (35 proc.) oraz słodycze (28 proc.).
Większość respondentów nie będzie kupować upominków w ostatniej chwili. W tym roku 22 proc. badanych deklaruje, że prezenty kupi już w listopadzie, a 43 proc. wybiera się na zakupy w pierwszej połowie grudnia. Jednak wciąż 1/3 zwleka z nimi do ostatnich dni przed świętami. W poszukiwaniu prezentów Polacy coraz częściej zdają się na sklepy internetowe. 92 proc. respondentów zadeklarowało, że skorzysta z nich w celu poszukiwania i/lub porównywania produktów. Konsumenci doceniają również możliwości jakie dają wyszukiwarki i porównywarki cenowe. Wskazało na nie odpowiednio 94 proc. i 92 proc. respondentów. Coraz większą popularnością w wyszukiwaniu atrakcyjnych ofert cieszą się również media społecznościowe (53 proc.). Według polskich konsumentów, e-commerce zapewnia największy dostęp do opinii innych kupujących na temat poszczególnych produktów, możliwość porównywania cen i artykułów, dostawy zakupionego towaru do domu oraz brak ograniczeń czasowych, jeśli chodzi o moment robienia zakupów. Za sklepami tradycyjnymi w największym stopniu przemawiają możliwość otrzymania produktu zaraz po dokonaniu zakupu, kompetencje sprzedawców oraz możliwość uzyskania profesjonalnej porady, a także opcja wymiany lub zwrotu zakupionego towaru oraz obsługa posprzedażowa. Konsumenci oczekują od sprzedawców kompetencji. Zdaniem 60 proc. polskich respondentów, sprzedawcy powinni posiadać wiedzę na temat produktów oferowanych w sklepie. W następnej kolejności oczekują, że sprzedawca będzie pomocny w czasie dokonywania zakupów i płatności.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
17.03.2025 21:20
Inglot prezentuje odświeżony design strony i nowy program lojalnościowy
Kluczowym elementem platformy w nowej odsłonie jest kompleksowe odświeżenie designu sklepuInglot mat.pras.

Inglot, polska marka kosmetyków kolorowych, wraz z premierą nowej wersji strony internetowej wprowadza po raz pierwszy unikalny program lojalnościowy Inglot Beauty Club.

Inglot kreuje trendy nie tylko w makijażu, ale i w doświadczeniach zakupowych swoich klientek i klientów. Po rozpoczętych w zeszłym roku zmianach w designie i funkcjonalnościach sklepów stacjonarnych, Inglot zaprezentował właśnie nową odsłonę platformy inglot.pl, stworzonej z myślą o maksymalnym komforcie i satysfakcji klientów. 

Wraz z premierą nowej wersji strony internetowej, marka wprowadza także program lojalnościowy Inglot Beauty Club, przeznaczony dla klientów związanych z marką od lat, jak również dla nowych klientów i klientek. Inglot Beauty Club to program omnichannelowy: klientki i klienci zbierają punkty zarówno za zakupy online, jak i w salonach stacjonarnych. Punkty te automatycznie przeliczane są na kupony, które można wykorzystać na kolejne zakupy. Ponadto uczestniczki i uczestnicy programu mogą liczyć na prezenty z okazji urodzin, dostęp do ekskluzywnych promocji, a także oferty specjalne.

image
Wraz z premierą nowej wersji strony internetowej, marka wprowadza także program lojalnościowy Inglot Beauty Club
Inglot mat.pras.

Całość programu opiera się na aplikacji mobilnej, którą można pobrać na swój telefon. Dzięki niej uczestnicy mają stały dostęp do promocji, mogą na bieżąco sprawdzać swoje saldo punktowe oraz przeglądać i aktywować kupony, które wykorzystają podczas zakupów.

Czytaj też: Inglot, Ziaja, Bielenda, Eris: gdy nazwisko staje się marką w branży beauty

Kluczowym elementem platformy w nowej odsłonie jest kompleksowe odświeżenie designu sklepu. Głównymi założeniami zmian były dostosowanie layoutu do aktualnych trendów rynkowych oraz podkreślenie roli contentu, który obecnie odgrywa kluczową funkcję w budowaniu spójnego wizerunku marki. Nowy layout stanowi harmonijne połączenie estetyki strony z funkcjonalnościami programu lojalnościowego.

Wprowadziliśmy rozwiązanie umożliwiające dodanie produktów w wielu kolorach – nie tylko na stronie produktu, ale także na stronach kategorii, stronie głównej oraz na blogu. Dodatkowo wyodrębniliśmy nowy widok „Kolor”, który pozwala na porównanie wszystkich dostępnych barw produktu bezpośrednio w poszczególnych kategoriach. Równocześnie z odświeżeniem wyglądu, zaktualizowaliśmy platformę e-commerce do najnowszej wersji. Dzięki temu rozwiązaniu zwiększyliśmy bezpieczeństwo transakcji oraz poprawiliśmy dostępność usług, co umożliwia jeszcze szybsze i łatwiejsze składanie zamówień – komentuje Krzysztof Fic, manager e-commerce w Inglot. – Oczywiście to dopiero początek zmian. W najbliższym czasie przygotowujemy kolejne funkcjonalności, które – mam nadzieję – przypadną do gustu naszym klientom i sprawią, że zakupy na inglot.pl będą nie tylko szybkie i wygodne, ale również pełne inspiracji – dodaje Krzysztof Fic.

Jak podkreśla firma w swoim komunikacie, prace nad wdrożeniem programu trwały blisko rok i wymagały zaawansowanej integracji systemów sprzedażowych z systemem lojalnościowym. 

Czytaj też: "Emily w Paryżu" łączy siły z Augustinusem Baderem i Michel Germain Parfums w ramach crosspromocji

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
14.03.2025 15:31
Donatella Versace ustępuje ze stanowiska dyrektorki kreatywnej
Donatella zawsze interesowała się wyłącznie karierą w branży mody i modelingu, stwierdzając: „Wiedziałam, że będę pracować w modzie; naprawdę nie myślałam o niczym innym”.David Shankbone, CC BY 3.0, via Wikimedia Commons

Donatella Versace ogłosiła swoje odejście ze stanowiska dyrektorki kreatywnej luksusowego domu mody Versace po blisko 30 latach pracy. Projektantka, która przejęła kierownictwo nad marką po tragicznej śmierci swojego brata Gianniego w 1997 roku, pozostanie jednak związana z firmą jako jej ambasadorka. Marka Versace, należąca obecnie do Capri Holdings, może wkrótce zmienić właściciela, gdyż pojawiają się spekulacje o możliwej sprzedaży Pradzie.

Nowym dyrektorem kreatywnym Versace zostanie Dario Vitale, który obejmie stanowisko od 1 kwietnia. Vitale dotychczas pełnił funkcję dyrektora ds. designu i wizerunku w Miu Miu, marce należącej do grupy Prada. Tym samym 69-letnia Donatella Versace ustępuje, pozostawiając po sobie bogatą spuściznę kreatywną. Pod jej kierownictwem marka kontynuowała swój rozpoznawalny, maksymalistyczny styl, tworząc kultowe momenty w historii mody, takie jak słynna zielona suknia Jennifer Lopez z gali Grammy w 2000 roku, która przyczyniła się do powstania funkcji wyszukiwania obrazów w Google.

Versace przeszło znaczące zmiany w ostatnich latach, szczególnie po przejęciu przez Capri Holdings w 2018 roku za kwotę 2,1 miliarda dolarów. W ramach grupy znajdują się również takie marki jak Michael Kors i Jimmy Choo. W 2021 roku Capri Holdings przedłużyło także współpracę licencyjną na produkcję perfum Versace, takich jak Eros i Blue Jeans, z firmą EuroItalia na kolejne 15 lat. Teraz jednak przyszłość marki może się zmienić, jeśli dojdzie do transakcji sprzedaży włoskiemu gigantowi modowemu – Pradzie.

Donatella Versace podkreśliła, że była to dla niej ogromna zaszczytna misja, by kontynuować dziedzictwo swojego brata. „Gianni był prawdziwym geniuszem, ale mam nadzieję, że udało mi się zachować część jego ducha i determinacji” – powiedziała w oświadczeniu. Nowa rola jako ambasadorki marki pozwoli jej pozostać aktywną w świecie mody, choć w nieco innym charakterze. Przewodniczący Capri Holdings, John D. Idol, zaznaczył, że decyzja ta jest częścią starannie zaplanowanego procesu sukcesji w firmie.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
18. marzec 2025 02:18