StoryEditor
Producenci
12.08.2024 08:00

Paraolimpijka Anastasia Pagonis i e.l.f Cosmetics w projekcie „Beauty for every eye”

Anastasia Tas Pagonis w kampanii e.l.f Cosmetics / e.l.f Beauty

Niewidoma mistrzyni świata w pływaniu Anastasia „Tas” Pagonis i amerykańska marka e.l.f Cosmetics zacieśniają współpracę. Na rynek trafił pakiet ulubionych produktów Anastasii, do których nagrała ona informacje o kosmetykach oraz wskazówki, jak ich używać.

E.l.f Cosmetics i Anastasia „Tas” Pagonis, niewidoma pływaczka paraolimpijska i rekordzistka świata, której filmy dotyczące makijażu zyskały miliony obserwujących w mediach społecznościowych, wprowadzają na rynek limitowaną kolekcję produktów, która jeszcze bardziej ma zwrócić uwagę na różnorodność i włączanie we wszystkie dziedziny życia każdą osobę, bez względu na jej ograniczenia.  

Projekt „Beauty for every eye” celebruje historię Pagonis i dzieli się jej kreatywnymi rozwiązaniami dla społeczności osób niewidomych i słabowidzących.

„Beauty for every eye” – to pakiet ulubionych kosmetyków Anastasii Pagonis – tusz do rzęs Big Mood Waterproof Mascara, błyszcząca pomadka Glossy Lip Stain w odcieniu Power Mauves oraz podkład z filtrem Skin Suntouchable Whoa Glow SPF 30 w odcieniu Sunbeam.

Kosmetyki opatrzone są kodem QR, po którego zeskanowaniu włącza się nagranie audio autorstwa Anastasii, opisujące dany produkt i zawierające wskazówki, jak go używać.  

Pakiet jest oferowany w limitowanej edycji w cenie 28 USD i można go kupić na elfcosmetics.com.

– Tas pokazuje piękną magię, która dzieje się, gdy ludzie przyjmują to, kim są, przeciwstawiają się etykietom. Na nowo definiuje to, co nieograniczone. Dążymy do tego, aby piękno było jeszcze bardziej dostępne dla każdego. Tas nadal jest naszą inspiracją, budując głębsze więzi z naszą społecznością i pokazując, że wszystko jest naprawdę możliwe – mówi Kory Marchisotto, dyrektor ds. marketingu w firmie e.l.f. Cosmetics.

–  Jestem bardzo podekscytowana współpracą z marką e.l.f, która naprawdę ceni pozytywność, inkluzywność i dostępność. Wspólnie czynimy postępy, aby branża kosmetyczna była przyjazna i wzmacniała ludzi o wszystkich umiejętnościach – skomentowała Anastasia „Tas” Pagonis.

E.l.f Cosmetics i Pagonis współpracują od czerwcu 2023 roku. „Tas” pojawiła się wcześniej w „Show Your(s)e.l.f.” – kampanii pokazującej jak wyjątkowi influencerzy wnoszą do branży kosmetycznej pozytywną akceptację różnorodności i dostrzegają piękno w całości ludzkiego doświadczenia, od przeciwności losu po triumf.

E.l.f Cosmetics ro marka należąca do e.l.f Beauty. Kosmetyki są wegańskie, posiadają certyfikaty Cruelty Free, zarówno Leaping Bunny, jak i PETA,i produkowane są w zakładach z certyfikatem Fair Trade Certified (sprawiedliwy handel). 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
08.11.2024 09:46
The Body Shop w Holandii ogłasza bankructwo: Przyszłość pracowników i sklepów niepewna
The Body Shop w Oshawa Centre.Sofia Spanou in Brand Stories

The Body Shop, znana sieć kosmetyczna, ogłosiła upadłość w Holandii. Sąd rejonowy Midden-Nederland wydał decyzję, która została odnotowana w Centralnym Rejestrze Upadłości. Chociaż sklepy pozostają otwarte, los firmy i pracowników wciąż jest niepewny.

We wtorek sąd rejonowy Midden-Nederland ogłosił upadłość The Body Shop w Holandii. Sieć jest zarejestrowana w Weesp, obecnie oficjalnie należącym do Amsterdamu. Administratorem odpowiedzialnym za proces upadłościowy jest Cedric de Breet, który dopiero rozpoczyna analizę sytuacji firmy oraz możliwości ewentualnej restrukturyzacji. Wstępne informacje wskazują na zainteresowanie potencjalnymi inwestorami, jednak konkretne decyzje jeszcze nie zapadły.

Sieć The Body Shop posiada obecnie 27 sklepów w Holandii, zatrudniając około 100 pracowników, w tym osoby na kontraktach tymczasowych. Niestety, od dłuższego czasu nie działa holenderski sklep internetowy firmy, co, jak wyjaśniono, miało być spowodowane „planowanymi aktualizacjami”. Sytuacja ta trwała jednak przez wiele miesięcy, co budziło niepokój zarówno wśród klientów, jak i pracowników. Sklepy stacjonarne będą funkcjonować nadal, podczas gdy administrator bada możliwość restartu działalności.

A co z pracownikami The Body Shop?

Warto przypomnieć, że problemy finansowe The Body Shop to zjawisko nie tylko holenderskie. Brytyjski oddział firmy, znanej z ekologicznych produktów do pielęgnacji skóry i włosów, również ogłosił upadłość na początku tego roku, a podobne problemy miały miejsce w Belgii. Mimo przejęcia przez niemieckiego inwestora Aureliusa w listopadzie ubiegłego roku, firma napotkała na trudności, szczególnie w okresie świątecznym, który jest kluczowy dla sprzedaży.

Związek zawodowy CVN zareagował z niepokojem na wieść o upadłości The Body Shop, wskazując na rosnącą liczbę bankructw w holenderskich sieciach handlowych po pandemii. Lider związku, Erik Maas, zauważył, że eksperci już wcześniej ostrzegali przed falą upadłości, która teraz staje się rzeczywistością. W ostatnich miesiącach bankructwa ogłosiły m.in. BCC, Big Bazar i Game Mania, a Blokker poprosił o odroczenie płatności, co często jest zapowiedzią upadłości. Maas podkreślił, że priorytetem jest teraz ochrona pracowników, aby uniknąć sytuacji, w której zostają oni pozostawieni bez wsparcia.

Czytaj także nasze ostatnie doniesienia o The Body Shop:

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
07.11.2024 14:42
Reckitt sprzedaje swoje marki. Pojawili się chętni na zakup aktywów
Cillit Bang jest jedną z marek, których zamierza pozbyć się Reckittfot. Shutterstock

Reckitt ogranicza koszty i sprzedaje część marek, by skupić się na tych, które generują najwyższe marże. Pojawiły się pierwsze fundusze zainteresowane zakupem aktywów koncernu.

Jak informowaliśmy, koncern Reckitt  zdecydował o przeglądzie portfolio swoich produktów i sprzedaży niektórych brandów. Znalazły się wśród nich m.in. Air Wick, Cillit Bang, Calgon. Koncern chce skupić się na kategoriach związanych z opieką zdrowotną i higieną. Priorytetowe dla koncernu będą marki rozwijające się i generujące wysokie marże, w tym Muciniex, Strepsils, Gaviscon, Nurofen, Lysol, Dettol, Harpic, Finish, Vanish, Durex i Veet. Celem firmy jest także redukcja kosztów, uproszczenie struktury i zwiększenie wartości dla akcjonariuszy.

Czytaj więcej: Reckitt rezygnuje z części swoich marek i tnie koszty 

Dziś portal esmmagazine.com podał, powołując się na Bloomnerg News, że grupy private equity Advent International i Apollo Global rozważają potencjalny wykup aktywów Reckitt. Wśród zainteresowanych aktywami brytyjskiej firmy mają znajdować się także Clayton Dubilier & Rice i PAI Partners.

Z raportu wynika, że ​​Reckitt współpracuje z Morgan Stanley przy sprzedaży swoich marek, a docelowa wycena opiewa na ponad 6 miliardów funtów (7,2 miliarda euro).

Reckitt odnotował mniejszy niż oczekiwano spadek sprzedaży bazowej w trzecim kwartale, do czego przyczyniła się większa liczba klientów kupujących produkty zdrowotne firmy, w tym leki przeciwbólowe Nurofen i pastylki do ssania Strepsils.

Kwartalna sprzedaż netto w ujęciu porównywalnym spadła o 0,5 proc., wobec spadku o 1,7 proc. jakiego  spodziewali się analitycy w ankiecie przeprowadzonej przez spółkę.

Cena/miks, wskaźnik odzwierciedlający cenę, za jaką Reckitt sprzedawał swoje produkty, wzrosła o 0,9 proc., podczas gdy wolumen spadł o 1,4 proc.

Reckitt zapowiedział, że jest na dobrej drodze do osiągnięcia celów całorocznych.

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
08. listopad 2024 10:22