StoryEditor
Producenci
25.03.2021 00:00

Nuxe: Dobrym sposobem na poprawę samopoczucia jest dbanie o ciało

Marka Nuxe postanowiła wsłuchać się w potrzeby kobiet podczas pandemii. W efekcie zaproponowała nową linię do pielęgnacji ciała, która zapewnia dobre samopoczucia, poprzez pielęgnację w zaciszu własnego domu. Rêve de Thé to kosmetyki do ciała, które działają również na zmysły dzięki zapachowi zielonej herbaty.

Linia Rêve de Thé ma właściwości nawilżające i rewitalizujące, a do tego wprowadza w wyjątkowy nastrój.

– Zmysłowe konsystencje kosmetyków oraz zapach zielonej herbaty i rabarbaru mają za zadanie oderwać umysł od codziennych obowiązków czy zmartwień – mówi Joanna Ostas, kosmetolog i ambasadorka marki Nuxe na terenie Warszawy.

Wyjaśnia też, że zielona herbata w kosmetykach Nuxe to nie tylko zapach. W ich formułach wykorzystano znane już od ponad 5 tys. lat nawilżające, antyoksydacyjne i rewitalizujące właściwości tej bogatej w antyoksydanty rośliny.

Do produktów z linii Rêve de Thé trafił 100-proc. naturalny ekstrakt z liści zielonej herbaty. Pozyskano go we francuskich laboratoriach Nuxe, w przyjaznym dla środowiska procesie biotechnologicznym. Najpierw komórki botaniczne wzbogacone aktywnymi cząsteczkami namnażane są z niewielkiego fragmentu rośliny. Następnie są rozdrabniane, stanowiąc formę natywnych aktywnych cząsteczek, które wzmacniają strukturę skóry, przywracającej jej nawilżenie.

Natomiast autorką kompozycji zapachowej kosmetyków jest Irène Farmachidi, która skomponowała mieszankę, która jest jednocześnie energetyzująca i rewitalizująca. Znalazły się w niej świeża zielona herbata w nucie głowy, intensywnie musujące nuty rabarbaru w sercu oraz aksamitna baza z piżma i jasnego drzewa.

Lina Nuxe Rêve de Thé niebawem pojawi się w sprzedaży aptecznej. Będą to: peeling do ciała, żel pod prysznic, tonizujący krem ujędrniający, mleczko nawilżające, dezodorant oraz woda zapachowa w dwóch pojemnościach – 30 i 100 ml. Formuły wszystkich kosmetyków są wegańskie.  

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
21.11.2024 15:01
Coty zwiększa pulę wykupu obligacji
Coty zwiększyło maksymalny limit wykupu o 50 milionów dolarów w stosunku do wcześniej zapowiedzianej kwoty 250 milionów dolarów.Shutterstock

Coty ogłosiło wstępne wyniki swojej oferty wykupu obligacji, zwiększając maksymalną kwotę do 300 milionów dolarów. Firma przeprowadza wykup obligacji Senior Secured Notes oprocentowanych na 5000 proc. z terminem wykupu w 2026 roku, a zgłoszone kwoty już przekroczyły ustalony limit.

Coty ogłosiło wstępne wyniki oferty wykupu obligacji na łączną kwotę 300 milionów dolarów. Firma zwiększyła maksymalny limit wykupu o 50 milionów dolarów w stosunku do wcześniej zapowiedzianej kwoty 250 milionów dolarów. Oferta obejmuje obligacje Senior Secured Notes oprocentowane na poziomie 5000 proc., z terminem wykupu w 2026 roku. Inwestorzy, którzy chcą szczegółowych informacji, są odsyłani do dokumentu Offer to Purchase z dnia 6 listopada 2024 roku, który reguluje warunki transakcji.

Do 20 listopada 2024 roku, do godziny 17:00 czasu nowojorskiego, posiadacze obligacji zgłosili do wykupu kwotę przekraczającą ustalony limit 300 milionów dolarów. Oznacza to, że Coty będzie przyjmować zgłoszenia na zasadzie proporcjonalnej alokacji, zgodnie z zasadami określonymi w dokumentacji. Prawa do wycofania zgłoszeń wygasły w dniu określonym jako Early Tender Date. Firma zapowiedziała, że ostateczny termin składania zgłoszeń pozostaje bez zmian – upływa on 6 grudnia 2024 roku.

Coty postanowiło nie korzystać z możliwości wcześniejszej realizacji płatności, co oznacza, że płatności za zaakceptowane obligacje zostaną dokonane po dacie zakończenia oferty, obecnie planowanej na 10 grudnia 2024 roku. Firma sfinansuje wykup obligacji z dostępnych środków pieniężnych oraz innych źródeł płynności. Wszystkie zaakceptowane zgłoszenia otrzymają także należne odsetki naliczone do dnia realizacji transakcji, co dodatkowo podkreśla dbałość Coty o przejrzystość i zgodność z zobowiązaniami wobec inwestorów.

Czytaj także: Coty obniża prognozy zysków rocznych z powodu spadku popytu na kosmetyki

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.11.2024 10:31
Kolejny sklep pod szyldem Stara Mydlarnia otwarty
Stara Mydlarnia w Sadyba Best Mall w Warszawiefot. wiadomoscikosmetyczne.pl

Stara Mydlarnia ma nowy firmowy sklep w Białych Błotach. Marka produkująca naturalne kosmetyki sprzedaje je obecnie w blisko 30 stacjonarnych placówkach. Rozwija się głównie poprzez franczyzę.

Stara Mydlarnia jest polską rodzinną firmą produkującą naturalne kosmetyki do pielęgnacji ciała, twarzy i włosów oraz produkty do aromaterapii. Dysponuje własną produkcją (ponad 3 tys. mkw. na hale produkcyjne) i własnym laboratorium. Firma powstała w 2001 r., jej założycielką jest Sylwia Brzuska. Pierwszy sklep otworzyła na bydgoskiej starówce.

image
Syliwa Brzuska, założycielka firmy Stara Mydlarnia

Obecnie pod szyldem Stara Mydlarnia działa 26 sklepów. Najnowszy został właśnie otwarty w miejscowości Białe Błota, przy ul. Szubińskiej 35. Firma rozwija się głównie poprzez franczyzę oferując w tym systemie swój koncept biznesowy prywatnym przedsiębiorcom

Kosmetyki Stara Mydlarnia są także dostępne w sieciach perfumeryjnych i drogeriach oraz w e-commerce. Firma rozwija eksport i sprzedaje swoje produkty do kilkudziesięciu krajów na terenie Europy i świata, m.in. Australii, Belgii, Czech, Islandii, Japonii, Kuwejtu, Litwy, Łotwy, Norwegii, Rumunii, USA, Wielkiej Brytanii, Węgrzech, Włoch.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. listopad 2024 00:33