Top 5 segmentów kosmetycznych to: pielęgnacja skóry, higiena osobista, pielęgnacja włosów, make-up oraz higiena jamy ustnej. Jest to niezmienny układ od lat. W minionym roku nastąpiły pomiędzy nimi interesujące przesunięcia.
– Ciekawostką jest, że w 2019 r. nastąpiło przetasowanie na rynku i kategoria pielęgnacji skóry zdetronizowała kategorię higieny osobistej, która utrzymywała się na pierwszym miejscu od 2017 r. – mówi w wywiadzie dla „Wiadomości Kosmetycznych” Michał Rudecki, client director w Nielsen Polska. Pielęgnacja skóry jest obecnie największym segmentem rynku kosmetycznego. Jego wartość szacujemy na 2,8 mld zł. W 2019 r. w porównaniu do 2018 r. wzrost wartościowy tego segmentu wyniósł 8,7 proc., co równa się 224 mln zł i odpowiada za ponad jedną trzecią wzrostu całego rynku kosmetycznego. (Nielsen 2019 r. vs 2018 r., cała Polska)
Pozostałe segmenty – higiena osobista, pielęgnacja włosów, make-up oraz higiena jamy ustnej – rozwijały się w przedziale 3-5 proc., czyli nieco wolniej niż rynek kosmetyczny.
Według Nielsena, segment pielęgnacji skóry napędzany jest przede wszystkim przez nowości, które pojawiają się w kategorii produktów do pielęgnacji twarzy. – W 2019 r. ta kategoria z dynamiką wartościową +10,4 proc. była odpowiedzialna za nieco ponad trzy czwarte wzrostu całego segmentu produktów do pielęgnacji skóry. Kremy do twarzy wniosły w to największy wkład – odpowiadały za 34 proc. wzrostu całego segmentu pielęgnacji twarzy – komentuje Michał Rudecki. Podkreśla, że dynamika w tej kategorii dotyczy nie tylko producentów brandowych, ale jest również największa w przypadku marek własnych sieci handlowych, które bardzo rozwinęły się i umocniły na rynku kosmetycznym.
Intensywny rozwój kategorii produktów do pielęgnacji twarzy związany jest z trendem naturalności (kosmetyki eko, healthy, organiczne, zero waste, free from, wegańskie), a także azjatyckiej pielęgnacji oraz ochrony przed smogiem (antipollution).