Media społecznościowe pełne są krytycznych wypowiedzi pod adresem należącej do Johnson & Johnson marki Neutrogena, która wypuściła na rynek kosztujące niecałe 8 dolarów indywidualnie pakowane chusteczki do demakijażu, które są zdaniem firmy „idealne na podróż, do pracy albo na siłownię” i „natychmiast odświeżają skórę”.
Nie zwrócono jednak uwagi, że w czasach ograniczania zużycia plastiku, pojedyncze pakowanie chusteczek spotka się z negatywnymi reakcjami. Jak zapewniła Neutrogena, 20 chusteczek do demakijażu pojedynczo pakowanych w paczce jest co prawda wykonanych z plastiku, ale w 40 proc. z odzysku. Mimo to użytkownicy Twittera potępili markę za zbędne mnożenie tego materiału. Chusteczki są dostępne od listopada w USA a ich producent jest oskarżany przez internautów o promowanie zbędnego użycia plastiku.
Około 8 millionów ton plastiku trafia do oceanów każdego roku. Mieszkańcy świata podwodnego mylą go często z jedzeniem i skazują na śmierć z powodu napełnienia żołądków plastikowymi śmieciami.