StoryEditor
Producenci
16.10.2013 00:00

Nasze marki są tam, gdzie konsument chce je kupić

Rozmowa z Dariuszem Chłusem, dyrektorem działu sprzedaży Procter & Gamble DS Polska

ANNA KRĘŻLEWICZ-TERLECKA: Czy P&G poczuwa się do wspierania tradycyjnego handlu, który zmienia się i kurczy w błyskawicznym tempie?
DARIUSZ CHŁUS: Wspieramy te kanały sprzedaży, w których są dostępne nasze marki. Innymi słowy:  jak długo będziemy obecni w handlu tradycyjnym, tak długo będziemy ten handel wspierać, podobnie w przypadku kanału nowoczesnego. Nasze produkty są wszędzie tam, gdzie klienci skłonni są je kupić.

Klienci idą dziś do dyskontów.

To uproszczenie. Badania, którymi dysponujemy, pokazują, że polski konsument zaopatruje się dziś we wszystkich formatach sklepów, a najczęściej robi zakupy w handlu tradycyjnym. Statystyczny Polak rocznie odwiedza placówki handlowe sektora FMCG prawie 300 razy, z czego niemal 100 wizyt przypada na małe sklepy, 75 – na dyskonty, połowa – na supermarkety, nieco ponad 30 proc. na hipermarkety, a około 10 procent – na drogerie. Naszym atutem jest to, że jesteśmy obecni we wszystkich tych formatach.

Wszędzie równie mocno wspieracie swoje marki? Czy największe sieci, z uwagi na skalę działania, nie stoją na uprzywilejowanej pozycji? Mówi się, że segment drogerii rośnie głównie dzięki Rossmannowi.

Tam gdzie obecne są nasze marki, tam są budżety na ich wsparcie. Cieszymy się z rozwoju Rossmanna, jak i z faktu, że rzeczywiście kanał drogeryjny rośnie. Co chwilę przybywa kolejnych punktów: drogerii Natura, Hebe, Jasmin. Jest także coraz więcej niezależnych placówek. Do każdego klienta podchodzimy z ogromnym zaangażowaniem, dbając o to, aby nasze marki były w jego punktach dostępne oraz otrzymywały właściwe wsparcie. To wsparcie marketingowe podąża za naszymi markami, nie za nazwą sklepu.

Na ile znaczący jest dla Was handel tradycyjny?

Trudno mówić o handlu tradycyjnym, bo ten też dzisiaj funkcjonuje w sposób nowoczesny. Zakładając, że obejmuje on nie tylko małe niezależne placówki, ale także minimarkety i supermarkety nienależące do międzynarodowych sieci, to nasz udział w tym kanale wynosi 25-40 proc w zależności od kategorii. Mówimy więc o solidnej części biznesu, która jest dla nas ważna.

A hurt? Do jakiego modelu dąży?

Hurt jest w znakomitej części ułożony, działa w oparciu o graczy o ugruntowanej pozycji, osadzonych w rynkowych realiach, którzy poprawiają serwis i powiększają bazę sklepów. W trudniejszych czasach ci, którzy chcą wejść na ten rynek, muszą mieć unikalną ofertę, albo być bardzo tani. I jedno, i drugie jest trudne. Przez lata firma Procter & Gamble wprowadzała innowacyjne rozwiązania na rynku hurtowym. Wiele z nich, jak np. van selling czy inne formy dystrybucji, kształtowała razem z firmą Navo, z którą współpracujemy od 20 lat.

Firma ta długo miała wyłączność na dystrybucję produktów P&G, potem rozluźniliście tę współpracę. Dlaczego?

Cztery lata temu uznaliśmy, że powiększenie grupy dystrybutorów o kilku kolejnych graczy poprawi dostępność naszych produktów. Rozszerzyliśmy więc współpracę o firmy PGD oraz Minimax. Navo pozostaje największym dystrybutorem Procter & Gamble DS Polska, ale model dystrybucyjny oparty na dodatkowych partnerach pozwala nam jeszcze lepiej wypełniać nasze zadania, czyli być dostępnym tam, gdzie konsumenci chcą nas kupić.

Producenci ograniczają dziś działy sprzedaży i przerzucają na dystrybutorów kontakt z handlem. To model dystrybucyjny, do którego zmierzamy?

Z moich obserwacji również wynika, że część firm decyduje się na oddanie serwisu dystrybutorom. A to dlatego, że ci są dziś bardziej profesjonalni – mają coraz lepszy personel, doświadczenie, narzędzia. Niegdyś jedynymi firmami, będącymi w stanie zbudować dystrybucję, były duże firmy międzynarodowe. Dziś poziom usług firm dystrybucyjnych dość dobrze uzupełnia struktury sprzedażowe producentów, pomagając im sprostać wszystkim oczekiwaniom handlu.

Do sklepów, także typowo kosmetycznych, powraca chemia. Skąd ta tendencja?
To odpowiedź na oczekiwania konsumentów, którzy zmienili swoje zwyczaje zakupowe z hipermarketów na rzecz mniejszych placówek. Dla kosmetycznych detalistów opisana sytuacja jest korzystna, bo daje możliwość rozszerzenia asortymentu. Ponadto ta kategoria jest dziś postrzegana nieco inaczej niż klika lat temu. To nie jest już przysłowiowe szare mydło czy zwykły proszek. To obszar, który stał się bardziej atrakcyjny. Weszły nowe formuły, zapachy, atrakcyjne i nowoczesne opakowania, produkty mają nowoczesne wsparcie marketingowe. Już od dawna nie nazywamy tej kategorii „chemią” czy nawet „środkami do prania”, a „pielęgnacją tkanin lub pielęgnacją domu”. Bo to nie są już zwykłe detergenty. Choćby kapsułki piorące Ariel i Vizir – wprawdzie wciąż chodzi o niewielki segment, ale w tak dużym kraju jak Polska nawet kilkuprocentowe udziały w rynku przekładają się na konkretne pieniądze.
Oferta większości firm nieustannie się zmienia. Jeden produkt wchodzi, inny wypada. Po co ta gonitwa? I tak marki własne odbierają wszystkim udziały.
Nowości są siłą napędową większości branż, nie tylko FMCG. Mają sens, gdy poprawiają jakość produktów i przekładają się na większe zadowolenie konsumentów. W przypadku Procter & Gamble każda z wprowadzonych formuł ma w sobie coś unikalnego. Globalnie firma rocznie wydaje 2 mld dol. na innowacje. Ważne jest dla nas to, aby w ramach każdej naszej marki móc wyjść naprzeciw oczekiwaniom konsumentów z portfelem produktów, który odzwierciedla rożne potrzeby i różny poziom ich zamożności. W prawie każdej marce mamy ofertę na każdą kieszeń. Jeśli chodzi o private labels, to one istotnie rosną, ale niewiele wnoszą, jeśli chodzi o innowacyjność i jakość. Są często imitacjami produktów markowych. Wierzymy, że przyszłość będzie należeć do marek producenckich, które będą oferować konsumentowi wartości, jakich poszukuje.

Za jaką część biznesu P&G odpowiadają kosmetyki, a za jaką chemia?

Udziały obu dywizji rozkładają się mniej więcej po połowie.

Jak sobie radzicie na polskim rynku? Media donoszą, że w II kwartale br. zyski koncernu w skali globalnej spadły o 48 proc.
Jako firma jesteśmy notowani na giełdzie nowojorskiej i tam są publikowane wyniki globalne firmy. Rezultaty lokalne są zgodnie naszymi oczekiwaniami. Nasze portfolio jest szerokie, a dla mnie, jako szefa sprzedaży, ważne jest to, że jesteśmy liderami w naszych kluczowych kategoriach oraz że notujemy wzrosty.

Pozostaniecie aktywni reklamowo?
Oczywiście. Będziemy wspierać nasze marki poprzez dobór wszystkich kanałów komunikacji, które wykorzystujemy w zależności od tego, jak wykorzystują je konsumenci. W najbliższych planach na pewno znajdują się nowe kapsułki piorące Vizir.
Dziękuję za rozmowę.
Anna Terlecka


ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
12.03.2025 13:19
Henkel zaprezentował wyniki za rok 2024 oraz prognozy na 2025
Rok obrotowy 2024 był bardzo udanym i ważnym rokiem dla Henkla – podkreśla Carsten Knobel, prezes zarząduHenkel mat.pras.

Bardzo dobre wyniki za 2024 rok dowodzą sukcesu Strategii Ukierunkowanego Wzrostu – podkreśla Henkel w komunikacie. W roku obrotowym 2024 przychody ze sprzedaży wyniosły 21,6 mld euro, ze wzrostem organicznym na poziomie 2,6 proc. Znaczący wzrost na poziomie 20,9 proc. (3,1 mld euro) grupa zanotowała na działalności operacyjnej EBIT. Ponadto zatwierdzony został nowy program skupu akcji o wartości do 1 mld euro.

Rok obrotowy 2024 był kolejnym okresem znaczących wyzwań i niepewności gospodarczej. Mimo to konsekwentnie rozwijaliśmy Henkla w minionym roku i osiągnęliśmy, a nawet przekroczyliśmy, ważne kamienie milowe. Bardzo dobre wyniki za 2024 rok potwierdzają skuteczną realizację naszej Strategii Ukierunkowanego Wzrostu – komentuje Carsten Knobel, prezes zarządu Henkel

W 2024 roku osiągnęliśmy dobry wzrost sprzedaży w ujęciu organicznym i znacząco poprawiliśmy rentowność, z wyjątkowym wzrostem marży o 2,4 punktu procentowego, wspartym doskonałym rozwojem marży brutto, oraz nadzwyczajnym wzrostem zysku na akcję uprzywilejowaną o 25 proc. Kluczowym czynnikiem poprawy wyników było ukierunkowane zwiększanie wartości naszych produktów dla klientów i konsumentów. Dodatkowo do tych świetnych wyników przyczyniły się oszczędności wynikające z integracji Consumer Brands oraz zapowiedziane działania optymalizujące portfolio – podkreśla prezes. – Jednocześnie bardzo ważne było konsekwentne inwestowanie w nasze biznesy i przyszły wzrost, na przykład poprzez zwiększone działania marketingowe w segmencie konsumenckim i udane innowacje w obu jednostkach biznesowych. Chcemy, aby nasi akcjonariusze uczestniczyli w sukcesie firmy. Dlatego zaproponujemy na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy dwucyfrową podwyżkę dywidendy. Podjęliśmy również decyzję o nowym programie skupu akcji o wartości do 1 miliarda euro – dodaje Carsten Knobel.

Zdaniem prezesa, wyniki za 2024 rok są wyraźnym dowodem na to, że transformacja Henkla przebiega pomyślnie, a firma dzięki strategicznej agendzie ukierunkowanego wzrostu jest na właściwej drodze, 

Znajduje to również odzwierciedlenie w prognozach na rok obrotowy 2025, w którym spodziewamy się dalszego wzrostu sprzedaży i zysków, pomimo wciąż wymagającego otoczenia biznesowego. Chciałbym podziękować wszystkim pracownikom Henkla za ich wybitne osiągnięcia. Dzięki ich pracy zespołowej i nadzwyczajnemu zaangażowaniu po raz kolejny z sukcesem przeprowadziliśmy naszą firmę przez wymagający rok – podsumował Knobel.

Czytaj też: Mateusz Ozór nowym dyrektorem zakładu Henkel Polska w Raciborzu

Prognozy na 2025 rok

Po umiarkowanej dynamice wzrostu w 2024 roku, przewiduje się, że globalna gospodarka ponownie odnotuje umiarkowany wzrost w 2025 roku – zarówno jeśli chodzi o popyt przemysłowy, jak i konsumencki w kluczowych obszarach działalności Henkla, związanych z dobrami konsumpcyjnymi. Ponadto, według aktualnych szacunków, globalna inflacja w roku obrotowym 2025 będzie nadal spadać w porównaniu z poprzednimi latami, a stopy procentowe również powinny ulec obniżeniu. Oczekuje się, że zmienność i niepewność w zakresie ogólnej sytuacji makroekonomicznej i geopolitycznej pozostaną wysokie przez cały rok.

Biorąc pod uwagę powyższe założenia, Henkel spodziewa się osiągnąć w roku obrotowym 2025 wzrost sprzedaży w ujęciu organicznym w przedziale od 1,5-3,5 proc. Dla sektora biznesowego Adhesive Technologies oczekiwany jest wzrost organiczny 2-4 proc., a dla Consumer Brands 1-3 proc. Skorygowana rentowność sprzedaży (skorygowana marża EBIT) powinna osiągnąć poziom 14-15,5 proc. Dla sektora Adhesive Technologies oczekiwana skorygowana rentowność sprzedaży wynosi 16-17,5 proc., a dla Consumer Brands 13,5-15 proc.

Spodziewany jest przy tym wolniejszy start roku. Jednak oczekuje się, że organiczny wzrost sprzedaży przyspieszy w ciągu roku, prowadząc do silniejszej drugiej połowy roku obrotowego 2025 w porównaniu z pierwszą połową. Dotyczy to obu sektorów biznesowych. Przyczynami są obecnie wymagające otoczenie przemysłowe oraz spowolniony wzrost rynku i nastrojów konsumenckich na niektórych rynkach, szczególnie w Ameryce Północnej.

W sektorze Consumer Brands należy wziąć pod uwagę wysoką bazę wzrostu sprzedaży organicznej z poprzedniego roku, szczególnie ze względu na wprowadzenie istotnych innowacyjnych produktów w pierwszej połowie 2024 roku. W 2025 roku wprowadzanie innowacji będzie bardziej skoncentrowane w drugiej połowie roku. 

Organiczny wzrost sprzedaży i wolumeny w pierwszym kwartale będą niższe, niż w roku poprzednim. W pierwszym kwartale oczekuje się organicznego wzrostu sprzedaży między -2 a -4 proc, przy jednoczesnym pozytywnym wpływie cen. W całym roku 2025 oczekuje się ogólnie dodatniego organicznego wzrostu sprzedaży, napędzanego zarówno przez wolumen, jak i ceny.

W całym 2025 roku oczekuje się dalszej poprawy marży, a tym samym rentowności w porównaniu z rokiem poprzednim, zarówno dla obu sektorów biznesowych, jak i całej Grupy. Rozwój w pierwszych dwóch miesiącach roku obrotowego 2025 pokazuje, że Henkel i oba sektory biznesowe są na dobrej drodze.

Wyniki sprzedaży i zyski Grupy w roku obrotowym 2024

Przychody ze sprzedaży Grupy Henkel osiągnęły w roku obrotowym 2024 poziom 21 586 mln euro, co oznacza wzrost nominalny o 0,3 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Transakcje przejęć i zbycia aktywów miały nieznacznie negatywny wpływ na sprzedaż w wysokości -0,4 proc.,, co wynikało głównie ze zbycia naszej działalności w Rosji w 2023 roku. 

Wzrost sprzedaży w ujęciu organicznym, tj. skorygowany o różnice kursowe oraz transakcje przejęć i zbycia aktywów, wykazał dobrą dynamikę na poziomie 2,6 proc. Sektor Consumer Brands osiągnął silny wzrost sprzedaży w ujęciu organicznym na poziomie 3 proc. głównie dzięki obszarowi Hair.

Znaczący postęp w transformacji

W ciągu ostatnich lat Henkel przeszedł głębokie zmiany w wielu obszarach i konsekwentnie realizował swoją Strategię Ukierunkowanego Wzrostu. Kluczowymi czynnikami długoterminowego i zrównoważonego sukcesu są gotowość i determinacja do ciągłej transformacji we wszystkich obszarach działalności.

Consumer Brands: Połączenie postępuje szybciej, niż planowano

Prawdopodobnie najistotniejszą zmianą w ostatnich latach w historii Henkla jest połączenie działów dóbr konsumpcyjnych w jeden sektor biznesowy Consumer Brands, które zostało ogłoszone na początku 2022 roku. Od tego czasu wiele się wydarzyło. Ta jednostka biznesowa działa w nowej strukturze od początku 2023 roku, a pozytywne efekty były widoczne już w tym samym roku. 

W minionym roku obrotowym 2024 stało się oczywiste, że nasza decyzja o połączeniu wcześniej oddzielnych działów dóbr konsumpcyjnych w jedną platformę była słuszna” - podkreśla Henkel w komunikacie.

Sektor Consumer Brands konsekwentnie koncentruje się na silnych markach i działaniach o wysokich marżach brutto oraz wiodących pozycjach na rynkach i w kategoriach. Pozytywne efekty koncentracji na silnych markach wzrostowych i wysokomarżowych działaniach przynoszą rezultaty: dziesięć najważniejszych marek w ramach Consumer Brands, które odpowiadały za ponad połowę przychodów w 2024 roku, osiągnęło bardzo silny wzrost organiczny wraz z pozytywnym wzrostem wolumenów.

Czytaj też: Henkel optymalizuje portfolio i sprzedaje w USA swoje marki własne

Dalsze postępy we wszystkich priorytetach strategicznych

W wymagającym otoczeniu makroekonomicznym i geopolitycznym Henkel konsekwentnie realizował swoją strategię wzrostu w minionym roku obrotowym i osiągnął istotne postępy we wszystkich obszarach. Firma dalej rozwijała swoje portfolio biznesowe i marek, wzmacniała przewagę konkurencyjną w obszarach innowacji, zrównoważonego rozwoju i cyfryzacji, optymalizowała modele operacyjne i umacniała kulturę korporacyjną.

Aktywne zarządzanie portfolio obejmowało wzmacnianie i rozszerzanie oferty poprzez przejęcia. Na początku 2024 roku Henkel przejął znaną markę produktów do pielęgnacji włosów Vidal Sassoon w Chinach. To przejęcie doskonale uzupełnia lokalne portfolio Consumer Brands w Chinach, obejmując segment premium w działalności detalicznej. Portfolio marki Vidal Sassoon służy przede wszystkim segmentowi premium w kategorii pielęgnacji włosów, oferując szampony i odżywki, ale obejmuje również produkty do stylizacji i pielęgnacji włosów.

Czytaj też: Henkel przejmuje markę Vidal Sassoon w Chinach

Trendy i innowacje

W 2024 roku Henkel wprowadził na rynek liczne innowacje, odpowiadając na ważne trendy i tworząc wartość dla klientów i konsumentów. Przykładem innowacji w sektorze Consumer Brands jest nowo opracowana technologia enzymatyczna dla marki Perwoll, która nie tylko dba o tkaniny, ale także pomaga zachować kolory odzieży. Efekt odnowy włókien jest widoczny już po dziesięciu praniach, co sprzyja trwałości tekstyliów.

Henkel opracował również mapę drogową do osiągnięcia neutralności klimatycznej, która obejmuje rozszerzone cele redukcji emisji w całym łańcuchu wartości. Firma dąży do wniesienia wiążącego wkładu w ograniczenie globalnego ocieplenia do 1,5°C, zgodnie z ustaleniami Paryskiego Porozumienia Klimatycznego. Plan działania Henkla, który został również zwalidowany przez inicjatywę Science Based Targets, określa działania firmy zmierzające do osiągnięcia zerowej emisji gazów cieplarnianych netto do 2045 roku. Obejmuje on szeroki zakres działań w całym łańcuchu wartości. 

Ponadto Henkel stał się pierwszą spółką notowaną w indeksie DAX, która wprowadziła neutralny płciowo urlop rodzicielski na całym świecie – z pełnym wynagrodzeniem. Ten krok spotkał się z bardzo pozytywnymi reakcjami zarówno pracowników, jak i opinii publicznej. Jedną z ambicji Henkla jest osiągnięcie parytetu płci na wszystkich szczeblach zarządzania do końca 2025 roku. Obecnie około 42 procent stanowisk kierowniczych w Henklu na całym świecie zajmują kobiety.

Rok obrotowy 2024 był bardzo udanym i ważnym rokiem dla Henkla. Osiągnęliśmy nasze cele finansowe, które dwukrotnie podnosiliśmy w ciągu roku. Konsekwentnie realizowaliśmy naszą Strategię Ukierunkowanego Wzrostu we wszystkich wymiarach strategicznych i z determinacją oraz sukcesem kontynuowaliśmy naszą transformację. Jesteśmy na właściwej drodze, a transformacja naszej firmy przynosi wymierne rezultaty. Z jasną strategią, silnym zespołem i wyjątkową kulturą firmy jesteśmy dobrze przygotowani na przyszłość – podsumował Carsten Knobel.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Zapachy
12.03.2025 09:09
Perfumy beBIO Ewa Chodakowska – już na półkach drogerii Rossmann
Kompozycje zapachowe beBIO powstały w światowej stolicy perfum – francuskim Grassemat.pras. beBIO

Rossmann prezentuje nowość, na którą czekały nie tylko fanki Ewy Chodakowskiej. Kolekcja pięciu wód perfumowanych beBIO powstała jako hołd dla różnych aspektów kobiecego życia i towarzyszących im emocji. Skomponowano je tak, aby odnaleźć w nich ducha przygody, sukcesu, miłości, wewnętrznej siły i determinacji. Teraz są już dostępne na półkach sieci drogerii Rossmann.

Kompozycje zapachowe beBIO powstały w niekwestionowanej światowej stolicy perfum – francuskim Grasse. Każda z nich w inny sposób pozwala kobietom wyrazić zapachem swoją wrażliwość, pasję i wyjątkowość. Wyróżniają się nie tylko wyjątkowym charakterem, ale także wysoką trwałością –.tak, aby można cieszyć się ich głębią przez długie godziny.

Czytaj też: Ewa Chodakowska wprowadza na rynek autorską linię perfum

All Eyes on You: ta kompozycja to uosobienie glamour i wyrafinowania. Musująca nuta mandarynki wraz z ciepłem bogatej i luksusowej mieszanki nut białych kwiatów, drewna i wanilii otula zmysłowym ciepłem. “Sprawi, że poczujesz się, jakbyś kroczyła po czerwonym dywanie” – podkreśla marka.. 

Sky is the Limit to mocny i energetyczny zapach unisex dla osób aktywnych – takich, jak Ewa Chodakowska. Kompozycja złożona jest z akordów skórzanych i drzewnych, o orientalnym sercu i bogactwie ziemistej paczuli. Oud i ambra tworzą trwałą sygnaturę. “Głęboki i intensywny zapach motywuje do wytrwałości w przekraczaniu granic. Sky is the Limit wydaje się być wręcz esencją życia w ruchu, pełną mocy i adrenaliny” – opisuje marka.

Fall in Love to z kolei zapach romantyczny i zmysłowy, doskonały na wyjątkowe chwile z bliską osobą. Delikatny, ale jednocześnie pełen nieodpartego uroku. Urzekający aromat, na niezapomniane chwile kreuje słodkie ciepło wanilii, przeplatające się ze zmysłową głębią piżma. Nutę świeżości zapewnia pikantność rabarbaru, spotykająca się z delikatną elegancją jaśminu. 

Dressed for Success jest zapachem, mającym w założeniu uosabiać pewność siebie. Idealny na okazje, gdy chcesz podkreślić swój wdzięk i przebojowość. Zbudowany jest z kwiatowych, piżmowych i pudrowych nut, w której rześka świeżość gruszki łączy się z ciepłym urokiem kwiatu pomarańczy oraz róży, płynnie połączonych ze zmysłową głębią piżma i drzewnymi nutami wetiweru. Dressed for Success jest idelnym zapachem na spotkania i formalne okazje, roztaczającym aurę elegancji i profesjonalizmu.

Feel the Moment to kompozycja, która swoim ciepłem i owocową słodyczą podkreśli momenty, w których celebrujesz nowe doświadczenia, spotkania z przyjaciółmi, chwile w gronie najbliższych. Feel the Moment z dojrzałych nut gruszki i brzoskwini prowadzi nas przez kwiat pomarańczy, jaśmin aż po lawendę. Towarzyszy im słodka nuta wanilii i karmelu oraz elegancja piżma i ambry. 

Kolekcja perfum beBIO Ewa Chodakowska to pięć wyjątkowych sposobów na wyrażenie siebie i podkreślenie swojego wizerunku. 

Czytaj też: Sława w perfumach, kremie i pudrze? Celebryckie marki nieustająco w natarciu

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
12. marzec 2025 15:51