StoryEditor
Producenci
09.08.2021 00:00

Miraculum ze wzrostem sprzedaży i dobrymi prognozami na kolejne miesiące

Wzrost przychodów ze sprzedaży Miraculum w lipcu o 23 proc. to dobre podstawy dalszego intensywnego rozwoju. Spółka osiągnęła ponad 2,4 mln zł przychodów w lipcu 2021 r. w stosunku do 1,9 mln zł w lipcu 2020 roku. Na ten wynik wpływ miało odbicie w sprzedaży stacjonarnej a także mocny wzrost sprzedaży eksportowej. Dobre wyniki tej spółki to dobra prognoza dla całej branży, która świadczy o odbiciu po trudnym okresie.

Bez wątpienia kolejny miesiąc z mocnym wzrostem napawa nas optymizmem. Od maja obserwujemy wyraźne ożywienie w kanale tradycyjnym i eksportowym - postępujący proces szczepień, ponowne otwarcie granic dają pozytywny impuls. Nadal skutecznie i ostrożnie zarządzamy naszymi inwestycjami, dzięki działaniom wspierającym nasz rozwój jesteśmy w stanie elastycznie reagować na zmiany w branży. Zwłaszcza, że rynek cały czas szuka stabilizacji – mówi Sławomir Ziemski, członek zarządu Miraculum.

Dużą dynamikę wzrostu w lipcu 2021 roku spółka odnotowała głównie za sprawą nowości w kategorii pielęgnacja twarzy, a seria spotkała się z dobrym przyjęciem. Potwierdzeniem tego była decyzja jednej z największych sieci drogeryjnych na świecie Notino o wprowadzeniu linii kosmetyków Miraculum do swojej oferty. 

Narastająco, w okresie styczeń-lipiec 2021 roku spółka szacuje przychody ze sprzedaży netto na poziomie 15.474  tys. złotych, co stanowi wzrost o 19 proc. w stosunku do okresu styczeń-lipiec 2020 roku, kiedy to wyniosły one 12.964 tys. złotych. 

Miraculum to polska firma kosmetyczna z prawie 100-letnią tradycją. Kosmetyki powstają w oparciu o własne, oryginalne receptury, bazujące na nowoczesnych składnikach pochodzenia naturalnego. Spółka skupia w swoim portfolio 11 marek, w tym m.in. Pani Walewska, Joko, Chopin i Tanita. Cały proces produkcyjny odbywa się z dbałością o  środowisko naturalne. Spółka jest notowana na GPW.
 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
21.02.2025 14:27
Natura & Co rozważa sprzedaż międzynarodowych operacji Avonu
Natura & Co

Brazylijski gigant kosmetyczny Natura & Co ogłosił, że prowadzi wyłączne rozmowy z funduszem zarządzającym aktywami IG4 na temat potencjalnej sprzedaży operacji Avonu poza Ameryką Łacińską. Informacja ta, podana w czwartek, wywołała pozytywną reakcję rynku – akcje spółki wzrosły o około 3,5 proc., co uczyniło Naturę jednym z liderów wzrostu na indeksie Bovespa, który pozostawał w tym czasie na stabilnym poziomie.

Plany dotyczące restrukturyzacji Avonu firma ogłosiła na początku 2024 roku, rozważając różne opcje, w tym sprzedaż, nawiązanie partnerstwa lub wydzielenie działalności w osobną spółkę. Proces ten został jednak tymczasowo wstrzymany po tym, jak amerykańska jednostka Avonu, Avon Products (API), złożyła wniosek o ochronę przed upadłością na podstawie rozdziału 11 amerykańskiego kodeksu upadłościowego. W grudniu 2024 roku Natura ponownie podjęła analizę strategicznych opcji dla swojego biznesu poza Ameryką Łacińską.

Obecne negocjacje z IG4 znajdują się na wczesnym etapie, a Natura & Co podkreśla, że wciąż rozważa inne alternatywy strategiczne. Analitycy JPMorgan uznali tę decyzję za istotny krok w kierunku uproszczenia struktury biznesowej spółki, co wpisuje się w jej strategię inwestycyjną. Według nich Natura powinna dążyć do sprzedaży międzynarodowego segmentu Avonu w krótkim terminie, zwłaszcza po zakończeniu procesu restrukturyzacyjnego API.

Potencjalna sprzedaż Avonu poza Ameryką Łacińską może mieć istotne konsekwencje finansowe dla Natura & Co. Z jednej strony firma mogłaby skoncentrować się na bardziej dochodowym rynku latynoamerykańskim, generując stabilny przepływ gotówki i zwiększając potencjał wypłaty dywidend. Z drugiej strony, decyzja o sprzedaży lub innym rodzaju restrukturyzacji może wpłynąć na globalną pozycję marki Avon, która od lat zmaga się z wyzwaniami w konkurencyjnym sektorze kosmetycznym.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.02.2025 12:41
Hermès odnotowuje silny wzrost pomimo niepewności gospodarczej
Hermès

14 stycznia 2025 roku Axel Dumas, dyrektor zarządzający Hermès, podsumował wyniki finansowe za 2024 rok, podkreślając odporność modelu biznesowego marki. W obliczu niepewnej sytuacji gospodarczej i geopolitycznej firma utrzymała stabilny wzrost, co świadczy o sile jej strategii oraz elastyczności zespołów.

Silne wyniki odnotowano na wszystkich rynkach, w tym w Azji, gdzie zrealizowano szereg modernizacji i rozbudowy sklepów. W Chinach ponowne otwarcie sklepu w centrum handlowym MixC w Shenyang w grudniu oraz wcześniejsze modernizacje w Shenzhen i Pekinie przełożyły się na wzrost sprzedaży o 8,9 proc. w czwartym kwartale. Największy wzrost w skali roku zanotowano w Japonii (+22,5 proc.), a kolejne miejsca zajęły Stany Zjednoczone (+15 proc.) oraz Europa (+19 proc. bez Francji). Sama Francja, tradycyjnie istotny rynek dla Hermès, odnotowała wzrost o 13 proc.

Pod koniec 2024 roku wszystkie działy firmy, z wyjątkiem zegarmistrzostwa, zanotowały solidny wzrost. Sukces ten był wynikiem strategii opierającej się na wartościach marki oraz zwiększeniu mocy produkcyjnych. Hermès kontynuował także politykę zatrudnienia, przyjmując do pracy 2 300 nowych pracowników, co sprawiło, że globalna liczba zatrudnionych przekroczyła 25 000 osób.

Mimo globalnych wyzwań firma pozostaje optymistyczna i potwierdza ambitne cele dotyczące dalszego wzrostu przychodów. Na tle konkurencji Hermès wyróżnia się solidnymi wynikami – dla porównania LVMH zanotował wzrost przychodów o zaledwie 1 proc. (84,7 miliarda euro), a Kering odnotował spadek o 12 proc., do poziomu 17,1 miliarda euro. Takie wyniki potwierdzają dominującą pozycję Hermès na rynku luksusowym i skuteczność jego strategii.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
23. luty 2025 14:25