Sprzedaż akcesoriów kosmetycznych jest powiązana z dynamiką w innych segmentach rynku kosmetycznego. W przypadku akcesoriów do makijażu i do manicure, kuferków i kosmetyczek do przechowywania kosmetyków, to wprost pochodna tego, że bardzo rozwinęła się kategoria kosmetyków kolorowych, coraz więcej kobiet się maluje, samodzielnie wykonuje manicure i robi to coraz bardziej profesjonalnie.
– Obecnie cały rynek akcesoriów rośnie, ale są takie kategorie, jak akcesoria do make-upu czy kuferki i kosmetyczki, których dynamika wzrostu jest wyższa – potwierdza Michał Mróz, prezes zarządu firmy Inter-Vion. Przyznaje, że nie można precyzyjnie wskazać, o ile rośnie cała kategoria, ponieważ nie jest ona monitorowana przez firmy badawcze. Można jednak oszacować to na podstawie wewnętrznych danych. – Ponieważ jesteśmy dziś zdecydowanie najsilniejsi na rynku i jesteśmy obecni we wszystkich kanałach dystrybucyjnych – w handlu detalicznym i sieciowym, w drogeriach, sklepach spożywczych, dyskontach, kioskach – posługując się naszymi danymi możemy powiedzieć, że rynek akcesoriów rośnie w dwucyfrowym tempie. Myślę, że w tym kontekście istotną informacją jest to, że w ciągu ostatnich trzech lat przychody naszej firmy wzrosły o 60 proc., czyli wzrastały o 20 proc. rocznie – dodaje Michał Mróz.
Należy się spodziewać, że dobra koniunktura w segmencie akcesoriów kosmetycznych się utrzyma. – Konsumentki są otwarte na nowości, rośnie popyt i zapotrzebowanie na dobre jakościowo produkty – podkreśla Michał Mróz.
Na rozwój tego rynku mogą wpłynąć zewnętrzne czynniki, wspólne dla wszystkich prowadzących działalność gospodarczą. – Zazwyczaj nie mamy na nie wpływu i dotykają one wszystkich przedsiębiorstw, niezależnie od branży. Mam na myśli kursy walut istotne dla firm zajmujących się importem i eksportem, zmiany regulacyjne czy szybko rosnące koszty pracy – wymienia prezes Inter-Vion.