StoryEditor
Producenci
23.09.2024 15:38

Margot Robbie została nową ambasadorką Chanel No. 5

Australijska gwiazda filmu ‘Barbie‘ jest nową twarzą kultowego zapachu dla kobiet. / Chanel

Margot Robbie, uznana australijska aktorka, została nową twarzą jednego z najbardziej rozpoznawalnych zapachów na świecie – Chanel No. 5. Dołączyła do elitarnego grona kobiet, które wcześniej reprezentowały ten ikoniczny zapach, takich jak Nicole Kidman i Catherine Deneuve, a ostatnio Marion Cotillard, która była twarzą kompozycji od 2020 r.

Margot Robbie, zdobywczynię licznych nagród filmowych i dwukrotnie nominowaną do Oscara aktorkę, oficjalnie ogłoszono nową ambasadorką Chanel No. 5. Zapach, który powstał w 1921 roku i do tej pory sprzedał się w milionach egzemplarzy, od dekad pozostaje symbolem luksusu i elegancji. Warto wspomnieć, że w 2023 roku sprzedaż perfum marki Chanel osiągnęła wartość blisko 10 miliardów dolarów, co stanowiło 12-procentowy wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim.

Nowa kampania z Margot Robbie pojawi się na ekranach kin, telewizji i platformach cyfrowych jeszcze przed końcem 2024 roku. Prognozuje się, że wpływy z samego Chanel No. 5 mogą wzrosnąć o 15 proc. dzięki współpracy z aktorką, co może przynieść dodatkowe 1,5 miliarda dolarów przychodów. Chanel niezmiennie udowadnia, że potrafi łączyć dziedzictwo z nowoczesnością, a Margot Robbie stanowi idealny symbol tej równowagi.

Robbie to kolejna znana globalnie aktorka, która staje się twarzą Chanel No. 5. Przed nią tę funkcję pełniły między innymi Marilyn Monroe, która twierdziła, że do łóżka zakłada jedynie kilka kropel Chanel No. 5. Marka Chanel pozostaje w rękach rodziny Wertheimer, której członkowie są potomkami współzałożyciela marki, Pierre’a Wertheimera. Obecnie firmą zarządzają bracia Alain i Gérard Wertheimer, którzy są jej współwłaścicielami. Rodzina Wertheimer kontroluje Chanel od lat 20. XX wieku, kiedy to Pierre Wertheimer zawarł umowę z Coco Chanel na sfinansowanie produkcji perfum Chanel No. 5.

Czytaj także: Chanel raportuje imponujące wyniki za 2023 r.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
21.02.2025 14:27
Natura & Co rozważa sprzedaż międzynarodowych operacji Avonu
Natura & Co

Brazylijski gigant kosmetyczny Natura & Co ogłosił, że prowadzi wyłączne rozmowy z funduszem zarządzającym aktywami IG4 na temat potencjalnej sprzedaży operacji Avonu poza Ameryką Łacińską. Informacja ta, podana w czwartek, wywołała pozytywną reakcję rynku – akcje spółki wzrosły o około 3,5 proc., co uczyniło Naturę jednym z liderów wzrostu na indeksie Bovespa, który pozostawał w tym czasie na stabilnym poziomie.

Plany dotyczące restrukturyzacji Avonu firma ogłosiła na początku 2024 roku, rozważając różne opcje, w tym sprzedaż, nawiązanie partnerstwa lub wydzielenie działalności w osobną spółkę. Proces ten został jednak tymczasowo wstrzymany po tym, jak amerykańska jednostka Avonu, Avon Products (API), złożyła wniosek o ochronę przed upadłością na podstawie rozdziału 11 amerykańskiego kodeksu upadłościowego. W grudniu 2024 roku Natura ponownie podjęła analizę strategicznych opcji dla swojego biznesu poza Ameryką Łacińską.

Obecne negocjacje z IG4 znajdują się na wczesnym etapie, a Natura & Co podkreśla, że wciąż rozważa inne alternatywy strategiczne. Analitycy JPMorgan uznali tę decyzję za istotny krok w kierunku uproszczenia struktury biznesowej spółki, co wpisuje się w jej strategię inwestycyjną. Według nich Natura powinna dążyć do sprzedaży międzynarodowego segmentu Avonu w krótkim terminie, zwłaszcza po zakończeniu procesu restrukturyzacyjnego API.

Potencjalna sprzedaż Avonu poza Ameryką Łacińską może mieć istotne konsekwencje finansowe dla Natura & Co. Z jednej strony firma mogłaby skoncentrować się na bardziej dochodowym rynku latynoamerykańskim, generując stabilny przepływ gotówki i zwiększając potencjał wypłaty dywidend. Z drugiej strony, decyzja o sprzedaży lub innym rodzaju restrukturyzacji może wpłynąć na globalną pozycję marki Avon, która od lat zmaga się z wyzwaniami w konkurencyjnym sektorze kosmetycznym.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.02.2025 12:41
Hermès odnotowuje silny wzrost pomimo niepewności gospodarczej
Hermès

14 stycznia 2025 roku Axel Dumas, dyrektor zarządzający Hermès, podsumował wyniki finansowe za 2024 rok, podkreślając odporność modelu biznesowego marki. W obliczu niepewnej sytuacji gospodarczej i geopolitycznej firma utrzymała stabilny wzrost, co świadczy o sile jej strategii oraz elastyczności zespołów.

Silne wyniki odnotowano na wszystkich rynkach, w tym w Azji, gdzie zrealizowano szereg modernizacji i rozbudowy sklepów. W Chinach ponowne otwarcie sklepu w centrum handlowym MixC w Shenyang w grudniu oraz wcześniejsze modernizacje w Shenzhen i Pekinie przełożyły się na wzrost sprzedaży o 8,9 proc. w czwartym kwartale. Największy wzrost w skali roku zanotowano w Japonii (+22,5 proc.), a kolejne miejsca zajęły Stany Zjednoczone (+15 proc.) oraz Europa (+19 proc. bez Francji). Sama Francja, tradycyjnie istotny rynek dla Hermès, odnotowała wzrost o 13 proc.

Pod koniec 2024 roku wszystkie działy firmy, z wyjątkiem zegarmistrzostwa, zanotowały solidny wzrost. Sukces ten był wynikiem strategii opierającej się na wartościach marki oraz zwiększeniu mocy produkcyjnych. Hermès kontynuował także politykę zatrudnienia, przyjmując do pracy 2 300 nowych pracowników, co sprawiło, że globalna liczba zatrudnionych przekroczyła 25 000 osób.

Mimo globalnych wyzwań firma pozostaje optymistyczna i potwierdza ambitne cele dotyczące dalszego wzrostu przychodów. Na tle konkurencji Hermès wyróżnia się solidnymi wynikami – dla porównania LVMH zanotował wzrost przychodów o zaledwie 1 proc. (84,7 miliarda euro), a Kering odnotował spadek o 12 proc., do poziomu 17,1 miliarda euro. Takie wyniki potwierdzają dominującą pozycję Hermès na rynku luksusowym i skuteczność jego strategii.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. luty 2025 21:23