StoryEditor
Producenci
08.12.2020 00:00

Marcin Gruchota, prezes Kabos Cosmetics: Stawiamy na naturalność i bezpieczeństwo

- Koncentrujemy się na rozwoju dystrybucji - zarówno tej krajowej, jak i zagranicznej oraz na rozwoju własnego e-commerce. Na rok 2021 zaplanowaliśmy bardzo dużą innowację w naszym portfolio, która pozwoli nam włączyć kolejny bieg - rozmowa z Marcinem Gruchotą, prezesem zarządu Kabos Cosmetics, który zdradza jak wygląda nowa strategia Kabos i jej innowacje produktowe oraz w jaki sposób firma zareagowała na wyzwania roku 2020.

Kabos to polska marka z szeroką gamą produktów do manicure. Proszę opowiedzieć trochę o firmie, do której dołączył Pan w ostatnim czasie.

- Kabos istnieje na rynku już od ponad 10 lat. Firma posiada ogromne doświadczenie w swojej branży i bardzo duży apetyt na transformację z lokalnego gracza - bo do niedawna był znany głównie w centralnej Polsce - do firmy o zasięgu międzynarodowym. Obecnie wraz z zespołem właśnie taką  transformację przeprowadzamy.

Widać, że Kabos się rozwinął w ostatnim roku. Co wpłynęło na te zmiany?

- Ilość zmian jest ogromna, przede wszystkim rozwinęliśmy nasze portfolio otwierając się na nowych konsumentów, znacznie rozszerzyliśmy dystrybucję, zarówno online, jak i offline, oraz zmieniliśmy podejście do marketingu. Nie obyło się bez zmian w strukturze firmy, co było konieczne, aby sprostać wyzwaniom, jakie przed nami postawił rok 2020. Na te zmiany wpłynęły głównie nasze ambicje i oczekiwania naszego inwestora, aby przygotować firmę do dalszego skalowania.

Rok 2020 jest rokiem zmian i ogromnych wyzwań. Jak radzi sobie firma w warunkach epidemii COVID-19?

Pandemia zaskoczyła nas równie mocno, jak wszystkich naszych konkurentów, ale od samego początku szukaliśmy w tym raczej szansy, o ile można tak nazwać funkcjonowanie w okresie ludzkiej tragedii. Dlatego zmiany i transformacje, o których myśleliśmy w kontekście 2021 roku, wprowadziliśmy znacznie szybciej. Rozwój sprzedaży i dystrybucji online oraz powiązanych narzędzi marketingowych z jednoczesnym uniezależnieniem się od sprzedaży stacjonarnej pozwoliły nam przejść ten okres stosunkowo dobrze. Jednoczesna redukcja kosztów przy wzroście sprzedaży spowodowały, że wyniki firmy są obiecujące.

Firma Kabos wprowadza na rynek nowe linie produktowe. W jakiej kategorii przybyło najwięcej nowości?

- Jesteśmy ekspertem „od paznokci” i chcemy rozwijać się tam, gdzie leży nasza siła, dlatego nowości dotyczą właśnie koloryzacji paznokci. Nie zabrakło też naturalności i ekologii, ponieważ te cechy są bliskie wartościom, jakimi kieruje się Kabos. Mieliśmy sporo premier w 2020 roku, największe z nich to lakiery Simply - naturalne i ekologiczne lakiery klasyczne, oraz linia produktów do tzw. manicure tytanowego, czyli nasz Magic Dip System.

Dla kogo przeznaczone są nowe produkty?

- Produkty Kabos są przeznaczone dla pań, które szukają skutecznych produktów do pielęgnacji dłoni i stóp oraz przywiązują wagę do bezpieczeństwa ich stosowania i formuły.

Dla konsumentów coraz bardziej istotne są wartości, jakie wyznają marki i etyczna strona ich produktów. Kładą nacisk na zdrowie i bezpieczeństwo. Jak to wygląda w przypadku Kabos?

- Jedną z podstawowych wartości naszej marki jest bezpieczeństwo stosowania - linia lakierów hybrydowych Kabos Gelike to najmniej uczulające produkty tego typu na rynku. Są to hybrydy nieinwazyjne dla płytki paznokcia, które nie wymagają matowienia czy stosowania preparatów kwasowych, dzięki czemu są idealne dla osób bez dużej wiedzy i praktyki z zakresu stylizacji paznokci. Są doceniane przez profesjonalistów, ponieważ dają pewność, że zabieg nie spowoduje żadnych nieprzyjemnych konsekwencji dla klientki salonu manicure.

Jaki ma Pan pomysł na dalszy rozwój firmy?

- Obraliśmy dobry kierunek i jesteśmy konsekwentni w dążeniu do niego, ponieważ widzimy, że działa. Plany rozwoju nieznacznie zrewidowała sytuacja, w jakiej się znaleźliśmy, więc pewne aspiracje musimy odłożyć do czasu, kiedy wszystko się uspokoi. W tej chwili nadal koncentrujemy się na rozwoju dystrybucji - zarówno tej krajowej, jak i zagranicznej oraz na rozwoju własnego e-commerce. Na rok 2021 zaplanowaliśmy bardzo dużą innowację w naszym portfolio, która pozwoli nam włączyć kolejny bieg. Jednak na razie jest to jeszcze tajemnica.

Magdalena Filipiuk, dyrektor marketingu Kabos

- W 2020 roku wprowadziliśmy dwie innowacje, które wychodzą naprzeciw nowym potrzebom konsumenckim. Są to lakiery klasyczne o naturalnym składzie oraz produkty do manicure tytanowego tzw. Dip system.

Kabos Simply to linia lakierów klasycznych do paznokci, oparta na składnikach pochodzenia naturalnego. Lakiery simply utrzymują się na paznokciu do 7 dni, co jest wyjątkowe dla lakierów pochodzenia naturalnego. Tym bardziej, że dla konsumentek kluczowa jest trwałość stylizacji. Mogą po nie sięgać weganki, gdyż są to w 100 proc. produkty wegańskie.

Dodatkowo łatwa dwuetapowa aplikacja (lakier + top, baza jest zintegrowana w kolorze lakieru) jest olbrzymią zaletą. Lakiery Simply posiadają tzw. „oddychającą” formułę, która umożliwia przenikanie tlenu i pary wodnej do płytki paznokcia, pozwalając utrzymać go w jak najlepszej formie. Jest to gama produktowa, która już sobie zaskarbiła grono lojalnych konsumentów. Dlatego w grudniu planujemy poszerzyć linię Simply o nowe produkty do pielęgnacji paznokci.

Z kolei Kabos Magic Dip System czyli manicure tytanowy to nadal nowość na polskim rynku, ale szybko zdobywa nasze klientki. Magic Dip system to również produkty do stylizacji paznokci, ale zamiast lakierów stosowane są kolorowe proszki, więc nie malujemy paznokci tylko zanurzamy je w proszku tytanowym. Stylizacja z ich wykorzystaniem jest wyjątkowo trwała (do 3-4 tygodni), przy tym nie potrzeba lampy do utwardzenia, gdyż produkty utwardzają się pod wpływem powietrza.

materiał partnera
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
21.02.2025 14:27
Natura & Co rozważa sprzedaż międzynarodowych operacji Avonu
Natura & Co

Brazylijski gigant kosmetyczny Natura & Co ogłosił, że prowadzi wyłączne rozmowy z funduszem zarządzającym aktywami IG4 na temat potencjalnej sprzedaży operacji Avonu poza Ameryką Łacińską. Informacja ta, podana w czwartek, wywołała pozytywną reakcję rynku – akcje spółki wzrosły o około 3,5 proc., co uczyniło Naturę jednym z liderów wzrostu na indeksie Bovespa, który pozostawał w tym czasie na stabilnym poziomie.

Plany dotyczące restrukturyzacji Avonu firma ogłosiła na początku 2024 roku, rozważając różne opcje, w tym sprzedaż, nawiązanie partnerstwa lub wydzielenie działalności w osobną spółkę. Proces ten został jednak tymczasowo wstrzymany po tym, jak amerykańska jednostka Avonu, Avon Products (API), złożyła wniosek o ochronę przed upadłością na podstawie rozdziału 11 amerykańskiego kodeksu upadłościowego. W grudniu 2024 roku Natura ponownie podjęła analizę strategicznych opcji dla swojego biznesu poza Ameryką Łacińską.

Obecne negocjacje z IG4 znajdują się na wczesnym etapie, a Natura & Co podkreśla, że wciąż rozważa inne alternatywy strategiczne. Analitycy JPMorgan uznali tę decyzję za istotny krok w kierunku uproszczenia struktury biznesowej spółki, co wpisuje się w jej strategię inwestycyjną. Według nich Natura powinna dążyć do sprzedaży międzynarodowego segmentu Avonu w krótkim terminie, zwłaszcza po zakończeniu procesu restrukturyzacyjnego API.

Potencjalna sprzedaż Avonu poza Ameryką Łacińską może mieć istotne konsekwencje finansowe dla Natura & Co. Z jednej strony firma mogłaby skoncentrować się na bardziej dochodowym rynku latynoamerykańskim, generując stabilny przepływ gotówki i zwiększając potencjał wypłaty dywidend. Z drugiej strony, decyzja o sprzedaży lub innym rodzaju restrukturyzacji może wpłynąć na globalną pozycję marki Avon, która od lat zmaga się z wyzwaniami w konkurencyjnym sektorze kosmetycznym.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.02.2025 12:41
Hermès odnotowuje silny wzrost pomimo niepewności gospodarczej
Hermès

14 stycznia 2025 roku Axel Dumas, dyrektor zarządzający Hermès, podsumował wyniki finansowe za 2024 rok, podkreślając odporność modelu biznesowego marki. W obliczu niepewnej sytuacji gospodarczej i geopolitycznej firma utrzymała stabilny wzrost, co świadczy o sile jej strategii oraz elastyczności zespołów.

Silne wyniki odnotowano na wszystkich rynkach, w tym w Azji, gdzie zrealizowano szereg modernizacji i rozbudowy sklepów. W Chinach ponowne otwarcie sklepu w centrum handlowym MixC w Shenyang w grudniu oraz wcześniejsze modernizacje w Shenzhen i Pekinie przełożyły się na wzrost sprzedaży o 8,9 proc. w czwartym kwartale. Największy wzrost w skali roku zanotowano w Japonii (+22,5 proc.), a kolejne miejsca zajęły Stany Zjednoczone (+15 proc.) oraz Europa (+19 proc. bez Francji). Sama Francja, tradycyjnie istotny rynek dla Hermès, odnotowała wzrost o 13 proc.

Pod koniec 2024 roku wszystkie działy firmy, z wyjątkiem zegarmistrzostwa, zanotowały solidny wzrost. Sukces ten był wynikiem strategii opierającej się na wartościach marki oraz zwiększeniu mocy produkcyjnych. Hermès kontynuował także politykę zatrudnienia, przyjmując do pracy 2 300 nowych pracowników, co sprawiło, że globalna liczba zatrudnionych przekroczyła 25 000 osób.

Mimo globalnych wyzwań firma pozostaje optymistyczna i potwierdza ambitne cele dotyczące dalszego wzrostu przychodów. Na tle konkurencji Hermès wyróżnia się solidnymi wynikami – dla porównania LVMH zanotował wzrost przychodów o zaledwie 1 proc. (84,7 miliarda euro), a Kering odnotował spadek o 12 proc., do poziomu 17,1 miliarda euro. Takie wyniki potwierdzają dominującą pozycję Hermès na rynku luksusowym i skuteczność jego strategii.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
23. luty 2025 07:32