StoryEditor
Producenci
05.01.2024 10:21

Marcin Chmura został nowym dyrektorem logistyki w Global Cosmed

Marcin Chmura jest absolwentem Akademii Górniczo-Hutniczej i Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. / Linkedin Marcin Chmura
Chmura zmienia całkowicie branżę, przechodząc z rynku spożywczego do kosmetycznego. W swojej nowej organizacji będzie zajmował się zarządzaniem działem logistyki. Global Cosmed, jego nowy pracodawca, to producent między innymi znanej powszechnie marki Bobini.

Dyrektor logistyki to osoba zarządzająca wszystkimi aspektami przepływu towarów i informacji w firmie. Jego zadaniem jest optymalizacja dostaw, magazynowania, transportu i zarządzanie zapasami. Koordynuje działania między różnymi działami, dba o efektywność kosztową oraz zapewnia, że produkty są dostarczane terminowo i zgodnie z wymaganiami jakościowymi. Dyrektor logistyki analizuje dane, monitoruje wydajność i rozwija strategie logistyczne, mające na celu poprawę działalności firmy. To kluczowa rola w zapewnieniu sprawnego funkcjonowania łańcucha dostaw i zadowolenia klientów.

Grupa Global Cosmed skupia się na rozwijaniu swoich kluczowych marek, wśród których znajdują się Bobini, Kret, Apart i Sofin, ze szczególnym naciskiem na ekspansję na międzynarodowe rynki, gdzie firma wg. swoich deklaracji widzi potencjał znacznego wzrostu w sprzedaży, szczególnie w Niemczech i w krajach Azji. Jednocześnie Global Cosmed kontynuuje rozwijanie swojej obecności w segmencie private label. Spółka dostarcza produkty dla wielu znaczących graczy na rynku w kraju i regionie, takich jak sieć Lidl czy Rossmann.

Marcin Chmura w przeszłości zajmował takie stanowiska jak dyrektor łańcucha dostaw czy logistyki w Bahlsen Polska albo specjalista ds. sprzedaży eksportowej w Tele-Fonika Kable.

Czytaj także: Global Cosmed sześciokrotnie zwiększył swój zysk

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Ciało
23.12.2024 08:05
Birkenstock wprowadził produkty pielęgnacyjne do stóp
Linia Birkenstock Care Essentials obejmuje gamę produktów do pielęgnacji stópfot. mat.prasowe

Renomowany niemiecki producent obuwia postanowił w tym roku poszerzyć swoją ofertę o gamę sześciu produktów, przeznaczonych do pielęgnacji stóp.

BIrkenstock, opierając się na swoim długoletnim dziedzictwie w zakresie produkcji zdrowego obuwia (początki firmy sięgają 1774 roku) zdecydował się na innowacyjne poszerzenie swojej oferty o całą gamę produktów do pielęgnacji stóp.

Jak podkreślają przedstawiciele niemieckiej firmy, nowa linia produktów stanowi zwieńczenie kilku lat badań i ma na celu „harmonijne połączenie aktywnej regeneracji i luksusu”. Produkty (kremy i peelingi) zostały przygotowane tak, aby nie tylko rozwiązywały problemy stóp, ale jednocześnie były przyjemne dla zmysłów poprzez swoje formuły, tekstury czy zapach. 

Linia Birkenstock Care Essentials obejmuje takie produkty, jak relaksujące sole do kąpieli, wygładzający pumeks, złuszczający peeling do stóp, odżywczy balsam, lotion łagodzący zmęczenie nóg i stóp, a także wyciszający, relaksujący suchy olejek.

Birkenstock zapewnia, że rozszerzenie oferty ma na celu zapewnienie klientom holistycznego dobrego samopoczucia, a także chodzenie “w zgodzie z naturą”.

Każdy z produktów został stworzony na bazie naturalnych olejków eterycznych - m.in. z drzewa cedrowego, paczuli, pomarańczy, cyprysu, petitgrain czy bergamotki.

Design opakowań jest z założenia prosty i minimalistyczny. Aluminiowe tubki oraz szklane butelki są wykonane w stu procentach z surowców z recyklingu oraz nadających się w pełni do ponownego przetworzenia.

Birkenstock, światowa ikona rynku mody, słynie z wysokiej jakości ergonomicznego, zdrowego obuwia (głównie klapek i sandałów), a także z kładzenia nacisku na wygodę, zrównoważony rozwój i ponadczasowy styl.

Czytaj też: Birkenstock rozwija się na rynku naturalnych produktów do pielęgnacji skóry

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
19.12.2024 14:38
Kolejny odcinek sagi The Body Shop: Serruya Private Equity przejmuje oddział kanadyjski
The Body Shop

Kanadyjski oddział marki kosmetycznej The Body Shop zmienia właściciela. Serruya Private Equity, jeden z czterech oferentów, zgodził się na przejęcie firmy, mimo że zadłużenie marki wynosi między 11,5 a 12,5 miliona dolarów kanadyjskich. Szczegóły finansowe transakcji nie zostały ujawnione.

Jak wynika z raportu BNN Bloomberg, Serruya Private Equity nie tylko wygrało przetarg na zakup The Body Shop Canada, ale również podpisało umowę franczyzową z obecnym właścicielem – firmą Aurea. Przejęcie to następuje w trudnym momencie dla kanadyjskiego oddziału marki, który zmaga się z długami wobec wierzycieli szacowanymi na 11,5–12,5 miliona dolarów kanadyjskich.

Choć żadna ze stron – ani Serruya Private Equity, ani The Body Shop Canada – nie odpowiedziała na pytania dziennikarzy Bloomberga, trudno nie zauważyć, że firma zmaga się z poważnymi wyzwaniami. W minionym roku marka miała problemy finansowe i organizacyjne, co mogło wpłynąć na decyzję o sprzedaży. Przejęcie przez Serruya może być szansą na nowy start, jednak przed nowym właścicielem stoi wyzwanie, by poprawić kondycję finansową firmy i odzyskać zaufanie rynku.

Zmiana właściciela w obliczu trudnej sytuacji finansowej to ryzyko, ale również możliwość odbudowy marki na rynku kanadyjskim. Czy Serruya Private Equity zdoła odwrócić złą passę The Body Shop Canada? Przyszłość pokaże, czy ta decyzja przyniesie oczekiwane rezultaty.

Czytaj także: The Body Shop wraca na rynek holenderski po ogłoszeniu upadłości

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
23. grudzień 2024 11:30